Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam kciuki.
Ja mam jakieś smarowidła i czopki na mój dupny problem. WIEDZIAŁAM, ze tak bedzie. Dotyczas ciaza byla absolutnie bezproblemowa, i tu prosze, na powitanie trzeciego semestru otrzymałam od losu te kurewskie hemoroidy. Strasznie bolą, ledwo chodzę.
W dodatku moja mała od wczoraj mało się rusza. Ruszać się rusza, ale bardzo niewiele jak na nią.A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Ja znowu mam dolegliwości bolacych nog w nocy... bola jakbym maraton przebiegła poprostu masakra... bol jest na wysokosci kolan od tylu i biodro prawe. Od ok.4 dni po lewej stronie kolo jajnika mam takie dziwne uczucie jakby ciagniecie lub cos podobnego. Ma ktora podobne dolegliwości?
Co do ruchow synka to malo sie rusza ale on ma tak od kiedy go czuje, nie raz sa dni ze wali w brzuchol a nie raz nie odzywa sie prawie caly dzień. Mam detektor i jak mnie martwi ze sie nie rusza uruchamiam i od razu sie uspokajam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 10:20
-
Mi zaczęły się twardnienia brzucha. Wczoraj siedziałam w urzędzie i w ciągu 10 minut trzy razy zrobiła mi się twarda kuleczka na brzuchu. Poza tym w nocy coraz częściej próbuje dorwać mnie skurcz łydki, chyba muszę zwiększyć dawkę magnezu. Gdy za dużo chodzę w ciągu dnia, tak jak wczoraj, strasznie boli mnie krocze i nogi od tyłka aż po kolana.
Poza tym dopadło mnie przeziębienie. Mam katar i bolące gardło. Zakupiłam spray na gardło Hasco Sept, popijam herbatki z domową pigwą, miodem i imbirem. Jeszcze muszę wdrożyć czosnek (chyba zrobię masełko czosnkowe) i lecieć do apteki po wodę morską do nosa. Mam nadzieję, że szybko minie, bo nie mam czasu chorować, będąc na L4Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 11:41
-
taaa, w całej okazałości
ja to kompletu dołożę nadmierne upławy i skracającą się szyjkę (maluch leży głową w dół i harce sobie urządza) bóle kręgosłupa, duszności, problemy z chodzeniem (bóle pachwin)
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
To u mnie wreszcie jakiś pozytyw! Moja hemoglobina z 9.4 podniosla się do 10.3! Do tej pory anemia była coraz większa mimo ciągłego przyjmowania tardyferonu i lekarka stwierdziła, że jeśli dalej będzie tak spadać, to położy mnie do szpitala, a perspektywa zastrzykow z zelazem albo przetaczania krwi nie jest zbyt optymistyczna na tym etapie ciąży. Więc kamień spadł mi z serca, może powoli opanujemy tą cholerną anemię. Myślę, że zadziałała zmiana diety- dużo czerwonego mię sa ( którego nie znoszę), czerwonych i zielonych warzyw,suszone morele figi, koktajle z pietruszki, zakwas z buraków i sok z liści pokrzywy. Wcześniej też zdrowo się żywilam, ale przez ostatnie 3 tygodnie to już w ogóle jadłam tylko To, co dostarcza zelaza.
A poza tym biodra i kręgosłup nadal mi siadają, czyli norma;)El*a, Agi83, karakorum, gaga_32, Hatfe, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
Potrzebuje waszej porady
myślę że każda.z nas już coś kompletuje do wyprawki...
Chodzi o to gdzie będziecie kapac waszego dzidziusia?... mam mała łazienkę i szukam fajnego rozwiązania. Myślałam o wanience na stojaku ale przydałby się też jakiś przewijak obok żeby nie biegać z mokrym bobasem... już sama nie wiem. Macie jakieś pomysły na mała łazienkę?
Jak bobo zacznie siadać to myślę że się przeniesiemy do głębokiego brodzika ale wcześniej?... -
cóż, ja mam wannę, do której wkładałam mniejszą wanienkę (miałam taką z korkiem odpływowym, żeby nie wylewać wody) i w ręczniku kąpielowym zanosiłam dziecko do drugiego pokoju, bo u mnie znowu łazienka mega zimna zawsze
Jeśli masz małą łazienkę to stojąca wanna z przewijakiem zajmie Ci trochę miejsca. Na dwoje babka wróżyła
moja siostra kapała córkę w wanience w dużym pokoju
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Kasia.ke1 wrote:cóż, ja mam wannę, do której wkładałam mniejszą wanienkę (miałam taką z korkiem odpływowym, żeby nie wylewać wody) i w ręczniku kąpielowym zanosiłam dziecko do drugiego pokoju, bo u mnie znowu łazienka mega zimna zawsze
Jeśli masz małą łazienkę to stojąca wanna z przewijakiem zajmie Ci trochę miejsca. Na dwoje babka wróżyła
moja siostra kapała córkę w wanience w dużym pokoju
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Ja po krzywej cukrowej. Wyniki ok, przynajmniej coś w porządku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 15:58
Agi83 lubi tę wiadomość
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Odnośnie anemii, nie wiem czy czytałam to tutaj, czy gdzieś indziej, ale dieta wysokobłonnikowa (przeciwzaparciowa) ogranicza wchłanianie żelaza.
Co do kąpieli, położna radziła zakupić stojak na wanienkę. W ciągu dnia wielokrotnie będziemy musiały schylać się do maluchów i w którymś momencie nasze plecy mogą nie wytrzymać. Więc pewnie u mnie skończy się na wanience na stojaku w pokoju, w którym będzie łóżeczko, a na łóżeczku położę przewijak. Nad łóżeczkiem zawiśnie solidna półka, na której postawię produkty kosmetyczno-higieniczne. Bo nasze M3 nie pozwala na lepsze zagospodarowanie przestrzeni pod dziecko.
Ewentualnie wanienkę można stawiać na stole, by nie męczyć kręgosłupa.
Wczoraj weszłam do Lidla i zakupiłam ręcznik z kapturkiem oraz zestaw pościeli bawełnianej. Pościel będzie na zaś oczywiścieInteresowały mnie jeszcze chusty do chustonoszenia, ale podejrzanie tanie były.
-
Kurcze, teraz widzę, że ucięło mi pół wiadomości. Pisałam jeszcze, że jutro poproszę o kciuki, bo mam usg - oby wody tym razem były w porządku - lekki stresik jest..
A co do wanienki - znalazłam taką składaną i pewnie na nią się zdecydujemy. Nie mamy bardzo dużego mieszkania i chciałabym go nie zagracić, a taką można zawsze gdzieś schowaćZAneczka lubi tę wiadomość
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
OvuGrażyna wrote:Potrzebuje waszej porady
myślę że każda.z nas już coś kompletuje do wyprawki...
Chodzi o to gdzie będziecie kapac waszego dzidziusia?... mam mała łazienkę i szukam fajnego rozwiązania. Myślałam o wanience na stojaku ale przydałby się też jakiś przewijak obok żeby nie biegać z mokrym bobasem... już sama nie wiem. Macie jakieś pomysły na mała łazienkę?
Jak bobo zacznie siadać to myślę że się przeniesiemy do głębokiego brodzika ale wcześniej?...
U nas właśnie będzie wanienka na stojaku, wygodnie do przewijaka, ewentualnie do sofy w saloniebo jeszcze nie obliczyłam czy starczy mi miejsca obok przewijaka w sypialni:-P
-
koszule na allegro są chyba od 20zl. Ja ter kupuje 2. Poprzednio miałam2 ale krój mi się z napami nie sprawdził wole kopertowe.
Wanienkę miałam z ikea ta biało zieloną, a potem jakaś dmuchana z allegro niby basenik, a teraz mały prawie 2 lata siedzi w tej ikeowskiej i wychodzić z niej nie chce. Najpierw kładłam wanienke na małym stoliczku z ikea tym lack, a potem na ziemi i na siedząco go myłam tzn ja siedziąłam po turecku na ziemi.Agi83, ZAneczka lubią tę wiadomość
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
No to mamy pierwszy poważniejszy zakup dla małej, a mianowicie łóżeczko. Udało się odkupić używane w bardzo dobrym stanie, tylko musimy kupić nowy materac piankowo-lateksowy (podobno najlepszy, polecany przez dziecięcych fizjoterapeutów). A jak mała będzie na tyle duża, to z łóżeczka zrobimy tapczanik