X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️
Odpowiedz

❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️

Oceń ten wątek:
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4088 1554

    Wysłany: 18 października 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez mialam takie twardnienia zwlaszcza rnao i teraz biore magnez wieksze dawki i jest duzo lepiej :)

    M-ka1990.. lubi tę wiadomość

  • Aga___ Autorytet
    Postów: 260 366

    Wysłany: 18 października 2021, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja już po badaniach. Także maluch na 100% to chłopak. W 19+5tyg ma wagę 334g🥰. Generalnie wszytsko z maluchem póki co ok. Jedyne co mnie zmartwiło to moje łożysko przodujące 😒.na szczęście póki co żadnych plamien itp, ale lekarz mnie uprzedzil, że jak macica będzie rosnąć to mogą się pojawić. W czwartek mam wizytę u swojego lekarza, więc zobaczymy co on na to. Zmartwiło mnie to...

    Caro, Bąblinka, Norka01, Maggy_88 lubią tę wiadomość

    f2wlp07w2yjt6cjl.png
  • Aga___ Autorytet
    Postów: 260 366

    Wysłany: 18 października 2021, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki ze mnie słodziak 🥰https://zapodaj.net/47fe2da01bc24.jpg.html

    Caro, soprecious, Bąblinka, Maggy_88 lubią tę wiadomość

    f2wlp07w2yjt6cjl.png
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2320 1375

    Wysłany: 18 października 2021, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Większość z Was tutaj jest wyżej, niż ja, więc dopiero dowiaduje się, że lada chwila będzie mi brzuch twardniał. :D na razie z tym jest spokój, chociaż wyraźnie czuje przez skórę macicę. U mnie czasem pojawiają się dolegliwości podobne do miesiączkowych, ale dużo dużo słabsze i to bardziej w nadbrzuszu, albo okolicach macicy, a nie w niej samej i bóle krzyżowe, które towarzyszą mi od początku ciąży i nie pomaga na nie nic.

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 18 października 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga___ wrote:
    Dziewczyny ja już po badaniach. Także maluch na 100% to chłopak. W 19+5tyg ma wagę 334g🥰. Generalnie wszytsko z maluchem póki co ok. Jedyne co mnie zmartwiło to moje łożysko przodujące 😒.na szczęście póki co żadnych plamien itp, ale lekarz mnie uprzedzil, że jak macica będzie rosnąć to mogą się pojawić. W czwartek mam wizytę u swojego lekarza, więc zobaczymy co on na to. Zmartwiło mnie to...

    Ale Słodziak ❤️ Śliczne zdjęcie. I jaka ładna waga 🙂 Póki nie na plamień to łożyskiem się nie przejmuj. Jest jeszcze czas, żeby się podniosło 🙂

    Aga___ lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Aga___ Autorytet
    Postów: 260 366

    Wysłany: 18 października 2021, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Ale Słodziak ❤️ Śliczne zdjęcie. I jaka ładna waga 🙂 Póki nie na plamień to łożyskiem się nie przejmuj. Jest jeszcze czas, żeby się podniosło 🙂
    Może i masz rację, ale wiesz jak usłyszysz, że jest ryzyko to włącza Ci się od razu lampka. Na dodatek zaczynasz wertować internet i od razu masz czarne myśli. Tak czy siak pozostaje mi czekać do czwartku.

    f2wlp07w2yjt6cjl.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 18 października 2021, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga___ wrote:
    Może i masz rację, ale wiesz jak usłyszysz, że jest ryzyko to włącza Ci się od razu lampka. Na dodatek zaczynasz wertować internet i od razu masz czarne myśli. Tak czy siak pozostaje mi czekać do czwartku.

    Pewnie, że tak. I taka reakcja z Twojej strony jest jak najbardziej na plus 🙂 Ja w ciąży z Córką też miałam nisko łożysko, do tego na ścianie gdzie wcześniej był krwiak 🤦‍♀️ Gin mówił, że to miejsce jest słabsze i jeszcze to łożysko, ale na szczęście po 2 tygodniach podniosło się do góry 🙂

    Aga___ lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 18 października 2021, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Większość z Was tutaj jest wyżej, niż ja, więc dopiero dowiaduje się, że lada chwila będzie mi brzuch twardniał. :D na razie z tym jest spokój, chociaż wyraźnie czuje przez skórę macicę. U mnie czasem pojawiają się dolegliwości podobne do miesiączkowych, ale dużo dużo słabsze i to bardziej w nadbrzuszu, albo okolicach macicy, a nie w niej samej i bóle krzyżowe, które towarzyszą mi od początku ciąży i nie pomaga na nie nic.

    Ale powiem Ci, że ja jakiś czas temu miałam prawie codziennie bóle podbrzusza, podobne do miesiączkowych. Oczywiście stresowałam się jak zawsze 🤦‍♀️ Ale przechodziły do NoSpie. Jakoś chyba trzeba to przetrwać 😅 Chociaż nie powiem, ja uznaje ciążę za najbardziej stresujący i trudny czas w moim życiu. Chciałabym, żeby jak najszybciej minęła. Odliczam niecierpliwie te tygodnie, od wizyty do wizyty. Już nie mogę się standardowo doczekać przyszłego poniedziałku 😅

    lindalia lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2320 1375

    Wysłany: 18 października 2021, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Ale powiem Ci, że ja jakiś czas temu miałam prawie codziennie bóle podbrzusza, podobne do miesiączkowych. Oczywiście stresowałam się jak zawsze 🤦‍♀️ Ale przechodziły do NoSpie. Jakoś chyba trzeba to przetrwać 😅 Chociaż nie powiem, ja uznaje ciążę za najbardziej stresujący i trudny czas w moim życiu. Chciałabym, żeby jak najszybciej minęła. Odliczam niecierpliwie te tygodnie, od wizyty do wizyty. Już nie mogę się standardowo doczekać przyszłego poniedziałku 😅
    Jakbyś mi z głowy myśli wyjęła. Chyba nie powiem nigdy, że ojeju, ciąża to czas spokoju i błogostanu. No way.
    Chyba dlatego, że tak długo na nią czekałam.
    U mnie każda środa, to male święto, bo rozpoczęcie nowego tygodnia ciąży.
    A wizyty uspokajają mnie średnio na dwa-trzy dni.

    Nospe biorę jak odczuwam te bóle i codziennie łykam magnez. :) to podobno wtedy boli jak macica rośnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2021, 18:54

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 18 października 2021, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Jakbyś mi z głowy myśli wyjęła. Chyba nie powiem nigdy, że ojeju, ciąża to czas spokoju i błogostanu. No way.
    Chyba dlatego, że tak długo na nią czekałam.
    U mnie każda środa, to male święto, bo rozpoczęcie nowego tygodnia ciąży.
    A wizyty uspokajają mnie średnio na dwa-trzy dni.

    Nospe biorę jak odczuwam te bóle i codziennie łykam magnez. :) to podobno wtedy boli jak macica rośnie.

    Oo niee.. Dokładnie tak jak piszesz. Chociaż nie powiem, miałam na początku tej ciszy nadzieję, że będzie inaczej niż w poprzedniej, że może jednak będzie spokojna, ale wszystko zmieniło sie w 10tc, kiedy pojawił się olbrzymi krwiak, krwotok, ahhh.. szkoda gadać. Traumę to ja (no i Małż też cierpi) mam do końca życia i już nigdy nie zdecydujemy się na kolejne dziecko 😓

    Czy ja dobrze widzę, że jesteś z Poznania?

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2021, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was zmieniała w trakcie ciąży lekarza prowadzącego ? Czy były u nowego lekarza jakieś pytania o poprzedniego ? Ja mam zamiar zmienić z prywatnego na NFZ chyba i szpital odrazu w którym lekarz pracuje i chce podpytać może któraś była w takiej sytuacji .. bo mam w środę wizytę i muszę obmyśleć co w razie w mówić bo nie mam zamiaru mówić w czym problem bo nie w lekarzu.

  • Maggy_88 Autorytet
    Postów: 299 166

    Wysłany: 19 października 2021, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2synow/3w drodze☺️ wrote:
    Czy któraś z Was zmieniała w trakcie ciąży lekarza prowadzącego ? Czy były u nowego lekarza jakieś pytania o poprzedniego ? Ja mam zamiar zmienić z prywatnego na NFZ chyba i szpital odrazu w którym lekarz pracuje i chce podpytać może któraś była w takiej sytuacji .. bo mam w środę wizytę i muszę obmyśleć co w razie w mówić bo nie mam zamiaru mówić w czym problem bo nie w lekarzu.
    Ja zmieniałam lekarza na początku października, tylko że z prywatnego na prywatnego. Wizyta była dłuższa, bo lekarka musiała się przebić przez stos badań i pouzupełniać to czego nie wpisała poprzednia. Ogólnie nie było pytań o powód zmiany. Może dlatego, że okazało się, że wcześniej panie pracowały razem. A może to nie miało żadnego znaczenia dla nowej lekarki.

    zi13gov36gutrlme.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2021, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamówiłam detektor tętna płodu tylko w zestawie nie ma żelu , czy używać go bez czy stosujecie razem z żelem ?

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 19 października 2021, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy to 😎 Połóweczka za Nami 🥰❤️ Byłam dzisiaj na badaniu krwi, czekam na wyniki. Mam nadzieję, że wsio jest ok.

    Mama2synow/3wdrodze masz prawo zmienić lekarza w każdej chwili. Pamiętaj tylko o ewentualnej kopii badań itp jeżeli coś tam u niego masz, żeby obecny gin wszystko miał 🙂 Detektora nie mam, ale chyba z żelem było by go łatwiej używać.

    Maggy_88, Aga___ lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Jagodzianka19 Autorytet
    Postów: 541 384

    Wysłany: 19 października 2021, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2synow/3w drodze☺️ wrote:
    Zamówiłam detektor tętna płodu tylko w zestawie nie ma żelu , czy używać go bez czy stosujecie razem z żelem ?
    Z żelem. Kupuje na Gemini. Butla kosztuje 5-6 zł, wystarczy na bardzo długo .

    p19ue6hhr78s4yrb.png
  • Kaś844 Ekspertka
    Postów: 176 363

    Wysłany: 19 października 2021, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ledwo żyję 😪
    Wczoraj jak kupowałam pieczywo skusiłam się na pączka 🤦🏻‍♀️
    Pochłonęłam go i był pyszny, niestety kilka godzin później zaczęło mnie mulić. Po 17 zaczęły się wymioty i cokolwiek wypiłam czy zjadłam to zwracałam 😔 w nocy co godzinę się budziłam i myślałam,że mam gorączkę ale nie miałam 🤷🏻‍♀️ przez noc wypiłam 3szklanki wody, które na szczęście się przyjęły. Dzisiaj jest o niebo lepiej ale co się strachu i nerwów najadłam to moje 😔

  • Jagodzianka19 Autorytet
    Postów: 541 384

    Wysłany: 19 października 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga___ wrote:
    Taki ze mnie słodziak 🥰https://zapodaj.net/47fe2da01bc24.jpg.html
    Jaki słodziutki 🥰

    p19ue6hhr78s4yrb.png
  • Jagodzianka19 Autorytet
    Postów: 541 384

    Wysłany: 19 października 2021, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś844 to się biedna umęczyłaś. Oby było już ok😊

    Caro Kacperek pozostał Kacperkiem? 😁

    p19ue6hhr78s4yrb.png
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2320 1375

    Wysłany: 19 października 2021, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Oo niee.. Dokładnie tak jak piszesz. Chociaż nie powiem, miałam na początku tej ciszy nadzieję, że będzie inaczej niż w poprzedniej, że może jednak będzie spokojna, ale wszystko zmieniło sie w 10tc, kiedy pojawił się olbrzymi krwiak, krwotok, ahhh.. szkoda gadać. Traumę to ja (no i Małż też cierpi) mam do końca życia i już nigdy nie zdecydujemy się na kolejne dziecko 😓

    Czy ja dobrze widzę, że jesteś z Poznania?
    Dokładnie to okolice Gniezna :)
    W Poznaniu chodziliśmy do kliniki

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 19 października 2021, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodzianka mam nadzieję, że tak 😅 Byłam u gina w 18+3 i mówił, że ciężko mu potwierdzić, bo Maluch szaleje 🤦‍♀️ także teraz idę w poniedziałek i mam nadzieję, że uda się potwierdzić 😅 Paczka z H&M leży nieodpakowana, tylko przejrzałam, jakby był potrzebny zwrot 🤣

    Kaś uuuuu, ale Cię przekręciło. Może jakiś nie świeży był ten pączek 🤭 Dobrze, że już się lepiej czujesz 🤗

    lindalia niee może być!! Jaki ten świat mały 😜 Ja mieszkam w Gnieźnie 😅😁

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
‹‹ 114 115 116 117 118 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ