MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
m@rtynka wrote:Ostatnio MamaGinekolog wypowiadała się na temat ilości wykonywanych usg w ciąży. Sama mówiła, że nie jest to szkodliwe. Nagrała na ten tamte filmik na YouTube. W nim też mówiła, że będąc w ciąży sama podglądała swojego malucha dość często.
To, że jedna osoba tak mówi, nie znaczy, że ma rację. Ja tam jej nie ufam na tyle tym bardziej, że inni lekarzez wiekszym stażem twierdzą inaczej. Jeśli chodzi o moje dziecko to jestem pod takimi względami ostrożna. W tym samym dniu bym nie robiła dwóch usg, wolałabym po dwóch tygodniach. Tyle jestem w stanie wytrzymać. Jedno usg w ciągu dnia mnie dostatecznie uspokaja. Wolę nie ryzykować.
Chyba, że są wskazania, to inna sprawa.
Czarnuszka lubi tę wiadomość
-
ata89 wrote:No i proszę.... I jak tu się nie zastanawiać?
Niby chce człowiek dowiedzieć się jak najwięcej, mieć pewność, sprawdzić...
Muszę pomyśleć, jak to rozwiązać...
https://www.youtube.com/watch?v=Xfi36Sl8ZWA&feature=youtu.be
na temat USG w ciąży -
Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi, troszkę się uspokoiłam.Zapytam po prostu gina o te badania. Tarczyce faktycznie też sobie robiłam, bo jestem pod opieką endo. Zastanawiam się jeszcze czy miewa któraś z Was napięty brzuch? Mam tak od jakiś 3 dni, że w ciągu dnia nagle robi mi się brzuch całkiem twardy, trwa to ok pół godziny i mija i tak kilka razy w odstępach kilku godzin. Nic mnie przy tym nie boli ale zastanawiam się czy to normalne?
-
Anita12 wrote:Przez przypadek mi się polubiło.
To, że jedna osoba tak mówi, nie znaczy, że ma rację. Ja tam jej nie ufam na tyle tym bardziej, że inni lekarzez wiekszym stażem twierdzą inaczej. Jeśli chodzi o moje dziecko to jestem pod takimi względami ostrożna. W tym samym dniu bym nie robiła dwóch usg, wolałabym po dwóch tygodniach. Tyle jestem w stanie wytrzymać. Jedno usg w ciągu dnia mnie dostatecznie uspokaja. Wolę nie ryzykować.
Chyba, że są wskazania, to inna sprawa.
Ja akurat nie mam zastrzeżeń do jej wypowiedzi na temat usg. Jest lekarzem, a przede wszystkim Matką, która miała kontak ze sprzętem usg do późnego tygodnia ciąży między innymi badając swoje pacjentki. Gdyby usg było takie szkodliwe, to w ogóle lekarze by nie sprawdzali czy z dzieckiem wszystko jest ok albo tylko w nagłym wypadku. Tylko raz na całą ciazę i tyle. Ja będę miała 2 usg w ciągu 1 dnia. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Na drugi dzień też mi się szykuje wizyta u kardiologa i ja i bobas będzie sprawdzany. Każdy robi jak uważaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 19:33
-
Wonderwall wrote:Dziewczyny któraś z Was podwójna mamusia pisała ze ma łożysko na przedniej ścianie. Czy w związku z tym trzeba jakość bardziej uważać żeby nas starsze dziecko w brzuch niechcacy nie uderzylo?
łożysko na przedniej ścianie wręcz dodatkowo chroni maluchaMi psy skaczą po brzuchu, młoda włazi, wszystko jest ok.
Ta mamaginekolog często ma dobre wpisy, ale niektóre pożalsięboże. Np że płyn owodniowy to w 100% mocz.. no pachnie trochę inaczej, kolor ma inny, smakuje też inaczej niż mocz. ale co ja się z nią kłócić będę. Niech sobie tak myśli. Może ona dziecko w pęcherzu miała zamiast w macicy
Oczywiście w skład płynu owodniowego wchodzi mocz płodu, ale nie w 100%.
Matylda to teściowa zawału dostanie z radości, że dwóch chłopaków co?
U nas ciężko, Jagoda ma zmiany w płucach, kupa leków, zakaz wychodzenia z domuA we wtorek wizyta, nie wiem jak to ogarnę..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 19:37
Anita12, Wonderwall, MatyldaG lubią tę wiadomość
-
Matylda gratuluje chlopaków
anushka a tobie coreczki
ja mialam usg i na drugi dzienn prenatalne i nikt nic nie mowil ze zle.
a co do smyka to zamowilam tylko pajac ocieplany i dzis dostalam mala ze anulowano bo nie ma w magazynieMatyldaG lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
m@rtynka wrote:Ja akurat nie mam zastrzeżeń do jej wypowiedzi na temat usg. Jest lekarzem, a przede wszystkim Matką, która miała kontak ze sprzętem usg do późnego tygodnia ciąży między innymi badając swoje pacjentki. Gdyby usg było takie szkodliwe, to w ogóle lekarze by nie sprawdzali czy z dzieckiem wszystko jest ok albo tylko w nagłym wypadku. Tylko raz na całą ciazę i tyle. Ja będę miała 2 usg w ciągu 1 dnia. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Na drugi dzień też mi się szykuje wizyta u kardiologa i ja i bobas będzie sprawdzany. Każdy robi jak uważa
Co do usg, gdyby było 100% zdrowe, to lekarze byliby jednomyślni a nie są. I co rozsądniejsi lekarze odradzają częste usg bez wskazań. Tak jak na zaufanej stronie rodzić po ludzku, gdzie dobro kobiety i dziecka jest priorytetem.. Dlaczego? Ano dlatego, że nie ma żadnych badań, które by dawały 100% gwarancję nie szkodliwości takiego badania.
Mówi się o powstawaniu pęcherzyków na skórze płodu od nagrzanej głowicy, o szkodliwym wpływie na mózg płodu etc. Skoro pojawiają się takie niejasności to moim zdaniem lepiej uważać. Nie wiadomo co za kilka lat zbadaja, jakiego dokonają odkrycia. Dla mnie na dzień dzisiejszy o nieszkodliwosci usg mówią tylko Ci lekarze, którzy mają w tym interes. Pozostali radzą aby robić rzadko i wtedy kiedy jest konieczność.Martap88 lubi tę wiadomość
-
Anita12 wrote:Prawda jest taka, że usg 3d, 4d to biznes. A jeśli gdzieś chodzi o pieniądze to nie patrzy się na zdrowie. Tak samo jest z przemysłem farmaceutycznym dla którego nie liczą się ludzie tylko ile są w stanie zapłacić za leki
Co do usg, gdyby było 100% zdrowe, to lekarze byliby jednomyślni a nie są. I co rozsądniejsi lekarze odradzają częste usg bez wskazań. Tak jak na zaufanej stronie rodzić po ludzku, gdzie dobro kobiety i dziecka jest priorytetem.. Dlaczego? Ano dlatego, że nie ma żadnych badań, które by dawały 100% gwarancję nie szkodliwości takiego badania.
Mówi się o powstawaniu pęcherzyków na skórze płodu od nagrzanej głowicy, o szkodliwym wpływie na mózg płodu etc. Skoro pojawiają się takie niejasności to moim zdaniem lepiej uważać. Nie wiadomo co za kilka lat zbadaja, jakiego dokonają odkrycia. Dla mnie na dzień dzisiejszy o nieszkodliwosci usg mówią tylko Ci lekarze, którzy mają w tym interes. Pozostali radzą aby robić rzadko i wtedy kiedy jest konieczność.
Każdy ma swoje zdanie ja, Ty i swoje przekonania i doświadczenia. Więc nie ma co polemizować. Zdania są podzielone, możemy się tutaj spierać całą noc, wklejać linki i cytaty. Tylko po co? Każda z nas ma swojego lekarza z którym rozmawia, i którego się radzi. Z jednym się tylko zgodzę, że usg 3d czy tam 4d to jest biznes. Jest też wiele innych czynikow życia codziennego na, które kobieta w ciąży jest narażona w mniejszy lub większy sposób i ma na nie wpływ lub nie. W swoim życiu nie spotkałam się z negatywnym wpływem usg na dziekco, więc między innymi nie uznaje tego jako zło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 20:12
severi lubi tę wiadomość
-
ata89 wrote:Aha, rozumiem. Mam identyczną sytuację i również dwa badania u dwóch różnych lekarzy.
A czy Twój prowadzący lekarz wie, że będziesz mieć też badanie u innego lekarza? Bo ja się zastanawiam, jak to ugryźć.
I ostatnio zaczynam się zastanawiać, czy takie dwa badania w ciągu tak krótkiego czasu są na pewno bezpieczne dla Maluszka? U Ciebie będzie to w odstępie tygodniowym, u mnie 5 dni...
Tutaj panuje przekonanie,ze wiecej niz max 3 scany nie sa konieczne. Chyba,ze cos sie dzieje, wskazania medyczne i trzeba monitorowac. Spotkalam sie z opiniami, ze niby scan jest bezpieczny i niby nie udowodniono jego negatuwnego wplywu na dziecko....ale...niektorzy uwazaja,ze czeste scany moga miec zwiazek z pozniejsza nadpobudliwoscia, niespokojnoscia dziecka, jakimis adhd itp.
Prawda, czy nie...nie wiem. Takie opinie tu kraza.... -
Aarizona wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bb435e854221.jpg
To ja sie pochwale. Pierwsza rzecz dla maluszka. Made by mama (i rożek i maluszek)nie ma to jak dziecko ma uzdolniona mame
Czy na sprzedaz tez cos robisz? Bo mi cos chodzi po glowie, pomysl dla mojego dziecka -
befra wrote:Ja nie miałam robionych badań na toxo, różyczkę a nawet na HIV i już nie będę miała. Z takich innych niż podstawowe to miałam tylko kile, hbs, hcv i tsh.
-
MatyldaG wrote:Hej dziewczyny pisze na szybko po wizycie wszystko ok tylko leki ma ciśnienie zwiększone i.. Będzie dwóch chłopaków
-
Hej ostatnio mało się odzywałem bo kuzynka do nas z wizytą przyjechała bo mamy mniej więcej w tym samym czasie urodziny i jutro będzie podwójne świętowanie. Co do ginekologa udało mi się znalesc innego z polecenia. Po tygodniowej obserwacji ciśnienie mam bardzo niskie więc to kwestia choroby białego fartucha. Mam pytanie do dziewczyn które brały luteine dowcipnie jak wyglądało odstawienie w którym tygodniu i czy od razu przestałyscie brać czy zmniejszalyscie dawkę? Bo mi lekarz kazał od razu odstawić ale nie do końca jestem przekonana.
Machamy i pozdrawiamy wszystkie ciocie z forum :*
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a946a1c2aff5.png
Anita12, m@rtynka, Englein, czirisz, kr0pka, Fipsik, kark, taka_ja, severi, Klarcia, Mart_, nataliad, Marynia991, Czarnuszka, MatyldaG, milagro lubią tę wiadomość