MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ojej dziewczyny widzę że zaczyna się cos ponownie dziać
Oleńka tez bym zadzwoniła do szpitala
Sylvia ja akurat nie wiem jak długo mąż może zostać ...Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)
https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png -
Cześć dziewczyny, mam pytanie - Czy któraś z Was korzysta/korzystała może z detektorów tętna płodu? Polecicie mi jakieś? Bo chciałam zamówić, a zawsze lepiej sprawdzony. I czy jeśli używałyście to już tak wcześnie jak ja jestem (14tydzień)? czy dopiero później? Pozdrawiam
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mi odszedł bezbarwny taka "galaretka" sorki za szczegóły ale tak to właśnie wyglądało... w końcu gin oddzwoniła do mnie i powiedziała że paciorkowiec nie zagraża dziecku nawet jak czop odszedł także dziś o 18 wizyta i wszystkiego się dowiem kiedy to cc i jak się sprawy mają...
Chyba mnie trafi jak mi odloży to cc na później bo już się nastawiłam że jutro będzie cięcie i że zobaczę już małą. Coś tam zaczeła gadać że lepiej żeby się poród zaczął żeby nie wyciągnąć "stękającego" dziecka
ale o co w tym chodzi to nie mam pojęcia...Dam znać po wizycie dzięki za wszstkie rady kochane :*
pillow, Marysia0312, kaaasiaczek_, magdalena lubią tę wiadomość
-
stardust87 wrote:Cześć dziewczyny, mam pytanie - Czy któraś z Was korzysta/korzystała może z detektorów tętna płodu? Polecicie mi jakieś? Bo chciałam zamówić, a zawsze lepiej sprawdzony. I czy jeśli używałyście to już tak wcześnie jak ja jestem (14tydzień)? czy dopiero później? Pozdrawiam
Ja bym odradzala wszystkie detektory tetna! Jak już poczujesz ruchy to niepotrzeba żadnego detektora, a jak się dziecko nie rusza np 24h to i tak trzeba jechać na IP a nie samemu szukać tętna detektorem bo zamiast tętna możesz usłyszeć przepływ krwi pępowinowej i to może uspić Twoją czujność. Jest taki przypadek w necie możesz znaleść łatwo. Ginekolog powie Ci to samo
Miriam, kaaasiaczek_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySama miałam przypadek ze położna w 21 tyg nie mogła znaleźć u mnie tentna płodu detektorem w gabinecie ale powiedziała ze to sie zdążą bo mala mudiala sie tak ulozyc ale dla mojego spokoju wysłała mnie na usg i tam serducho biło jak dzwon a wyobraz sobie jak by mi sie takie cos w domu z detektorem przytrafiło to bym chyba osiwiala zanim dojecha bym do szpitala a stres nie jest potrzebny w ciazy
Oleńka lubi tę wiadomość
-
jestem
więc tak naprawdę skurcze dostałam już 23 lutego o 22.15. były wtedy co 15 min. nie przejęłam się bo tak miałam już od 3 dni i w dzień ustawały. ale nie tym razem. od 6 rano już miałam skurcze co 5 minut, coraz bardziej bolesne. mąż był w pracy a ja z rodzicami w domu. mama co rusz masowała mi plecy bo myślałam że pęknie mi kręgosłup. darłam się w niebogłosy w ten dzień miałam iść jeszcze na badanie krwi i moczu a także ktg. stwierdziłam że pojedziemy do szpitala niech tam mi zrobią te badania bo może ja już rodzę. wzięliśmy moją torbę na wszelki wypadek i pojechaliśmy. nie przypuszczałam szczerze mówiąc że to już. że dzisiaj urodzę. nie byłam na to przygotowana psychicznie. weszliśmy do szpitala o 8.30 a tam mega kolejka. ja załamana że będę czekać do wieczora ale nie kazali mi powiedzieć ze do porodu. przyjęli mnie od razu. miałam niecałe 2 cm rozwarcia. jak już dostałam salę do porodu rodzinnego zadzwoniłam po męża żeby przyjechał. był w ciągu pół godziny. skurcze się nasiliły, rozwarcie postąpiło do 5 cm. dostałam dolargan ale G...no pomógł. nawet go nie poczułam. poprosiłam o ZZO ze względu na skurcze krzyżowe. ZZO podziałało tylko na prawą stronę ale nie było tak źle. akcja się niestety zatrzymała i podali mi oxytocynę. przy 8 cm miałam już skurcze parte ale musiałam wytrzymać do 10 cm pełne rozwarcie miałam o 18. przy trzecim parciu mały był już z nami. o 18.15 położono mi moje maleństwo na piersiach. mąż był bardzo wzruszony. cały czas powtarzał jak bardzo mnie kocha i jak jest ze mnie dumny. mały po urodzeniu patrzył mężowi prosto w oczy. coś niesamowitego. zobaczyć taką małą bezbronną istotę którą się kocha bezwarunkowo od razu, od pierwszego wejrzenia...
cdn...
kaaasiaczek_, Miriam, Marysia0312, juicca, Bea_tina, Viril, pillow, NataliaK, magdalena, paula22, Kocur lubią tę wiadomość
