WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie już zaczyna kręgosłup boleć jak dłużej postoje albo pochodzę.... zgaga przeszla ale to raczej z powodu braku kolacji.... a i dzisiaj przespalam całą noc bez rls. .. także nieźle. Laktator nie kupuje chyba że ręczny bo w sumie potrzebny był tylko 2 dni i później dostałam nawał pokarmu a mam zamiar karmić na zawołanie. W czwartek zaczynam 33 tc. A 30 mam wizytę.
-
Pięknie Wasze dzieciaki rosną ☺️ trzymajcie jutro kciuki za moją. Oby ładnie przybrała przez tydzień. To wtedy już dalsze leżenie w szpitalu będzie mniej straszne
Cabank84, ZAneczka, Agi83, pippi, Fortitudo, gaga_32, Skali89, El*a, Sylwia91 lubią tę wiadomość
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
U mnie dziś 34 tc się zaczął, miałam pobierany gbs w poniedziałek wyniki, więc zobaczymy jak będzie. Trochę stresujący jest fakt, że w razie + trzeba zdążyć z antybiotykami 4 godziny przed urodzeniem się dziecka.
My kupowaliśmy na allegro prześcieradło z gumką do wózka. Tam duży wybór jest:)
Dzisiaj właśnie śmiałam się do Męża, ze chyba dopiero zaczynam czuć ciążę, bo zaczyna mi ciążyć. Coraz szybciej się męczę, coraz gorzej ze wstawaniem, a jak już mi coś na podłogę spadnie to mam czasami ochotę się rozpłakać haha:) Ale cóż, takie uroki brzuszka:D
Hatfe, trzymam kciuki, niech Twoje maleństwo rośnie zdrowo:)
-
Mi hormony buzuja okropnie raz chce mi sie plakac a za chwile śmiać... do tego budzę sie w nocy i nie spie 3 godziny wtedy mam natlok różnych myśli a jak juz zasne to budzę sie rano z okropnym humorem... dolegliwości jakie mi towarzysza to bol nog i dretwieja mi dlonie w nocy a konsekwencją tego jest ze caly dzien bolą mnie dlonie...
Od wczoraj boli mnie cale krocze... ehh ale wszystkie dolegliwości wynagradza mi synus jak sie rusza
-
Hatfe ja nadal podczytuje i sprawdzam co tam u was słychać
Co do laktatorów ja mam na sprzedaż Podwójny Lansinoh użyty tylko dwa razy, na gwarancji, wysterylizowany.Kacperek 06.01.2018 - 12.01.2018 [*]
Nasze 6 dni szczęścia...
Filip 18.04.2019 nasz mały wielki cud 😍3270g 55cm -
Hatfe, trzymam kciuki, daj znać ile mała przybrała.
Verbena, jak się trzymacie z mężem? Uściski dla Was!
Dziewczyny, posiadacie jakąś wiedzę odnośnie poduszek typu "klin"? Jakieś za i przeciw? Bo z jednej strony czytam, że musi być koniecznie na płasko, a z innej, że taki klin ułatwia oddychanie i zapobiega ulewaniu. Tylko już sobie nie wyobrażam położyć dziecka na boku czy brzuszku z taką poduszką...
-
erre wrote:Hatfe, trzymam kciuki, daj znać ile mała przybrała.
Verbena, jak się trzymacie z mężem? Uściski dla Was!
Dziewczyny, posiadacie jakąś wiedzę odnośnie poduszek typu "klin"? Jakieś za i przeciw? Bo z jednej strony czytam, że musi być koniecznie na płasko, a z innej, że taki klin ułatwia oddychanie i zapobiega ulewaniu. Tylko już sobie nie wyobrażam położyć dziecka na boku czy brzuszku z taką poduszką...
Moja corka bardzo ulewala. Dlatego materac w lozeczku byl pod katem okolo 30 stopni. Jakos podusie klin do mnie nie przemawiaja...
erre lubi tę wiadomość
Marzec x 2
-
No tak mi się wydaje, że to jest lepsze, bo cały kręgosłup jest w linii prostej. A kładłaś też na boku albo brzuszku?pleasure wrote:Moja corka bardzo ulewala. Dlatego materac w lozeczku byl pod katem okolo 30 stopni. Jakos podusie klin do mnie nie przemawiaja...
-
A jak zrobić żeby materac w łóżeczku był pod kątem 30 stopni? Musi łóżeczko posiadać taka funkcje?
1. 9 cykli starań
2. Poronienie w 12 tc
3. 1cs po poronieniu- córeczka, w 2018
4. Od maja 2019 starania o drugie dziecko
5. m. Oligoasthenoteratozoospermia , morfologia 0%
6. 02.2020 cb
7. 03.03.2020 II , 4.03.2020 bhcg 30.09 U/l, 06.03 bhcg 120, 9.03 bhcg 500,
8.13.03 USG pęcherzyk ciążowy na razie bez zarodka -
ja miałam podłożone 2 książki pod nogami łóżka z jednej strony, można też podłożyć coś pod materac żeby z jednej strony był trochę wyżej
in_co_gni_to, Skali89 lubią tę wiadomość
-
My mamy klin. Kładłam go pod prześcieradło. Faktycznie jest pomocny przy ulewaniu. Młodszą też będę kładła na klinie, a w wózku na cieniutkiej podusi od połowy pleców, żeby nie pod samą głowę. Z tym że ta poduszka jest tak płaska jakby jej nie było.
-
My po usg. Najpierw waga wyszła 1300g (tydzień temu 1270),więc wyszło, że nic nie o przybyła. Potem zmierzyła jeszcze raz brzuch i stwierdziła, że 1400, żeby nie było, że nie urosla. Także ciężko powiedzieć, jak jest naprawdę. Do tego dochodzi błąd pomiaru.. Na razie mamy leżeć dalej w szpitalu. Wody nadal 6. Odstawili mi acard, bo ordynator stwierdził, że to acard może zmniejszać ilość wód. Cóż, czekamy dalej na rozwój wydarzeń. Staram się nie stresować, ale wiecie jak jest...Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Mi ginekolog w swoim gabinecie pobierał na gbs- szybko i w ogóle nie czułam, że cos tam robi, potem musiałam do laboratorium zawieźć próbkę.
U nas w szkole rodzenia jedna położna bardzo polecała poduszkę klin, szczególnie jak dziecku się ulewa, bo wtedy troszkę wyżej jest. Mi się wydaje, ze to na podobnej zasadzie jak podłożenie książek pod łożeczko, czy kocy pod materacyk. Niby dobrze układac dziecko na plecach, na płasko i my tak postanowiliśmy kłaść dziecko. Dlatego dopytaliśmy jeszcze inne położne o tą poduszkę klin i podkreślały, że lepiej jak się nic nie dzieje, żeby dzidzia na płasko spała na plecach, że podwyższenie jest okej w razie ulewania.
Sylwia91 lubi tę wiadomość
