Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ze mnie też czasami się "poleje" woda więc skoro tyle nas to ma to znaczy, że norma
Od początku zresztą jest mi dosyć "mokro". My wizytę mamy w czwartek, może ruszy się już coś z krwiaczkiem, w sensie może się zmniejsza 2 tyg grzecznie odpoczywałam i nic nie dźwigałam.
-
Haha skąd ja to znam. W pierwszej ciąży zanim się o niej dowiedziałam kupiłam mężowi perfumy na urodziny. Potem miałam odruch wymiotny jak je czułam a mąż nie wiedział o co mi chodzi, przecież sama mu kupiłamOjMaryś wrote:Cześć nadal odrzuca mnie od jedzenia. Co najciekawsze od moich ulubionych potraw i kawy odrzuca mnie najbardziej... Perfumy które kupiłam mężowi na rocznicę też mi śmierdzą. Czekam kiedy to przejdzie. Najgorsze jest to że musze piec i gotowac rodzinie i nie mam jak unikac zapachów.
OjMaryś lubi tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Dokładnie mój też stwierdził że "to przecież te od Ciebie" na co ja NIEMOŻLIWE! Haha
Udało mi się w końcu coś zjeść
W glowie od rana mam placuszki z ziemniaków i cukini tym bardziej że już mam fajne swoje w ogródku
Może zbiore w sobie siły i je zrobie chyba że mi zachciewajka minie. -
Czy Wy już powiedzieliscie rodzinie o ciąży czy jeszcze czekacie z tą informacją?
-
Ja powiedziałam 3 tygodnie temu, ponieważ miałam jechać do jednych i drugich rodziców w odwiedziny. Kilka dni przed wyjazdem miałam plamienia także musiałam powiedzieć, że nie mogę chodzić z nimi na długie spacery, zakupy i nosić ciężkich rzeczy.OjMaryś wrote:Czy Wy już powiedzieliscie rodzinie o ciąży czy jeszcze czekacie z tą informacją?
Reszta rodziny jeszcze nie wie. -
OjMaryś wrote:Dokładnie mój też stwierdził że "to przecież te od Ciebie" na co ja NIEMOŻLIWE! Haha
Udało mi się w końcu coś zjeść
W glowie od rana mam placuszki z ziemniaków i cukini tym bardziej że już mam fajne swoje w ogródku
Może zbiore w sobie siły i je zrobie chyba że mi zachciewajka minie.
Kilka dni temu też miałam ogromną ochotę na placki z cukinią, więc w końcu je zrobiłam ziemniakami, cukinią i marchewką, ale upiekłam w piekarniku. Mąż musiał pokroić cebulę, bo ja nie daję rady z jej zapachem.
OjMaryś lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No właśnie wściekłam się, bo okazało się że w ogóle nie mają takiej usługi, nawet za dodatkową oplatą! A taka duża firma medyczna... Szczęście, że mam jeszcze czas, wykonam gdzie indziej. Ale wkurzyłam się nieziemsko, bo byłam nastawiona, że robię pełne badanie genetyczne. No ale nic, pooglądałam przynajmniej jak dzidzia macha rączkądandelion wrote:a nie zlecono ci pappa w dniu wykonywania usg? podobno tylko wtedy ma sens powiazanie tych wynikow....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2017, 17:39
-
Mair wrote:Kolorowy baloniku tez to mam! Bol tak jakby kosci ogonowej, na samym samym dole, promieniuje na posladek. Ciezko lezec na plecach czasem chodzic zalezy od dnia. Bol krzyza mialam podczas poronienia, to bylo inne miejsce, wyzej i inny bol. Co z tym robisz? Ja napomknelam ginekologowi, ale w natloku innych spraw jakos to zbagatelizowal. Czy ktoras z Was dziewczyny tez boryka sie z czyms takim? Buziolki!
Nic na razie nie robię, odpoczywam, albo nie wykonuję ruchów, w których to się nasila.
Róweniż nie mówiłam ginowi, były wtedy inne, ważniejsze kwestie.
To chyba rzeczywiście się nasila, jak się dużo chodzi albo stoi.niedoczynność tarczycy, pscos, cykle bezowulacyjne
Starania od grudnia 2016
]
26 czerwca dwie kreski:)
3 lipca pierwsza wizyta u ginekologa -
W pierwszej ciąży z synem miałam taki ból jakby w kości ogonowej tak od tyg bolało przez pierwsze parę miesięcy . W kolejnych ciążach już to się nie pojawiło może kości się układają do porodu jakoś tak wtedy mi wszyscy mówili . Ciąża była wzorowa
2009- Synek Kacper
18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
(Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
-
Indiana_dzika wrote:W pierwszej ciąży z synem miałam taki ból jakby w kości ogonowej tak od tyg bolało przez pierwsze parę miesięcy . W kolejnych ciążach już to się nie pojawiło może kości się układają do porodu jakoś tak wtedy mi wszyscy mówili . Ciąża była wzorowa
No wlasnie, u mnie juz miesiac i takimi falami, raz mocniej, raz slabiej. Mam nadzieje, ze przejdzie!
Rodzicom powiedzielismy tydzien temu, a dzis jest 10.3. Na odleglosc latwo utrzymac awersje pokarmowe w tajrmnicy, oko w oko troche trudniej, a wiadomo rodzice sa baaardzo spostrzegawczy jesli chodzi o kwestie jedzenia :-p
-
U nas wiedza rodzice i rodzeństwo i kilku znajomych. Dalszej rodzinie powiemy dopiero w drugim trymestrze.
Jutro wizyta!!!! Chyba zadzwonię rano i zapytam czy mozna przesunąć na wcześniejszą godzine bo zwariuje nie no, do 16.30 jakos wytrzymam.
Ktos jutro też wizytuje?
OjMaryś lubi tę wiadomość
😇😁😇😇😁 -
Zgredek 12 wrote:U nas wiedza rodzice i rodzeństwo i kilku znajomych. Dalszej rodzinie powiemy dopiero w drugim trymestrze.
Jutro wizyta!!!! Chyba zadzwonię rano i zapytam czy mozna przesunąć na wcześniejszą godzine bo zwariuje nie no, do 16.30 jakos wytrzymam.
Ktos jutro też wizytuje?
Hej. Ja też jutro mam wizytę o 17.10:( Ciężko będzie dotrwać ale jakoś damy radę. U mnie na prenatalne będzie raczej za wcześnie no chyba że maluszek mnie zaskoczy. Boję się troszkę czy wszystko jest ok bo jakoś ostatnio przez ten brak objawów mam niestety "czarne myśli" ale mam nadzieję że jutrzejsza wizyta rozwieje moje wątpliwości. -
U mnie wiedzą rodzice, teściowie, najbliższe nam osoby. Oczywiście w pracy też ze względów oczywistych.
Dziewczyny fajne jest to, że zawsze ubierałam obcisłe rzeczy ( ( rozmiar 36), a teraz jak nabrałam ciałka to są za ciasne. Kupiłam już rozmiar 38 i nadal wyglądam normalnie, brzuszka nie widać.
Bardzo się cieszę, że jestem w ciąży, czekałam na nią wiele lat i żadne dolegliwości ciążowe nie mogą mi tego zepsuć!!!
IskiereczkiTrzy, OjMaryś, Mama Jusia lubią tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, pscos, cykle bezowulacyjne
Starania od grudnia 2016
]
26 czerwca dwie kreski:)
3 lipca pierwsza wizyta u ginekologa
