Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny poratujcie. Od 2 tygodni boli mnie w miejscu gdzie kończą się żebra po prawej stronie. Pod palcami czuję taką wypuklosc. Ale od wczoraj to już lekka przesada, boli, gniecie... czy stoję, leżę czy siedzę. Też macie taki ból? Rozumiem, że mały zaczął na coś uciskac ale żeby aż tak bolało?
-
mala_ruda, wątroba? Jezeli tak, to nie ma zartow i lec do lekarza.
PS. Sama wątroba nie boli, ale gdy jest chora, to sie powieksza i powoduje ucisk, czasami promieniujacy az do łopatki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 23:40
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Hej dziewczyny, jak wam mija weekend?
Mam nadzieję, że samopoczucie dopisuje, a dzieci rosną!
Ja dziś wybrałam się na pierwszy przegląd w sklepach dla maluchów. Co innego przeglądać strony w necie, a co innego oglądać wszystko na żywo, całe szczęście pojechaliśmy dość późno i już zamykali sklep, bo bym tam chyba padła od nadmiaruZAneczka lubi tę wiadomość
-
El*a weekend mija póki co spokojnie. Dzisiaj miałam zaskoczenie, bo mnie w ciągu dnia mdłości dopadały. Poza tym, Amelunia kopniaki sadzi mamusi i nie żałuje z czego i ja i Męzu się cieszymy.
O to fajnie, ze już zaczęłaś po dziecięcych sklepach buszowanko:) Ja póki co mam na początek ciuszki i rożek, resztę powoli będziemy kompletować po przeprowadzce.
Ale jak się wchodzi do sklepu z dziecięcymi rzeczami to taki szał jestZaraz rozczulam się "bo to takie słodziutkie" itp. I oczywiście jakbym wygrala w totka to pewnie za każdym takim wychodzeniem do sklepu bym coś kupowała, bo jak to się oprzeć takim pięknym rzeczom dla swojej kochanej dzidzi:)
panama, El*a lubią tę wiadomość
-
Dobrywieczór po grubej abstynencji tu na forum
kogo trza dopisać do pierwszej strony? najlepiej napisać na pw, bo nie zawsze dam radę się odkopać
Verbena- czytam właśnie wstecz Waszą historię- kciuki mocno zaciśnięte! Wspaniale, że tyle w Tobie wiary, to już pół sukcesu. Będzie dobrze!
Co do szyjki- ja mam badaną na każdej wizycie, za to usg nigdy mi gin nie robia poprzedni lekarz co wizytę ziorał do dzidziusia. Ale nie przeszkadza mi to
patrzę w swój kalendarz ciąży z synkiem jeszcze, skrupulatne zapiski prowadziłamna tym etapie szyjka była 4,35- jak u żyrafy
Teraz nie mierzy tylko sprawdza ręcznie czy ok- pewnie na usg 3 trymestru 29 grudnia zmierzy szyjkę i grubość blizny po cc... to da mi jakieś wstępne światło na to, czy pozwolą mi rodzic naturalnie po cięciu z zeszłego roku:)
ZAneczka, El*a lubią tę wiadomość
-
Dlatego ja buszuję po ciucholandach
Wczoraj za całe 23zł kupiłam sukienkę sztruksową, 2xrampers, 3xśpiochy, 2xbody, legginsy i śpiworek do spania
Moja mama też wpadła w szał zakupowy i wynajduje perełki w postaci sukieneczek.
Jutro jedziemy do sklepu z wózkami, by zobaczyć co i jak. Na miejscu będzie można skorzystać z konsultacji ze specem wózkowym, więc tym lepiej dla nas.
Szukamy też prostej i praktycznej komody, bo ciuszki póki co trzymam w pudełkach
Także powoli zaczynamy myśleć o poważniejszych zakupach bejbiczkowych. Do lutego chciałabym mieć już wszystko gotoweZAneczka, El*a, Dreamy_Girl, pippi lubią tę wiadomość
-
A ja wczoraj udałam się do szpitala z tym bólem pod zebrem. Byłam tam o 13 zrobili usg i stwierdzili, że w niedzielę rano dopiero mogą zacząć badać krew itd. No to wypisałam się na życzenie. Dzisiaj wróciłam bo mówiły , że mam być po 8. Usg robila mi tą samą pani doktor. Chyba się obraziła za wczorajsze wypisanie bo bardzo niemiła. Obawiam się, że tu mi nic nie pomogą. Wszędzie chodzę prywatnie i jakoś nie lubię czekania nie wiadomo na co.. już miałam wczoraj pomysł żeby tu nie wracać ale ból szybko się przypomniał.
-
Ja się stałam fanką Pepco, od kiedy nam otworzyli tutaj duży sklep. Mają tanie ciuszki i fajne.
Ostatnio wyczaiłam też faje staniki sportowe. Koleżanka poleciła mi noszenie podczas ciąży tych sportowych, że to o wiele wygodniejsze jest, no i potem do karmienia też się nadają. Rzeczywiście jak przestałam się mieścić w mój rozmiar, to zaczęłam nosić sportowe i mi jest wygodnie.
Jeśli chodzi o wózki, to tutaj moja mama postanowiła nam pomóc i odkłada nam kasę do końca roku, tak żebyśmy mogli na początku stycznia kupić brykę dla Fasolki. Już mamy upatrzony. Byliśmy z Mężem oglądać i pan w sklepie naprawdę rzeczowo opowiadał o wózkach z różnych firm, mogłam sobie przejść się i ocenić, który mi się lepiej prowadzi, aż w końcu wybraliśmy z Mężem jeden model, nawet do bagażnika mierzyliśmy i mieści nam się i stelaż i gondola (ale wtedy tylko mini zakupy na wierzch:P). Dobrze jest jak ktoś opowie co ma dobrego taki a taki model,a potem można sobie na żywo porównać. I rzeczywiście pan w sklepie tłumaczył nam, że jak mają model na stanie to do 3 dni się czeka, a jak nie maja to do 5 tygodni!!! My na szczęście wybralsmy kolor, który póki co mieli na sklepie, więc liczę na to,że jak w końcu pojdziemy kupić, to nie będziemy musieli tak super długo czekać. No i wózek z opcją 2w1 chcemy, a fotelik z maxi-cosi- jakoś sie tego uczepiłam, bo wolę jedna mieć atestowany fotelik samochodowy, niż nosidełko z wózka. A i tak w planach na przyszłość mamy drugie bobo, to mogę inwestować we dwoje na raz;)
Też bym chciała do max połowy lutego mieć już wszystko:) Chociaż liczę na to, że uda się wcześniej:) Bo od razu po przeprowadzce będę działaćJuż łóżeczko planuję po przeprowadzce kupić
Niech cieszy oko:D
Miłej niedzieli dla Was i niech bobasy zdrowo harcująpanama, karakorum, El*a, pippi lubią tę wiadomość
-
Hej kobietki
my już wózek mamy zamówiony, bo trzeba było 1,5 miesiąca czekać na realizację. Komode kupiliśmy na początku listopada że względu na okazyjna cenę
ciuszki dostanę od bratowej w grudniu, posegreguje i sprawdzę czego brakuje a na konkretne zakupy chce się wybrać w styczniu, żeby w lutym już mieć wszystko przygotowane:-) no i oczywiście po świętach chce już wstawić łóżeczko
już nie mogę się doczekać tych zakupów i przyjścia na świat naszej kruszy ki
miłej niedzieli życzymy
El*a, ZAneczka, Dreamy_Girl lubią tę wiadomość
Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-* -
eh, odebrałam glukozę... jak dla mnie ciężko było wypić te 75 g glukozy (czułam jakbym jadła tandetny, przesłodzony tort na weselu, z tą różnicą, że tort zawsze cichaczem można oddać kelnerowi, a tutaj pielęgniarki patrzyły na ręce). Ale myślę, że jak ktoś lubi słodkie to nie powinno być dla niego straszne
wyniki trochę mnie niepokoją, na czczo miałam 89, po godzinie 154, a po dwóch 165... w środę wizyta ciekawe co powie lekarz. najbardziej nie chce powtarzać tegoCabank84 lubi tę wiadomość
-
A u mnie kaplica synek chory niewiadomo gdzie się załatwił oporny na leki syropem zyga jeść nie chce bo się krztusi dobrze że osluchowo ok
W środę mamy wizytę zobaczymy jak tam szynka ale obawiam się że nie za dobrze bo cały czas w ruchu jednak mało czasu na odpoczynek no ale zobaczymy
-
Kasia.ke1 wrote:do 140 po 2 godzinach jest norma (choć to zależy od lekarza ponoć) - nie straszę ale prawdopodobnie czeka Cię dieta
Nie ma jeszcze tragedii, nie martw się
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Karakorum, jeszcze nie spotkałam się z tymi wózkami, ale ten wygląda ciekawie, ja bym go brała pod uwagę min. ze względu na wagę
Wczoraj widziałam wreszcie na żywo Baliosa m, który jest moim faworytem. Co prawda mieli tylko spacerówkę w sklepie, ale zrobiła na mnie dobre wrażenie. Poczekam jeszcze z miesiąc, może będą jakieś wyprzedaże i wtedy go kupię
Na słodkie pijaństwo wybieram się w piątek, miałam to wcześniej dwa razy i nie było tragedii, więc jakoś dam radę. -
mała_ruda wrote:Dziewczyny poratujcie. Od 2 tygodni boli mnie w miejscu gdzie kończą się żebra po prawej stronie. Pod palcami czuję taką wypuklosc. Ale od wczoraj to już lekka przesada, boli, gniecie... czy stoję, leżę czy siedzę. Też macie taki ból? Rozumiem, że mały zaczął na coś uciskac ale żeby aż tak bolało?
I jak z tym bólem pod żebrami ? coś ci się wyjaśniło ? A leki ci na to pomagają ? Bo ja pod piątku walczę z bólem podbrzusza (pochwy ??) i pachwin. Ledwo chodzę, nie mogę bez bólu założyć nogi na nogę. No spa na to nie pomaga... może to dzieci tak uciskają ??