X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi dajesz miód? Mnie jednocześnie kusi i się boje.. też mam przepis z miodem i soda.. hmm chyba spróbuję :)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie nie daje ale uznalam ze od tych dwoch lyzek na kilkadziesiat pierniczkow nic jej nie bedzie. Wczoraj zjadla pol pierniczka i jest ok.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agigagi robiłam prawie identyczne, tylko w przepisie były jeszcze drożdże:D

    Co do miodu to w upieczonych pierniczkach to został z niego tylko kolor i aromat ;) miód całkowicie traci swoje właściwości pod wpływem temperatury :)

    EDIT: Przeczytałam jeszcze raz przepis agigagi i w moim był jeszcze cukier puder, więc odpada dla malucha :) muszę na święta wypróbować ten przepis, może Lila zacznie jeść normalnie do tego czasu i jej posmakują :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 19:02

    AnnaIzabela, ZAneczka lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co myślicie o pchaczu/jeździku? Tak się zastanawiam nad zakupem pod choinkę.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała_ruda wrote:
    Co myślicie o pchaczu/jeździku? Tak się zastanawiam nad zakupem pod choinkę.

    My kupiliśmy używany i bardzo się cieszę, bo Jagoda poza zabawą panelem kompletnie nie ogarnia o co w tym chodzi, niby stanie przy, ale nie umie zrobić kroku, łapie panel od tyłu i ciągnie do siebie, wspina się na pchacz od przodu xD także ja osobiście nie polecam, ale może Radek będzie bardziej ogarniety :D

    Edit: Wyniki Młodej się poprawiły i już nie ma neutropenii! :D Prawdopodobnie już ostatnia wizyta czeka nas po roczku :) jestem super szczęśliwa! :D

    Aaa! Dziś po raz pierwszy w życiuzrobilam coś na szydełku! Póki co to paseczek żeby poćwiczyć te sploty/ściegi czy jak to zwał, ale zajaralam się, bo mi wyszło:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 22:26

    M86, El*a, ZAneczka, Totoro, erre lubią tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Małej daję miód, nie ma żadnych problemów.Miała miód w herbatce owocowej i w cieście marchewkowym- ze strony ala'antkowe dla dzieci po 8 miesiącu, także w zwykłych domowych piernikach także zje;) i na Wigilii w kutii też sróbuje;)

    Dzisiaj mój dzień pieczenia pierników:D Oby i tym razem wyszły dobre, w tym roku będę bawić się w ozdabianie pierniczków:)

    Mała Ruda, jak pracowałam w żłobku to pchaczyki były suoper dla tych maluszków, które uczyły się chodzić i non stop chciały być na nogach ale jeszcze bez pomocy nie potrafiły. często się przewracały, czasem się zdarzało, ze dziecko przewracało się na plecki a pchaczyk na dziecko. My chcieliśmy Małej kupić, ale zrezygnowaliśmy (przynajmniej póki co kupiliśmy zabawki rozwijające motorykę rąk i koordynację ręka-oko).

    Mamy już fotoksiążki dla dziadków pod choinkę - sama bym takie coś chciała:D

    Z jedzeniem trochę lepiej niż ostatnio. Za to drzemki nadal problemowe- w godzinach kiedy zazwyczaj śpi, widac że jest padnięta, ale chce się bawić, przy usypianiu krzyczy, chwilę się pobawi potem stękoli i tak kilka razy próbujemy, czesto odpuszczam i się bawi aż zaczyna płakać i dopiero wtedy wreszcie przy usypianiu zasypia... Ja już nie wiem może ja nie potrafię usypiać dzieci... próbowałam innej metody niż panująca i też nie działa... W nocy od 2 dni śpi normalnie, budzi się na chwilę, ale przy cycu zasypia i nawet tak mocno nie stękoli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 10:40

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam i uświadomiła mnie też jedną mama z kwietniowek, że pchacze są super, ale gdy dziecko już potrafi chodzić, żeby nie nabrało złych nawyków. Gdy już stabilnie chodzi to jest podobno etap kiedy dziecko właśnie lubi coś pchać przed sobą :)


    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze książki i kalendarze przyjadą dziś! Już nie mogę się doczekać :) my robilismy też dla nas, szlag by mnie trafił gdybym nie miała dla siebie :D

    Zrobiłam sobie pastę z tuńczyka z białym serem (sztos!) I Młoda się tak dopadła, że myślałam, że mi rękę zje! Wiem, że tuńczyka nie powinno się dawać, ale tyle co zjadła nie zaszkodzi :)

    Ja też planuje pierniki jutro albo w czwartek, a w przyszłym tygodniu kruche ciasteczka :)

    W weekend jedziemy do Krakowa i już się nie mogę doczekać jarmarku świątecznego! :D

    Totoro o to tego nie wiedziałam, to nie będę jej uczyć tego pchacza, niech się bawi panelem a jak ruszy to wtedy będzie się bawiła w pchanie :)

    Totoro, ZAneczka lubią tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny skąd wy bierzecie czas na te wszystkie ciasteczka pasty kopytka itp. Ja się czuje jak bym w westernie grała...

    mała_ruda lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi83 wrote:
    Dziewczyny skąd wy bierzecie czas na te wszystkie ciasteczka pasty kopytka itp. Ja się czuje jak bym w westernie grała...

    Ja robię wszystko po nocach. Ba, ostatnio wzięłam się za pierniczki, oczywiście jak zagniatalam ciasto to Lila się obudziła i z takimi piernikowymi łapami poleciała ją usypiac... Na rękach xD była później bardzo apetyczna xD przed Mikołajem piekłam pierniczki, ozdabialam wstępnie salon i pakowalam prezent Lili do 1.30 xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tfu tfu naprawdę nie będę narzekać na to moje dziecię :) w ciągu dnia zajmuje się sobą nawet na godzinę, półtorej. Tylko sobie razem gadamy :) oczywiście jak podejdzie i pokaże że chce na ręce, albo przytulić to przerywam, ale jak się samą sobą zajmuje to jej nie przeszkadzam, pilnuje tylko, żeby nie rozniosła mieszkania za bardzo :) pierniki będę robić wieczorem jak niemałż wróci z pracy, ktoś musi mi ciasto zagnieść w końcu xD

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja juz sie przyzwyczaila ze jak robie obiad albo np biore kapiel to laduje w bujaczku i nie ma przebacz. Dostaje wtedy rozne fajne przedmioty do lapek typu durszlak, foremka do ciasteczek albo grzebien i jest spokoj dopoki jej sie nie znudzi. Wtedy szukam kolejnego fajnego przedmiotu, chociaz powoli juz pomysly sie koncza...

    Dzisiaj mala jadla domowego pieroga z serem i jej smakowal bardzo :) zrobilam bez cukru, sam twarog z jajkiem i cynamonem

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha, jesli chodzi o rozrabianie to moja poobrywala WSZYSTKIE do ktorych miala dostep łączenia listew przypodlowogych w mieszkaniu. Walczylam z tym przez jakis czas, w koncu sie poddalam, bo jak tylko widziala te narozniki to az jej sie oczy swiecily i dostawala speeda do tej listwy. A wiec teraz leżą na stole ye poobrywane laczniki i czekaja na lepsze czasy :D

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agigagi wrote:
    Acha, jesli chodzi o rozrabianie to moja poobrywala WSZYSTKIE do ktorych miala dostep łączenia listew przypodlowogych w mieszkaniu. Walczylam z tym przez jakis czas, w koncu sie poddalam, bo jak tylko widziala te narozniki to az jej sie oczy swiecily i dostawala speeda do tej listwy. A wiec teraz leżą na stole ye poobrywane laczniki i czekaja na lepsze czasy :D
    Na narożniki mam patent. Przykleiłam je na taśmę klejąca i mam spokój. A w kuchni też daje wszystko co pod ręką chociaż on za wszelką cenę próbuje szarpać za firanki. Jak myje włosy to siedzi w bujaku i "myje" zęby swoją szczoteczką.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja jak próbuję coś zrobić to Lila jest uwięziona w krzesełku do karmienia xD jest na kółkach, więc wszędzie jeździ ze mną. Ale muszę się bardzo spieszyć, bo ona nie lubi być unieruchomiona i zaraz się drze xD jak kończę myć włosy to zazwyczaj gęba mi się nie zamyka, żeby ją jeszcze chwilę zająć, trochę lepiej jest jak odkurzamy, gotowanie z kolei to dramat. Robimy w weekendy więcej żarcia, mrozimy i odgrzewamy w tygodniu, najwyżej dogotowuje jakiś ryż, makaron, czy warzywa. Przy Lili nie da rady zrobić obiadu.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała_ruda wrote:
    Na narożniki mam patent. Przykleiłam je na taśmę klejąca i mam spokój. A w kuchni też daje wszystko co pod ręką chociaż on za wszelką cenę próbuje szarpać za firanki. Jak myje włosy to siedzi w bujaku i "myje" zęby swoją szczoteczką.

    Probowalam z tasma klejaca! Ona podchodzi i drapie te tasme az ja odklei a pozniej do buzi wpycha. Moze na tasme dwustronna by dalo rade ale juz mi sie nie chce kombinowac, przyczepimy te narozniki jak podrosnie

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • M86 Ekspertka
    Postów: 214 179

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agigagi, u nas oberwana cała uszczelka przy maskownicy przy kuchennych szafkach ;)

    Ja na swoją księżniczkę też nie mogę narzeka:) pięknie zajmuje się sobą, bawi się sama na podłodze, a ja wtedy robię różne rzeczy, czy to domowe, czy czytam książkę, piję kawę albo dziergam diy. Są dni bardziej angażujące i wtedy bawimy się razem, no i mam zasadę że minumum przez godzinę dziennie jestem z nią na podłodze, żeby nie było tak że ja swoje, a ona swoje ;) ale jak patrzę na 10-miesięczne dzieci na yt to stwierdzam, że mi się trafiła wyjątkowo spokojna sztuka :) w bujaczku siedzi tylko na czas jedzenia, jak biorę prysznic to siedzi na dywaniku i ogląda jego metkę przez cały czas mojego mycia ;)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    qdkk9vvjr3p4pedx.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M86 u mnie dokładnie tak samo, jedynie jak się myje to Młoda ląduje w kojcu i tam się bawi zabawkami :) w łazience są szafki z uchwytami, pralka i sedes. Wszystko się tak pięknie otwiera xD

    Mamy taką miękka książeczkę z 6 stronami ze zwierzętami. Pokazuje Jagodzie te zwierzęta i naśladuje jak one "ryczą", więc jest krowa i ona robi "muuu" i tak dalej. Ostatnio zapytałam Jagodę gdzie jest krowa i wskazała bezbłędnie :D Przy innych zwierzętach też pokazuje idealnie :)
    Niesamowite jak te dzieci łapią w lot! Teraz z dnia na dzień będą takie niespodzianki! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 09:29

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 13 grudnia 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie czuję się jakbym jakieś science fiction czytała xD nigdy nie zdarzył mi się dzień, ba, nawet godzina! żeby Lila zajmowała się sobą a ja mogła coś zrobić O.o albo ląduje w krzesełku do karmienia i ją ciągam że sobą wszędzie albo po prostu nic nie zrobię dopóki mąż z pracy nie wróci O.o

    Co do książeczek to też mamy miękką że zwierzatkami, Lila naśladuje konika :D inne zwierzątka zna, ale nie pokazuje tylko patrzy na to, o które zapytam :D a hitem są u nas aktualnie księgi dźwięków! Pierwsza książeczka, która nie ląduje w buzi tylko jest przeczytana od a do z.:D

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 13 grudnia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas hitem są twarde książeczki, które mają w środku różne powierzchnie do drapania.

    Aktualnie jesteśmy w wirze przeprowadzkowym. Jestem sama z pakowaniem wszystkiego, bo mąż po pracy jeździ na budowę wykańczać wnętrza. Nie mogę na sekundę wyjść z pokoju, bo młody momentalnie w ryk, niczym nie może się teraz zająć. Ja jestem podenerwowana, więc pewnie małemu się udziela, do tego zaczęłam przeklinać, niestety na głos :( Mam nadzieję, że po przeprowadzce wrzucę na luz i się uspokoję.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
‹‹ 565 566 567 568 569 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ