X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • milagro Autorytet
    Postów: 537 515

    Wysłany: 30 lipca 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmm ciasteczka robione przez maszynkę kojarzą mi się z dzieciństwem i moja babcia.Też bym takich zjadła. Ja właśnie sernik na zimno ukrecilam. Może uda się zjeść ;)

    Tosiu czekamy na Ciebie :)
    hchys65g0858ajku.png
    30 tc - 1430g 34tc- 2182g
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 30 lipca 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam dziś bete hcg wynik to:12980,1.Oczywiscie w poniedzialek powtorka.Co myslicie??

    borsuk lubi tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Marrtusia Autorytet
    Postów: 477 268

    Wysłany: 30 lipca 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mysle,ze ciaza mlodsza i niepotrzebnie Cie gin straszyl.

    3i49gu9rvz9upor9.png
    dqprbd3m8nwdxna3.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 30 lipca 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zarodek widać przy becie powyżej 2000. Makasa Ty widziałaś zarodek bez serduszka czy jak to było?

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Crisperss Autorytet
    Postów: 409 481

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik nie porównujmy kota do dziecka... a jeśli twierdzisz, że szybciej oddasz dziecko niż zwierzaka to zapala mi się czerwona lampka w głowie.
    Zwierzaki trzeba szanować i kochać. Ale czasem należy wybrać między miłością do kota a dziecka. Dla mnie odpowiedź jest oczywista.

    Nie trzeba zjeść surowego mięsa kota albo jego odchodów... Wystarczy, że kotek przeniesie na łapkach odrobinę/niewidzialną część swoich odchodów na blat kuchenny, a Ty później przygotujesz na nim posiłek... wystarczy żeby się zarazić.

    Dziękuj, że Ty i Twoje dzieciaczki są zdrowe. Naprawdę trzeba uważać...

    6sut9jcgeodkavnc.png
    6sutdf9heulgg01i.png
  • Kingulla Autorytet
    Postów: 2815 2838

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makasa wrote:
    Robiłam dziś bete hcg wynik to:12980,1.Oczywiscie w poniedzialek powtorka.Co myslicie??
    Też miałam podobny wynik w środę ale robiłam w poniedziałek i było 8365 a w środę ponad 12000 więc nie przyrosło o 100%. Ale jak rośnie to ponoć ciąża się rozwija.

    2010 - misiu 💙🐻

    Starania od I 2016
    08.2016 - zaśniad całkowity
    05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
    beta <1.05
    03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
    07.2024 Invicta Wrocław
    22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
    ❄ 3.1.1 😇
    ❄3.2.2
    ❄4.1.2 😞
    ❄4.2.2
    👩🏻 '89
    IO, hiperprolaktynemia
    TSH- 1,4
    Kariotyp ✅
    👨🏻 '83
    Nasienie ✅
    Kariotyp ✅
    30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
    04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
    07.10 - beta 3,1 cb?
    28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Crispers nie oddałabym żadnego, to była moja odpowiedź na ludzkie komentarze, że mam oddać psa, z jedynym argumentem że jestem w ciąży. Najłatwiej jest oddać zwierzę do schroniska, dziecko do adopcji, a z mężem rozwód wziąc bo jest taki i owaki. Dużo trudniej jest rozwiązywać problemy. Jak widać można dać kota na pół roku do garażu, nie trzeba go od razu do schroniska oddawać.

    Dla mnie nie ma przymusu wyboru między psem a dzieckiem. Wszystko można pogodzić. To jakby porównywać miłośc do dziecka a do męża. I wybrac, która silniejsza. A są takie kobiety, które mówią, że dziecko zawsze jest nr 1. Dla mnie nie ma porównania, bo tych miłości się nie porównuje.

    Moje dziecko kocham najbardziej na świecie jak tylko można kochać dziecko.
    Mojego męża kocham najbardziej na świecie jak tylko można kochać mężczyznę.
    A moje psy kocham najbardziej na świecie jak tylko można kochać zwierzęta.

    Bez porównań. Bez wyborów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 17:22

    AnnaE., chloet, Mimi86 lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakbym zobaczyła kota na blacie to by wpierdal dostał, tak że więcej by nie wlazł. Oblecha.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oddanie do schroniska jest straszne a ja znam laske która swojego westa uspila :/ to już w ogóle nie pojęte nawet jej się innego domu mu nie chciało szukać.
    Dziewczyny ja mam wyniki toxo ald nie umiem tego zinterpretować mam toxo igg <0,5 a toxo igm 0.17 z norm pierwszy ujemne y drugi wątpliwy to znaczy ze nie jestem odporna tak?

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A różyczka 277 czyli dodatnia to jestem?

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • milagro Autorytet
    Postów: 537 515

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wydaje mi się ze wyniki toxo są ok. Ja miałam podobne. To znaczy że nie przechodzilas tej choroby i nie masz przeciwciał. W drugim trymestrze pewnie będziemy musiały powtórzyć badanie. Co do różyczki to nie wiem bo ja nie robiłam.

    Tosiu czekamy na Ciebie :)
    hchys65g0858ajku.png
    30 tc - 1430g 34tc- 2182g
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    Oddanie do schroniska jest straszne a ja znam laske która swojego westa uspila :/ to już w ogóle nie pojęte nawet jej się innego domu mu nie chciało szukać.
    Dziewczyny ja mam wyniki toxo ald nie umiem tego zinterpretować mam toxo igg <0,5 a toxo igm 0.17 z norm pierwszy ujemne y drugi wątpliwy to znaczy ze nie jestem odporna tak?

    Uśpienie zdrowego zwierzęcia jest w ogóle przestępstwem więc jak ona to zrobiła nie mam pojęcia. Żaden wet nie powinien się na to zgodzić.

    Co do toxo:

    IgG (–); IgM (–) - nie było infekcji, w ciąży badania kontrolne co 3 miesiące
    IgG (+); IgM (–) - przebyte w przeszłości zakażenie (wyjątek – bardzo wysokie stężenie IgG, należy sprawdzić awidność przeciwciał)
    IgG (–); IgM (+) - świeża infekcja, konieczna pilna wizyta u lekarza, prawdopodobnie leczenie
    IgG (+); IgM (+) - niedawne zakażenie, można sprawdzić awidność (jeśli jest niska, prawdopodobnie trzeba rozpocząć leczenie ciężarnej)

    w Twoim przypadku to wersja pierwsza

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak czytam te komentarze o wydawaniu psów to strasznie się dziwie. Wierzcie mi lub nie ale zwierzaka naprawdę jest bardzo ciężko wydać! Tak jak pisałam pies pogryzł dziecko i nie był to wystarczający powód dla fundacji adopcyjnych żeby go przyjąć. Nikt go nie chciał a my byliśmy zmuszeni kupić mu klatke bo mieliśmy bardzo małe mieszkanie. I jak je separować? Ja pracowałam a niania była w domu z córką i też się psa bała. Wyobraźcie sobie zaczynające raczkować dziecko i psa który na nie warczy na każdym kroku. Z tym że treser go przyjął to było duże szczęście sam stwierdził że to bardzo trudny pies i absolutnie nie dla dzieci. Nie wiem gdzie Ci ludzie wydają psy bo to wcale nie takie łatwe jak jest agresywny a do tego ma czipa.

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. I to jest zupełnie zrozumiałe. Ale oddawanie pieska, który jest jak maskotka, który krzywdy nikomu nie zrobi jest dla mnie chore. Okropne. Jeżeli ktoś taki chce mieć dziecko, nie powinien w ogóle brać zwierzęcia pod swój dach. Skoro prędzej czy później i tak go odda.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • julllla Przyjaciółka
    Postów: 84 104

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś najadłam się strachu -od rana pobolewa mnie podbrzusze,a przy wyproznianiu pojawił mi się śluz z pochwy zabarwiony brązowo / różowo , po 15 minutach już było czysto i nie wiem teraz co robić, minęły już 2 godziny, jest czysto ale brzuch pobolewa. Dodatkowo wczoraj jednak wzięłam ten Monural na zapalenie pęcherza. Dziewczyny jechać na IP czy obserwować ?

    33w8k0j.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jullla jak masz możliwość zadzwoń do swojej lekarki

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julllla wrote:
    Dziś najadłam się strachu -od rana pobolewa mnie podbrzusze,a przy wyproznianiu pojawił mi się śluz z pochwy zabarwiony brązowo / różowo , po 15 minutach już było czysto i nie wiem teraz co robić, minęły już 2 godziny, jest czysto ale brzuch pobolewa. Dodatkowo wczoraj jednak wzięłam ten Monural na zapalenie pęcherza. Dziewczyny jechać na IP czy obserwować ?

    Tez tak mialam 2 tygodnie temu. Polozylam sie i lezalam,najlepiej zasnąć żeby nie myśleć bo się człowiek stresuje. To była sobota a w pon poszłam do lekarza i dał duphaston.

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • julllla Przyjaciółka
    Postów: 84 104

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam dzwonić do Gin ale nie odebrała.Biorę duphaston 1 dziennie, ale zwieksze do 2 i zaczekam do poniedziałku chyba że znowu pojawi się plamienie :/

    33w8k0j.png
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 30 lipca 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wypoczywaj wszystko bedzie dobrze ;-)

    julllla lubi tę wiadomość

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 30 lipca 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Crisperss wrote:
    Fipsik nie porównujmy kota do dziecka... a jeśli twierdzisz, że szybciej oddasz dziecko niż zwierzaka to zapala mi się czerwona lampka w głowie.
    Zwierzaki trzeba szanować i kochać. Ale czasem należy wybrać między miłością do kota a dziecka. Dla mnie odpowiedź jest oczywista.

    Nie trzeba zjeść surowego mięsa kota albo jego odchodów... Wystarczy, że kotek przeniesie na łapkach odrobinę/niewidzialną część swoich odchodów na blat kuchenny, a Ty później przygotujesz na nim posiłek... wystarczy żeby się zarazić.

    Dziękuj, że Ty i Twoje dzieciaczki są zdrowe. Naprawdę trzeba uważać...

    Crisperss wydaje mi się, że właśnie jesteś tym typem człowieka który nie rozumie o co chodzi w relacji człowiek-zwierzę. Oczywiście nic Tobie nie ujmując. Po prostu jedne osoby to czują inne nie. Mnie boli jak ktoś pisze "nie porównujmy kota do dziecka"... to straszne słowa dla mnie jeśli mam rozumieć że dziecko jest ważniejsze od kota. Pisząc o czerwonej lampce sytuacja jest analogiczna. U mnie w rodzinie ( a należą do niej też zwierzęta) nie ma ważniejszych i mniej ważnych. Jeśli ktoś pisze, że odda kota na rzecz dziecka bo jest ważniejsze to włącza mi się czerwona lampka.

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
‹‹ 158 159 160 161 162 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ