Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny czy miewacie czasami taki ból brzuchs jakby Was ktos szczypał w jednym miejscu?Mnie dzis na spacerze cos takiego złapało.Jak odpoczełam w domu to przeszlo.Potem pojawiło sie znowu ale szczypanie w innym miejscu.Nie jest to ból nie do wytrzymania ale takie to zastanawiające. Do tego ledwo w ciągu godziny naliczyłam 10ruchów (moze mała ma dzień lenia) ale to szczypanie mnie niepokoi. I to nie boli mnie caly brzuch czy polowa.Doslownie punkt w ktory jakby mnie ktos szczypał
-
Hej dziewczyny. U Nas weekend intensywny towarzysko. Stwierdziliśmy z mezem ze trzeba wykorzystać ostatnie chwile wolności:) a ze spie ostatnio do 12 to posiedzieć dluzej mogę. Chociaz zaczynam powoli czuc ciezar brzuszka;)
Widze ze spokojnie dzisiaj. Wszystkie zaciskaja nogi przed 29 Hehe:)
Ja mam jeszcze troche czasu, wiec poki co Wam kibicuje i z radością czytam o nowych spotkaniach z maleństwami:)
Jutro mam nadzieje zobaczyć ujemny Gbs i wybieram się tez na ostatnie (chyba) badania krwii i moczu a także powtórkę WR
Kciuki trzymam za pierwszą MARCOWĄ mamusie, sle czuje w kosciach ze jutro bedzie jakiś falstart:))) ale nie trzeba sie stresowac bo moim zdaniem to jest bardzo oryginalna data:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2016, 22:53
Falon lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie witamina C w kosmicznej dawce jak zwykle ratuje sytuację, bo bylam blisko kolejnego zapalenia zatok;/ Po w dniach walki jest trochę lepiej ale co ważniejsze nie jest gorzej;)
Skurcze się nie rozkręcily. W dalszym ciągu straszaki w związku z tym młody ma szlaban na wyjście na najbliższe 26 godzin. Jutro jeszcze wizyta w szpitalu na zaklepanie terminu CC, którego pewnie nie doczekam
jak już tam będziemy to poproszę przy okazji o ktg. Zobaczymy jak się piszą/ czy się piszą skurczybyki.
Udanego wieczoru oglada któraś galę Oscarów, ja w tym roku raczej nie dam rady bo już mi się oczy kleja.
-
nick nieaktualny
-
A tak w ogóle to po tym całym moim przeziębieniu w końcu wczoraj wyszłam z domku i sobotę miałam na prawdę udaną
Rano zaliczyłam fryzjera, potem odwiedziłam rodziców. Późnym popołudniem zaliczyliśmy fajny koncert, który zorganizowała nasza znajoma sama będąc wokalistką (śpiewa jak Adele). Nasza Julka szalała w brzuszku więc chyba podobnie tak jak my była zadowolona z koncertu
Na koniec wylądowaliśmy w naszej ulubionej knajpce z gromadką naszych przyjaciół.
Jeeeej! Jak bardzo mi tego brakowało! Mimo, że na dłuższą metę było mi ciężko siedzieć z tym brzucholem to jednak tak sympatycznie było obejrzeć te wszystkie fajne mordki znajomych. Było mega wesoło. Już zapomniałam co to wyjście z przyjaciółmi na piwko (ja soczek ma się rozumieć!
)
Trochę się wyrwałam z tego domu w którym tylko forum, książki o ciąży, i głowa zaprzątana tylko macierzyństwem... Trochę już wariowałam od tego. Taki wypad polecam każdej! Humor się poprawił o 360'!!!
Dobranoc milusińskie!
Madlene.:), Love_life, Lilou1984, RudyTygrysek, Mania1718, Czarodziejka87, muminka83, Izoleccc, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Madlene.:) wrote:Acha no widzisz, to życzę Ci żeby samo ruszyło, może już pisałaś ale jakoś przeoczyłam. Mnie mają trzymać do 41 tygodnia jeżeli nie urodzę i pewnie indukcja, choć wolałabym najlepiej w 40 jakoś później mam obawy o przenoszenie.
No ja jestem ciekawa co mi powiedza we wtorek bo jak cos jade na Ip I bede cos sciemniac zeby mnie przebadali bo tez sie zaczynam bac tego przenoszenia
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Vira wrote:Czyli co żadna w weekend nie urodziła?Co jest?
No właśnie ciekawe która z nas zostanie pierwszą marcową mamusią
Ja rodzę
:P ale to już nie weekend wody odeszły o 22 i na razie jestem na patologii i czekam na oksytocynę
nataliano, Vira, A.Kasia, Kokaina, d'nusia, baassiia, Tova33, Kajola, ryjkek, perła ziemi, Hannia123, RudyTygrysek, TaRRa, Mania1718, Teresa1992, edyś, Madlene.:), She86, kleo2426, Karmelek211, Czarodziejka87, Tunia.a, Dorka87, Renka88, muminka83, Izoleccc, Mietka 30:), paola87, Est, foxica, Love_life, Falon, Lilou1984, aaagaaatka, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLove_life podobno najlepiej sciemnic ze sie slabo czuje ruchy dziecks to Cie zatrzymają na bank.nie wiem czy az do porodu bo to zalezy od szpitala i stanu zdrowia Twojego i malenstwa ale na dwa dni na pewno. Ja tak zamierzam zrobic jak nie urodze w terminie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 03:21
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam się z Wami dziewczyny z rana.
Będąc rano w toalecie przy podcieraniu się zgarnęłam na papier sporo żółto zielonkawej galaretowatej wydzieliny... bezzapachowy... czyżby to czop zaczął odchodzić??
Wcześniej nigdy tak nie miałam...
Trochę się martwię, co to ciut za wcześnie chyba jeszcze dla mnie, ciąża jeszcze za młoda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 07:38
-
Martita88 wrote:Ja rodzę:P ale to już nie weekend wody odeszły o 22 i na razie jestem na patologii i czekam na oksytocynę
Powodzenia Szybkiego porodu życzę :*
kofeinka galaretowata wydzielina jest zupełnie normalna na tym etapie, nie jestem pewna co do jej zielonkawego koloru. To bym skonsultowała z lekarzem.
A ja dzisiaj wizytuję. Zobaczymy, co lekarz powie. Wcześniej mówił, że jak do tej pory nie urodzę, to z powodu dużego mięśniaka da mi skierowanie do lekarza na wywołanie porodu.
Love_life lubi tę wiadomość
Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
kofeinka galaretowata wydzielina jest zupełnie normalna na tym etapie, nie jestem pewna co do jej zielonkawego koloru. To bym skonsultowała z lekarzem.
Jutro mam wizytę, więc powiem lekarzowi o tym...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 08:08
ryjkek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykofeinka wrote:Witam się z Wami dziewczyny z rana.
Będąc rano w toalecie przy podcieraniu się zgarnęłam na papier sporo żółto zielonkawej galaretowatej wydzieliny... bezzapachowy... czyżby to czop zaczął odchodzić??
Wcześniej nigdy tak nie miałam...
Trochę się martwię, co to ciut za wcześnie chyba jeszcze dla mnie, ciąża jeszcze za młoda
Zielonkawa wydzielina to na moje oko infekcja bakteryjna. Skonsultuj kochana z lekarzem.
Miłego dzionka wszystkim Ja właśnie pędze busem do mojego synka. Dziś ostatnia dawka antybiotyku, msm nadzieję że już nic się nie wydarzy i wrócimy na dniach do domu.
Vira, d'nusia, baassiia, Madlene.:), Hannia123, Mania1718, Renka88, muminka83, Kate84 lubią tę wiadomość
