Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, które używają pieluszek Dada z biedronki. Kończą mi się 2 pampersy i chciałam z ciekawości wypróbować 3 z dady. W sklepie są 2 rodzaje jakieś extra soft i comfort fit, które są lepsze? W jednych i drugich są 64szt a ceną różnią się tylko o 2zł.
Dzieciaki już dawno śpią a teraz czekam na męża bo dziś do 24 w pracy. Mam tylko problem z pieskiem bo musi czekać aż mąż wróci z pracy a widać, że bardzo mu się chce siusiu. Nie ma co ale on chyba najbardziej odczuł, że pojawił się nowy członek rodziny.
A ja czekam na męża i tradycyjnie doimy się
-
Dziewczyny, które używają pieluszek Dada z biedronki. Kończą mi się 2 pampersy i chciałam z ciekawości wypróbować 3 z dady. W sklepie są 2 rodzaje jakieś extra soft i comfort fit, które są lepsze? W jednych i drugich są 64szt a ceną różnią się tylko o 2zł.
Dzieciaki już dawno śpią a teraz czekam na męża bo dziś do 24 w pracy. Mam tylko problem z pieskiem bo musi czekać aż mąż wróci z pracy a widać, że bardzo mu się chce siusiu. Nie ma co ale on chyba najbardziej odczuł, że pojawił się nowy członek rodziny.
A ja czekam na męża i tradycyjnie doimy się
-
Hejka zagladam zyczyc kolorowych snow.
Mam ustalony termin chrzcin takze chrzcimy Zuzke 30tego.
Kupilam dzisiaj kiece na ta okazje.
gabi ja Dady nie uzywalam takze nie pomoge ale podpinam sie pod pytanie bo tez mam zamiar je kupic.
anet525, Emrica lubią tę wiadomość
-
Gabi te comfort fit sa duzo ciensze ale moim zdaniem rownie chlonne... to nowa jakosc niby...
Nie jestem pewna ale wydaje mi sie ze tych rozowych extra soft juz nie bedzie?? Bo ostatnio tesciowa chciala kupic i objezdzila kilka Biedronek a tam tylko te pomaranczowe comfort fit... wiec moze jak sie odsprzedadza to zostanie tylko te nowe... ale pewnosci nie mam... moze to zbieg okolicznosci ze akurat nie bylo..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 08:29
anet525, gabi30 lubią tę wiadomość
-
Gabi ja używa dady i kupiłam 3 ale jeszcze ich nie używam. Mam extra soft. Chodzi o to ze są niby delikatniejsze do wrażliwej pupci. Ale nie wiem. 2 mam comfort fit i są ok. Poza tym moja tyle kup wali dziennie ze nawet pampers nie jest pełny a musze zmieniać dlatego używa dady. Mam tez orginalne pampersy i jedne i drugie sie u mnie przyjęły.
Krokodylica super ze załatwione masz chrzciny. Ja jeszcze nie gadalam z kuzynem by zostal chrzestnym a planuje chrzciny pod koniec lata moze wrzesień.
Czy wasze maleństwa tez juz nie śpią w dzień? Moja w ogóle nie chce spać przez to pod koniec dnia jest juz marudna. Jedynie zasypia w aucie lub w wózku na spacerze. Wczoraj prawie caly dzien bylam z nia na dworzu by odespala dzien poprzedni. Dzis pojechalysmy zawieźć dtarsza córkę do szkoly a gdy weszłam do domu ona juz oczy otwarte. I tylko z nia siedziec gadać do niej pokazywać grzechotki wtedy zadowolona jak nie wiem ale gdy tylko się czymś zajmę innym mimo ze mnie widzi i do niej gadam juz placz. Przez nia obiad jedliśmy o 20.00 nic nie mogę zrobic w domuWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 08:41
Krokodylica lubi tę wiadomość
mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
Kass wspolczuje ci ze malutka jeszcze się tak meczy. Mojej juz przeszlo. Bylam wczoraj na usg brzuszka. Juz jest dużo lepiej. Ma lekko brzuszek jeszcze zagazowany ale poprykuje i kupki robi. Przestala juz plakac i noce przesypia. Po kąpieli jak zaśnie kolo 21 to budzi sie o 2 w nocy a potem o 6. Wiec nie jest zle.mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
kass bardzo ci współczuję,
anet u mnie na sen pomogło wyciszenie pokoju, wyłączyłam wszystko co głośne i malemu 5-minutowa zazwyczaj drzemka przedłużyła się do 2-3 godzinnej, ale to oczywiście zależy od dnia...
jakoś tak mi się wczoraj smutno zrobiło, że ciągle jestem sama z małymi... nikoś jest nieprzewidywalny, więc zazwyczaj nie mogę nawet na chwilę ich opuścić
-
Kasss również współczuję.
Ja zaraz idę z Lenką do lekarza. Cały czas płacze podczas jedzenia. Tak strasznie krzyczy, że stwierdziłam,ze wole to skontrolować. Moim zdaniem to zęby ale każdy mówi, że kolki. Ewentualnie może jakaś infekcja w brzuszku się rozwija... już sama nie wiem.ale musze iść bo w końcu zacznie mi z wagi spadać. Od wczoraj zjada po 40ml Bo więcej nie chce i płacz. na szczęście w nocy jak usunęła wczoraj o 23.30 to wstała dopiero 5.45. Chyba ja zmęczylo to wszystko. Odezwę się po wizycie. Trzymajcie kciuki!
-
Krokodylica u nas tez 30stego;)
Gabi ja tez nie pomoge uzywam pampersa
Anet maz wyslal ci wczoraj kropelki powinny bbyc dzis u ciebie dobrze ze Ineska lepiej sie czuje
niunia powodzenia daj znac po wizycie
Julka wczoraj zasneła o 22 wstala o 3.30 i po7 i koniec spania teraz mi przysnela na rekach mowilyscie ze straszycie dzieci potworkami i tesciowa maz wczoraj mowil ze wsadzi ja spowrotem do brzuszka
Krokodylica, Emartea lubią tę wiadomość
[/url]
-
hej
Rubi miło że o mnie pamiętasz co do tego sexi zdjęcia to tylko na tej fotce tak wyglądam bo Laura zasłania brzuch hehe
ja kąpie codziennie.Ok 20.Chce wyrobić rytuał :kąpięl ,jedzenie spanie.Udało się.U nas była rzeźnia wieczorem.Takiego darcia i pisku nie było nawet przy szczepieniu!!!Bo plan był kąpać co dwa dni.Ale faktycznie relaksuje się w niej i jak już wkładam do ręcznika przysypia:)
Ja karmie z obu piersi.Po 10 min mniej wiecej..
Nocki przesypia ale zasypia (sama!!!)o 20.30 i wstaje ok 2 lub 3.Pożniej ok 6 i póżniej ok 8.
Ale Laura baaaardzo dużo sypia -w ciągu dnia tak samo. Godzine aktywna-dwie snu.Oczywiscie już zdążyłam się tym zmartwić.Ale lekarz mówił że niektóre dzieci sypiają po 20 godzin na dobę w okresie niemowlęcym i to też jest ok.
Dziewczyny po cesarce..ja jestem już 8 tygodni po i dalej krwawie/plamie.Byłam u lekarza i oprócz infekcji powiedział że wszystko super i trzeba czekać az skończy się połóg.Ma któras tak?
I czy wie któraś ile wstecz trzeba patrzeć na to co się jadło?
-
Niunia - u mnie Mały też zaczął płakać, ale pod koniec karmienia, piszczy strasznie przy piersi i mówiła położna, że to może od nabiału, ale moim zdaniem to po prostu jak je zaczynają mu intensywnie pracować jelita, idą kupy, bąki i on sobie z tym wszystkim na raz nie radzi. Tak myślę, bo niby dlaczego wystarczy go podnieść do pionu i wszystko przechodzi? Nawet czasem musiałam go karmić na ,,stojaka" bo nie mógł dojeść tak piszczał z bólu przy piersi. Gdyby to było od pokarmu to zmiana położenia nic by tu nie dała.
-
A dla ciekawych - fajna stronka o karmieniu, no i moje ulubione mity z tej dziedziny
http://www.kobiety.med.pl/cnol/index.php?option=com_content&view=article&id=151&Itemid=50&lang=pl
(chociaż niby też mówią, że jeść wszystko nic nie eliminować jak moja położna na początku, ale ostatnio jak była a Mały miał wysypkę na twarzy, to ,,wbiła mi nóż w plecy" mówiąc że trzeba odstawić nabiał... nosz kurna, a wcześniej, że niby nawet kostkę czekolady mogę zjeść i nic nie powinno się stać...
U nas dziecko wczoraj spędziło pół dnia w ogrodzie u znajomych i dziś mu się ta wysypka zdecydowanie poprawiła, także chyba zacznę kichać na tę dietę, bo ileż można na jałowym pokarmie jechać... najwyżej będzie mieć Młody raz na jakiś czas wysypkę, trudno. Brzuszek też mniej go już boli, więc myślę, że już czas na rozszerzanie diety, inaczej szybko pokarm może zaniknąć chyba... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas tez uczulenie od 2-3 dni na twarzy i klatce piersiowej. Pediatra kazala mi odstawic prawie wszystko z jedzenia:-) kurna tylko ze wczesniej jadlam to samo i nic nie bylo. Mysle ze to tylko po konkretnej wedlinie wyszlo bo akurat tego dnia jadlam. A teraz chemii w nich pelno. Albo ogorki jakies trefne Sie trafily.
-
nick nieaktualnyNo i w zwiazku z tym przelozyla nam szczepienie na za tydzien.
Z resZty wiadomosci mloda nadal malo przybiera wazy niecale 5 kg. 25 centyl. Przez 2 tyg nie ma nawet 300 gram. Niby lekarka nic nie mowila i ze miesci sie w dolnej granicy normy ale jednak to malo. -
nick nieaktualnyMam do was pytanie czy jakoś dał wam w kość skok rozwojowy waszych maluchów ??? i jak u was skoki wyglądały i ile trwały ???bo moja juz 3 dzień marudna tylko na cycu by wisiała a jak nie wisi to płacze aż boję się jutra Mąż ma się nią zająć bo ja do kosmetyczki mam iść ale czarno to widzę albo będzie z nią 2 godz na dworze albo będzie z nią jeździł samochodem
-
podobno czasem nawet jak się trafią jakimś syfem opryskane pomidory, sałata, rzodkiewki...to wyskakują krostki...ciężko dojść co mogło być przyczyną..;/gosiaczek31 wrote:U nas tez uczulenie od 2-3 dni na twarzy i klatce piersiowej. Pediatra kazala mi odstawic prawie wszystko z jedzenia:-) kurna tylko ze wczesniej jadlam to samo i nic nie bylo. Mysle ze to tylko po konkretnej wedlinie wyszlo bo akurat tego dnia jadlam. A teraz chemii w nich pelno. Albo ogorki jakies trefne Sie trafily.Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
