MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
patuniek86 wrote:Mam tak od wczoraj
Mam wrażenie, że jestem ciągle głodna Nawet po obiedzie 
A no! Ja już dziś zjadłam bułkę z łososiem, trochę śledzia, kiwi. Otworzyłam loda ale stwierdziłam że jest fuj i myślę iść do sklepu kupić inny. A może kawa i batonik? Kopa w d***e mi trzeba,może się wtedy zdecyduje!
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Ja już wstępnie przeprałam ubranka, część wybielałam, ale pranie w dzidziusiowych rozpocznę może w połowie grudnia, albo w styczniu. Chciałabym, aby ubrania były świeże, a nie przeleżałe kilka miesięcy w szafie, aczkolwiek ten pomysł z zapakowaniem w woreczki może się sprawdzać. Z cócią przygotowałam wszystko szybko, teraz chcę tak na spokojnie;-)Smile wrote:Dziewczyny, kiedy planujecie wszystko prać, prasować i układać?
Makowe Szczęście, Ty już zaczęłaś?
Ja również mam rozterki dotyczące mieszkania....po wielu przemyśleniach w grę nie wchodzi domek poza miastem ( chyba, że letniskowy to jak najbardziej), ale kwestia dojadu do pracy, szkoły, na zajęcia dodatkowe wykończyłoby to nas fizycznie. Tu gdzie mieszkamy córcia ma przedszkole, szkołe pod nosem, nawet przez ulice nie musi przechodzić, więć jest to ogromy plus. Poza tym jeśli chodzi o dom to tylko parterowy! u rodziców miałam piętrowy...masakra.
Pozostaje nam kwestia mieszkania w bloku z ewentualnym ogródkiem, kwestia segmentów raczej odpada, bo to chodzenie góra dół. Wiele jest rozterek, na razie zostaje nam nase małe mieszkanko, a czas pokaże co dalej
Mój synek nadal kopie mnie nisko w pęcherz, takie mało przyjemne uczucie, łobuz jeden
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Ja bym bardzo chciała mieszkać w domu ze względu na większą przestrzeń i ogród, ale też nie wyobrażam sobie tych dojazdów. Na szczęście mamy mieszkanie z bardzo dużym tarasem, który trochę rekompensuje brak ogrodu.
Mimoza, na Twoim miejscu wybrałabym dom
Co do głodu to mi się jakieś dwa tygodnie takie ssanie włączyło :p ale teraz już się pilnuje bo waga leci w górę
Laura
-
Dziewczyny, za niecałe 8 godzin zobaczę swoje dziecko... Tak bardzo nie mogę się doczekać
Dlatego muszę zająć głowę czymś innym. Zabieram się za szycie woreczków do kalendarza adwentowego
Dla Młodej i męża
Marza89, bbeczka91, Anet85, Katia89, Izziee, iNso87, Makowe Szczęście, Sana lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualny
-
Ja jem na potege:p
Wlasnie Lena wstala to wrabalysmy pierogi z kapusta! Mniam! A jeszcze czuje niedosyt ;p ale hamuje sie,bo bol brzucha murowany potem. Najgorzej jak w domu sie siedzi.. czekam na Laure. Dziadek ma przywiezc mi Ja. Nie wychodze,bo i lekcje zaraz przede mna wspolne. -
Dziewczyny, domek to wcale nie jest taka cudowna sprawa.Bardzo łatwo stać się jego niewolnikiem....jak na górze się sprzątnie to dół już by wypadało i tak na zmianę...Okien bez końca...ja tam chętnie bym się przeniosła do bloku i całkiem możliwe że niedługo tak będzie.
Anet85, ja póki co uprzątam regał i robie miejsce w szufladach dla Malutkiej.Już mam 4 wolne:) w regał kupiłam pudełka plastikowe i tam przerzuciłam część swoich rzeczy....no gdzieś to wszystko trzeba pochować a nie chcę kupować żadnym dodatkowych mebli.
-
Smile - ja identycznie mam juz 2 szuflady wolne w dużej szafie, sądzie, że jeszcze z 2 pólki przybędą jak dokupimy i na początek wystarczy;-) Też nie chce kupowac mebli , bo później zmniejsza się w małym mieszkaniu powierzchnia bytowa;-)a tego nie chce.
Ja dzisiaj słucham muzyki relaksacyjnej i wyszywam haftem krzyzykowym dla córci kotka- zaczełam go już daaawno, ale ze względu na najmniejszy rozmiar kanwy cięzko sie wyszywa, juz nigdy nie wezmę takiej drobnicy tylko postawie jak do taej pory na standardowy rozmiar...ale zmęcze i toWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 14:22
patuniek86, Smile, Makowe Szczęście, bbeczka91 lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
No to pełen relaks:) ja stałam w garach ale za to jutro i piątek będzie laba od obiadów:) i w pt lecę na pazurki! Wczoraj pojeżdziłam po mieście to te mamuśki takie zadbane z wózkami chodzą... ja odkąd urodziłam to się czuje jakaś przytłamszona....
-
Smile, nie jesteś sama I nie czuj się z tym źle, że "nie jesteś zadbana, jak inne"
Leć spokojnie na pazurki, odpręż się i oderwij od takich głupich myśli Ja mam taki plan na środę, bo idę do fryzjera
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja to sobie sama paznokietki robię już od ponad 3 lat i to różne z wzorkami, bardzo mnie to relaksuje Nie mam niestety zdolnosci do szycia tak jak patuniek, ale jakiś inne pierdołki lubię robić
patuniek86, 83xxx lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Anet85 wrote:Smile - ja identycznie mam juz 2 szuflady wolne w dużej szafie, sądzie, że jeszcze z 2 pólki przybędą jak dokupimy i na początek wystarczy;-) Też nie chce kupowac mebli , bo później zmniejsza się w małym mieszkaniu powierzchnia bytowa;-)a tego nie chce.
Ja dzisiaj słucham muzyki relaksacyjnej i wyszywam haftem krzyzykowym dla córci kotka- zaczełam go już daaawno, ale ze względu na najmniejszy rozmiar kanwy cięzko sie wyszywa, juz nigdy nie wezmę takiej drobnicy tylko postawie jak do taej pory na standardowy rozmiar...ale zmęcze i to
Anet ja zaczęłam poduszke nie wiem jak dawno temu i się nie mogę zabrać za nią. A obiecałam sobie ileż to ja będę haftowac w tej ciąży. Nie zrobiłam nawet 1krzyzyka.
A dziś haftowalam , ale po moich zachciankach na loda i Coś gazowanego do picia.
Czy myślicie że III trymestr moze być bardzo niekomfortowy jak I ?
Anet85 lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Anet85 wrote:Ja to sobie sama paznokietki robię już od ponad 3 lat i to różne z wzorkami, bardzo mnie to relaksuje Nie mam niestety zdolnosci do szycia tak jak patuniek, ale jakiś inne pierdołki lubię robić
Ja nie mam talentu do szycia, skąd ten pomysł? Naprawdę
Prosty ścieg, po linii prostej i wsio Przysięgam, że efekt nie najlepszy, ale kto by się tym przejmował?
Nie uszyję bluzki, spódnicy, ani niczego takiego Ale woreczek? Jakoś dam radę
Natomiast zazdroszczę talentu do paznokci Ja jestem w stanie pomalować na jeden kolor tylko lewą rękę Prawa jest zawsze krzywo i mnóstwo lakieru na skórkach itp Poza tym bardzo mi sie paznokcie kruszą, a lakier-nawet hybryda-wytrzymuje chwilę. Zwykły max 1 dzień, hybryda 3-4 dni. I odpryskują.
Anet85 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Hej dziewczyny
Gratuluje wszystkim udanych wizyt
Ja napadłam na lumpex Było wszystko po 2zł zaszalałam 
Pochwale sie najlepszymi
I mój brzuszek
patuniek86, Anet85, Katia89, Makowe Szczęście, iNso87, Salsefia, 83xxx, Ksiazka1, Macy, lkc, Marza89, Reniferra, teverde, Kleopatra, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Chasia przypomnialas mi o grzebku:D czekam na piatek caly czas..hahaha choc nie wiem czy wtedy w tym do ktorego chodze,nie bedzie 1 badz 2 zl/szt. Nie lubie wtedy isc,bo pelno ludzi i rzucaja sie na te ubrania i wyrywaja z rak.. takze ten. Lubie chodzic na -50% i -70%. Wtedy wiem,ze i cos fajnego znajde.
-
U nas jest to samo pełno ludzi ale na szczescie nie wyrywaja z rąkiNso87 wrote:Chasia przypomnialas mi o grzebku:D czekam na piatek caly czas..hahaha choc nie wiem czy wtedy w tym do ktorego chodze,nie bedzie 1 badz 2 zl/szt. Nie lubie wtedy isc,bo pelno ludzi i rzucaja sie na te ubrania i wyrywaja z rak.. takze ten. Lubie chodzic na -50% i -70%. Wtedy wiem,ze i cos fajnego znajde.
