X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci są bardzo mądre i szybko się uczą co gdzie i z kim wolno, a czego nie. Wiadomo, ze przy rodzicach czują się najbardziej swobodnie i bezpiecznie, dlatego czasem z tego korzystają i wybuchają roznymi emocjami. Trudniej im tez zrezygnowac z nawykow zwiazanych z bliskością rodzica. Ale i tak sobie radzą z tym świetnie.

    U nas tez jest teraz czas na rozwoj mowy. Amelia wszystko powtarza, probuje piosenki spiewac jakies slowa pojedyncze, czy sylaby. Ma swoje ulubione slowka, ktore chetnie powtarza, czasem mowi ladnie cale a czasem wybiera latwiejsza wersje u sylabe z danego slowa. Ale i tak smiesznie brzmi jak wola, ze chce "pić" pieknie i wyraznie, po czym zawola "ciako" albo "ciaku" jak chce ciastko😁 na miód wola miuk, a na robaczki ba :) i coraz lepiej sie idzie dogadac :)
    Bohe sie tego przy skoku ze za chwile znow maluszek, ktory nic mi nie powie.

    A dzis mohe dziecko przywalulo glowa w brodzik. Wueeeelki guz na środku czola. Ja az sie poryczalam... nie zdazylam jej zlapac jak mi sie wyrywala, gdy ubieralam jej spodenki po siusiu na desce i lup. Jesrem przerazoba, normalnie mialam juz wizhe rozwalnej czachy jest wielka sliwa i obserwuje uwaznie zachowanie malej, bo bym rzucila chetnie qszystko i id razu do szpitala pojechala, ale nie chce panikowac gdy oprocz marudzenia nie ma np wymiotow ani temperatury. Do tej pory na przypomnienie tego dzwieku przechodza mnie ciarki i plakac mi sie chce.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas rządzi słowo "wieczór" z piosenki 🤣 kompletnie nie brzmi jak wymawiane przez nas, ale zawsze tak samo. I jak się przy tym cieszy jak widzi, że rozumiemy i powtarzamy z nią (oczywiście my poprawnie) 😍

    Co do upadków, siniaków to niestety tego nie unikniemy 😔 chociaż serce pęka to nie da się, musiałybysmy ciągle trzymać dzieciaczki na rękach, a i to nie gwarantuje powodzenia.. Jagoda dziś się przewróciła na kamieniach i rozcięła nogę pod kolanem, a potem jeszcze dwa razy dotarła to miejsce 🙈😕 a ja zawał za każdym upadkiem..

    ZAneczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa!! Kiedo to zleciało 😱😱🤯🤯 Jagoda kończy dziś półtora roku!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 20:50

    ZAneczka, mała_ruda, erre lubią tę wiadomość

  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 2 września 2019, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Tosiulina od pazdziernika do zlobka. Da sobie rade, co do tego nie mam watpliwosci. W sumie nawet nie moge sie tego doczekac. Pierwszej corki w zyciu bym do zlobka nie dala. Wtedy uwazalam ze zlobek dla dziecka to najwieksze zlo. Ale z pierwszym dzieckiem jest inaczej ;) Teraz czekam na zlobek jak na zbawienie. Ona do zlobka, ja do pracy i wszystko wroci na normalne tory. Moj bobas jest wymagajacy. Ciekawe jak sobie z nia poradza w zlobku hihihi. Jest wymagajaca pod wzgledem jedzenia, spania, rozrywki... A najgorsze jest to, ze moja Tosia to dziecko-wspinaczka. Nieustraszone dziecko. Dziecko, ktore nie czuje strachu i chce sie wspinac wszedzie i probowac wszystkiego... Na stoly wchodzi. Fikolki robi. Probuje stawac na glowie opierajac sie o sciane. Serio!


    Odliczam dni do pazdziernika.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 23:59

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 3 września 2019, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na jej usprawidlenie dodam ze przy tym wszystkim ma tez ogrom uroku osobistego i na okolo rozdaje rozbrajajace usmiechy, przytulasy i buziaki ktorym malo kto moze sie oprzec ;) najmroczniejsza strona jej charakterku oczywiscie ujawnia sie w domu. Wśród obcych czy dalszej rodziny jest owszem wymagająca, ale tez względnie grzeczna jak powiadają ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 00:08

    mała_ruda lubi tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2019, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Agigagi trochę jakbym o mojej słyszała! Wlezie wszędzie i na wszystko co się da. Na głowie też staje, tylko bez ściany i skacZe, biega jak szalona.
    Przy ludziach mały aniołek, wszyscy mówią, że pewnie grzeczna 🤣

  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 4 września 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy rodzicach dzieci sobie zawsze pozwalają na wuecej, bo czuja sie bezpiecznie. :) takze nawet ich niegrzeczne zachowanie moze byc pociechą 😂
    No a ja sie teraz bardziej stresujeniz przed pierwszym porodem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 20:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAneczka trzymam kciuki żebyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku! Masz termin jakoś w październiku, prawda? :)
    Ból już znasz, gorszy nie będzie (chyba) 🤣

    ZAneczka lubi tę wiadomość

  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 5 września 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAneczka nie stresuj się! Będzie lepiej niż za pierwszym razem. Na plus idzie to że już wiesz co Cię czeka. Trzymam kciuki. Będzie dobrze. A córa na pewno pokocha bobaska od pierwszego wejrzenia i bedzie pomocna starsza siostra :)


    P.s. ale powien Ci ze ja tez sie o wieeeele bardziej stresowalam przed drugim porodem niz przed pierwszym. Pierwszy przezylam dosyc ciezko. Za drugim razem zwlekalam do oststniej chwili zanim pojechalam do szpitala (ze strachu) i jak dojechalam to juz mialam rozwarcie 8cm i urodzilam po 30 minutach i prawie bez cierpienia. Bedzie dobrze ;) na kiedy masz termin?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 23:13

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 7 września 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Termin na 13 pazdziernika. Takze juz tak z górki.
    Pierwsza ciąża mniej wiecej skonczyla sie w czasie, w ktorym teraz jestem, wiec troche jak na bombie teraz sie czuje i czekam kiedy to nastapi tym razem wielkie wyjscie😁

    A wlasnie tez z mamą jak rozmawiam to mowi, ze tez przed drugum porodem sie stresowala bardziej niz przed pierwszym. Ja chyba dlatego, ze i tak do konca nie wuem jak to tym razem bedzie wygladalo mam takie obawy. Ale racja, ze bol znam, wiec wiem, ze mozna to przezyc😂 teraz podejrzewam ze mi sie porod zacznie dla odmiany skurczami a nie chlustaniem wod.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAneczka już tylko miesiąc! Zaraz ciąża donoszona i można się szykować :) kciuki dalej zaciśnięte!! :)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dopadło Jagodę przeziębienie 😔 nos zatkany, gardło brzydkie.. 🤧 Noce koszmar, zapomniałam już jak to jest się co chwilę budzić 🙈 Odciąganie samemu nie ma szans, raka silna, że nie cholery nie umiem jej utrzymać 😕 na szczęście gorączki jako takiej nie ma i w miarę się czuje, ale i tak jest taka biedniutka ☹️
    Wyszło wychodzenie na kalosze i przemoczone spodnie..


    Z innej beczki! Jak tam nasze staraczki? 🤗🤞🏻

  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 21 września 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję przeziębienia :(
    U nas nie lepiej, bo dopadła mnie grypa żołądkowa, od dwóch dni rzygam jak kot, no i niestety wczoraj na młodego przeszło. Ale on lepiej to znosi niż ja, dużo pije wody i jest zupełnie rześki.

    Jeśli chodzi o starania, to jakiś czas temu robiłam betę, piękny przyrost, we wtorek byłam na usg, żeby zobaczyć serduszko, a tu kicha - puste jajo płodowe. I teraz czekam sobie na poronienie, bo lekarz nie chciał mi dać leków poronnych i mówił, żebym się sama oczyściła. Najbardziej mnie martwi, że jeśli trzeba będzie wyłyżeczkować resztki, to potem muszę 3 miesiące czekać na kolejne starania :/

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erre bardzo mi przykro, że miałaś puste jajo :( Obyś się oczyściła całkowicie i nie musieli czekać. A inny gin wchodzi w grę? Może w szpitalu coś poradzą? Trzymam kciuki!!

    I zdrowiejcie szybko! 🤞🏻

  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 25 września 2019, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat temu ginowi bardzo ufam ;) Zresztą on sam pracuje w szpitalu i już mnie zapisał na oddział na 4 października, gdybym do tego czasu nie poroniła.

    Dzisiaj byliśmy u szczepienia, ostatnie 6w1 i pneumo. W październiku chyba zrobimy meningokoki, a potem spokój do 6 rż :)

    Zaneczka, jak tam? Jeszcze w dwupaku? Czekamy na wieści :)

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 25 września 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erre przykro mi. Z drugim dzieckiem nie jest tak łatwo.. sama to wiem. Dzisiaj mam 40dc. Ostatnio moje cykle coraz dłuższe są. W tym cyklu w ogóle się nie nastawiam bo seksy tym cyklu były 3 razy w odstępie tygodniowym....

    U nad też gile. Ale pochwalę się. Smoczka już nie ma od miesiąca. W żłobku też zabierają. Od 3 nocy mały śpi już u siebie w pokoju :) nareszcie! Ale właśnie od tych 3 nocy ma gile i budzi się zawsze o 1 w nocy i ryk. Teraz muszę wstać i do niego iść.. A tak był blisko..
    Zaneczka urodzilas?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 12:44

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 25 września 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jeszcze sie trzymam w dwupaku. Powiem Wam, ze juz mam dosyc😂 takie mam super wahania nastroju, ze czasem to az wytrzymac samej ze sobą mi trudno... 😂

    Trzymam za Was kciuki, zeby się Wam udalo👍. Wiem, ze latwo powiedziec, ale odpusccie sobie troszke i z luzem jakos sprobujcie- owe rady slysze od meza, bo twierdzi, ze jak bede tak sie spinac to mi wywolanie nie pomze w porodzie😂

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam 🤗 Cisza tu jak makiem zasiał.. Wpadam podzielić się "moim" odkryciem!
    Nie wiem czy macie problemy z myciem dzieciom zębów czy nie. U nas to był armageddon, kombinowanie na kilka sposobów i każdy w końcu padał i trzeba było wymyślać od nowa.. W końcu żeśmy kupili Młodej szczoteczkę soniczna, pomyślałam pal sześć, najwyżej poczeka na lepszy czas, ale! 50zl i wreszcie mamy spokój! Młoda siedzi u taty na kolanach, ja myję jej zęby i nie ucieka! 💪🏻😁 Najpierw dostaje swoją do mycia żeby się "najeść" pasty, potem wkraczam ja i myjemy całe dwie minuty!! Bajka! Także jakbyście się zastanawiały to ja polecam 🙂

    Powiedzcie mi jeszcze jak tam z mową waszych Maluchów? Bo ja już świruje oczywiście 🙄 Młoda gada, baaaardzo dużo gada. Ale ciągle po swojemu.. Kilka słów mówi normalnych, a tak to z paszczęki wylatują jak z karabinu salwy niezrozumiałego bełkotania. Nie wiem czy się martwić czy nie? 🤔
    Dzięki zwierząt naśladuje bezblednie, repertuar szeroki. Tylko tych słów nie chce powtarzać wcale.. Mówi nie i koniec..

    ZAneczka lubi tę wiadomość

  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 2 października 2019, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela, super podpowiedź ze szczoteczką.

    Jeśli chodzi o mowę, to wyluzuj, wazne, ze mowi po swojemu, daj jej jeszcze troszkę czasu. Niby ok 24 mies zycia powinna skladac wyrazy w proste zdania. Ale mysle, ze dzieci do 3 roku zycia trzeba spokojnie obserwowac i wspierac w rozwoju mowy, bez spinki.
    Moja Amelia ostatnio ma taki wybuch slow, wszystko podlapuje, powtarza,nawet mamy za sobą pierwsze zdanie :) dwa wyrazy, a czlowiek sie cieszy!😁😁😁

    I Dziewczyny super świeże info- urodzilam córeczkę!♥♥♥ rownie malutka jak siostrzyczka, choc w 38 tc rodzona. Silami natury i powiem Wam, ze bez oksytocyby a szybko poszlo. Tylko pęklam przy lechtaczce i sie tym dygam...

    erre lubi tę wiadomość

  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 2 października 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, Zaneczka, GRATULACJE!! :D

    AnnaIzabela, ta szczoteczka to jakiś rozmiar dziecięcy czy normalna jak dla dorosłych?

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
‹‹ 606 607 608 609 610 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ