X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE MAMUSIE 2014
Odpowiedz

MARCOWE MAMUSIE 2014

Oceń ten wątek:
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 23 września 2014, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Mleko modyfikowane jest możliwie najbardziej zbliżone do mleka mamy. Mleko krowie może doprowadzić do przebiałkowania , bo ma chyba 3 razy więcej białka niż potrzebuje niemowle. Oczywiście, że z czasem dołącza sie mleko krowie do diety , ale zdecydowanie nie zamieniłabym mleka modyfikowanego na krowie w tym momencie. Wiem, że ile lekarzy tyle opinii, ale jakoś i tak mnie to nie przekonuje. Tym bardziej kiedy dziecko ma wciaż więcej posiłków mlecznych lub na mleku w ciagu dnia. Inna sprawa mleko krowie a mleko krowie pasteryzowane, z kartonu, które kupujemy- wydaje mi się, ze po obróbce też jest pozbawione masy składnikow pewnie i złych i dobrych.

    Paula pamietam jak sie zmagałaś z kp i pisałaś na forum. Miałam podobne problemy z płaskimi brodawkami itd. itp. i w sumie położna i lekarz z patologii noworodka juz że tak powiem spisali nas na straty, bo stwierdzili, ze skoro dziecko już dostaje butelkę, to pewnie na cyca się już nie przestawi i udało się po 3 tygodniach, choć sama w to do końca nie wierzyłam, ale przystawiałam Ryśka kiedy byłnawwet najedzony, tylko po to żeby czuć z nim taką bliską więź. Później walka o pokram, który też traciłam i komentarze w szczególności mojej teściowej, która SAMA NIE KARMIŁA W OGÓLE !!!!!!! ;/ Paula kompletnie nie powinnaś mieć do siebie żadnych pretensji, walczyłaś jak mogłaś, czasem organizm płata figle. Spróbujesz przy następnym dziecku :) Z resztą nie oszukujmy się kp to nie jest żaden wyznacznik dobrego macierzyństwa. Są matki, które pija i palą bez zastanowienia kp ;/ Z resztą mm jest bardzo zbliżone do mleka matki. To już nie jest mleko w proszku jak 20 lat temu, a i spora część z nas natakim się wychowała i jakoś żyjemy ;)

    Endokobietka, paula22 lubią tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 23 września 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz byl dzis z Jasiulkiem u lekarza, bo on mial lekki katarak i ciagle ciagnal sie za uszy, wolelismy sprawdzic. Lekarz zbadal go dokladnie powiedzial ze to tylko lekki katar, a ze dziecko ciagnie sie za uszy, bo mu sie pewnie zatykaja przy katarze i nie umie sobie cisnienia wyrownac. W kazdym razie jest w miare zdrowy, tzn, oprocz kataru nic mu nie jest, dostal tylko krople do noska. Ufff ulga.. Moje Slonce plakalo jak mu lekarz wkladal patyk do buzi zeby sprawdzic gardlo :( a mama w pracy nie mogla przytulic.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 23 września 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedny Jaś :( Przypomnało mi sie, ze jak Rysiek miał anginę i laryngolog włożył mu patyk do ust to mały na niego zwymiotował pod takim ciśnieniem, że cały był w mleku ;p ale należało mu się, bo był starym niemiłym dziadem ;p

    Mama przytuli jak tylko wróci z pracy :) A Twój mąż jest bardzo dzielny muszę przyznać. Nie wiem jakby moj sobie poradził :D Jestem tym złym typem matek, które uważają, że wszystko lepiej robią od tatusiów ;/ i nie raz mówie do męża 'zrób tak, źle to robisz, inaczej' itd. frustruje go to i zawsze sobie obiecuję, że już nie będę a wciąż mi sie zdarza ;/

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 23 września 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OO Kocur u mnie tez tak jest, bo tylko matka wie najlepiej :) ale powiem szczerze radza sobie lepiej niz myslalam, bo moj maz z tym zapominalskich jest, ale jak narazie to wszystko ok, wczoraj zaliczyli urzad, w czwartki chodza na gimnastyke. A przed wczoraj opierdzielilam meza bez powodu, bo mnie wkurzyl i mu wygarnelam ze jak ja bylam w domu to byl obiad i posprzatane i wyprane i wogole i wyobrazcie sobie ze wczoraj tez bylo u nas posprzatane i byl obiad. Nie spodziewalam sie, bo w sumie mu caly czas powtarzalam, ze on ma sie tlyko zajmowac Jasiem, dbac o jego rozwoj fizyczny, psychiczny, jedzenie i zeby mial sucha pieluche a reszte bede robic ja. Ale mialam wyrzuty sumienia za ta klotnie, bo szczerze mowiac dostal niepotrzebnie, biedak i tak robi wiecej i lepiej niz myslalam. A jak wracam po pracy to tez zajmuje sie Jasiem, zebym mogla odpoczac, ja sie z nim praktycznie teraz bawie i podaje wieczorna kaszke.

    A mama jak wraca z pracy to tuli na maxa, tak jak Twoja tesciowa, a dzisiaj bedzie jesczze mocniej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2014, 15:02

    Kocur lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • ania_mr Autorytet
    Postów: 904 688

    Wysłany: 23 września 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jest druga dwójka do kolekcji :) Ale te ząbki wychodzą nam ekspresem, bo już jest 6 ząbków :D

    Endokobietka, kaaasiaczek_, pillow, Kocur lubią tę wiadomość

    relgh371tnvgf6k5.png77d19a1547e45cc4.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 23 września 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupeli z pracy corka dostala 1 zabek w wieku 13 miesiecy, czujecie koszmar jedzenia papek tak dlugo. Mam nadzieje, ze my nie bedziemy czekac az tak dlugo, bo u nas stan zebow 0 :)

    17u93e5exqfllrog.png
  • kaaasiaczek_ Autorytet
    Postów: 1286 1430

    Wysłany: 23 września 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietko, a czemu papki do 13 miesięca? Przecież bezzębny dzieć też da radę z kawałkami, jak w BLW. ;) tym bardziej taki duży :)

    qb3ci09kgez1zp78.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 23 września 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakops jej sie nie udalo, mowila ze wszyskto papkowala do tego czasu. Nie wiem kazde dziecko jest inne, mam kupele ktora z warzywami zaczela jak dziekco mialo 2 lata, bo podobno wczesniej nie chcial jesc, teraz ma 13 i jest calkiem normalny tzn. wzrost, waga, w szkole ok. Za niektorymi ludzmi tez nie nadazysz.

    kaaasiaczek_ lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • pillow Autorytet
    Postów: 2317 2450

    Wysłany: 23 września 2014, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 10:56

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 23 września 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wizycie u lekarza zmierzyli i zwazyli Jaska. Ma teraz 68 cm i 7650 g czyli 2 cm i 150 g wiecej niz 19 dni temu ;) Rosnie!

    Kocur, pillow lubią tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 23 września 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Dzis natknęłam się też na temat ząbków na w grupie na facebooku i utwierdziłam się w przekonaniiu, ze to bardzo indywidualna sprawa jednak. Dziewczyna pisała, że u jej córci ząbkowanie zaczęło się w 3 mż aż pierwszy ząbek wyszedł dopiero w 9 ! Spokojnie każdemu bobasowi na pewno prędzej czy później się zębole pokażą :)

    Właśnie oglądałam UWAGĘ i jestem absolutnie wstrząśnięta... 8 miesięczna dziewuszka wykorzystana przez wujka... nie mieści mi się w głowie. Niedawno było o dwulatce, którą skrzywdził ojciec. To jest tak straszne, że nie wiem co napisać. Jak to możliwe, że takie sytuacje mają miejsce i nawet rodzina nie reaguje. Mam nadzieję, że zwyrodnialców czeka najsurowsza możliwa kara, choć i tak żadna nie będzie adekwatna do czynu. Żadna nie przywróci tym maluszkom niewinności i nie ukoi ich bólu :(

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 24 września 2014, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do poczytania:

    http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79379,16604639,Wiecej_luzu_w_schemacie__czyli_nowy_schemat_zywienia.html

    17u93e5exqfllrog.png
  • paula22 Autorytet
    Postów: 2527 1455

    Wysłany: 24 września 2014, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wczoraj po wizycie u gin i lekarki rodzinnej. u gin miałam cytologie więc czekamy na wynik a u lekarki byłam bo bardzo boli ucho, wezeł, szczęka a dziś rano obudziłam sie z ustami jak pobita bo zapalenia mnie dopadły w jamie ustnej;/
    Ledwo mam siłe a Amelka łobuzuje teraz, raczkuje, siada sama momentami i ogólnie kombinuje na wszystkie strony;)

    muszę jakieś dobre jajka znaleźć bo już powinna dostawać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 07:58

    Kocur lubi tę wiadomość

    lprktv73nye615w2.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 24 września 2014, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja zaczynalam od przepiorczych, bo mi latwiej bylo gotowac Cale, anie bawic sie z polowka, podobno sa tez zdrowsze i nie uczulaja. Kupilam w PL pudelko 18 sztuk, od przyszlego tygodnia bede podawac kurze, bo te sie skoncza.
    Szybkiego powrotu do zdrowia!

    17u93e5exqfllrog.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 września 2014, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Endokobietko - super link. Po przeczytaniu widzę, że wszystko niemal zgodnie z sugestiami wprowadzałam Ryśkowi. Temat mm i mleka krowiego nie został rozwiazany niestety. Najrozsądniej myślę, że będzie pół/na pół tzn. 1 posiłek dziennie na mm i jeden na krowim mleku po 1 rż. Tzn. myślę, że ja tak będę robiła :)

    Mam też 'problem' z gatunku żywienia doradźcie prszę. Mam plan wprowadzić Rysiowi jeszcze jeden stały posiłek po 8 mż... kolację. Może wydaje się za wcześnie, ale wracam na zajęcia i na dluższą metę szybsze pożegnanie z butelką wyjdzie mi na dobre. Chcę wprowadzić na noc kaszkę glutenową - wielozbożową (w tej chwili podaję na 2 śniadanie kukurydzianą) tą kukurydzianą ok 9 mż chcę zastąpić jakimś przetworem mlecznym, ale jeszcze nie podjełam decyzji, co to będzie. Myślę o jogurcie naturalnym z owocami. W każdym razie Rysiek ma stały porządek zasypiania, czyli kąpiel buteleczka i łożeczko. CHolernie boje się tego szoku, że nie będzie buteleczki, bo po kąpieli kładziemy go boczkiem na nasze łóżko, zeby nakarmić i już otwiera usta, wycisza się przy tej butelci i potem gładko zasypia. Poradźcie mi proszę żeby nie było szoku, zaopatrzyć sie w jakis porządny smoczek ???? Endokobietko, wiem, ze ty dajesz już stały posiłek na kolacje i jak z zasypianiem? Było ciężko?

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 września 2014, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    swoją drogą miałam dziś MASAKRYCZNĄ NOC - Rychu wstał o 2.30 i nie spał aż do 4.20... bawił sie, gadał, ale nie chciał siedzieć u siebie tylko w naszym łóżku. Paliła się dioda na nawilżaczy powietrza, wiec wciaż chciał raczkować do niej... jestem nieprzytomna. Książe wstał o 7.15 jakby nigdy nic ;p

    Endokobietka lubi tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 24 września 2014, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kocur u nas nigdy nie bylo ciezko z zasypianiem, procz zeszlego tygodnia, wczoraj to az krzyczal za kaszka bo za wolno podawalam, a i tak zasnal pod koniec miseczki, powycieralam mu buzie ponosilam 2 minuty i zanioslam do lozeczka. Nienawidze jak zasypia w czasie kaszki, bo mam wrazenie ze sie udusi, albo zaraz tym wszystkim zygnie, ale odpukac narazie tak sie nie stalo. Taka kolacje jemy juz od 6 tygodni, w zeszlym tygodniu jak nic nie jadl, zamiast kaszki podawalam na noc mleko, bo na widok lyzeczki bylo wycie, a butle ciagnal jak szalony. Mysle ze male odstepstwa od czasu do czasu nie zaszkodza.
    My podajemy rano butle, na 2 butle, potem obiad, owoce z platkami pelnoziarnistymi, kaszke lyzeczka na dobranoc. Miedzy wszystkim mamy odstepy 3-3,5 godziny.

    A my go nie kapiemy codziennie, chyba ze jest upal, spocony itp. My kapiemy go co 2 dni i tez nie ma problemu z zasypianiem, chociaz po kapieli szybciej pada, tak jak wczoraj.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 08:23

    17u93e5exqfllrog.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 24 września 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak juz jestesmy przy jedzeniu, to czy podajecie dzieciom codziennie miesko?, ja do tej pory daje mieso, albo rybe, albo jajko i wychodzi mi 3 razy jajko, 3 razy mieso, raz ryba, bo jakos Jas za ryba nie bardzo przepada, na poczatku chetnie jadl teraz marudzi.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1659

    Wysłany: 24 września 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze do niedawna dawlam co drugi dzień i raz w tygodniu rybę,a teraz daję na zmianę i 2 razy wegetariański. mniej więcej tak to wygląda indyk-ryba kurczak-jajko wołowina-ryba jajko :)
    dałam małemu brukselkę 2 razy już i bardzo mu smakowała:D ciekawe czy tak na całe zycie mu zostanie ;)
    Ryś właśnie poszedł spać ale z cycolem niestety, bo marudził :(
    No nic, za 2 tygodnie zaczynami z tymi kaszkami. Zdam relację, chociaż już się zaczynam denerwować :( Czytałam o smoczku Lovi, któy podobno jest tak zarąbisty ze kazde dziecko go chce ssać... zobaczymy ;p

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 24 września 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kocur a nie mial wzdec po brukselce?

    Ja uzywam wszystko tylko z MAM, wiec nie mam doswiadczenia jesli chodzi o ten smoczek, nawet o nim nie slyszalam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 09:56

    17u93e5exqfllrog.png
‹‹ 306 307 308 309 310 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ