Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Krupnik: ziemniak, seler, pietruszka, marchew, seler natka, kaszą jęczmienna (trzeba opłukać pod bieżącą wodą przed wrzuceniem do zupy), skrzydełko kurczaka, na końcu koper i oliwa.
A ostatnio zrobiłam mu "rosół" na skrzydelku dodałam ziemniaka i makaron (ugotowany oddzielnie i pokrojony). Bardzo mu smakowało.
Zauważyłam, że jak zostawiam mu zupke z mięsem na drugi dzień to jakoś dziwnie smakuje. Dlatego teraz gotuje na 2 dni i w pojemniku oddzielnie trzymam mięso i wrzucam dopiero jak podgrzewam zupę.
Na podwieczorek dałam mu kaszke z bananem. Tą z hipp można zrobić na mm albo na wodzie i tak oto zyskałam bezmleczny posiłek.
Zblendowany ryż z brokułem i pstragiem na parze nie smakował mu dzisiaj. Rzeczywiście jakieś to takie bez smaku i wodniste było mimo, że gość gęste. Za to sama ryba i sam brokul był smaczny.ZAneczka, AnnaIzabela lubią tę wiadomość
-
Ja narazie nie gotuje dla malej, daje tylko dania ze sloiczkow. Nie mam sily i ochoty gotowac oddzielnie tak malych porcji i jeszcze szukac eko zarcia na rynku. Jeszcze pare miesiecy i zacznie jesc to co my, narazie bezpieczniejsze wydaja mi sie sloiczki. Tym bardziej ze taki najmniejszy sloiczek starcza jej na 3 porcje. Od nas, jak jej slinka leci, daje jej tylko skubnac male conieco
A i tak narazie gorą jest cyc. Mimo tych wszystkich kaszek, owocow, zupek itd Tosia i tak najbardziej czeka az to sie w koncu skonczy i dostanie cyca. Kropka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 22:59
AnnaIzabela lubi tę wiadomość
01.2010 - córeczka nr 1
03.2018 - córeczka nr 2
-
Ludzie mają tupet! Spaliśmy sobie, to klient do mojego zadzwonił.. Sobota! 7:23.. nawet dzieć jeszcze spał.
Co do sloiczkow to też bym chętnie przy nich została, al chce jej dawać mięso, a Jagoda za cholerę nie chce tych mięsnych jeść. No i kombinuje -
AnnaIzabela zabiłabym za taki telefon.
Wczoraj mi kopara opadła. Bo to, że przybija piątkę od paru tygodni to ok. Pokazywałam tacie jak mały ładnie podciąga się do siadania, tata zaczął klaskac brawo i mały też zaczął bić brawo. Szok! Za chwilę mówię "brawooo", a on znowu zaczął klaskac.AnnaIzabela, El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
Moja już od dawna reaguje na "gdzie jest tata?" i "gdzie jest kotek?", a ostatnio nauczyła się jeszcze "gdzie są ptaszki?". Nic jej tak nie fascynuje na spacerach i za oknem jak ptaki xD no i uczę ją robić "cacy" , bo strasznie tlucze i drapie nas po gebach
El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, u nas hitem są zupy krem! Z Mężem je lubimy, a teraz jak jest Malutka to obowiązkowo jadamy;)
Podstawą zawsze są 2 -3 ziemniaki, 1-2 marchewki. Kroję w kawałki, gotuję z 10-15 min. I tutaj się zaczyna- dodaję brokuła albo dynię i gotuję kolejne 15-20 min (ewentualnie dłużej). Trochę studzę, doprawiam brokułową czosnkiem i lubczykiem, dyniową pieprzem i lubczykiem (małej nie solimy, nam szczyptę dorzucam), blenduję. Dodaję grzanki i pestki dyni lub słonecznika (pestki tylko nam). Często małej daję bez grzanek- wtedy popija zupkę z kubeczka.
Zupa krem z cukinii - 2 cukinie zielone, 2 ziemniaki, marchewka. Marchew i ziemniaki w kawałkach podduszam na łyżce oliwy. Zalewam gorącą wodą (można smiało bulionem warzywnym lub mięsnym), gotuję tak z 10 min. Dodaję cukinię, ale bez tego środka z pestkami. Gotuję 30 min. Doprawiam pieprzem, solą, ziołami prowansalskimi (małaje tą zupkę bez przypraw, a czasem z pieprzem i ziołami).
Zupa krem z soczewicy 2-3 ziemniaki, 1 duża marchewka- podsmażamy na oliwie. Kminek zalewamy wrzął aromatu (1 łyżeczka) po minucie parzenia zalewamy ziemniaki i marchewkę. Dodajemy czosnek w kawałkach lub posiekany, chwilę dusimy, zalewamy bulionem warzywnym lub wodą. Soczewicę czerwoną (1-2 szklzalezy jaką gęstość zupy chce się uzyskać) płuczemy i dodajemy do garnka. Doprowadzamy do wrzenia, następnie gotujemy godzinę na małym ogniu. Doprawiam jak zawsze lubczykiem,pieprzem, dla nas odrobiną soli lub vegety. Można zblendowaną na krem, ale nie trzeba. W sumie nie dawałam jeszcze Małej tej zupy w normalnej wersji.
Inne... Hitem dla córki są ugotowane na parze buraki starte na malutkich oczkach z surowym startym tak samo jabłkiem.
Dzisiaj dalam małej startą na papkę brzoskwinię z łyżką gotowanej na wodzie kaszki mannej - wsuwała aż uszka się trzęsły:D Podobnie robie z jabłkiem, gruszką, bananem.Podaję tez z kleikiem ryżowym zrobionym na mleku krowim i płatkami ryzowymi na wodzie. Często też idą owoce same.
Pulpety z mięsa wołowego i warzyw na parze- mięso wołowe, marchew, cukinia (w zasadziemożna warzywa dowolne), jajko,mąka lub kasza manna, pieprz, zioła prowansalskie, majeranek, papryka słodka.
Scieram na dużych oczkach warzywa, mieszam wszystko w całość, robię kuleczki i gotuję 45 min na parze. Małej smakowało:)
Dzisiaj robię kopytka z kaszy mannej i białego sera (zainspirowana przepisem z ala'antkowe), i zupę krem z dyni:)
Ostatnio moje dziecko powtarza za mną "ba-wo" jak się bawimy to nakoniec uczę ją bić brawo, i krzycze to słowo, a córcia za mną. Też reaguje na pytanie "gdzie tatuś", ogólnie jest komunikatywna jak z nią gadam to po swojemu odpowiada, robie takie miny! ho ho Wreszcie fajnie reaguje na zabawy paluszkowe i masażyki, bo jak była młodsza to nie było fajne, a teraz tak się zaciesza, gada czasem równo ze mną (ale po swojemu), a ostatnio patrzyłana mnie i powiedziała "mam" Ale nie wiem czy chodziło jej o "mama" czy o "mniam".
A tak jak u Agigagi, u nas nadal króluje cyc. Dziś na spacerze tylko hodzine byłyśmy, bo mała darła się i jojczyła chciała cyca... To zabawiałam ile mogłam ażw końcu poszłyśmy do domu i jak wchodziłyśmy na nasze osiedle to zasnęła... Ona po prostu przed spaniem lubi cycusia.
-
Podrzucilam dzisiaj moje dziewczyny do babci na 4h i pojechalismy z mezem do lasu, raptem 10km od Lodzi. 5kg grzybow w niecale 4h! Co prawda same podgrzybki ale zawsze cos juz sie susza i pachnie q domciu sa tu jakies grzybiary oprocz mnie??
El*a, Agi83 lubią tę wiadomość
01.2010 - córeczka nr 1
03.2018 - córeczka nr 2
-
Dziewczyny, nasza Lila zrobiła nam prezent na rocznicę ślubu i zaczęła dziś próby raczkowania, jak sądzę jeszcze jej to tak różnie wychodzi, ale generalnie w pozycji na kolanach, podparta rączkami, zasuwa nogami albo na zmianę, albo w akcie desperacji przyciąga obie jednocześnie, tylko nie wie jeszcze co z rękami robić xD Ale już posuwa się do przodu robi też tak, że zasuwa nogami do przodu, klap na brzuch, podpiera się rączkami, znowu zasuwa nogami, klap na brzuch, byle do przodu xD co gorsza, potrafi też podeprzeć się na rączkach i stopach a kolanka mieć nad podłogą - z tego to nie wiem czy się cieszyć no i z tego klęku podpartego zaczyna próbować siadać - klapie na bok na dupkę, podpierając się z przodu łapkami
agigagi, AnnaIzabela, ZAneczka, El*a lubią tę wiadomość
-
Totoro wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!
U nas to tak samo wyglądało, albo pokracznie nogi na zmianę, albo obie naraz na hopsa:) teraz już smiga na czterech aż miło! Chwila i Lilka też zalapie
A ja jestem w szoku, byliśmy na świecie kwiatów warzyw i owoców w Skierniewicach i były fajerwerki. Młoda padła chwilę przed nimi i całe przespała! moje dziecko, które budzi się przy każdym lekkim dźwięku, przespało ostre huki! Potem przy przekładaniu z wózka do fotelika nawet nie otworzyła oka i teraz jedziemy i śpi!
Jestem w szoku!ZAneczka, Totoro lubią tę wiadomość
-
Totoro, może nie będzie tak źle, moja Basia już dość sprawnie raczkuje, ale ostrożna jest, nie pędzi na łeb na szyję. Jak przechodzi z dywanu na plytki to najpierw musi je porzadnie poklepac rączką, wybada i dopiero wchodzi śmiesznie to wygląda
Pozazdroscilam wam tego rozpoznawania mamy i bicia brawo i dzis przez caly spacer meczylismy dziecko pokazywaniem mamy, patrzyła na nas jak na głupkówTotoro, AnnaIzabela, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
ja jak czytam, że Wasze niunie juz raczkują, to szok! Moja przesuwa się jakimś swoim sposobem, nieco skaccząc nieco się odpychając, trochę pełzając do przodu i do tyłu. Ale raczkowac nie chce, tak typowo. Za to rwie się do siadania, już coraz sprawniej sobie radzi.
Wczoraj spróbowała jednego kluseczka z przepisu ala'antkowe. Nawet chętnie zjadła, ale moczyłam jej w tej zupie z dyni, bo sam za suchy był.
Jeju, patrzę na to moje śliczne dziecię, słcham jak opowiada i nie dowierzam, że juz taka duza jest!AnnaIzabela, El*a lubią tę wiadomość
-
Pulpecik jest hitem! Wszedł cały lepiej niż ziemniak i marchewka
Mięsko mielone, odrobina kaszy manny, zioła prowansalskie, papryka słodka mistrz!
ZAneczka mam dokładnie to samo, jak ona juz uczestniczy w konwersacji, jak dużo rozumie! I ten uśmiech, szczery, szeroki! U nas już zębnyZAneczka lubi tę wiadomość