Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zazdroszcze tym które po sn tak szybko dochodziły do siebie... ja byłam nacinana i szyta tak, że miesiąc nie mogłam usiąść bez bólu... a dopiero teraz, kilka dni temu po raz pierwszy udało mi się kochać z mężem bez większego bólu, bo wcześniej nie dawało w ogóle rady... nie wspominając już o tym, że przez miesiac od porodu mialam problem z utrzymywaniem stolca (uszkodzenie nerwow przy nacinaniu krocza...) rodzilam 14 godzin pomimo oksytocyny. Po 10godzinach od odejścia wód położna mi siłą rozwierała szyjkę, bo miałam wciąż zbyt małe rozwarcie, a na koniec końców i tak małą wypchnał z mojego brzucha lekarz.. straszne! I mała też krwiaki na buźce... naszczescie dostała 10 punktów i byla ze mną caly czas, bo jakby po takim porodzie mi ją zabrali to chyba bym nie wytrzymała emocjonalnie tego wszystkiego...
jesli zdecydujemy sir z mężem na drugie dziecko to tylko cc.
U nas kaszka to najlepszy moment każdego dbia! Mała jak widzi, gdy przyrzadzam to aż się trzęsie narazie je kleik ryżowy, kaszke manna i kaszke ryzowo kukurydziana. Wszystkie uwielbia. Za to chyba nie toleruje dyni... po jej podaniu załatwia się nią po godzinie albo dwóch..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2018, 21:55
-
M86 masakra! To ja mimo wszystko dziękuję Bogu za mój poród..
Usypianie mojego dziecka dziś.. Standardowo kąpiel o 19:30, masaż i o 20:00 idziemy do łóżka. Kładziemy się, cycek i się zaczyna.. To ja powierzgam nogami, mama przykryj, ale nie przykrywaj, no przykryj zesz! Potrzymaj mnie za rękę, ale puść, trzymaj no! Ale bez trzymania. Jednak nie chcę cycka. Na brzuch! Ooo ściana! Chcę poklepać. Może nabije sobie guza? Tak! Boooooliii cycek, albo nie. Smoczek, ale się fajnie odbija od ściany! Mamy ręka taka smaczna, ciekawe czemu krzyczy? Trzeba pogryźć cycka! Że niby ją ta boli, nie wierzę. Dobra, przytulamy się do brzucha, oooo poducha w koty, poklepać!
Usnęła dopiero teraz. 1:40 później.. na godzine oddałam tacie i poszłam na pół godziny pod prysznic, bo mnie szlag trafiałWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2018, 21:51
Agi83, agigagi, El*a, mała_ruda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas w nocy gorączka, ponad 38. Leki zbiły. Rano nic, teraz 37... muszę monitorować, ale się dygam co to będzie. W piątekpediatra nic nie stwierdziła- gardło i płuca oki. Wczoraj wyniki odebraliśmy,mocz w porządku, crp w porządku,krew nie bardzo bo ma limfocyty ponad normę, erytrosyty niskie i kilka rzeczy niskie. Dzisiaj szukam nr do specjalisty,którego meżowi w pracy polecili, bo mam dosyć zastanawianie się co jest mojemu dziecku, że gorączkuje i ciągle kaszle za dnia i w nocy, a niby wszystko jest okej.
Jeszcze nie dawałam kaszy. Przymierzam się do mannej na mleku:)
Od dwóch dni dziecię z apetytem rzuca się na owoce, a warzywka to tak jakoś nie bardzo... Oby to było przejściowe.
Dziewczyny, współczuję Wam bardzo trudnych porodów. najważniejsze, że dzieciaczki zdrowe, a Wy jesteście silne:D
-
AnnaIzabela jakbym wczoraj widziała swoje dziecie. Tylko u mnie walka trwała od 20 do 22. Po 1.5h leżenia z nim nie dałam rady i wrzucilam do łóżeczka. Stany od spania 7 razy do brechania się do smoczka. W łóżeczku po gadaniu do siebie padł po 30 min.
Jakieś to takie marudne... sam nie położy bo ryk, tylko się pojawię nad nim to zaciesz.
Wczoraj stwierdziłam, że takie małe dzieci to terroryści!! Jak można ryczec w nieboglosy i jak się pojawi mama albo tata zacieszac w głos?
Przedwczoraj kupiłam krzesełko do karmienia. Przyszło wczoraj. Fajna sprawa, fakt że mały jeszcze nie umie siedzieć ale 100 razy lepiej się go karmi bo zawsze w bujaku w pozycji pół leżącej.AnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
Nocka po tym jak w końcu usnęła to już dobrze, wstalysmy ok 7:30 z jedna pobudka na zmianę cycka
A masuje tak jak umiem rozgrzewam oliwkę w dłoniach i masuje barki, ręce a na końcu nogi.
ZAneczka krwią się tak bardzo nie przejmuj, u nas to samo było, a i jedna z dziewczyn (Ela?) Pisała, że u niej też limfocyty w górze i neutrofile w dole ale oczywiście trzeba to sprawdzić
Z temperaturą nie wiem, moja na czole ma zazwyczaj 36,9, ale za to z boku głowy dochodzi do 38, ale tym się nie przejmuje raczejZAneczka lubi tę wiadomość
-
Mała ruda, u nas z płaczem to samo! Odejść na chwilę za długo to ryk jakby obdzierali ją ze skóry, a tylko podejdę to następuje odcięcie maszyny wyjącej..
Zazdroszczę, że potrafi w końcu sam usnąć, moja w łóżeczku tak długo się będzie darła aż się ją weźmie.. -
AnnaIzabela Wasze usypianie - jakbym czytałam naszym! Dokładnie to samo! Ostatnie dwa wieczory wyjątkowo szybko usnęła przy piersi, ale to zupełna nowość, ciekawe jak dziś będzie. Po czym w nocy jest masakra, Lilka turla się po całym łóżku, nie da się jej opanować. A robi to przez sen dziś nie spałam od 2 do 3, bo latała jak nakręcona.
Dziewczyny podwyższone limfocyty i obniżone neutrofile to norma dla tego okresu
U nas dziś w ogóle takie hece!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6e4dd3e306d5.jpgAnnaIzabela, Agi83, ZAneczka, mała_ruda, El*a lubią tę wiadomość
-
Totoro pięknie! Pną się te dzieci nam w górę!
Ja jak usnę to śpię i nawet nie wiem jak bardzo ona się kręci, ale przedwczoraj w nocy się przebudziłam (leżałam na plecach) i zastałam moje dziecię spiace na kolanach przytulone połową ciała do mojego brzucha myślałam że padnę ze śmiechu i żałuję, że nie miałam telefonu aby zrobić zdjęcie
Wymyśliłam sobie ciastka owsiane i zrobiłam jakiś wymysł bez przepisu, trzymajcie kciuki żeby się dały zjeść! Bo pachną pysznieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2018, 12:58
Totoro, ZAneczka, El*a lubią tę wiadomość
-
AnnaIzabela moja tak w nocy szaleje, że nie da się nie obudzić. Dziś dostałam kilka razy ręką w twarz, głową w szczękę, zepchnela mnie kilka razy z łóżka, bo co na mnie parla to się odsuwalam, po czym właśnie między 2 a 3 już tak pelzala się turlala, że po prostu siedziałam nad nią co się znalazła na brzegu materaca to ją przenosiłam na środek i tak w kółko
Dziś jak ćwiczylam raczkowanie, przypelzla do mnie i właśnie położyłam ją tak połową ciała na mnie, a nóżki miała na kolanach na materacu - i się podniosła na nich tzn górą dalej leżała na mnie a nogi wyprostowaneZAneczka lubi tę wiadomość
-
Moja za to znalazła zabawę. Pokazywałam wam zdjęcie jak opiera się o poduszkę i stoi na nogach? No to dziś zaczęła puszczać poduszkę i się prostować.. Na szczęście jeszcze nie daje rady i klapie dupą na łóżko, ale coś czuję, że długo to nie potrwa..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 15:14
mała_ruda, El*a lubią tę wiadomość
-
AnnaIzabela ale masz sprytna córkę.
Moja śpi rano
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e53f9827bd0.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd69e7a770d2.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 08:16
mała_ruda, El*a lubią tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Agi83 coś o tym wiem. Ja wczoraj o 6 znalazłam swojego w poprzek łóżeczka na końcu ("w nogach") pod przewijakiem, leżącego na brzuchu z głową w górze, gryzacego szczebelki i wzywajacego pomocy..
Agi83, AnnaIzabela, Totoro, El*a lubią tę wiadomość
-
Ona co 10 min leży w innej pozycji w nogach, na boku jednym drugim na brzuchu na plecach w poprzek. Kręci się w kółko i tak cała noc. Jak by spala że mną to bym chyba zwariował...W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Agi83 wrote:Ona co 10 min leży w innej pozycji w nogach, na boku jednym drugim na brzuchu na plecach w poprzek. Kręci się w kółko i tak cała noc. Jak by spala że mną to bym chyba zwariował...
Ja mam to samo właśnie, tylko, że śpi z nami. I z kolei nie wyobrażam sobie, żeby spała w łóżeczku i żebym pół nocy latała ją ratować
A dziś mi się dziecko moje popsuło... Coraz krótsze drzemki, coraz dłuższe przerwy pomiędzy, coraz ciężej z usypianiem w ciągu dnia (wczoraj wieczorem padła przed 20 przy cycku i już spała, bez szaleństw, pelzania itd!!!). Dziś za to na spacerze nie mogła zasnąć, potem zamiast po 2h aktywności, zasnęła po ciężkich trudach po 3,5h. Spała raptem pół godziny. Obudziła się z rykiem, po czym usnęła mi na rękach i tak śpi już pół godziny... Ale byle stuknięcie, dźwięk klamki i płaczeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 15:45