MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie.
nie mialam jak wczoraj napisac wybaczcie;*
szyjka bardzo krótka;/ tylko 15mm, nakaz lezenia bo sa skurcze już. mój gin powiedział zebym wytrzymała chociaz tydzień. jedna komora serduszka ciut wieksza ale gin mówił abym sie nie martwiła bo zawsze było ok i ze pewnie to po lekach. waga małej to 2470g. powiedział, ze jak matka duzo nie wazyła to dziecko wielkie tez nie bedzie. licze, ze Amelka poczeka jeszcze i podrośnie. wyskoczyła mi opryszczka wiec dostałam Heviran, podobno lepiej jak przy porodzie matka nie ma opryszczki.
przepraszam za błedy ale zle mi sie pisze na lezaco na boku.
Miłego dnia;)pillow, Marysia0312, Iwo123, kaaasiaczek_ lubią tę wiadomość
-
Witaj Paula, nic sie nie martw musi byc dobrze, bierzesz magnez na skurcze? U mnie magnez zdzialal cuda, od 2 tygodni na KTG ani jednego skurczu, zapis jest na poziomie 3-4%, a wczesniej mialam zawsze 10-12, przy skurczach dochodzilo do 30, a po magnezie nic 0. Moze warto sprobowac. Nie biore oprocz magnezu nic, ani nospy, ani zadnych innych srodkow.
Z tymi USG to roznie bywa, jak do tej pory bylo ok, to powinno byc ok, ja wszedzie czytalam, ze nawet waga dziecka to jest -+ 500 g, Amelka napewno ma zdrowe serduszko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2014, 11:08
-
Co do skurczów to nawet na poziomie 10-20-30% są raczej zupełnie nie groźne. Jak trafiłam do szpitala z tym bólem brzucha to w nizszych partiach mialam 20-25 % a przy skurczach 50-60% w nocy, kiedy tak na prawdę źle się czułam to miałam przy skurczach po 70 kilka% . Jak mnie wypisywali to skurcze miałam 40-45% i na badaniu wczoraj też mi podobnie chyba 2 wyszły w całym zapisie, ale lekarz powiedział wyraźnie, że wszystko jest w porządku. Myślę, że porządne skurcze porodowe to 100% i powyzej. Chociaż przy tych 70% juz też nieźle bolało ;p
-
nick nieaktualnyA ja polecam Aspargin 3 razy po 2tab. biorę już w takich dawkach 3tyg i zero skurczy na KTG i napinań brzuszka.
Paula mój mały też w środe jak byłam na wizycie miał 2500kg - lekarz powiedział ,że ta waga jest w sam raz:)
Szyjke też mam krótką i rozwarcie - także leżymy dalej na lewym boku:)
Zobaczysz do końcówki lutego wytrzymamy:) ja jestem dobrej myśli:)
Wczoraj z koleżanką przez tel. rozmawiałam i powiedzziałą mi ,że mój synuś zniekształconą główke bedzie miał jak tak długo juz jes główką w dół i nisko w kanale rodnym...co o tym sądzicie? Prawda?Kocur, paula22 lubią tę wiadomość
-
Ja też biorę magnezin 500mg plus to tego aspargin ale po kolejnej wizycie mam już przestać brać A na skracającą szyjkę u mnie zadziałała luteina. Skurczy żadnych nie odczuwam chyba że są tak minimalne że nanie nie zwracam uwagi. Mi pozostaje czekanie do następnej wizyty ale szybko zleci bo już piątek
Kocur lubi tę wiadomość
-
Marysia0312 wrote:A ja polecam Aspargin 3 razy po 2tab. biorę już w takich dawkach 3tyg i zero skurczy na KTG i napinań brzuszka.
Paula mój mały też w środe jak byłam na wizycie miał 2500kg - lekarz powiedział ,że ta waga jest w sam raz:)
Szyjke też mam krótką i rozwarcie - także leżymy dalej na lewym boku:)
Zobaczysz do końcówki lutego wytrzymamy:) ja jestem dobrej myśli:)
Wczoraj z koleżanką przez tel. rozmawiałam i powiedzziałą mi ,że mój synuś zniekształconą główke bedzie miał jak tak długo juz jes główką w dół i nisko w kanale rodnym...co o tym sądzicie? Prawda?
Przepraszam Marysiu ale myślę, ze Twoja koleżanka bzdury plecie. To moje dziecko też będzie miało zniekształconą skoro główke też ma już że tak powiem na wylocie ;p ? Mnóstwo dzieci już tak sie układa w tym czasie i jakos nie zauważyłam żeby większosć noworodków miało zniekształtone głowy To raczej się zdarza przy porodzie, ale po kilku tygodniach wsio wraca do normy -
nick nieaktualnyKocur wrote:Przepraszam Marysiu ale myślę, ze Twoja koleżanka bzdury plecie. To moje dziecko też będzie miało zniekształconą skoro główke też ma już że tak powiem na wylocie ;p ? Mnóstwo dzieci już tak sie układa w tym czasie i jakos nie zauważyłam żeby większosć noworodków miało zniekształtone głowy To raczej się zdarza przy porodzie, ale po kilku tygodniach wsio wraca do normy
Też tak sobie pomyślałam,że to bzdury...przemilczałam sprawę i zmieniłam temat (szkoda gadać - po co w ogóle takie rzeczy gada! )
Mój synek i tak bedzie najcudowniejszy na świecie:)
Literki śliczne i te czarne kocurki równieżWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2014, 11:42
Kocur lubi tę wiadomość
-
te na ścianie to mama, tata i nasz Ryś
Mąż mi powiedział, ze ludzie będą się z nas śmiali, bo wszędzie u Ryśka koty- zasłonki, elementy dekoracyjne nawet żyrandol , wózek i ciuszki w panterkę, a Ryś tak na dobrą sprawę to też kot :D w ogóle tak tego nie widzę Mamy jeszcze 2 żywe kotki żeby nie było 3 i 4 letnie Kurde, ja na prawdę nie mam świra po prostu lubię kocie mordki ahahha przecież jak Rysiek podrośnie to zmienię mu pokój na autka i czołgi czy co tam będzie chciał, ale jak jet taki malutki hihih to kocie dekoracje wyglądają uroczo przecieżania_mr, Iwo123, Endokobietka lubią tę wiadomość