X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE MAMUSIE 2014
Odpowiedz

MARCOWE MAMUSIE 2014

Oceń ten wątek:
  • Oleńka Autorytet
    Postów: 396 436

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie wszystko jest kwestia nauczenia ... i szkoła cierpliwości

    4afcc1255b.png
  • sylvia Autorytet
    Postów: 400 433

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak ci dziecko dostaje już szału to wiesz... każde dziecko jest inne i sądze że inne dziewczyny ze mną zgodzą... ja nie mam problemów z usypianiem synka...i robie to na różne sposoby... :)

    Endokobietka, NataliaK, szczessciara, Kocur lubią tę wiadomość

    relgg7rfroacrbi5.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle ze kazde dziecko jest inne. Jas spal na mnie przez pierwsze 3 tygodnie, potem do 3 miesiaca z nami w lozku, a 1 noc w swoim lozeczku przespal sam bez problemow, mimo ze byl inaczej "nauczony". Kazdy ma inny charakter i inna wrazliwosc. Ja zasypialam z mama do 6 roku zycia, a moj starszy brat zawsze sam.

    sylvia, szczessciara, Kocur lubią tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Oleńka Autorytet
    Postów: 396 436

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja sie akurat z tym nie zgodzę. Oglądałam dużo programów w ciąży na temat "wychowywania od pieluszki" nawet taki bardzo pospolity program jakim jest "super niania" dzieci dostają szału owszem ale dlaczego? Bo wymuszają na Nas rodziców wzięcie na ręce i cały plan usypiania lega w gruzach jeśli ulegniemy. I dlatego jest to szkoła cierpliwości moja też na początku płakała ale nie uległam i teraz nie mam z tym problemów. No ale każdy ma inne zdanie i robi jak uważa.

    Moja szwagierka do roku czasu ruszała wózkiem masakra.... a tylko dlatego że tak doradzała moja teściowa bo dziecka trzeba lulać i tak nauczyła że teraz musi kregosłup leczyć z tego noszenia i lulania nie mogłam na to patrzeć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 16:33

    4afcc1255b.png
  • sylvia Autorytet
    Postów: 400 433

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe bez komentarza :)

    Endokobietka, szczessciara lubią tę wiadomość

    relgg7rfroacrbi5.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olenka masz racje, ale napewno nie u niemowlaka.
    Niemowle nic nie wymusza, nie potrafi, nie jest tego swiadome.

    Ja tam lece na kazdy placz i nie mam z tym problemow, no ale Jas placze 2-3 razy na tydzien, nie wiem co by bylo jakby plakal non stop. Dzisiaj w nocy Jas pierwzsy raz sie wiercil, tak, ze nas zbudzil, wstalam zobaczyc co jest nie tak, wszyskto bylo ok, a on dalej sie wiercil. Wzielam go na rece, wylecialy mu wtedy wszystkie gazy, odlozylam go, zasnal bez problemu. Marudzil, bo mial powod, bez powodu pewnie sam by wolal smacznie spac.

    Nie wyobrazam sobie zostawienia mojego dziecka placzacego dluzej niz minute, nawet w celach "edukacyjnych".

    Nie oceniam, kazdy ma prawo postepowac wedlug wlasnych zasad.

    NataliaK, szczessciara, sylvia, Kocur lubią tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • sylvia Autorytet
    Postów: 400 433

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgadzam sie Endokobietko :)

    Kocur, szczessciara lubią tę wiadomość

    relgg7rfroacrbi5.png
  • Oleńka Autorytet
    Postów: 396 436

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mi tu chodzi o kwestie usypiania dziecka a nie jak się zbudzi czy kwęka w środku nocy czy się przebudzi logiczne że każdy wtedy wstaję i patrzy czy wszystko ok :) Przecież ja też nie jest jakąś wyrodną matką która zostawia dziecko samo sobie i niech płacze...Wyraźnie napisałam, że cierpliwie wchodziłam wsadzałam smoczka i wychodziłam aż do skutku tylko w kwestii usypiania i tak nauczyłam że teraz nie mam z tym problemów tylko o to mi chodziło ;) Nikogo nie potępiam z tego powodu tylko wyraziłam swoje zdanie w końcu mamy demokrację a każdy może sobie lulać nawet do 3 roku życia nie moja sprawa ;)

    Pamiętajcie, że czego "Jaś się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał". Mam dużo przykładów w rodzinie i jestem dumna z tego że mi się tak udało dziecko nauczyć, że dałam rade. Wszystkie kuzynki mi tego zazdroszczą.

    4afcc1255b.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze nawet nie wiem jak się do tego odnieść. Ja podobnie jak endokobietka reaguję na każdy płacz swojeo dziecka i z bólem stwierdzam że nie zawsze jestem konsekwentna. Nie będę oceniała siebie czy to dobrze czy źle, ale serca mi pęka kiedy ono cierpi, a skoro świadomie decydowałam się na dziecko decydowałam się poswiecić swoje życie jemu a nie odwrotnie.Mój mały od początku był grzeczny i mało płakał chyba po ząbkowoaniu w wieku 3 miesięcy zaczęłam go uspokajać piersią i pewnie dlatego teraz chciałby przy niej spać. Popełniłam ten błąd i muszę jakoś łagodnie z tego wybrnąć. Ryszard 3 noc z rzędu zasypia w 3 minuty. Zjada butle przytulamy się, dostaje smoka i zasypia grzecznie w kołysce sam. Szkoda, że ze smoczkiem- na prawdę nie radzę sobie z tym najlepiej, ale to w tej chwili najlepsze wyjście w tej sytuacji. Poza tym nie mamy problemów, chodzimy dzielnie po mieście, spotykamy się z ludźmi- jemu w restauracjach i taszczymy tony zakupów i świenie nam się współpracuje, ale nawet jak przyjdzie gorszy czas wiem to na 100% , będę na każde jego zawołanie- bo jestem matką, a matki są właśnie od tego.

    Z dobrych rzeczy- byliśmy dziś na szczepieniu. Pielęgniarka i lekarka powiedziały, że mały jest wyjatkowo silny i bardzo aktywny, że dietę poprawnie wprowadzamy i że ten gluten za 2 tygodnie to dobry pomysł. Mały nawet nie zorientował się specjalnie że był kłuty. Przy pierwszym nie zdążył pisnąć a przy drugim- dosłownie minutkę popłakał i zaraz się uspokoił :) waży już dokładnie 7800 :) w domu też nam wychodziło zawsze w granicach 8 kg tak jak wam pisałam. dł 69 cm :) okaz zdrowia- to najważniejsze. Jestem szczęśliwa:)
    Ja póki co daję gotowane warzywa, ale słoiczki też będę, choć jeszcze nie próbowałam :)

    sylvia, kaaasiaczek_, szczessciara lubią tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia0312 wrote:
    Wow Sylvia jaki Twoj synus pucolek :) Bystry chłopak :)
    Juicca a Dawidek o widać ,że mały rozrabiaka :)
    Pillow - wój synek na ym zdjeciu na bardzo dorosłego wyglada, przysojniak :)

    Oj udały nam sie e marcowe maluszki :)

    LUTOWYCH TEŻ JEST TU SPORO HEHEHHE ;)

    TAKI TO KLOPS :)
    b6f1b6972f684d78med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 20:48

    Oleńka, kaaasiaczek_, juicca, pillow, paula22, szczessciara, ania_mr lubią tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze kilka fociaków mojego serducha :)
    65ebcaf4f772d9admed.jpg
    268c56691e60eefbmed.jpg
    a235bab93dba790bmed.jpg

    Oleńka, kaaasiaczek_, juicca, pillow, paula22, szczessciara, Endokobietka, ania_mr lubią tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Oleńka Autorytet
    Postów: 396 436

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh niech każdy robi jak uważa bo widzę że wypowiedzenie własnej opinii równa się od razu atak ;) Wyszło na to że jestem wyrodną matką no cóż chyba się nie zrozumiałyśmy więc nie ciągnę dalej tej dyskusji ;)

    Tymczasem Majeczka po kąpieli dostała mleczko misia i słodko już śpi ;)

    Kocur Twój Rysio jest prze przystojnym mężczyzną, kochany słodziak :* !

    Kocur lubi tę wiadomość

    4afcc1255b.png
  • sylvia Autorytet
    Postów: 400 433

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kocur super czerwony dresik :) a mały śliczny... Aluś już też śpi słodko... dostał dziś od wujka myszke grająca i w głos sie śmieje :) taka radość :) kupilam dziś zestaw do jedzenia łyżeczką :) zobaczymy jak to będzie :)

    Kocur lubi tę wiadomość

    relgg7rfroacrbi5.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleńka nie wyszło, ze jesteś wyrodną matką! Nic z tych rzeczy- jesteś najcudowniejszą matką dla swojego dziecka. Każdy wychowuje wg własnych potrzeb i nic nikomu do tego. Moim zdaniem niegrzecznie jest nazywać głupotą świata innych metod, do których stosują sie rodzice. Myśle, ze forum służyło i słuzy wymianie własnych spostrzeżeń, zadawaniu pytań i chęci pomocy a nie ocenie. Rzeczywiście warto to uciąć i puścić w niepamięć :)

    Mój Rysio też już spi, zasnął ze smokiem co prawda, ale wypluł go po kilku minutach :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 21:24

    szczessciara, Endokobietka lubią tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • kaaasiaczek_ Autorytet
    Postów: 1286 1430

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kocur wrote:
    LUTOWYCH TEŻ JEST TU SPORO HEHEHHE ;)

    TAKI TO KLOPS :)
    b6f1b6972f684d78med.jpg


    Kocur, mamy to samo body z Biedronki, tzn. zestaw 3 sztuk :D

    Ryszard to przystojniak ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 21:28

    Kocur lubi tę wiadomość

    qb3ci09kgez1zp78.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taaak z Biedrony :) właściwie dostaliśmy je od babci, ale zaraz poleciałam dokupić skarpetki do kompletu. Mamy świra na punkcie marynarskich wzorów :) również w naszej garderobie.. w końcu Szczecin leży PRAWIE nad morzem hahahah :D

    kaaasiaczek_, Effcia28 lubią tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Oleńka Autorytet
    Postów: 396 436

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kocur wrote:
    Oleńka nie wyszło, ze jesteś wyrodną matką! Nic z tych rzeczy- jesteś najcudowniejszą matką dla swojego dziecka. Każdy wychowuje wg własnych potrzeb i nic nikomu do tego. Moim zdaniem niegrzecznie jest nazywać głupotą świata innych metod, do których stosują sie rodzice. Myśle, ze forum służyło i słuzy wymianie własnych spostrzeżeń, zadawaniu pytań i chęci pomocy a nie ocenie. Rzeczywiście warto to uciąć i puścić w niepamięć :)

    Mój Rysio też już spi, zasnął ze smokiem co prawda, ale wypluł go po kilku minutach :)

    Moja też bierze smoczka do snu i wypluwa potem go odkładam i spokój. Ale szczerze powiem że jestem przewrażliwiona na pkt smoczków na noc dlatego przychodze i patrze kiedy wypluwa albo jej sama wyciągam jak zaśnie. Moja siostra jest nianią i miała taki przypadek, że smoczek się oderwał prawie tylko że ona to zauwazyła ( dziecko nie spało)makabra... :/ co prawda mamy firmowe z NUKA i nie "wymamlane" na codzień ale i tak się boję :P

    4afcc1255b.png
  • juicca Autorytet
    Postów: 2289 2480

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja się tylko wypowiem że kazde dziecko jest inne ;)

    Moje kochane dziecię ma różnie z zasypianiem , raz to jest 5 min i śpi a czasem jest tak że muszę go ululać na rękach. Dziecko czasem potrzebuje przytulenia przed snem ,żeby poczuć się bezpiecznym.

    Róznie to bywa ;)

    a co do rozszerzania diety , to w czwartek idziemy na szczepienie to sie popytam od czego moge zacząc , ah ten mój mały alergik

    Śliczne macie dzieciaczki :)

    Kocur, szczessciara lubią tę wiadomość

    Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)


    3jvz3e5ek8iil2ca.png

    https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png
  • juicca Autorytet
    Postów: 2289 2480

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a i Dawid czasem chce smoka , daje mu go i za 3 sek wypluwa , zaraz mina do płaczu i znów djae mu go i znów wypluwa :)

    Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)


    3jvz3e5ek8iil2ca.png

    https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png
  • juicca Autorytet
    Postów: 2289 2480

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłej nocy dziewczyny ;)

    Kocur lubi tę wiadomość

    Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)


    3jvz3e5ek8iil2ca.png

    https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png
‹‹ 266 267 268 269 270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ