MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
wiadomo jak brzuszek się pokazuje to wiadomo, że rośnie prawidłowo
My mamy prenatalne teraz 20 września. Po 5 tygodniach w końcu zobaczymy maleństwo.. To tak bardzo się ciągnie. ;-(
A co do brzuszka to wiecie rano jak wstanę to praktycznie nie widzę tego aż tak. Może czasami. Mój mąż mówi, że widać różnicę... Ale wieczorem wybija.. Tylko nie wiem czy to nie jest tak, że wiadomo zjem coś jakieś wzdęcia itd. Dlatego pytam, wiem, wiem szukam dziury w całym. Ale trochę się martwię.. Chociaż wiem że na to mamy jeszcze czasEwa -
Mamuśkalevel2 witaj
Troszkę Was nadrobiłamw weekend wyjechaliśmy z mężem nad jeziorko i chyba zaczęłam czuć to słodkie przemieszczanie się w brzuszku..to moja pierwsza ciąża i pewności nie mam ale nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułam a teraz od piątku codziennie wieczorem skupiam się na brzuszku i wyczuwam pojedyncze bulgotania, musiałam się wygadać bo na razie tylko mężowi powiedziałam
paolcia ja ostatnio szukałam na vinted.pl i jest spory wybór, na lupkach szukam już od 2-3tyg i wszystkie są w rozm.od 38, póki co kupiłam 2x legginsy takie bardziej zimowe z luźną nie uciskającą górą..
u mnie jak założę obcisłą bluzkę lub sukienkę to znajomi już zauważają brzuszek, więc chyba czas rozejrzeć się za spodniami bo pogoda już chyba nie będzie łaskawa na sukienki..
magda86 tak jak napisała klarcia jest opcja że przez pierwsze 33dni zwolnienia może płacić Ci jeszcze pracodawca dopiero później ZUS ja niedawno byłam na chorobowym takim dłuższym ale z tego co pamiętam i pracodawca i ZUS z wypłatą za zwolnienie czekali do ostatniego dnia zwolnienia.. czasem jeśli wypadała to niedziela świadczenie dostawałam w piątek..także musisz uzbroić się w cierpliwość -
Fipsik wrote:Widać, że masz bardzo słabą pamięć. Połowę ciąży spędziłam na patologii ciąży, bo miałam uszkodzone narządy przez Jagodę. Nie pukała kciukiem jak do drzwi, waliła od razu z całej nogi albo łokcia. Niemniej czułam dokładnie, kiedy się przekręca, kiedy przeciąga a kiedy kopie. Nigdy nie pukała do okienka.
Juz pare dni temu smialam sie do tableta,az pytal co takiego wyczytalamFipsik lubi tę wiadomość
-
Marpati wrote:1. W foteliku nie ma określonej ilości godzin ile małych może siedzieć, ważne aby co godzine/dwie zrobić postuj, aby zmienić pozycję. Trochę ponosić, nakarmić, przewinąć. Poza tym dziecko da Ci do zrozumienia, że mu nie wygodnie. My jeździliśmy praktycznie od zera na długie dystanse i mały dzielnie znosił, teraz gorzej bo z fotelika ucieka
2. W teorii możesz latać z dzieckiem które ukończyło 7dni! W praktyce wygląda to inaczej, bo dziecko potrzebuje dokumentu. Nie wiem czy rodzisz w UK czy w Polsce, ale za granicą jest łatwiej. Po zarejestrowaniu umawiasz się na wizytę w ambsadzie, wypełniasz formy z ojcem dziecka i po +/- 2 tygodniach masz paszport tymczasowy na rok! Bez nr. Pesel. W Polsce gorzej to wygląda, bo masz obowiązek zarejestrować dziecko, zameldować, nadać pesel i z tym wyrabiasz dokumenty. Czasowo 2 miesiące lekko. Nie słuchaj tylko ludzi aby latać ze starszym dzieckiem, że strach malucha narażać na samolot. Im mniejsze dziecko tym lepiej, pierwszy lot syn miał 2,5 miesiąca. Najlepsza jak do tej pory podróż. Lecę za tydzień z dwuletnim synem i jestem chora na samą myśl.
Tarczyca się o sobie przypomniała. Wynik z przed tygodnia 2,78, a miałam przed 1,7mam brać normalnie euthyrox 25, a co drugi dzień 50. Boję się trochę o to bo wcześniejsza ciąże przez to
straciłam.
Dziekuje:)
Zapytalam,bo rozwazalismy wczoraj ew.urloplatem po urodzeniu malucha.
Samochod odpada,boza dlugo sie jedzie. Padlo wstepnie na samolot,jesli w ogole.
Rodzic bede w UK i tu male bedzie mialo wyrabiany najpierw brytyjski paszport, z uwagi na fakt ze robi sie go szybciej (hmm...wlasciwie koresponxencyjnie). Polski, ze wzgledu na formalnosci zrobimy dopiero w Polsce, za jednym razem umiejscowiajac akt urodzenia (i unikajac wyrabiania tymczasowego jaki wydaje ambasada-przynajmniej takie informacje posiadam na te chwile w tej kwestii).
-
borsuk wrote:U mnie poza oponką pod pępkiem nic więcej się nie ujawniło
Ale podbrzusze się zrobiło bardziej twarde niż zwykle
No niestety posiadamtroche adprogramowych kg ale jed ak czuje, w ktorym miejscu pod pepkiem usadawia sie malenstwo.
Ja dzis zrobilam prze arsz przez centrum handlowe kolo pracy...w koncu w HM dorwalamdwiefaj e bluzeczki, jedna z mrotkim, druga z dluzszym rekawem. Cena mnie zszokowalam, tylko niecale £8. W szoku bylam jaki maja duzy wybor roznych spodni. Niemniej jeszcze nie mierzylam,bo mieszcze sie jeszcze w dwie pary jeansow, po domu w leginsach. Na razie jest ok.
-
Kasiula33 wrote:Miałam dzisiaj usg prenatalne. Przezierność karkowa 1,64, kość nosowa obecna, wszystkie narządy na swoim miejscu, półkule mózgowe symetryczne
Maluch ma już 7,5 cm
Płci jeszcze nie dało się uchwycić.
U mnie brzuch jest bardzo leciutko zaokrąglony, widoczny tylko jak założę coś obcisłego. Nadal jestem z wagą 4 kg na minusie. Z córką w ciąży przytyłam 14 kg a teraz coś mi się wydaje, że będzie mniej. Mam o wiele szczuplejsze uda, biodra, pośladki a w pierwszej ciąży te części ciała powiększały mi się w pierwszej kolejności. Moja sylwetka jakaś taka bardziej męska się zaczyna robić. Może tym razem to chłopak będzie? Ogólnie cała zeszczuplałam tylko brzuszek się lekko powiększa.Jeszcze tylko fotki brakuje
-
Hej. Witam sie po ciężkim weekendzie. W sobotę montaż nowej kuchni wieczorem do rodziców a niedziela rano wypad na grzyby a popoludniu ukladanie wszystkiego w nowych meblach. Wieczorem podałam na pysk nie mialam siły nawet do łóżka dojść. Dziś chyba organizm daje mi znak ze wczoraj przesadzilam i leżę jeszcze w łóżku i nie mogę sie podnieść z braku sił. Też czułam wczoraj takie puk puk i juz sama nie wiem czy to dziecko czy coś innego.
-
Fipsik wrote:Też miałam takie kropki, małe krwiaczki.
Tygodnie u nas mówią różnie. Ja JESTEM W 13 tygodniu, ale SKOŃCZONYCH mam 12 tygodni.
My jeździliśmy samochodem zgodnie z zaleceniami, 2h jechać, wyjąć nakarmić, przwinąć, dać chwilę wytchnienia, żeby "rozprostowało kości" i spwrotem na 2h do spania w aucie.
Co do ruchów dziecka, w tych wczesnych tygodniach można odczuwać jakby rybka pływała, jakby się coś ocierało o ścianki, pękające bąbelki, ruch czegoś obcego. Takie filmowe "pukanie" tak naprawdę to rzadko się zdarza. Częściej się wypychają, przesuwają, przekręcają, przeciągają, czkawkę mają. Na logikę. Dziecko w brzuchu nie puka mamie "haloo jest tam kto? odpukaj mi 2 razy jesli mnie słyszysz"Poprostu się ruszają i my to odczuwamy.
no a potem to co piszesz ale puknięcia były dość często
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitaj Mamuśka Level2
Z brzuszkiem to kiedyś też już pisałam. Moja spożywcza ciąża ładnie się uformowała już nie jest wiotkim wałem, ale większość boczków zeszła w przód. Jak założę coś obcisłego to jakbym była już na końcówce. Podejrzewam, że to wszystkie wnętrzności są w tej spożywczej, a dziecię po prostu niżej - tak jak na wklejonym zdjęciu.
Szkoda, że nie mam dobrego porównania do tego co było wcześniej. Nie wiem czy zmieszczę się w tą sukienkę z której mam zdj z boku to bym pokazała. Swoją drogą teraz też muszę cyknąć ot tak na pamiątkę. Robiłam w 8t to zrobie teraz w 12t
Podobnie jak Ty Fipsik potrafię już wyczuć, ostatnio był to grejpfrut, ale teraz porównałabym do wielkości melona- ale tylko na stojąco, na leżąco nie ma szans
Przy kolejnej ciąży szybciej czuje się ruchy, bąbelki itpWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 14:29
-
nick nieaktualny
-
kark wrote:U mnie 2 tygodnie temu było smyranie, teraz jest właśnie delikatne puk puk.
Nie mówię, że cały czas, bo jak człowiek cały dzień zajęty, to ciężko to nawet zauważyć, ale rano czy wieczorem jak jestem cierpliwa to czuję
A na takie coś się natknęłam wczoraj wieczorem:
Czyli to jednak nie jelita na naszym etapie
Super zdjęcia.
-
Anita12 wrote:Fipsik, u mnie od 20 tygodnia to było dokładnie pukanie. Zaczęło się trzema puknięciami, później chwila przerwy i cztery puknięcia
no a potem to co piszesz ale puknięcia były dość często
No nie wiem. Może to kwestia słownictwa. Dla mnie pukanie to palcami jak do drzwi i nielogiczne mi się wydaje, żeby dziecię pukało paluszkami. Może tak odczuwacie wczesne kopanie, choć dla mnie czucie kopnięć 3mm stópki w 13 tygodniu też jest nierealne. Co innego właśnie przemieszczanie się czy pchanie całym ciałem na którąś ze ścian macicy. Ale może i mnie zaskoczy dziecię i zacznie mnie kopać jeszcze we wrześniu. Nie nastawiam się na czucie ruchów przed 16 tygodniem, a już napewno nie kopnięć. Przynajmniej się nie zawiodę.
Wszystko przyjdzie w swoim czasie. Ruchy, poród.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 14:43
Anita12 lubi tę wiadomość
-
Mamuśka level2 wrote:Witam wszystkie Oczekujące:)
Tyle się naczytałam na tym forum, że postanowiłam się dołączyć- w końcu
Ja mam za sobą 12 tyg + 5 dni.
To moja druga ciąża. mam już córę 7 letnią ale czuję się po takiej przerwie jakbym była w pierwszej
w pierwszej ciąży praktycznie nie miałam żadnych objawów zero mdłości zero wymiotów itp. dopiero jak w 5 mies poczułam ruchy dziecka to dotarło do mnie że będę mamą
No i tym razem jest podobnie raczej nie mam mdłości a jeśli już to sporadycznie wieczorami gdy zjem coś naprawdę ciężkostrawnego, także i tym razem zero wymiotów. A brzusio już lekko się zaokrąglił (na szczęście jeszcze spodnie są ok)
termin mam na 22 marca, może któraś z was też?
-
U mnie ten dzien tez szaro- bury
I bardzo drażni mnie dzis moj brzuch... Caly czas czuje rozpychanie, ciagniecie, ucisk i ma dodatek jakies dziwne klucie od czasu do czasu. Raz nisko z lewej strony, raz jakby w szyjce macicy, raz jakby w pochwie... Pierwszy raz tak mam. Na dodatek jakos chyba krzywo spalam bo mnie bola plecy ale nie kregoslup tylo jakis miesien na dole z lewej strony ale to tylko jak sie rusze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 14:45
11.02.2016r Aniołek
-
Fipsik wrote:No nie wiem. Może to kwestia słownictwa. Dla mnie pukanie to palcami jak do drzwi i nielogiczne mi się wydaje, żeby dziecię pukało paluszkami. Może tak odczuwacie wczesne kopanie, choć dla mnie czucie kopnięć 3mm stópki w 13 tygodniu też jest nierealne. Co innego właśnie przemieszczanie się czy pchanie całym ciałem na którąś ze ścian macicy. Ale może i mnie zaskoczy dziecię i zacznie mnie kopać jeszcze we wrześniu. Nie nastawiam się na czucie ruchów przed 16 tygodniem, a już napewno nie kopnięć. Przynajmniej się nie zawiodę.
Wszystko przyjdzie w swoim czasie. Ruchy, poród.pukanie to było, jakby dziecko ruszało ręką, a uderzyło mnie w brzuch trzy razy łokciem. To było dokładnie coś takiego. Albo kopało nogami a uderzało kolanem. No ja tak sobie to pukanie wyobrażam. No nie, że puk, puk to ja!
I zgadzam się całkowicie, że nie da się wyczuć kopania w tak wczesnej ciąży. Maluch jest za mały a warstw za dużo.
-
Mam pytanie odnośnie spania, wiem, ze ten wątek już się pojawił kiedyś.
Czy można w ciąży (przynajmniej na tym etapie kiedy nie ma jeszcze brzucha, lub jest niewielki) spać na brzuchu?? Ja tak w zasadzie śpię na brzucho-boku (trudno mi to wyjaśnić, generalnie na brzuchu ale z jedną nogą podciągniętą do klatki na żabę i głową w bok), tak mi jest najwygodniej, ale nie wiem czy tak można?
Załączam zdjęcie z neta, bo mój opis jest mega dziwny.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/563902172af0.jpgMatyldaG, Ewa, Paolina91, czirisz, taka_ja, Mimi86, borsuk lubią tę wiadomość