X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia wrote:
    No to zaczynam 11-ty tydzień...leci ten czas. :)

    Czy jak Was ciągną pachwiny, to obie na raz czy tylko z jednej strony?
    Mnie wczoraj cały wieczór ciągnęło ale tylko z prawej strony i tak chciałam wiedzieć jak to jest u Was? ;)
    Leci? Kurcze mnie to się tak strasznie dłuży w tej ciąży.
    Wam nie? Ja to ciągle mam takie myśli, że dopiero 10 tydzień, dopiero 11 tydzień... kiedy w końcu poczuję ruchy etc Zwariowac można. A jak nie byłam w ciząży to mi tak błyskawicznie czas leciał, że nawet nie wiedziałam jaki mamy dzień tygodnia.

    Ewa lubi tę wiadomość

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 u mnie jest rożnie. Z jednej strony leci szybko bo przecież nie dawno zobaczyłam dwie kreski na teście i byłam w 5tc, a teraz JUŻ 12tc. Ale z drugiej strony ciągle czekam na coś nowego i wtedy czas się dłuży. Jak np teraz czekanie na prenatalne. A potem pewnie na pierwsze ruchy :)

    Anita12 lubi tę wiadomość

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • Dziunka Ekspertka
    Postów: 126 123

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie (odpukac) czas szybko leci..ale to pewnie dlatego ze prawie 3 miesiace przespalam :D
    Co do ciagniecia w pachwinach u mnie tez jest to raczej jednostronne
    Jesli chodzi o podjadanie nocne to trwa juz u mnie to trochę..trzymam wiec przy lozku przekąski..oby moje zeby na tym mocno nie ucierpialy..
    U mnie do karty ciazy mam wpisany termin z OM 03.03 a maluch zawsze na usg jest mlodszy..ciekawe ile bedzie mial jutro :)

    f2w33e3kembcagk8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Unbelmished, dasz radę :)
    Ja po cesarce się zajmowałam dwójką (bo mąż niby L4 na mnie "pocesarkowe" miał, ale wtedy pracował w takiej firmie, że i tak musiał do pracy wyskakiwać chociaż na 2-3 godziny :/).
    Teraz po cesarce będę się zajmować 3 dzieci (bo teraz mąż ma własną firmę, więc to tym bardziej wymaga pilnowania) i już nie mogę się doczekać :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję pierwszeych ruchów ;)

    Ja też mam niespodziankę :D
    Wczoraj miałam cudny wieczór - najpierw seksik tak długo wyczekiwany <3! Potem położyłam się na prawym boku, wszystkie "flaki" zsunęły się w prawo, w dół. Przejechałam sobie ręką po brzuchu, a tam na górze - z lewej strony taka wypukłość, chyba główka albo pupcia XD
    I nawet mąż zdąrzył poczuć maleńką przez skórę, zanim się zawstydziła i uciekła na dół :D!
    Jeju, cudne uczucie, aż mi żal, ze to już ostatnia ciąża... ;)

    m@rtynka, Athia, jenny88, chloet, Englein lubią tę wiadomość

  • unbelmished Ekspertka
    Postów: 145 302

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na cale szczęście moj będzie do dyspozycji 24h na dobę bo nie musi wyskakiwać do pracy wiec te kilka dni mi pomoże a potem sie juz przyzwyczaję. Jeden plus mala od czwartku wraca do przedszkola wiec będzie teoche lżej. Dzisiaj mnie meczy taki bol glowy ze umieram. Nawet apap nie pomogl. Podjerzewam, ze to wina ciaglych halasow itp bo wlasnie zaczeli ocieplać blok z mojej strony okiem i tluka mi sie na balkonie wiec siedzę z mala na dworze. Oczekuje na 15.40 i prenatalne. Troche dzisiaj chlodnawo.

    dc65414bb9.png

    945e0541fc.png
  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam prenatalne za tydzień. Obiecałam sobie, że nie będę się dopplerować codziennie i kolejny raz dopiero w sobotę. Jestem pełna złych przeczuć, ale to dlatego, że się niepokoję i nie mogę doczekać jednocześnie.

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Unbelmished, dasz radę :)
    Ja po cesarce się zajmowałam dwójką (bo mąż niby L4 na mnie "pocesarkowe" miał, ale wtedy pracował w takiej firmie, że i tak musiał do pracy wyskakiwać chociaż na 2-3 godziny :/).
    Teraz po cesarce będę się zajmować 3 dzieci (bo teraz mąż ma własną firmę, więc to tym bardziej wymaga pilnowania) i już nie mogę się doczekać :D
    Jestem pełna podziwu! Ja się boję, że nie dam rady bo niby szybko się dochodzi po cesarce do siebie to jednak ja mam taki organizm, że słabnie. Po prostu szybko zwala mnie z nóg. Jakiekolwiek zmiany w organizmie i jestem nie do życia:( jednako ja pewnie będę miała wsparcie, bo chyba mój M tak jak w poprzedniej ciąży weźmie miesiąc urlopu po porodzie. Na to najbardziej liczę.
    Zapomniałam dodać, że na dodatek miałam depresję i bałam się zostać sama. Przypuszczam, że teraz może być podobnie:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 12:11

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balladyna wrote:
    Ja mam prenatalne za tydzień. Obiecałam sobie, że nie będę się dopplerować codziennie i kolejny raz dopiero w sobotę. Jestem pełna złych przeczuć, ale to dlatego, że się niepokoję i nie mogę doczekać jednocześnie.
    Ja też przeżywam podobnie do Ciebie bo po tym plamieniu nie wiem co się może okazać. A wizyta w następną środę. Także łączę się z Tobą w niepokoju i oczekiwaniu.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • jenny88 Autorytet
    Postów: 626 734

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unbelmished wrote:
    U mnie w miescie w szpitalu zazwyczaj planowane cesarki sa w poniedzialek a w środę sie wychodzi jeżeli wszystko w porządku. Mam tylko obawy jak po cesarce zajmę sie dwojka dzieci. Tyle dobrze, ze podobno mężowi moj gin robiący cesarkę wypisze l4(opieka nad zona).
    Dasz radę :)

    W szpitalu gdzie chcę rodzić, wychodzi się po 2 lub 3 dobach od CC. Wszystko zależy od godziny operacji... Ja teraz w domu będę mieć 4 dzieci do opieki ale trzeba dać radę ;)

    Tak, jeśli jest CC to gin wypisuje mężowi 2 tygodnie opieki nad żoną :)
    Madera2000 wrote:
    Dziewczyny, czy jak sie wam różni wielkość dziecka na usg a terminem z miesiączki to lekarz Wam zmieniał datę porodu? Mi na początku wyznaczył 15 marca z miesiączki i nie zmienia tego mimo, że na usg dziecko na początku było tydzień a teraz już 5 dni młodsze. Twierdzi, że owulka musiała być później a w moim przypadku to bardzo możliwe mam długie i nieregularne cykle. A zmieniacie na belly w kalendarzu i suwaczki zgodnie z data z usg jeśli się różni? Bo przecież można sobie czytać co się dzieje w danym tygodniu a u nas to będzie dopiero za 1-2 tyg.
    Gin na nfz wpisał mi tp na 8.03 i tak też mi policzyło za pierwszy razem belly. Za to u gina prywatnie mam w karcie ciąży 2 tp - jeden z om 7.03 i tak mam ustawiony suwaczek + kalendarz na belly, a drugi termin z usg na 14.03. Ostatnio za to na usg wyszedł mi termin 10.03, a wczoraj na prenatalnych 6.03. Ale nic nie zmieniam i liczę 7.03, zresztą u mnie i tak będzie CC, więc nie wiadomo kiedy to tak naprawdę będzie ;)

    ---
    Dzień dobry :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 12:36

    kark lubi tę wiadomość

    km5sdf9hw9lfjofs.png
    f2wlanliuanju9mz.png
    km5svcqgwvlx6b9m.png
    f2wlanlibk6qka1b.png

    --

    Mateusz <3 23.08.2018 [*] 9t+4d :(
  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balladyna robię ci wirtualny opr za pisanie "jestem pełna złych przeczuć" masz myśleć pozytywnie i doskonale wiesz, że nie powinnaś myśleć inaczej... :-)


    U mnie w domu 3-latka, która idzie do przedszkola, ja już myślę jak ogarne dwójkę dzieci później, ale widzę ze niektóre z Was mają więcej dzieci i dają radę, więc się pocieszam że jakoś to będzie:-) :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 12:46

    chloet lubi tę wiadomość

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blladyna a kiedy mialas ostatnia wizyte??

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • male_m Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie poprawiali już termin porodu w książeczce, ale w mojej jest na to miejsce. Więc mam wpisany termin z wyliczeń, i później kolejny z usg i zostało jeszcze jedno miejsce na korektę.
    Ja mam drugie podejście do prenatalnych w piątek więc trzymam kciuki, że pójdzie lepiej niż ostatnio i wizyta się odbędzie :) Jedyne co to się okazało że w tym centrum gdzie chcę teraz zrobić to mają jakieś 2 pakiety i muszę wybrać który chcę zrobić i bladego pojęcia nie mam.
    Za to byliśmy w weekend w termach i chyba się przeziębiłam bo coś temperaturę mam wysoką i do tego ból gardła i głowy :/ także dostałam na 2 dni zwolnienie od lekarza i nakaz odpoczywania z nadzieją że przejdzie samo.

    noPip1.png

    Synek, marzec 2017
  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Blladyna a kiedy mialas ostatnia wizyte??

    3 tygodnie temu

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • Kejma86 Debiutantka
    Postów: 7 47

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, daw2no nie pisałam ale was obserwuję cały czas. witam się w 13 tygodniu, dzisiaj miałam prenatalne i wszystko w najlepszym porządku, uffff kamień z serca. maluszek ciągle obracał się pleckami i nie chciał współpracować, może na następnym usg się pokaże w całej okazałości i poznamy płeć. mamy już synka i teraz bardzo chcielibyśmy córeczkę. Siostra ma 2 synków także na dziewczynkę to najbardziej chyba babcia liczy ;)
    samopoczucie duuuuuużo lepsze, mdłości już prawie zupełnie ustąpiły, tylko to zmęczenie i ból głowy dokucza. jak się trochę nabiegam lub nasprzątam w domu to muszę usiąść bo mi słabo się robi. też czekam na jakiś przypływ energii i chęci.
    co do terminu to cały czas mam 13 marzec wg OM, wg USG ostatnio było 2 dni wcześniej a dzisiaj 4 dni wcześniej.

    m@rtynka, kr0pka, chloet, Klarcia, Fipsik, MatyldaG, anuschka, Czarnuszka, fantasmagoriia, Anita12, borsuk, Dziunka, Athia, taka_ja, Mimi86, milagro, Ewa, Angie 232, Tosia 1981, kark, Vaina lubią tę wiadomość

    Kejma86

    w57vs65gunf2e1i6.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie brzuch ciągnie :/ Na szafie mam pudła z ciuchami młodej "za dużymi", ściągałam, żeby poprzymierzać bo jesień idzie, wsadzałam spowrotem, a trochę ważą i o. Znów sobie coś naciągnęłam :/

    Niby ciąża to nie choroba, a jednak człowiek trochę upośledzony fizycznie jest.. nie mówiąc już o mdłościach, wymiotach, omdleniach i całej gamie reszty objawów, które mi towarzyszą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 14:09

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja od wczoraj ciezko pracuje lepiej sie poczulam i korzystam. Dzis do pracy kolezanka mi przyniosla cala wielka pake ciuszkow po swojej corce takich maluszkow musi maz po to przyjechac bo ja nie udzwigne szaleństwo:p

    Dziunka, Mimi86, Marynia991, Tosia 1981 lubią tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajna koleżanka :) Ja mam w większości młodsze koleżanki to pewnie też im będę prezentować ciuchy po moich dzieciach :)



    Czy będzie trzecie to zależy od płci obecnego, także jeszcze zachowam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 14:23

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona jest mlodsza ode mnie z 3 lata a dziecko ma juz 4 :p tylko więcej nie planuje. Rzeczy w ogóle nie zniszczone jak nowki wiekszosc z him tylko po dziewczynce:p to moze mi sie trafi jedna dziolszka:p

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 wrote:
    Nie mogą tak późno wpisać bo tak ja Nelus wyżej napisała , tylko termin z pierwszego usg się liczy bo później każde dziecko rośnie we własnym tempie:)
    A może zwyczajna pomyłka z tym Twoim terminem, zawsze można spytać.
    No widzisz, a wg angielskiej sluzby zdrowia liczy sie wg pierwszego usg czyli ok 12 tc...bo nie robi sie tu wczesniej ani nie uznaje innych niz ichne....ech. ciekawe co u mnie wyjdzie

    Anita12 lubi tę wiadomość

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
‹‹ 305 306 307 308 309 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ