MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
a co do tego co się dzieje wokół aborcji jestem tego samego zdania co kark
Zamysł był dobry zakaz aborcji jak najbardziej ale z paroma wyjątkowymi sytuacjami.
Rozumię te kobiety które chcą pozbyć się"problemu" po gwałcie ale gdy np kobieta dowiaduje się że dziecko będzie miało jakąś wadę i chce to dziecko zabić bo to jej ciało to przepraszam ale jej nie rozumie. Ok niech urodzi i zostawi ale niech nie zabija bo to człowiek- odrębna jednostka a nie jak to mówią "jej ciało". Takim kobietom bym nie pozwoliła. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyz sycących polecam kasze jaglana po meksykańsku, ja akurat robię z kurczakiem bo mój mąż bezmięsnych dań nie traktuje za bardzo za obiad
można też zrobić bez kurczaka. Przetestowane na moim mężu przepis poniżej http://kaszomania.blogspot.com/2014/10/kasza-jaglana-po-meksykansku.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 10:50
kr0pka lubi tę wiadomość
-
Mama_2009 wrote:No i ucięło mi wiadomość
Anna 27 lat w domu 7 latek obecnie w ciąży jutro 15 tydzień.
Czy któraś z was ma refluks ?
Pijecie siemię lniane ?
Witaj Ania
Możemy sobie podać dłonie bo ja tez 27 lat i w domu 7 latkaróżnica tylko taka że ja dziś zaczęłam 16 tydzień
a co do refluksu nie poradzę bo nie miałam jeszcze -
a czemu kobieta ma być zmuszana do urodzenia chorego dziecka?? I patrzenia potem na to jak umiera bo poza organizmem matki nie jest w stanie przeżyć?
Oddać? A domy dziecka to pewnie puste stoją, taki las chętnych do adopcji (szczególnie chorych dzieci), że aż nie nadążają dzieci "wydawać" chętnym. Z resztą.. niby oddanie dziecka np z poważną niepełnosprawnością, które całe życie musi być pod czyjąś opieką to takie miłościwie i dobre?
Nie każda kobieta ma tyle siły żeby urodzić dziecko ze świadomością, że zaraz umrze. Jedne chcą urodzić żeby zobaczyć, przytulić, pożegnać.. inne się nie odważą.. i nie wiem czemu miałyby być do tego zmuszane. Sama nie wiem jak bym się zachowała stojąc przed takim wyborem.. nie wiem.. "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono"
ja nie popieram aborcji "bo się nie myślało" ale takich sytuacjach owszem, moim zdaniem kobieta powinna być wybór i tyle..
ale dobra.. wyraziłam swoje zdanie, więcej pisać na ten temat nie planujęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 10:54
Mart_, Emilianel, severi, Anita12, fantasmagoriia, m@rtynka, Martap88 lubią tę wiadomość
-
Mamuśka level2 wrote:Ale jak wiadomo rozmowy na temat polityki dzielą judzi także może zmienię temat i zapytam czy któraś z was ma jakiś pomysł na obiad bezmięsny ale sycący ażeby małżonek był zadowolony bo juz mięso wychodzi mi uszami a i pomysły się wyczerpały
Magdzia88, kr0pka, Czarnuszka, Anita12, taka_ja lubią tę wiadomość
-
Mamuśka level2 wrote:Ale jak wiadomo rozmowy na temat polityki dzielą judzi także może zmienię temat i zapytam czy któraś z was ma jakiś pomysł na obiad bezmięsny ale sycący ażeby małżonek był zadowolony bo juz mięso wychodzi mi uszami a i pomysły się wyczerpały
ja uwielbiam kotlety z jajek i pieczarkamimniam mniam i do tego ziemniaczki, sosik musztardowy i jakaś surówka...
Anita12 lubi tę wiadomość
Dominik
-
Mart_ wrote:z sycących polecam kasze jaglana po meksykańsku, ja akurat robię z kurczakiem bo mój mąż bezmięsnych dań nie traktuje za bardzo za obiad
można też zrobić bez kurczaka. Przetestowane na moim mężu przepis poniżej http://kaszomania.blogspot.com/2014/10/kasza-jaglana-po-meksykansku.html
świetny pomysł uwielbiam kasze jaglaną mąż nie bardzo ale myślę że meksykański smak trochę zatuszuje kasze -
Dzień dobry! Ja się nie wykłócam i raczej nie zabieram w ogóle głosu w dyskusjach o aborcji, bo przekonanego i tak się nie przekona do swoich racji, a tylko nerwy się straci. To jest tak prywatna sprawa, że w ogóle jedno prawo ustalone gdzieś z góry przez kogoś jest zupełnym nieporozumieniem. Dla mnie chore jest wrzucanie w jeden paragraf kobiety z chorym dzieckiem i takiej, która chce usunąć ciążę dla wygody.
U mnie atmosfera świąt już się udziela. Składam grudniowy numer magazynu i już przesiąkłam filmami świątecznymi, przepisami, kolędami. Trochę wcześnie, ale nie narzekam
Wczoraj wybieraliśmy jak urządzimy pokój dla dziecka i już chyba wszystko zostało ustalone.kr0pka, Marynia991, Marrtusia, jenny88, severi, Magdzia88, Anita12, Klarcia, Natka9029, taka_ja lubią tę wiadomość
Misia ❤ 25.03.2017
Ciąża biochemiczna 05.03.2018 -
kr0pka wrote:a czemu kobieta ma być zmuszana do urodzenia chorego dziecka?? I patrzenia potem na to jak umiera bo poza organizmem matki nie jest w stanie przeżyć?
Oddać? A domy dziecka to pewnie puste stoją, taki las chętnych do adopcji (szczególnie chorych dzieci), że aż nie nadążają dzieci "wydawać" chętnym. Z resztą.. niby oddanie dziecka np z poważną niepełnosprawnością, które całe życie musi być pod czyjąś opieką to takie miłościwie i dobre?
Nie każda kobieta ma tyle siły żeby urodzić dziecko ze świadomością, że zaraz umrze. Jedne chcą urodzić żeby zobaczyć, przytulić, pożegnać.. inne się nie odważą.. i nie wiem czemu miałyby być do tego zmuszane. Sama nie wiem jak bym się zachowała stojąc przed takim wyborem.. nie wiem.. "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono"
ja nie popieram aborcji "bo się nie myślało" ale takich sytuacjach owszem, moim zdaniem kobieta powinna być wybór i tyle..
ale dobra.. wyraziłam swoje zdanie, więcej pisać na ten temat nie planuję
myślę tak samo...kr0pka, malotka, Anita12, m@rtynka lubią tę wiadomość
Dominik
-
Wiecie co lepiej nie dyskutować o aborcji bo każdy ma swoją opinie na ten temat i po co maja jakieś kłótnie wyjść? Jasne każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie ale za chwile się zacznie pewnie kłótnia tak jak to było z szkołą że jedna drugiej mowiła że jest złą matką lub złym nauczycielem. Nie po to jest to forum. Tak ja uważam ale każdy zrobi jak zechce ja po prostu wątków o tym nie czytam.
kr0pka, Anita12, Fipsik lubią tę wiadomość
-
kr0pka wrote:a czemu kobieta ma być zmuszana do urodzenia chorego dziecka?? I patrzenia potem na to jak umiera bo poza organizmem matki nie jest w stanie przeżyć?
Oddać? A domy dziecka to pewnie puste stoją, taki las chętnych do adopcji (szczególnie chorych dzieci), że aż nie nadążają dzieci "wydawać" chętnym. Z resztą.. niby oddanie dziecka np z poważną niepełnosprawnością, które całe życie musi być pod czyjąś opieką to takie miłościwie i dobre?
Nie każda kobieta ma tyle siły żeby urodzić dziecko ze świadomością, że zaraz umrze. Jedne chcą urodzić żeby zobaczyć, przytulić, pożegnać.. inne się nie odważą.. i nie wiem czemu miałyby być do tego zmuszane. Sama nie wiem jak bym się zachowała stojąc przed takim wyborem.. nie wiem.. "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono"
ja nie popieram aborcji "bo się nie myślało" ale takich sytuacjach owszem, moim zdaniem kobieta powinna być wybór i tyle..
ale dobra.. wyraziłam swoje zdanie, więcej pisać na ten temat nie planuję
Mamy nieco inne poglądy dlatego nie warto ja tylko podsumuję czy takie dziecko niepełnosprawne to nie człowiek? Czy kiedykolwiek mieliście okazję rozmawiać z takim dzieckiem? I dlatego aborcja jest w takim przypadku zła, że odbiera się temu dziecku prawo decydowania, oni czasami mimo bólu naprawdę cieszą się że żyją. A i wiele takich przypadków było że kobieta do samego porodu chciała oddać dziecko bo miało się urodzić chore a po porodzie zmieniała zdanie. -
Mart_ wrote:z sycących polecam kasze jaglana po meksykańsku, ja akurat robię z kurczakiem bo mój mąż bezmięsnych dań nie traktuje za bardzo za obiad
można też zrobić bez kurczaka. Przetestowane na moim mężu przepis poniżej http://kaszomania.blogspot.com/2014/10/kasza-jaglana-po-meksykansku.html
jejku ale ta kasza smakowicie wygląda... aż żal się przyznać ale nigdy jaglanej nie jadłam..Dominik
-
Niech każdy osądza według własnego uznania i zakończmy ten temat raz na zawsze. To jest fakt, że tych których to nie dotyczy mają najwięcej do powiedzenia, ja tez tak teraz mówię a nie wiem jak bym się zachowała w tak traumatycznej sytuacji.
:)Magdzia mogę wpaść na barszczyk? teraz to mi narobiłaś ochoty