MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarnuszka tez tak myslalam ze czekam do konca tygodnia na zaproszenia. przez weekend to ogarne i kogo kojarze ze sie udzielal to sama zaprosze i w przyszlym tygodniu sprobujemy ta zbiorcza wiadomosc stworzyc. Takze czekam na zaproszenia !
Co do grupy na fb niestety tez nie mam zaufania do osoby ktora sie dopiero odezwala zeby od razu sie ujawniac na fb -
Anita12 wrote:Kark, współczuję Ci takich przejść.
Marrtusia mam pytanie jak Twój żołądek, udało się wyleczyć całkiem po tej wizycie u gastrologa? I proszę, przypomnij jakie dostałaś zalecenia czy leki. Tylko probiotyk, czy coś jeszcze?
Leki dostałam głównie na to, że miałam straszne problemy z żółcią, wylewała mi się po każdym posiłku, a nawet spać musiałam na siedząco, bo mi ta żółć nie dawała żyć. Na to akurat pomogły leki w 100%. Niedługo mi się kończą i nie wiem, co dalej. Zalecenia jakie dostałam, to dieta oczywiście. Mam jeść w jak najbardziej pionowej pozycji, znaczy nie garbić się przy jedzeniu, nie nachylać, tylko na siedząco i idealny kąt prosty. Nie kłaść się przez min 40 minut po posiłku. Małe i częste posiłki - tego akurat nie stosuję Mam nie brać rennie, czy manti, bo to doraźnie pomaga, ale na dłuższą metę szkodzi. Ostatni posiłek ok 18 i ma być lekki. Tyle chyba z zaleceń. Leki jakie biorę to polprazol - dowiadywałam się z jakiś 5 konkretnych źródeł i nie szkodzi dziecku. Ginka potwierdziła, że działa tylko na żołądek, poza żołądek się nie wydostaje i syrop gastrotuss. Ten syrop jest na refluks, ale myślę, że możesz spróbować. Ja go biorę doraźnie, nie cały czas, tylko raz na parę dni, jak mi wyjątkowo coś zaszkodzi. On tak fajnie łagodzi żołądek. Też się dowiadywałam i w 100% bezpieczny. No i piję siemię lniane. Przymierzałam się też do kopru włoskiego, ale kupiłam i na opakowaniu było napisane, że jest szkodliwy dla kobiet w ciąży, wiec odpuściłam. Sory dziewczyny za mój wywód, trochę się rozpisałam
-
ja musze miec do konca roku juz kupione wszystko z wyprawki i dla siebie do szpitala. Ostatnio mnie tesciowa przerazila, ze z tym moim cisnieniem to obym swieta w domu spedzila
opropo macie jakas liste co trzeba miec do szpitala ze soba?
-
MatyldaG wrote:ja musze miec do konca roku juz kupione wszystko z wyprawki i dla siebie do szpitala. Ostatnio mnie tesciowa przerazila, ze z tym moim cisnieniem to obym swieta w domu spedzila
opropo macie jakas liste co trzeba miec do szpitala ze soba?
W każdym szpitalu jest inaczej. Najlepiej zapytać położną. -
na stronie mojego szpitala jest tak:
WYPRAWKA DO SZPITALA
Prosimy, by przyszłe Mamy zgłaszające się do terminowego porodu - oprócz dowodu osobistego - zabrały ze sobą:
kartę ciąży,
wyniki grupy krwi i posiewu z pochwy,
wyniki wszystkich badań istotnych dla przebiegu ciąży.
Poza tym potrzebne będą:
Dla Mamy >>
koszula do porodu,
2 koszule bawełniane i biustonosze dla matek karmiących,
klapki pod prysznic i obuwie domowe,
3 pary jednorazowych majtek z siatki elastycznej,
przybory toaletowe i ręczniki,
ręcznik jednorazowy papierowy,
wkładki poporodowe,
krem pielęgnacyjny do sutków,
woda mineralna niegazowana,
landrynki (dodają energii!).
Dla dziecka >>
4 komplety ubranek (kaftaniki, koszulka i śpioszki),
czapeczka bawełniana,
rożek lub kocyk,
pieluszki tetrowe (kilka),
pampersy (ok. 20 sztuk, czyli 2-5 kg),
skarpetki,
rękawiczki niedrapki,
nawilżone chusteczki do pielęgnacji,
2 ręczniki,
krem przeciwodparzeniowy,
oliwka i krem do ciała.
Dominik
-
Czarnuszka wrote:W każdym szpitalu jest inaczej. Najlepiej zapytać położną.
-
milagro wrote:Ja się smaruje zwykłym olejem kokosowym i masłem shea. Narazie raz dziennie bo też mam problem z systematycznoscia
Ps.nigdzie sie nie wyberam , tu mi dobrze:)
Czekam na odzew od Matyldzi -
Ja jeszcze nic nie kupiłam i jeszcze nie mam zamiaru.
27.X mam połówkowe, mam nadzieję, że nic małej Zuzi nie wyrosło, bo mam duuużo ubranek w super stanie od moich sióstr, które miały córki, wystarczy uprać i uprasować. Jak się okaże chłopak, to będziemy powoli kupować, bo na początku to i tak ubiera się w to co ma w neutralne kolory.
Wózek, łóżeczko chciałabym mieć pod koniec styczna/początek lutego, podobnie z kosmetykami i tymi wszystkimi dodatkowymi rzeczami o których jeszcze nie mam pojęcia
co do kosmetyków to ja używam na brzuch i piersi oliwki w żelu Bielendy Sexi Mama (żółtej) a na resztę ciała wklepuję odżywczy naturalny balsam Tołpa. Oliwka się dość długo wchłania ale balsam nie daje takiego natłuszczenia i mnie potem swędzi brzuch..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2016, 11:28
Szczęśliwa mama Zuzi -
milagro, Czarnuszka, malaczarna07, Klarcia, m@rtynka, MatyldaG, Angie 232, severi, Athia, kr0pka, nataliad, Marrtusia, anuschka, Englein, Anita12, czirisz, Paolina91, Mimi86, Fipsik, coffee, taka_ja lubią tę wiadomość
-
malaczarna07 wrote:na stronie mojego szpitala jest tak:
WYPRAWKA DO SZPITALA
Prosimy, by przyszłe Mamy zgłaszające się do terminowego porodu - oprócz dowodu osobistego - zabrały ze sobą:
kartę ciąży,
wyniki grupy krwi i posiewu z pochwy,
wyniki wszystkich badań istotnych dla przebiegu ciąży.
Poza tym potrzebne będą:
Dla Mamy >>
koszula do porodu,
2 koszule bawełniane i biustonosze dla matek karmiących,
klapki pod prysznic i obuwie domowe,
3 pary jednorazowych majtek z siatki elastycznej,
przybory toaletowe i ręczniki,
ręcznik jednorazowy papierowy,
wkładki poporodowe,
krem pielęgnacyjny do sutków,
woda mineralna niegazowana,
landrynki (dodają energii!).
Dla dziecka >>
4 komplety ubranek (kaftaniki, koszulka i śpioszki),
czapeczka bawełniana,
rożek lub kocyk,
pieluszki tetrowe (kilka),
pampersy (ok. 20 sztuk, czyli 2-5 kg),
skarpetki,
rękawiczki niedrapki,
nawilżone chusteczki do pielęgnacji,
2 ręczniki,
krem przeciwodparzeniowy,
oliwka i krem do ciała.
W MOIM SZPITALU NA SZCZĘŚCIE NIE TRZEBA BRAĆ TYCH RZECZY DLA DZIECKA, BO WSZYSTKO MAJATYLKO TRZEBA WZIĄC SOBIE Z 2 KOSZULE NA ZMIANĘ JAK JUŻ BĘDZIEMY PO PORODZIE PO PIERWSZYM PRYSZNICU ( DO PORODU JEST ICH KOSZULA) ...PODKŁADY MAJĄ, UBRANKA MAJĄ , PAMPERSY MAJĄ .
TYLKO TRZEBA ZABRAĆ U BRANKA NA WYJŚCIE
-
MatyldaG wrote:jeszcze poloznej na oczy nie widzialam ;p moze na szkole rodzenia cos powiedza
Ja swojej tez jeszcze nie, ale już sobie ją wybrałam bo u mnie do 22 tygodnia należy wybrać położną. Co do szkoły rodzenia to wczoraj się zapisałam i startujemy od grudniaMatyldaG lubi tę wiadomość
-
Witam
wreszcie nadrobiłam wszystko
a mnie złapało okropne przeziębienie no i dziś będę pewnie stosowała waszą miksturę
co do fb to w tym przypadku odpadam.
Ile człowiek jeszcze nie wie... Niestety o tej poduszce nie miałam zielonego pojęcia, a tym bardziej o kołderce dlatego właśnie poprosiłam już babcie o pomoc i przeglądam tony internetu
Spytam głupio dlaczego kołderka to zło? -
Oriaana wrote:W MOIM SZPITALU NA SZCZĘŚCIE NIE TRZEBA BRAĆ TYCH RZECZY DLA DZIECKA, BO WSZYSTKO MAJA
TYLKO TRZEBA WZIĄC SOBIE Z 2 KOSZULE NA ZMIANĘ JAK JUŻ BĘDZIEMY PO PORODZIE PO PIERWSZYM PRYSZNICU ( DO PORODU JEST ICH KOSZULA) ...PODKŁADY MAJĄ, UBRANKA MAJĄ , PAMPERSY MAJĄ .
TYLKO TRZEBA ZABRAĆ U BRANKA NA WYJŚCIE
a co to takiego "koszula do porodu"???
-
Czarnuszka wrote:Ja swojej tez jeszcze nie, ale już sobie ją wybrałam bo u mnie do 22 tygodnia należy wybrać położną. Co do szkoły rodzenia to wczoraj się zapisałam i startujemy od grudnia
pamietam ze przy wyborze lekarza rodzinnego wpisywali tez od razu polozna to moze to ona i juz nie musze wybierac?
-
MatyldaG wrote:mi to sie wydaje ze u nas nic nie maja
a co to takiego "koszula do porodu"???
jakaś taka, której nie będzie żal wyrzucić
a o co chodzi z tą położną i jej wybraniem? ja nie rozumiem
mam wybrać jakąś, która pracuje w tym szpitalu, w którym będę rodzić czy jak?
ja ich nie znam..MatyldaG lubi tę wiadomość
Dominik
-
MatyldaG wrote:mi to sie wydaje ze u nas nic nie maja
a co to takiego "koszula do porodu"???
szczerze ? szmata) haha ;P nie no wiesz te ich sterylne białe koszule typowe z bawełny, gdzie rozporek jest taki,że dupe widać
- ich sterylna - moja nie
MatyldaG lubi tę wiadomość
-
malaczarna07 wrote:jakaś taka, której nie będzie żal wyrzucić
a o co chodzi z tą położną i jej wybraniem? ja nie rozumiem
mam wybrać jakąś, która pracuje w tym szpitalu, w którym będę rodzić czy jak?
ja ich nie znam..
Położną musisz sobie wybrać, najlepiej od 20 tygodnia już się z nią spotykać, wytłumaczy ci wszystko no i po porodzie będzie przychodzić - pierwsza kąpiel maluszka , waga . -
ja to się wciąż zastanawiam jak to będzie jak będę w 9 miesiącu i trzeba się będzie ogolić porządnie tu i ówdzie... cholera nie umiem sobie tego wyobrazić.. jakąś pozycję aerodynamiczną trzeba będzie przyjąć..
kr0pka, m@rtynka, Paolina91, fantasmagoriia, Mimi86, taka_ja lubią tę wiadomość
Dominik