Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marietta, ja własnie najbardziej się boję tego, że będę miała nieprzyjemnosci związane z podaniem antybiotyku na czas i konsekwencjami tego. U mniebylo tak, ze jakos poczatkiem grudnia zaczęłam mieć infekcje bakteryjne, raz, drugi, trzeci i w jednym własnie z tych badań miałam już pokazane gbs +. Lekarz wtedy stwierdził, ze to nie ma co sie przejmowac, tym bardziej, że już nafaszerowana byłam spora ilościa antybiotyków- może nie chciał dowalać kolejnym lekiem, jak przy gbs i tak w szpitalu mają podać... Ale własnie najbardziej obawiam się tych opóźnień... różych rzeczy w necie się naczytalam jeszcze początkiem ciąży jak zapoznawałam się z różnymi obowiązkowymi badaniami... Jak najbardziej chciałabym uniknąć zarażenia dzidziusia... Jeszcze kilka dni i zobaczę co mi powie lekarz na ten temat, może teraz zdecyduje się chociaż troche mnie podleczyć.
Tak czytam nas i widzę, ze przed nami porody coraz szybciej! Ale Dziewczynki, damy radę! -
Byłam dziś na wizycie zmierzył mi szyjke jest 22 mm czyli tak jak było kazał odstawić luteine zostawił magnez i nospe Pola waży 2600 i termin nadal na 8 marca. Na usg szpitalnym był na 26.02 Pola była do przodu o ponad tydzień wiec różny sprzęt różne wartości teraz tylko jak najdłużej donosic
Ovugrazyna miesiąc lezalam w tym ponad tydzień z nogami do góry, ale tylko na początku się skracala a po2 tygodniach stanęła i dziś też mierzył usg
Ja chcę jak najdłużej być w dwupaku
Z tego co wiem to rozejscie spojenia jest wskazaniem do cc
Ja po wizycie w szpitalu nie wyobrażam sobie cc naprawdę dochodzenie do siebie 100 razy gorzej niż po snAniaSL, Cabank84, pippi, ZAneczka, erre, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Ja też wychodzę do domu! Równo miesiąc po przyjściu do szpitala. Dziecię nadal malutkie, bo waży dziś 1600g,ale rosnie, a to najważniejsze. Ktg na razie wychodzą w miarę ok jak na ten tydzień. Wód tyle samo, co było, ale nie spadają, więc można to monitorować ambulatoryjnie. Troszkę się stresuję, bo wiadomo, że w domu mniejsza kontrola nad tym wszystkim, ale liczę, że będzie ok. Strasznie się za domem i mężem stęskniłam:)
El*a, pippi, ZAneczka, erre, gaga_32, Skali89, Sylwia91, mała_ruda, Kasia.ke1, Agi83, d84 lubią tę wiadomość
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!! ))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Rodzę 01.03! Mam ustalony termin na cesarkę. Ustaliłam, że nawet gdy się obróci, to bede miała cesarkę - tak zachciałam. Odliczam dni
gaga_32, Cabank84, El*a, pippi, ZAneczka, erre, Sylwia91, mała_ruda, Skali89, Agi83, lostdestionation lubią tę wiadomość
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Hatfe, super, w domu na pewno się poprawi samopoczucie
Karakorum, wiesz już jakie będziesz mieć znieczulenie do cc?
W ogóle zadzwoniłam do kadr, wszystko się wyjaśniło, wypłatę już mam na koncie. Po prostu u mnie jest tak, że pracodawca nam wypłaca ok 25. dnia miesiąca za bieżący miesiąc, a nie za poprzedni, dlatego jak ktoś jest na L4, to później go rozliczają.
Mam tonę prasowania, strasznie mi się nie chce. Pakowanie zacznę jutro, chociaż patrząc na Wasze terminy to ja mam jeszcze duużo czasu I takie pytanie: w co ubieracie się na wyjście ze szpitala po porodzie? Bo tak sobie dumam, że nie wiem czy dam radę wcisnąć się w spodnie po ewentualnej cesarce...Sylwia91, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mnie przerażają te zbliżające się terminy porodów! to w sumie już, za niedługo. Ja mam wprawdzie termin na 12-14 marca, ale dzidzia w 33 tyg ważyła 2600 g, więc może być szybciej. a tu pranie nie zrobione, pokój w rozsypce, w pracy nic nie przygotowane do dłuższej nieobecności... masakra ;/
dopadło mnie przeziębienie ;/ póki co mam bóle kości i katar, mam nadzieję, że nie rozwinie się to w nic gorszego. -
Ja wczoraj zaczęłam prasowanie ale mała krótko mi spala więc dużo tego nie zrobiłam może dzisiaj się uda.
Po porodzie sn wracałam w tym co do porodu plus buty inne bo puchły mi nogi więc miejcie to na uwadze że może tak być. Małą ubrałam w body dl. Rękaw, polspiochy, na to welurowy pajac i kombinezon taki grubszy ale jak kurtka tylko taki misio jesienny. To bylo 15 października. Myślę że na początku marca czy też koniec lutego może być podobniegaga_32, erre, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
http://www.buggygym.pl/wp-content/uploads/2015/10/Jak-ubra%C4%87-dziecko-na-zimowy-spacer1.png
Tu nawet fajnie ktos rozrysował to ubieranie malucha, będę się chyba tym wspomagać.
Dziewczyny, zdaje się, że szacowana waga dziecka na tym etapie ciąży nie wpływa na termin porodu, tylko wielkość na usg w 1 trymestrze może być podstawą do wyznaczenia daty. Zresztą dzieci rodzą sie różnej wielkości, może być duże dziecko z cechami niedonoszenia, a może być małe donoszone.
Mnie coś natchnęło z tym, żeby w 35 tyg mieć spakowaną torbę, bo wczoraj miałam wszystko pod ręką do szpitala. Tu KTG i przepływy wychodzą ok, jak tak będzie nadal, to jutro wracam do domu.
Hafte, nasze dzieci z wagą idą bardzo podobnie. Liczę, że dobiją do tych 2,5 kgerre, gaga_32 lubią tę wiadomość
-
Melduje się! Wczoraj wieczorem znowu zaczął bardzo mi się spinać brzuch. O 22 zadzwoniłam do położnej, która mnie wystraszyla tekstem "Chce pani wczesniaka z 35 tc?" Szybka decyzja - sor. Spakowalam się i pojechaliśmy. Na sorze nikogo nie było więc szybko do lekarza trafiłam. Ginekolog mnie zbadał od podwozia, 45 min ktg, 25 min usg. Wszystko z dzieckiem ok. Ból był mój ni4 ciążowy. Podejrzewał zapalenie pęcherza, które może zwiększyć spinanie brzucha. Do tego mały dupskiem wepchnął się pod żebra. Lekarz super, młody chłopak od razu powiedziałam, że nie mam zamiaru zostać na oddziale i tak też się stało. Na wyjście zastrzyk rozkurczowy w tyłek. Dzisiaj byłam zrobić badania krwi, badanie ogólne moczu, posiew i zalecane przez mojego lekarza powtórne HIV i hbs ag. W piątek wyniki. Na razie wcinam żurawit bo sikam co 10 min...
Gbs wyszedl ujemny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 14:59
El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
i spojenie łonowe i dyskopatia to wskazania do cesarki, choć nie ukrywam wolałabym sn ale biorę co dają, bo jak mnie ma po porodzie na siłę sn chirurg potem składać to podziękuję
ZAneczka lubi tę wiadomość
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Witam. U nas jelitowka wszyscy umierają.... gorączka, tylko u mnie ciągłe wymioty... nawet jak wody się napije. Juz mnie cały brzuch boli a raczej mięśnie. MASAKRA przez całą ciążę tyle nie wymiotowalam. Jestem cholernie osłabiona, nie mam nawet siły jechać ten posiew robić.
-
Cabank, kontroluj swój stan, bo odwodnienie w ciąży jest bardzo niepożądane. Podziwiam Twój spokój i cierpliwość w tym momencie.
Teraz musimy uważać na siebie szczególnie, bo wszędzie pełno wirusów krązy, każdy kicha i prycha, właśnie sezon na jelitówkę się rozpoczyna... A ludzie nie myślą, że obieta w ciąży, jeszcza taka która tuż tuż ma rodzić! powinna zachować zdrowie i siłę na poród a nie cierpieć przez choróbsko.
Ja na wyjście ze szpitala planuję te sam ciuchy co do szpitala, ewentualnie Mężowi naszykuję jakieś na zapas w domu, zeby mi wziął.
Dzidzi naszykowałam już body z długim rękawem, rajtuzy, na to pajacyk. Do tego kombinezon, czapcia no i tak pewnie kocykiem przykryjemy. Też zalezy jak będzie na dworze.
Czeka mnie wielkie prasowanie! Do tej pory wyprasowałam tylko ciuszki do szpitala, reszta wyprana czeka. Jeszcze musze pieluchy tetrowe i koce wyprać i wyprasować. No i zamówiłam jakies jeszcze ciuszki z większego rozmiaru (62) to czekam aż przyjdzie paka i wypiorę i wyprasuję... A lenistwo coraz bardziej ogarnia. Ja juz tylo mogłabym siedzieć i czekac na poród i dzidziunie. Ale na szczęście w domu zawsze jest cos do roboty:D