Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej też już ruchy czuje prawie codziennie wieczorem i to w najmniej odpowiednich momentach jak już wezmę rękę z brzucha chyba się bawi małe ze mną w chowanego. Jak stukam pukam mówię to nic jak zapomnianam-naet w tym momencie czuje właśnie poruszenie poniżej pępka. Chyba wkraczamy w ten dobry okres brzuszka jeszcze nie ma a ja mam mnóstwo energii dziś po pracy wysprztalan dom umylam okna upeikalm tarte i jeszcze poćwiczylam i na spacerze z psem byłam. Jeszcze była drzemka w czasie dnia i teraz dopiero się kładę bo czuje zmęczenie. Takie dni są najlepsze
ZAneczka, pippi lubią tę wiadomość
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
Skali89 wrote:Tylko że położna środowiskowa to jest taka położna co przychodzi po porodzie np dwa miesiące sprawdza stan domu warunki itp i ona jest z przychodni do której zapiszecie dziecko .
Co innego położna która przychodzi przed porodem i ma 6 wizyt po porodzie od 30 tygodnia przysługują wizyty położenie chyba 2 w tygodniu a od 21 jedna albo coś omieszalam z tygodniami Ale na pewno są dwie różne położneTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
http://www.nfz-szczecin.pl/wxim4_polozna_podstawowej_opieki_zdrowotnej_poz_srodowiskowa.htm?PHPSESSID=405a88495f0564c7ce8d979e81d0e0ec
-
Hmm no to co córce przydzielili osobną położną? Bez sensu. Mi w przychodni mówili że dla dziecka się położnej nie wybiera. Tylko lekarza i pielęgniarkę. W każdym razie ja i tak mam swoją. Przychodziła i do mnie i do dziecka. Może jak nie zapomnę to ją zapytam jak będę się z nią kontaktować przed porodem.Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyDziewczyny odzywam się po weselu , dość sporo tańczyłam bo ciagle ktoś mnie wyciągał i nie chciałam kazdemu tłumaczyć ze dzięki jestem w ciąży już za dużo .. No wiec tańczyłam sporo i byłam do 2 , w 12 cm butach i jakoś dałam radę bałam się o malucha ale dzis rano tak kopał ze nawet jak położyłam rękę na brzuch to czułam wiec mam nadzieje ze wszystko u niego OK , zaraz na poprawiny i założę jakaś luźniejsza sukienkę bo wczoraj było mi bardzo ciasno mimo ze od dołu była kloszowana
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiem że jak zapisywalam dziecko do przychodni to kazały mi kogoś tam wpisać i to nie miało związku z moją położna która odwiedzala mnie przed i po porodzie. Ta druga u nas nie było Ale wiem że dziewczyny z forum pisały ze miały telefony i przychodziła położna środowiskowa z poradni poz na wywiad czy dziecko ma wszystko zapewnione może teraz jest inaczej upierać się nie będę na pewno ta z poz nie ma nic wspólnego z tą co przychodzi do nas
U nas pogoda pod psem ja wczoraj trochę się zmeczylam plecy bolą od tego mojego synka Ale co zrobić jak jeszcze nie chodzi sam
-
Ostatnio jak byłam na wizycie u gina, zapytałam tamtejszej położnej, czy nie muszę podpisać jakiejś deklaracji (bo przeniosłam się do tej przychodni). Na to położna, że jak podpiszę tę deklarację, to automatycznie ja i dziecko będziemy należeć do tej przychodni, więc położna środowiskowa będzie stamtąd jeździła do nas do domu już po porodzie, a jak dziecko będzie chore, to będę musiała jechać przez pół miasta do lekarza z tej przychodni. Radziła znaleźć dobrego pediatrę i położną środowiskową blisko miejsca zamieszkania, wtedy położna z tej placówki będzie przychodzić na wizyty, a nie ta, która obecnie mnie prowadzi.
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja nzalazłam podobne informacje nt wyboru położnej:
http://www.znana-polozna.pl/artykuly/polozna-srodowiskowa-kim-jest-kiedy-wybrac-czego-oczekiwac-kiedy-zmienic
ale w ogóle nie orientuje się w mojej miejscowości ja jest z położnymi. właśnie zdziwiło mnie jak z mężem zapisywaliśmy się do nowej przychodni, że musiałam wypełnić 3 karty, jedną z wyborem położnej... Podpisałam pustą kartę, bo ... "kogos tam wyślą" heh. Tylko pewnie w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy znowu będziemy zmienia przychodnię ze względu na przeprowadzkę.
-
Ja w piątek idę pierwszy raz na NFZ, wczesniej nie było terminów, wiec to bedzie pierwsza wizyta u nowej pani gin w nowej przychodni wiec postaram sie cos dowiedzieć, czy w ogóle u nas na wsi maja takie usługi...
ZAneczka lubi tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Zaglądam do Was i tutaj i na fb. Tutaj jest o tyle gorzej dla mnie, że nie mogę dodać postów na telefonie. Próbowałam wczoraj i omal mnie szlag nie trafił z nerwów
Oj Maryś cieszę się, że już lepiej, oby wszystko u Ciebie było już dobrze
Zapisałam się do szkoły rodzenia, bo koleżanka mi poleciła - to moja pierwsza ciąża i chętnie zasięgnę porady co i jak robić. Zaczynam jakoś w listopadzie.
Muszę się pochwalić, że od kilku dni czuję ruchy Maleństwa! Cudownie! Takie delikatne, przyjemne. Niesamowite
Co do położnej, to ponoć u nas jest możliwość, by się zapisać - będzie wtedy przychodziła przed porodem i po. Nie wiem jednak konkretnie jak to wygląda, więc muszę się podpytać i chyba warto skorzystaćZAneczka, Kasia.ke1, pippi lubią tę wiadomość
-
Z tego co kojarzę to po porodzie obowiązkowe jest 4 wizyty położnej i musisz ją podać w szpitalu musisz mieć wybraną wiem że przysługuje 6 wizyt ale nor kazda położna o tym informuje
Ja jak wychodziłam ze szpitala to musiałam podać dane położnej i adres przychodni gdzzie mają kartę szczepień wysłać
-
Może kwestia położnej zależy od regionu Polski? Ja przy dwóch poprzednich porodach jak zgłaszałam dzieci do przychodni, to zaraz dzwoniła położna. Miała 3 wizyty. Patrzyła jak dziecku goi się pępek, czy nie ma odparzen, jak karmię i czy nie mam problemu z laktacją. Oglądała moją ranę po cc i po szyciu sn. To ona zauważyła, że dostałam uczycenia na jakiś srodek w szpitalu, bo skóra się bardzo łuszczyła... także ona była jakby i dla mnie i dla dziecka.
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Przy 1 dziecku była 2 razy, u córki 1 raz ale już wiedziałam co i jak. Nie trzeba mi było więcej wizyt położnych .a jeśli chodzi o deklaracje to w większości przychodniw zmuszają do podpisywania pustych kartek bo dzięki temu przychodnia dostaje wiesej kasy nawet jak nie korzystasz. A więc warto popytać inne mamy jaka położna czy pielegniarka w danym mieście czy wsi jest najlepsza. I tam złożyć deklaracje. I najważniejsze! L ekarz pielęgniarka i położna mogą być każdy z innej przychodni. Wiadomo że położna nie przyjedzie do ciebie powiedzmy ze szpitala jeśli mieszkasz duuuuzo dalej! Wiem bo miałam taką sytuację, choć jak zglaszalam ze mieszkam daleko to przy podpisywaniu deklaracji poinformowano mnie ze na pewno przyjedzie! Błąd!
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Zastanawiam się czy zaczynam sobie wkręcać... Od dwóch dni czuję kłucie w miejscu bobasa (tylko w tym jednym miejscu, Nie kłuje mnie cała macica). Myślicie, że to coś niepokojącego? Jakby bolała cała macica to mogłabym to powiązać z tym, że wszystko rośnie, a tak to sama nie wiem... Ruchów jeszcze nie czuję, ale tętno sprawdzam i jest.
-
więc pewnie wszystko ok
mnie też czasem coś kłuje tu i tam i szybko przechodzi, lekarz mówi, że mam się nie martwić
Co do położnej, moja była u mnie 2 razy przy pierwszym dziecku, nie potrzebowałam więcej pomocy
Przy drugim też mam nadzieję, że nie będzie przychodzić 6 razy
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Hej dziewczyny mam dwa pytania, poleciała mi trochę morfologia i nasza gin zaleciłam preparat Szelazo, na nim napisane jest że zawiera żelazo i kwas foliowy i ze jak ktoś bierze juz kwas foliowy to trzeba odstawić. A ja biorę pregna plus w której jest żelazo i kwas foliowy - co mam zrobić? I drugie pytanie odnośnie lekarza na NFZ. Ciążę prowadzę prywatnie, ale mam trochę dość płacenia za badania krwi co miesiąc 100zł jeśli jestem ubezpieczona i mam pełne prawo korzystać z NFZ. Czy któraś z Was poszła do gin na NFZ prowadząc ciążę prywatnie? Co powiedzialyscie lekarzowi na NFZ? Ze tylko on będzie Wam prowadził ciążę czy ze i tu i tu?i co z karta ciąży? Nie chce żeby mi lekarz na NFZ coś do niej wpisywal...
1. 9 cykli starań
2. Poronienie w 12 tc
3. 1cs po poronieniu- córeczka, w 2018
4. Od maja 2019 starania o drugie dziecko
5. m. Oligoasthenoteratozoospermia , morfologia 0%
6. 02.2020 cb
7. 03.03.2020 II , 4.03.2020 bhcg 30.09 U/l, 06.03 bhcg 120, 9.03 bhcg 500,
8.13.03 USG pęcherzyk ciążowy na razie bez zarodka -
Dariak91- miałam podobnie. U mnie pierwsza ciąża, więc każde takie kłucie, bóle i inne niepokojące mnie objawy od razu przy najbliższej wizycie zgłaszam lekarzowi. Najczęściej szybko rozwiewa moje obawy i tłumaczy co i dlaczego się dzieje, co zrobić, żeby tak się nie działo. Generalnie na wszelkie bóle w podbrzuszu zalecił mi lezenie na lewym boku, bo wtedy zwiększa się przepływ krwi i dolegliwości mogą ustąpić
Ogólnie to miałam z tym moim brzuszkiem problem (własnie często mnie kłuło, dp tego takie bóle skurczowe dochodziły) i dostałam lek na podtrzymanie ciąży, mimo to czasem nadal mam uczucie kłucia albo napięty brzuch, z tym, ze oprócz brania tabletek wiem, że wtedy muszę odpocząćA z dzidzią jest wszystko w porządku:)
Także, nie ma co się martwić, lekarzowi warto powiedzieć, bo on ostatecznie rozwieje Twoje obawy:)