Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Erre, to juz chyba tylko dobra wola pracodawcy... wiem, że moja siostra miała taką sytuację i "wycofali" jej wniosek o wychowawczy i podmienili na zwolnienie lekarskie... ale to raczej były kombinacje z datami wstecznymi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 09:17
Agi83 lubi tę wiadomość
-
Oj Dziewczyny, widzę, że większość stresi się, bo chcę pilnie zaciążyć. Mam to samo! Ale teraz już wiem, że moge przeciez wziąc zaległy urlop na 2018 i ten z 2019, to mi wyjdzie jakieś 46 dni, bo chyba wreszcie mi stuknie 10 lat pracy, jesli tak nie było w tym roku.
Z jednej trony żal, bo w obecnej pracy jest jak jest, ale przyzwyczaiłam się i jakaś tam praca jest. Z drugiej strony to ze względu na różne dziwne sytuacje jakie doświadczałam ale też jakie obserwowałam to nie wiem czy bym tu długo chciała pracować. A już bym chciała mieć jakąś pracę na dłużej, bo męczy mnie ciągłe zmienianie miejsca pracy... (bo przeprowadza, bo ciulowa umowa, bo ciulowe zarobki...). Druga sprawa, że nie mam pojęcia czy w obecnej pracy mam szanse na powrót, umowa w przyszłym roku mi się kończy a nie wiem czy za zajscie w ciaze mi zechca przedluzyc, bo przeciez moge zajśc w kolejną ciążę. A jak się uda zajść teraz w drugą ciąże, to będę skreślona i oby tylko w tym miejscu pracy.
Wczoraj po raz nty wertowałam teksty o zachodzeniu w ciążę podczas laktacji. U mamyginekolog jest fajnie opisane, że podczas laktacji są 3 warianty 1) że owulacja może nastąpić przed okresem, drugi, że mimo miesiączki jest brak owulacji co reguluje się 2-3 cyklami, trzeci że faza lutealna jest tak krótka że nie dochodzi do zagnieźdżenia zarodka, mimo miesiączek i dni płodnych. ... Albo będę szczęśliwcem i uda mi się zajść albo okaże się, że jestem w tym 3 wariancie. Bo dni płodne już obserwuję u siebie od września, okres mam już 9 miesiac.
A z tym roczkiem to myslę, że w domu będzie. Też uważam, że nie ma co przesadzać i robić super hucznej imprezy, chociaż dla mnie to mega wielkie wydarzenie:D Póki co wybraliśmy śliczną kieckę dla córci z okazji roczku. W sumie mamy dwie, ale jedna jest z cekinami a ja się mega dygam, że malutka te cekiny wyrwie i zje, więc z tej zrezygnujemy pewnie. -
Też wolałabym nie szukać pracy tylko zajść w ciążę i jak dzieciaczki będą większe dopiero zacząć pracować Tymczasem u mnie głucha cisza, okresu dalej nie ma. Myślałam, że może świąteczne (i przedświąteczne niestety) żarło coś rozkręci, zwłaszcza, że ostatnio mnie brzuch pobolewal, ale nic. I 0,7 kg mniej na wadze pewnie przez to, że w święta żyłam głównie wędlinami i sałatką a ja chudnę na bialkach i tłuszczach. Czyli pewnie okres prędko nie wróci. A Lila przy zabkowaniu znowu co godzinę przy cycku potrafi być, więc raczej jeszcze sobie poczekam.
Co do roczku to my zapraszamy tak jak na chrzciny tylko rodziców i rodzeństwo i tak samo rezerwujemy stół w miejscowej restauracji, tam obiad, tort i potem pewnie do nas na kawę, ciasto
-
Ja podziwiam waszą chęć zaciążenia... ja bym sobie chyba w łeb strzeliła jakbym zaszła teraz w ciąże i nie mogła choć na trochę wrócić do pracy, żeby psychicznie odpocząć od życia w domu... planuje drugie malenstwo, ale dopiero za jakieś 3 lata...
Ja też myślę już o roczku! Nawet kupilam juz w KIKu wieeelki balon z jedynka! i mam plan sesji zdjeciowej z tortem! A co do imprezy to u nas będą chyba tylko babcie, bo nie mamy miejsca na więcej osób a lokal to dla mnie przesada -
M86, ja tęsknię za pracą. Będąc w ciąży byłam święcie przekonana, że po pół roku małego oddam do żłobka i wrócę do pracy. Ale teraz sobie tego nie wyobrażam i dla jego dobra chcę być w domu jak najdłużej. Poza tym po takim długim okresie nieobecności będzie się ciężko wdrożyć w pracę, bo dużo zmian i nie chciałabym po roku zaprzepaścić tego i znowu zniknąć. No i do tego dochodzi jeszcze mój wiek i słaba rezerwa jajników
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
AnnaIzabela wrote:Erre nie mam pojęcia, ale jak już jesteś na tym urlopie i chcesz przejść na L4, to jest wyjście i opisuje je matka prawnik. Nie jest to ładne wyjście, ale dla nas najlepsze
http://matkaprawnik.pl/ciaza-na-urlopie-wychowawczym/
Heh, kiedyś to ja sobie źle myślałam o takich "kombinatorkach" Natomiast teraz nie mam najmniejszych skrupułów, żeby zgarnąć od państwa jak najwięcej wolnego dla dziecka i kombinuję ile się daAnnaIzabela, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
Ja otworzyłam oko 9:15, dziecko zaraz po mnie teraz ładuje akumulatory na drugiej drzemce, ale chyba do północy nie dotrwa
Dziewczyny życzę wam, żeby nadchodzący rok był równie lub jeszcze bardziej wspaniały i wyjątkowy od tego, który się kończy! Do zobaczenia "za rok"ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla Was i Waszych Najbliższych !
Mnie w Wigilię powitała pierwsza miesiączka od porodu, nawet się cieszę, że moje policystyczne jajniki coś ruszyły, bo chyba od 3 lat nie miałam samoistnie okresu ;p
Proszę, zyczcie mi zdrowia, bo mi nawaliłoZAneczka lubi tę wiadomość
-
Moje dziecko stwierdziło, że rocznikowo ma już rok i jest na tyle duży, że nie będzie robił 3 drzemek jak małe bobasy. W konsekwencji spał o 10 i 13.30 do 14.00. O 16 nie chciał spać i darł się jak opętany. O 18.57 kąpiel i butla... i uwaga! Pierwszy raz od 5 miesięcy nie dopił butli i usnął przy niej. Jestem w szoku. 19:07 a on śpi...
-
Mała ruda zazdro, że dopiero teraz.. Moje dziecko jest tak dorosłe (w końcu marcowy starszak ) że dwie drzemki w dzień u nas są od jakichś dwóch miesięcy..
Wg strony od piątku mamy "burzowy" tydzień w skoku i jak w zegarku w nasze dziecko wstąpił diabeł. Przez trzy dni Mamoza totalna, jak oddawałam ją tacie na ręce to ryk i "mamamamama amam mam", przy zasypianiu ryk, walka z cycem, płacz po pół godziny. Tfu tfu od wczoraj już było dobrze i poproszę tak już, bo te dni mnie wymeczyly masakrycznie xD
A na Sylwestrze naprawdę muszę dziecko pochwalić, super się bawiła, zabawiała ciocie, wujków. Zaczepiala kuzynkę (swoją drogą, Mała urodziła się 27.07 a wazy 7,5kg, nasza ważona wczoraj 8,5 xD rozmiar noszą ten sam ) o 20 poszła spać, obudziła się 3 razy i wystarczyło ją przytulićWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 21:35
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
U nas się totalnie chrzani ze spaniem i drzemkami. Mąż ma urlop, więc co chwilę w domu jakaś wiertarka czy piła chodzi, więc nie ma spokoju do drzemki i udaje się tylko dwie. Młody o 20 pada na pysk, o 22 się budzi w nastroju do zabawy i za cholerę nie mogę go wyciszyć, nawet cyc nic nie daje. I tak do 1 w nocy. A rano do 9 śpimy mam nadzieję, że jak mąż skończy urlop, to wszystko się ureguluje.
A sam sylwester spoko, myślałam, że będzie przerażony tymi wybuchami, a był wręcz zafascynowany migoczącymi światełkami na niebieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 22:15
-
U mnie mamoza trwa nieprzerwanie odkąd się ten głupi okres zaczął, przed skończeniem 8 miesięcy... Nie wiem czy to kiedyś minie czy po prostu rośnie mi taki mały cycor, po mamusi...
AnnaIzabela na której stronce sprawdzasz skoki?ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Dwie, trzy drzemki! Wow, zazdroszcze! U nas juz tylko jedna, godzinna drzemka w ciągu dnia...
Erre, u nas od ponad tygodnia to samo - chodzi spać o 20, budzi się o 23, pije mleko i pajacuje... zasypia dopiero po 1...
Z nowym rokiem pojawił się wreszcie pierwszy ząbek!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 11:45
El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
To u mnie też 2 drzemki, ale szczerze mówiąc wolałabym 1. Lila robi już coraz dłuższe przerwy między drzemkami i przez to często jest tak, że ostatnia wypada późno i potem zabawa do 12-1 w nocy i muszę się nagimnastykowac przy każdym wyjściu, wyjeździe gdzieś, żeby udało mi się ją uśpić jak najwcześniej właśnie na tą drugą drzemkę, żeby uniknąć potem balangi do późnych godzin nocnych, a uśpić ją poza domem to nie taka prosta sprawa Wolałabym, żeby miała 1 i szła spać o jakiejś ludzkiej porze:/
Co do zębów, to u nas już 6:D Górna jedynka jeszcze nie wyszła cała, ale już ładnie widoczna mam nadzieję, że będzie chwila oddechu zanim kolejne zaczną wychodzić górne jedynki dały nam mocno w kość a właśnie, czy Wasze dzieci też mają przerwę między górnymi jedynkami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 12:28
El*a lubi tę wiadomość