MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
My przy synku uzywalismy i do tej pory używamy elektronicznej niani z kamerka. Mam dom piętrowy a ponadto od dłuższego czasu synek śpi sam w pokoju. Więc go podgladamy. Kamerka tu dla mnie niezbędna. Teraz np jak rano się budzi..to nie płacze a siedzi w łóżeczku i czeka aż ktoś do niego pójdzie albo zaczyna się bawić, bujać na koniu na biegunach.
Monitor oddechu też uzywalismy. Mamy z firmy babysense który jako jeden z nielicznych ma certyfikat medyczny. Nigdy nie włączył się ale przynajmniej spałam spokojnie
Szumisia też mieliśmy ale jakoś szalu nie bylo. Synek wolał nasze 'śśśś' ale może kolejne dziecko się przekona jak będziemy stosować od razu po urodzeniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 07:48
Oczko lubi tę wiadomość
-
ja o chodzikach słyszałam praktycznie same negatywne opinie, na pewno nie kupię.
bardziej mnie interesuje czy wszystkie planujecie się zapisać do szkoły rodzenia. to moja pierwsza ciąża i dziecko, za dużo to ja o dzieciach, karmieniu itp nie wiem. z jednej strony bym poszła a z drugiej kilka osób mówiło mi, że to szkoda kasy. a Wy co myślicie? jakiś poradnik wystarczy przeczytać?Dominik
-
Laktator dostałam nieużywany od znajomej medeli elktorniczny. I przydał się bardzo. Bo jak synek miał 2-3 msc to potrafił jeść co godzinę bo np zasypial albo się męczył szybko. Więc wolałam czasem odciągnąć mleko i mieć świadomość ile zjadl i ze się najada. Przydaje się przy nawale..Jak np w nocy rzadziej dziecko się budzi i wtedy cyce jak donice i dziecko moze się zakrztusic bo nie nadąża lykac bo wtedy mleko tryska. Wiec zaleca sie troche odciagnac. A pozniej jak synek byl starszy to robilam mu kleiki na odciagnietym mleku bo był etap ze miał podejrzenie skazy bialkowej (ale naszczescie się nie potwierdzilo) więc bałam się mm wprowadzać.
-
Czarnuszka wrote:Dzień dobry w ten mglisty poniedziałkowy poranek
Kto dziś wizytuje?Trzymam mocno kciuki
Ja muszę czekać do kolejnego poniedziałku
Mój mąż pojechał dziś na wyjazd 3 dniowy z pracy więc ja w związku z tym, że sama muszę jakoś zabić nudę i będę tworzyła swoją listę wyprawkową. Jak już poznam płeć to sukcesywnie będę coś kupowała i sobie z niej wykreślała zakupione już rzeczy.
Tez o tym wczoraj myslalam, a ze moj maz wylatuje w czwaryek na weekend do przyjaciela do Norwegii to bede miala o czym myslec
Swoja droga, od kilku dni moje mysli kraza wokol wozkq, lozeczka i materacykaCzarnuszka lubi tę wiadomość
-
malaczarna07 wrote:ja o chodzikach słyszałam praktycznie same negatywne opinie, na pewno nie kupię.
bardziej mnie interesuje czy wszystkie planujecie się zapisać do szkoły rodzenia. to moja pierwsza ciąża i dziecko, za dużo to ja o dzieciach, karmieniu itp nie wiem. z jednej strony bym poszła a z drugiej kilka osób mówiło mi, że to szkoda kasy. a Wy co myślicie? jakiś poradnik wystarczy przeczytać?
Ja zamierzam chodzić do szkoły rodzenia. Jak z każdą sprawą zdania są podzielone jednak ja chodzić będę. Uważam, że na pewno nie zaszkodzi. U mnie na jednym spotkaniu ma być wizyta w szpitalu na oddziale gin-poł, więc zawsze można już zobaczyć co i gdzie. Jest też pierwsza pomoc w zakrztuszeniu oraz resuscytacji - a to każda mama powinna wiedzieć jak robić a niestety nie wszyscy wiedzą.Anita12, Fipsik lubią tę wiadomość
-
kr0pka wrote:Dzień dobry i powodzenia na dzisiejszych wizytach
Co do szumisia to zależy od dziecka, tak jak nie każde się uspokaja przy powiedzmy okapie czy suszarce tak i nie na każde szumiś zadziała. Moja sąsiadka miała i chyba byli zadowoleni ale z ciekawości podpytam następnym razem -
severi wrote:Ja myslalam zeby sie sprobowac gdzies wcisnac bezplatnie i zobaczyc jak to bedzie. W sumie to moja pierwsza ciąża i tak jak Ty bardzo malo wiem tak naprawde
Tu bezplatne i zamierzam skorzystac tak,czy inaczej. -
Wonderwall wrote:Laktator dostałam nieużywany od znajomej medeli elktorniczny. I przydał się bardzo. Bo jak synek miał 2-3 msc to potrafił jeść co godzinę bo np zasypial albo się męczył szybko. Więc wolałam czasem odciągnąć mleko i mieć świadomość ile zjadl i ze się najada. Przydaje się przy nawale..Jak np w nocy rzadziej dziecko się budzi i wtedy cyce jak donice i dziecko moze się zakrztusic bo nie nadąża lykac bo wtedy mleko tryska. Wiec zaleca sie troche odciagnac. A pozniej jak synek byl starszy to robilam mu kleiki na odciagnietym mleku bo był etap ze miał podejrzenie skazy bialkowej (ale naszczescie się nie potwierdzilo) więc bałam się mm wprowadzać.
Przy okazji pytanie, troszke z innej beczki:)
Jezeli zamierzam karmic piersia, to w co powinnam sie zaopatrzyc a w co nie (butelka tylko do ew.dopajania woda,herbatka,jaka ilosc,wielkosc? Kolezanki kupowaly wyparzacze do butelek, to odpada wg moich zalozen chyba? Czy niekoniecznie.
Na co radzicie zwrocic uwage, w sensie co kupic przed porodem a co mozna pozniej w miare rozwoju sytuacji?
Moze powyzsze wydaje sie proste dla doswiadczonych ale ja tu jestem zielona. Podzielicie sie wiedza? -
W wiekszosci szkoly rodzenia sa platne(srednio 1000 -1600 zl, oczywiscie sa i drozsze a jak ktos ma szczescie to i za 800 znajdzie
) ale czasami mozna trafil na jakis projekt finansoowany i zalapac sie na bezplatne
U mnie w sumie tez pierwsze ziemskie dzieciatko, wiec sie zastanawiam ale przyznaje, ze uzalezniam wszystko od finansow
-
monia99 wrote:ja jedne o czym mysle to o badaniach prenatalnych w sr rano. potem ewentualnie bede mogla cieszyc sie i planowac wyprawke i zakupy
ale spokojnie, nie denerwuj swojego Okruszkamysl pozytywnie ,bedzie ok, czarujemy
-
Tak sobie szperam i szperam w tym necie od rana i znalazłam coś dzięki czemu przewijanie dzieciątka może być bardziej sprawne.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30199283/
Może ameryki tym nie odkryłam, ale dla mnie jako przyszłej mamy, która urodzi pierwsze dziecko wydaje się być bardzo praktyczne -
coffee wrote:W wiekszosci szkoly rodzenia sa platne(srednio 1000 -1600 zl, oczywiscie sa i drozsze a jak ktos ma szczescie to i za 800 znajdzie
) ale czasami mozna trafil na jakis projekt finansoowany i zalapac sie na bezplatne
U mnie w sumie tez pierwsze ziemskie dzieciatko, wiec sie zastanawiam ale przyznaje, ze uzalezniam wszystko od finansow
to jednak brytyjska sluzba zdrowia ma swoje plusy i minusy. Do plusow zaliczamy jeszcze karte maternity, uprawniajaca do ezplatnych lekow w czasie ciazy i do czasu skonczenia przez dziecko 1 r.z. (dla matki i dziecka) plus free stomatolog przez taki sam czas.Anita12, fantasmagoriia lubią tę wiadomość
-
Hej witam sie po kolejnym intensywnym weekendzie
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Ja narazie zapisalam sie na bezplatne warsztaty mamatowie (fb) organizowane sa w wielu miastach..a napewno bede chciala tez isc w okolicy na platne ale u nas koszt ok 50zl za spotkanie wiec mysle ze warto -
Witajcie! Ja nie miałam misia szumisia ale okap przy moim dziecku przez długi czas działał cuda
. A co do szkoły rodzenia to przy synu nie chodziłam więc teraz juz raczej nie ma sensu bo mniej więcej wiem co do czego
.
Ja w butelki i inne rzeczy zaopatrzylam się przed porodem i kupiłam najmniejsze a potem do kupiłam większe. U mnie się przydały do karmienia ale o wyparzaczu wtedy nie myślałam. No ale szwagierka mi pożyczyła i bardzo się przydał.