Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
LISTA WYPRAWKOWA PODPROWADZONA OD LUTOWEK + NA KONIEC DOBRE RADY
Szpital:
Dla bejbisa:
- 3 body
- 3 pajace
- 2 niedrapki
- czapeczka
- butki
- małe pieluszki 10szt.
- chusteczki nawilżane
- 5 pieluszek tetrowych
- 2 pieluszki flanelowe
- kocyk
na wyjście:
- pajac welurowy lub sweterek
- ciepła czapka
- kombinezon
- fotelik samochodowy
Dla mamy:
- ręczniki (duży, mały i malutka ściereczka)
- 2 pary ciepłych skarpet
- szlafrok
- kapcie
- klapki pod prysznic
- 2 koszule (jedna stara, jedna nowa) i długi T-shirt do porodu
- 2 biustonosze do karmienia
- pudełko wkładek laktacyjnych
- 2 pary majtek
- 5 szt majtek jednorazowych
- wkłady poporodowe - 10szt
- duże podpaski - 5szt
- podkłady na łóżko - 2szt
PLUS- kubek oraz komplet sztućców
Kosmetyki:
- Tantum Rosa + butelka z dziubkiem do podmywania
- mydło
- dezodorant
- krem
- pomadka
- chustki nawilżane
- chustki higieniczne
- szczoteczka i pasta
- szczotka do włosów, spinki
- małe lusterko
- soczewki 3 pary
- okulary
Przekąski i inne:
- woda mineralna - 2 duże i 1 mała
- batoniki z suszonych owoców, inne łakocie
- aparat + baterie
- telefon i ładowarka do telefonu
- długopis i notes
- zegarek z sekundnikiem
- gazety i MP3
- odtwarzacz CD i płyty
- TENS (jak się zdecyduję używać)
Na wyjście:
- spodnie z 5 miesiąca
- T-shirt i bluza
- buty
Cytat
DOM:
1. Do kąpieli:
- wanienka lub wiaderko
- foczka lub mata antypoślizgowa do wanienki
- co najmniej dwa ręczniki z kapturkiem- bez kapturka też ok- ważne aby były duże
- myjka z frotty
- opcjonalnie- termometr do wody- sprawdzasz ręką
2. Do przewijania
- przewijak (może być taki kładzony na łóżeczko lub taki z dmuchanymi brzegami kładzony na blacie stołu lub komody)
- 2 pokrowce na przewijak (ja miałam nawet 4 bo co rusz Zośka mi serwowała na nie „niespodzianki” i prałam na okragło)
3. Do łóżeczka
- materacyk
- min. 2 prześcieradełka (najlepiej z gumką)
- podkład pod prześcieradło
- min 2 komplety powłoczek
- kołderka lub śpiworek
- kocyk
- ochraniacz na szczebelki (jak dziecko zacznie Ci podróżować po łóżeczku to nie raz wyląduje z głowa na szczebelkach lub nóżką za łóżeczkiem)
- opcjonalnie: karuzela, pozytywki i inne szasoumilacze )
4. Pielęgnacja:
- nożyczki z zaokrąglonymi koncówkami, pilniczek i cążki do paznokci
- miękka szczoteczka do włosków
- patyczki do uszu
- oliwka
- sudokrem/bepanthen/lantan lub jakiś inny na odparzenia
- płyn lub emolient do kąpieli
- płatki kosmetyczne
- spirytus (zwykła „bombka” lub fiolet – do pępka)
5. Karmienie
- laktator- opcjonalnie- ja nie używałam
- 3-4 butelki ze smoczkami o najmniejszym przepływie (ja polecam Avent) jeśli karmisz piersią kup jedną awaryjną
- szczotka do butelek i smoczków
- wkładki laktacyjne do stanika
- min 2 biustonosze do karmienia
- opcjonalnie: podgrzewacz, sterylizator, pojemnik izotermiczny do transportu butelek, szczypce- karmiąc piersią nie jest potrezbne
6. Ciuszki:
- śpiochy min 3 szt- miałam troszkę więcej- przydaje się- aa i jeszcze w róznych grubościach
- pajace min 3 szt- -II-
- body min 3 szt -II-
- kaftaniki min 3 szt -II-
- skarpetki
- bawełniana czapeczka
- sweterki/bluzy polarowe
- kurteczka/kombinezon/ciepła czapka/rękawiczki (dla dzieci urodzonych jesień/zima)
7. Inne
- rożek
- chusta- opcjonalnie
- pieluchy tetrowe (ja mam 30 i swego czasu zużywałam ich 10 dziennie mimo, że Zocha nie miała ich na tyłku )
- pieluchy flanelowe
- smoczek uspokajacz- opcjonalnie Bogus nie używał
- termometr
- aspirator do noska- ja miałam FRIDĘ- goraco polecam
- kateter (windi)- nie wiem co to
- paracetamol w czopkach
- Wit K w kapsułkach
- Wit D w kapsułkach- co do wit. to podawałam w kropelkach- to co przypisał lekarz
- pampersy ( na początku będzie szło tego min 8-10 na dobę)
Co do tej wyprawki to u mnie w szkole rodzenia powiedzieli żeby dziecku wziąć do szpitala śpioszki i kaftaniki a nie pajace, nie mam bladego pojęcia dlaczego. Może pielęgniarki opanowały technikę ubierania i boją się pajaców?
Buciki też dziecku niepotrzebne I 10 sztuk pieluch jednorazowych to zdecydowanie za mało, taki mały smyk na cycu robi kupę po każdym jedzeniu, je średnio co 3h. Ja wzięłam jedną całą paczkę newbornów. Przyda się za to podkład do przewijania, żeby nie zamoczyć wszystkiego, bo ja zanim opanowałam technikę jak przebrać moje dziecko żeby się nie posikało to zeszło trochę czasu. Moja Jula w szpitalu spała w rożku, było jej dobrze bo w brzuchu też było ciasno. Mi podkłady na łóżko nie były potrzebne bo mieli je w szpitalu. Sztućce i kubek za to były niezbędne, przydadzą się też suchary bo po cesarce najpierw tylko to wolno w drugiej dobie. Pomadka się przyda bo mi strasznie w szpitalu usta pierzchły i chusteczki nawilżane też są przydatne jak po cc nie można wstać, to jak się człowiek przetrze to się lepiej czuje. I nie można zapomnieć o wodzie mineralnej. Spodnie z 5 miesiąca mnie rozbawiły, ale taka prawda. Ja po porodzie przez jakiś czas miałam jeszcze taki brzuch jak 5-6 miesiąc.
Myjka wg mnie nie potrzebna do mycia dziecka za to termometr niezbędny. Ja nie używałam pokrowca na przewijak tylko kupowałam podkłady do przewijania.
ostatnio się zmieniło i nie polecają smarować dziecka oliwką bo bardziej wysusza, ja polecam do kąpieli emolienty wtedy nie trzeba dodatkowo nawilżać. Ja używałam Oilatum. Na odparzenia tylko bepanthen Sudokrem wg mnie to porażka, zresztą pediatra też mi odradzał. Kupowałam też linomag bobo, też ok. A do pępka żaden fiolet tylko octenisept. Nie mam pojęcia po co tyle butelek? Mi wystarczyły dwie. Mimo że najpierw Julka piła z butli moje mleko. Kupiłam zestaw startowy z aventu i bylam zadowolona. Sterylizator to wg mnie zbędny wydatek, można wyparzyć we wrzątku, zresztą nie zalecają po każdym karmieniu sterylizować bo dziecko nie będzie odporne, czasem wystarczy umyć butelkę. Jeśli chodzi o ubranka to kupowałam po 3 sztuki z każdego rozmiaru, tak jak tam jest napisane. Czyli 3 sztuki śpiochów 56 i 3 szt kaftaników 56 itd. Fajne są też body używane z półśpiochami. Polecam. Ważne! Kaftaniki i body całe odpinane, nie zakładane przez głowę, przynajmniej na początek, bo łatwiej się przebiera. Pajace też polecam. Tetrowych pieluch miałam tylko 15 sztuk i dało radę.Flanelowych używałam rzadko, najczęściej żeby gdzieś podłożyć. Kateter - to rurka którą wkłada się dziecku do pupy jak ma kolki, kupiłam to gówno i wywaliłam. Po pierwsze bałam się Julce to wsadzić, a po drugie jak raz się odważyłam to nie zadziałało. U nas pomogło spanie na brzuszku. 10 pampersów dziennie to wersja optymistyczna hahaha
vanilla29, kasss, gosiaczek31, Emca, jasmin, bella82, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
I JESZCZE CO TRZEBA DO DOMU :
UBRANKA:
- Bodziaki z długim rękawem 7 szt. (5 szt. z krótkim już mam)
- Śpioszki 5-8 szt.
- Pajacyki 3 cieńsze i 3 grubsze
- Kaftaniki 5 szt. może wcale albo więcej bodziaków
- Skarpetki 5-6 par
- 2 czapeczki bawełniane
- Kombinezonik
- Czapka ciepła + szaliczek (chustka) + rękawiczki
- Sweterek (1 lub 2)
- Śliniaki (w razie ulewania lub wykorzystam pieluszki tetrowe)
KOSMETYKI i LEKI:
- Szczotka go główki (w zasadzie nie dla włosków tylko w razie ciemieniuchy)
- Płyn do kąpieli lub mydełko (płyn chyba pominiemy będzie ew. mydełko w stylu Bambino)
- Balsamik – też raczej pominiemy, chyba ze będą problemy skórne
- Krem do pupy – Sudocrem lub Baphanten
- Proszek do prania
- sól morska czy fizjologiczna – nawet nie wiem czy one się czymś różnią (do przemywania oczek i pomagania w usuwaniu śpików)
- coś na kolki (ponoś Sabsimplex dobry)
- Octenisept do pępuszka
- Gaziki jałowe
- Masc Bephanten na sutki
- Syrop (czy coś) na ewentualną gorączkę malucha (nawet nie wiem czy jest coś co można noworodkowi podawać, więc to tak na wyrost napisane)
POZOSTAŁE:
- Wózek
- Łóżeczko, materacyk, prześcieradełko…..+pościel i dodatkowo drugi komplet na zmianę
- Przewijak
- Mebelki (wg uznania – u nas szafa i komoda z przewijakiem)
- Wanienka
- Termometr do mierzenia temperatury ciała, a może i taki do wanienki
- Nożyczki do pazurków (my chcemy najzwyklejsze, bo te dla dzieci wydają mi się strasznie grube, i moja siostra miała problemy żeby takimi grubymi obciąć pazurki)
- Butle do dokarmiania – ja założyłam dużo bo chce kupic od razu komplet 2 małe i 2 duże i ja chcę szklane
- Szczotka do czyszczenia butli i smoczków
- Kocyki: gruby (zima w końcu) i cieńszy – podobno lepsze polarowe lub z anilany niż wełniane bo nie uczulają
- pieluchy tetrowe (bladego pojęcia nie mam ile – może z 20 szt.)
- pieluchy flanelowe 5 szt.
- „gruszka” do śpików
- ceratki: do łóżeczka i do wózka
- osłonki silikonowe na sutki
- 2 ręczniki z kapturkiem
- Smoczki (choć mam nadzieję, ze obejdzie się bez)
- Śpiworek do spania
http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/noworodek/2014/wyprawka-dla-dziecka.aspx
http://abc-bobasa.pl/content/7-wyprawka-dla-noworodka[/QUOTE]
kasss, bella82 lubią tę wiadomość
-
to ja skomentuję listę
a co..
LISTA WYPRAWKOWA PODPROWADZONA OD LUTOWEK + NA KONIEC DOBRE RADY
Szpital:
Dla bejbisa:
- 3 body (po co body, skoro są pajacyki i nie ma półśpiochów?) raczej nie ubiera się dziecka na cebulę)
- 3 pajace (raczej 4(o ile tylko 3 dni w szpitalu)
- 2 niedrapki
- czapeczka
- butki (bez sensu)
- małe pieluszki 10szt.
- chusteczki nawilżane
- 5 pieluszek tetrowych
- 2 pieluszki flanelowe
- kocyk (rożek?)
-smoczek
na wyjście:
- pajac welurowy lub sweterek
- ciepła czapka
- kombinezon
- fotelik samochodowy
Dla mamy:
- ręczniki (duży, mały i malutka ściereczka)
- 2 pary ciepłych skarpet
- szlafrok
- kapcie
- klapki pod prysznic
- 2 koszule (jedna stara, jedna nowa) i długi T-shirt do porodu(ja miałam 4, ta z porodu, do śmieci)
- 2 biustonosze do karmienia (nie miałam wcale)
- pudełko wkładek laktacyjnych
- 2 pary majtek (nie wiem po co, w szpitalu nie pozwalają po porodzie paradować w zwykłych majtkach)
- 5 szt majtek jednorazowych (albo i więcej, jak zakrwawione - wyrzucasz)
- wkłady poporodowe - 10szt
- duże podpaski - 5szt
- podkłady na łóżko - 2szt
PLUS- kubek oraz komplet sztućców
Kosmetyki:
- Tantum Rosa + butelka z dziubkiem do podmywania
- mydło
- dezodorant
- krem
- pomadka
- chustki nawilżane
- chustki higieniczne
- szczoteczka i pasta
- szczotka do włosów, spinki
- małe lusterko
- soczewki 3 pary
- okulary
Przekąski i inne:
- woda mineralna - 2 duże i 1 mała
- batoniki z suszonych owoców, inne łakocie
- aparat + baterie
- telefon i ładowarka do telefonu
- długopis i notes
- zegarek z sekundnikiem
- gazety i MP3
- odtwarzacz CD i płyty
- TENS (jak się zdecyduję używać)
Na wyjście:
- spodnie z 5 miesiąca
- T-shirt i bluza
- buty
(bielizna?)
Cytat
DOM:
1. Do kąpieli:
- wanienka lub wiaderko
- foczka lub mata antypoślizgowa do wanienki (nie polecam przy noworodku, dziecko zjeżdża)
- co najmniej dwa ręczniki z kapturkiem- bez kapturka też ok- ważne aby były duże
- myjka z frotty
- opcjonalnie- termometr do wody- sprawdzasz ręką
2. Do przewijania
- przewijak (może być taki kładzony na łóżeczko lub taki z dmuchanymi brzegami kładzony na blacie stołu lub komody)
- 2 pokrowce na przewijak (ja miałam nawet 4 bo co rusz Zośka mi serwowała na nie „niespodzianki” i prałam na okragło)
3. Do łóżeczka
- materacyk
- min. 2 prześcieradełka (najlepiej z gumką)
- podkład pod prześcieradło (na tym etapie bezsensowne..raczej, jak dziecko oducza sie sikania)
- min 2 komplety powłoczek
- kołderka lub śpiworek
- kocyk
- ochraniacz na szczebelki (jak dziecko zacznie Ci podróżować po łóżeczku to nie raz wyląduje z głowa na szczebelkach lub nóżką za łóżeczkiem) (dopiero od 3-4 m-ca)
- opcjonalnie: karuzela, pozytywki i inne szasoumilacze )
4. Pielęgnacja:
- nożyczki z zaokrąglonymi koncówkami, pilniczek i cążki do paznokci
- miękka szczoteczka do włosków
- patyczki do uszu (nie poleca sie używania patyczków dla dzieci)
- oliwka
- sudokrem/bepanthen/lantan lub jakiś inny na odparzenia
- płyn lub emolient do kąpieli
- płatki kosmetyczne
- spirytus (zwykła „bombka” lub fiolet – do pępka) (u nas ocenisept)
5. Karmienie
- laktator- opcjonalnie- ja nie używałam
- 3-4 butelki ze smoczkami o najmniejszym przepływie (ja polecam Avent) jeśli karmisz piersią kup jedną awaryjną
- szczotka do butelek i smoczków
- wkładki laktacyjne do stanika
- min 2 biustonosze do karmienia
- opcjonalnie: podgrzewacz, sterylizator, pojemnik izotermiczny do transportu butelek, szczypce- karmiąc piersią nie jest potrezbne
6. Ciuszki:
- śpiochy min 3 szt- miałam troszkę więcej- przydaje się- aa i jeszcze w róznych grubościach
- pajace min 3 szt- -II-
- body min 3 szt -II-
- kaftaniki min 3 szt -II-
- skarpetki
- bawełniana czapeczka
- sweterki/bluzy polarowe
- kurteczka/kombinezon/ciepła czapka/rękawiczki (dla dzieci urodzonych jesień/zima)
7. Inne
- rożek
- chusta- opcjonalnie
- pieluchy tetrowe (ja mam 30 i swego czasu zużywałam ich 10 dziennie mimo, że Zocha nie miała ich na tyłku )
- pieluchy flanelowe
- smoczek uspokajacz- opcjonalnie Bogus nie używał
- termometr
- aspirator do noska- ja miałam FRIDĘ- goraco polecam (ja polecam katarek- pod odkurzacz, nobla za tego co to wymyślił)
- kateter (windi)- nie wiem co to
- paracetamol w czopkach
- Wit K w kapsułkach
- Wit D w kapsułkach- co do wit. to podawałam w kropelkach- to co przypisał lekarz
- pampersy ( na początku będzie szło tego min 8-10 na dobę)
dopisałam wg siebie to co w nawiasie.. kazda z nas sama dostosuje listę do siebie..
aaa i polecam wejść na stronę szpitala w którym planujecie rodzić, bo często są listy.. czasem się zdarza, że szpitale proszą, aby przynieś rzeczy i zostawić dla dzieci porzuconych.. u nas: paczka pieluch tetrowych, kaftanik+śpiochy, paczka chusteczek mokrych i nie pamiętam czy były też pieluchy jednorazowe..
madziutek 23 lubi tę wiadomość
Nasz Tymuś
PL
Gang 18+
-
nick nieaktualny
-
no po to wstawilam zeby komentowac...
ja tylko przekopiowalam ale mozemy niektore punkty przedyskutowac co tam nie pasi i ktoras ogarnieta dziewczyna bedzie ja poprawiac i zapisze ja gdzies?? jak myslicie? niestety ja odpadam bo korzystam z tableta i mam problem ogolnie z edycja tekstow i kopiowaniem linkow... nameczylam sie zeby to przekopiowac bo moj tablet jest malo techniczny... ktora chetna??
-
Js mialam zwykly tylko z cienkiego materialu bez grubej gąbki dla mnie specjalny do karmienia byl niepotrzebny.podstawa to miec bluzke x dekoltem lub cos rozpinsnegomadziutek 23 wrote:anastacia awogole biustonosz do karmienia jest niezbedny?? nie obejdzie sie ze zwyklym?
-
Vanila super brzusio duzy;) ubranka tez ślicze;)
scarlet no własnie nie wiadomo czy beda miejsca a rodzic tam nie trzeba;)
i jeszcze w krk jest darmowe usg 3d4d 26 pazdziernika ja nie skorzystam bo bede miec połowkowe 23 i nie chce przesadzac ale moze komus sie przyda
http://www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/wydarzenie/krakow-26-pazdziernika-2014-r/#more-2263
[/url]
-
Musze się komuś pożalić.
Ten mój A. mnie tak wkurzył że szkoda słów. Wrócił z pracy książe za dyche i nie kiwną łaskawie palcem, by cokolwiek zrobić. Co tydzień ma mieć smsy z rozmowy ze swoją byłą żoną. I oczywiście ich nie pisze. Muszę ja. Przepisywać je również. Nawet łaskawie dupy nie może ruszyć, by je wydrukować. Wrrrrr. Swoich spraw nie może pozałatwiać. Zostawia wszystko na mojej głowie. I jeszcze wszystko na mnie zwala, że ja nic nie robię całymi dniami itp. Sam mówi że mam nie dźwigać, nie wychodzić na dwór, bo się przeziębie bardziej. A teraz pretensje o bóg wie co.
Mam ochotę wyjść i trzasnąć drzwiami.
-
Anastacia33 wrote:Dla mnie biustonosze do karmienia do szpitala nie sa potrzebne. Ja nie mialam i dobrze
a ja sie nie zgodze ja nie miałam a że mała zanim sie nauczyła ssać cyca to tak mi sutki zmasakrowała że z krwią mleko piła a każde przesunięcie koszuli po takich obolałych sutkach to koszmar smarowałam maścią malatan bodajrze i przykładałam wkładki do biustonosza którego nie miałam to jak zapomniałam o nich i wstałam np do łazienki to odpadały
drugi raz takiego błędu nie popełnię
a wogule to odnośnie sutków dopiero na ulotce tej maści wyczytałam że sutki powinno sie jakiś czas przed porodem "wyciągać" i pocierać np szorstkim ręcznikiem żeby nie były takie delikatne no coż polak mądry po szkodzie
niektóre dzieci mają problem ze złapaniem sutka jak było w moim przypadku bo mam bardzo krótkie a uwierzcie mi jak zasysa takiego zmasakrowanego sutka to z bólu sciany bym gryzła u mnie skończyło sie na nakładkach bo aż tak nie bolało zanim sie sutki nie wygoiły a jak już sie wygoiły to mała bez nakładki nie chciała doić i w nakładkach karmiłam 9 miesięcy
później to już była przyjemność z karmienia ale to co przeszłam na początku nie życzę nikomu
Dorka1979 lubi tę wiadomość
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25692612
-
Kasha nie denerwuj sie bo to szkodzi dzidzi rozumie cieja właśnie pokłuciłam sie z siostrą o to że rozgaduje wszystkim ze mamy dziewczynke to jeszce na mnie nawrzeszczała ze to ja nienormalna jestem bo o wszystko mi chodzi coreczka tatusia caly dzien sziedzi w domu palcem nie kiwnie i tylko liczy az ja pójde i zakupy zrobie juz mam tego dość to mieszkanie razem mnie wykonczy mąż mi nie pozwala z nia rozmawiać bo tylko sie denerwuje a to mi szkodzi czego nie chce ale latwo tak sie mówi teraz puszczam malej kolysanki na przeprosiny;)[/url]
-
nick nieaktualnyvanilla super ciuszki i super brzusio
kasha ,kasss nawet w ciąży wszystko jest na naszych głowach musimy wszystkiego same dopilnować a rodzina najbliższa zamiast nas wspierać to nas nie rozumie i denerwuje musimy być silne i to przetrwać ale czasami jest naprawdę cięzkoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2014, 18:33
-
Sarah88 wrote:vanilla po ile kupilas ten kombinezon,jest z tesco nie? bo go widzialam i byl za ok 80zl ale teraz przeceny wiec może taniej ?
nie on nie był przeceniony, tylko te letnie rzeczy ale czekam na przeceny zimowych bo ubranka są śliczne
