Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyUuuu Kass współczuje. Ja grudzień zacznę od glukozy. Idę w poniedziałek 1.12 o 7 rano
Bella pokaźną masz już kolekcję.... choć nie powinnam się dziwić
ja miałam nic nie kupować a nam zajęte 2 szuflady
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 09:29
bella82 lubi tę wiadomość
-
tabliczek czekolady mogłabym zjeść kilka (i to dużych), ale tą glukozą to straszycie... ehhh zobaczymy jak reszcie mam pójdzie, w tym mi, będę z nią walczyła też jakoś w pierwszych dniach grudnia:)
grudzień.... ehhh i święta:) nasza ostatnia szansa na jedzenie wszystkiego:) potem jak maluchy przyjdą i będziemy karmiły to czeka nas post niestety:( ale damy rade
co nie?
Miłego dnia:)
mamusie odpoczywajcie i nie stresujcie się trzymam kciuki za spokój tych, które nie mogą sobie poleżeć w swoim łóżeczku:( szybkiego powrotu do domku życzę.
-
nick nieaktualnyEmrica to faktycznie male masz AFI:-( nie wiem czemu cie odeslali z tym. Choc ja przechodzilam to samo, odslali bo remont i mialam szukac sama szpitala dobrego. Skandal. Wg mnie szybko powinni diagnozowac w szpitalu. Tak jak radzila ci gin. Jedz dzis znowu! I pij kochana ta wode. Duzo lez zeby jak najwiecej zatrzymywac w organizmie. Mam nadzieje ze sie poprawi.
-
nick nieaktualny
-
Kass wspolczuje i nie dziwie sie , ja robilam glukoze w czerwcu i bylam na granicy wymiotow ale reka zatkalam buzie i sie polozylam bo mialam taka mozliwosc i siedzialam z zegarkiem w reku , no ale udalo sie , trzymam kciuki za nastepny raz.
Jakby to powiedziec ten plyn to nie to samo co pare tabliczek czekolady;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 10:12
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
Kurde ja ostatnio sie ociagam z piciem wody a to jest bardzo wazne .
Dziewczyny wasze dzieci tez maja tak czesto czkawke? Bo moj nawet pare razy dziennie ;-PWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 10:14
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
ja się zastanawiam czy kupić chustę do noszenia jesli tak to jaką tkaną czy elastyczną, albo nosidełko, ale też nie wiem które nie zaszkodzi, tula podobno super, ale strasznie droga...a musze koniecznie coś wybrać ze względu na nasze różne wędrówki
-
ja tez nie moge czasami Was nadrobic. niestety ja dalej leze w szpitalu.cisnienie skacze. no i "pocieszyli" mnie,ze pewnie tu poleze do poniedzialku tutaj,a pozniej do Olsztyna i tak pewnie bede lezala az do porodu,masakra. dobrze ze kupilam juz troche rzeczy
-
nick nieaktualny
-
Krzywa nie jest taka zła. To jakby wsypać 3/4 szklanki cukru pudru i zalać wodą. W smaku po prostu cukier. Ja uwielbiam słodkie i nic mi po tym nie było. No ciutke zakręciło mi się w głowie delikatnie i to wszystko. A córcia wariowała w brzuszku.
Nie ma czym się martwić i denerwować.
-
Niestety każda z nas inaczej reaguje na badanie z glukozą Ja szłam nastawiona bardzo pozytywnie, ale ledwo to wypiłam, przez dwie godziny było mi gorąco, duszno, miałam mroczki, słaniałam się (nawet pielęgniarki w krytycznych momentach pozwalały napić mi się po łyczku zimnej wody). Niestety 3 razy wszystko podchodziło mi do gardła, ale dzielnie połykałam z powrotem. Wynik przed to wszystko wyszedł trochę dziwny bo po 2h troszeczkę wyższy niż po godzinie, ale wszystko w normach. Do końca dnia wszystko mi śmierdziało tą glukozą. Ble!
No i przegapiłam swoją 100dniówke! Wg belly 98 dni do porodu
Limcia, Emrica, Sylwia trzymajcie się dzielnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 11:43
sylwia85, justwol, gosiaczek31, loszcz, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Ja dziś czekam na to badanie szyjki ale z tego co wiem to dopiero po południu będzie badanie o wyniki z posiewu pytałam ale jeszcze nie ma
liścia współczuję ja to mam nadzieje ze kolejny raz jak będę w szpitalu to tylko po to żeby urodzichttp://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25692612
-
nick nieaktualnyNapewno będzie wszystko dobrze i cie wypisza. A faktycznie bez internetu w szpitalu ciężko wytrzymać
Ja dzisiaj znów obolała dzwoniłam do mojego lekarza a ze on dzisiaj do 13 to już nie zdążę to powiedział ze myśli tak jak ja ze allbo mała ułożyła się tak ze mnie uwiera jakiś nerw albo wszystko mi się tam rozrasta i przesowa. Powiedział ze jakby było gorzej to do szpitala a jak będzie do wytrzymania to w przyszłym tyg żebym do niego przyjechała to sprawdzi co i jak -
Emrica trzymam kciuki żeby jednak Cię przyjęli...;/ straszne to jest taka bezradność że nie możesz się nawet położyć do szpitala w tak kryzysowej sytuacji;/
limcia i Sylwia, a Wy wychodźcie jak najszybciej cali i zdrowi
kass współczuje;/ ja się nastawiam że glukoza pójdzie gładko bo poprzednio nic mi nie było...ale kto wie:P
mi dziś mąż ma przywieźć 2 kartony rzeczy od koleżanki...jestem taka podjarana, że szok
w ilu stopniach prać te maluszkowe rzeczy i jak mocne wirowanie??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 12:29
justwol lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
