X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 8 października 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Anita, o to, że maluszkowi nie dostarczasz składników się nie martw, bo nie ma takiej opcji. Dziecko wyciągnie wszystko z Ciebie i zapewni sobie wszystko czego potrzebuje, to z Tobą może być gorzej, Ty możesz mieć niedobory, ale póki nie ma niczego typu złe przepływy, stare łożysko, cukrzyca i tego typu dolegliwości to maluch ma w brzuchu all inclusive :)
    Długo już wymiotujesz i dużo schudłaś? Bo podobno jak jest ubytek w ciąży powyżej chyba 5 albo 10% wagi startowej to koniecznie trzeba do szpitala się zgłosić, przynajmniej tak mi ginka mówiła, jak przy córce wymiotowałam dużo.
    Próbowałaś jakiś tabletek albo czopków przeciwwymiotnych dla kobiet w ciąży?
    Nastraszyłam się bo wszędzie piszą, że dla prawidłowego rozwoju czy to mózgu, czy układu nerwowego i innych u dziecka kobieta w ciąży powinna jeść mięso, warzywa, owoce, ryby itd cała masa tego. A ja niemal nic z tych rzeczy nie jem jedynie nabiał. Nie schudłam teraz ale tylko 2 kg przytyłam, także pod tym względem tragedii nie ma.
    Przeciwwymiotne brałam ale odstawiłam bo już zbyt dużo tych leków na żołądek a one mi i tak nie pomagały.
    Teraz biorę zawiesine, osłaniajacą żołądek i probiotyk no i siemię lniane. Jak to nie pomoże pójdę do lekarza. Choć odwlekam, wątpię by coś pomogła. W pierwszej ciąży miałam to samo. Dostałam tylko probiotyk i dietę mi zaleciła plus kiszonki. A ja kiszonek nie trawię tym razem tylko zwracam:(

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Fruzia85 Autorytet
    Postów: 364 477

    Wysłany: 8 października 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey czytam Was od początku,ale się nie udzielam,ponieważ korzystam z telefonu i ciężko pisać. Wywalczona ciąża po ivf icsi:-) mam 31 lat,1 ciąża, 5 lat po ślubie! czy mogłabym się przyłączyć?

    Anita12, kark, m@rtynka, milagro, Klarcia, MatyldaG, Marrtusia, fantasmagoriia, nataliad, Magdzia88, Magda86_0309, kr0pka, severi, Mimi86, malaczarna07, Angie 232 lubią tę wiadomość

    ex2bdf9hbfpg3rt5.png

    3i49k6nlyja0did5.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 8 października 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czirisz wrote:
    Anita spokojnie, mnie mdłości odpuściły tydzień temu. Teraz już modlę się w łazience tylko jak coś mi nie podejdzie w trakcie jedzenia. Schudłam od początku 5,5 kg. Mi lekarz przepisał leki brałam je w najcięższych chwilach. Nie miałam nawet czym, bo też nie przyjmowałam nic aż mi się twarz plamiasta robiła z wysiłku w łazience. Znajdowałam sobie coś co mogłam chociaż przełknąć, nawet jeśli nie było to do końca zdrowe.
    Jak nie przyjmujesz już nic kompletnie, łącznie z napojami to warto zwrócić się do lekarza i jak dziewczyny mówią niech podłączą Cie na parę dni pod kroplówkę, abyś nabrała siły.
    O matko, to też się wymęczyłas. Ja nie zwracam wszystkiego. Przyjmuję te dietetyczne rzeczy wasa, ryż, banany. Sucharów mi wczoraj nie przyjęło:(
    No i się nastraszyłam, że to zbyt mało dla dziecka.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • anuschka Autorytet
    Postów: 569 753

    Wysłany: 8 października 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe od czego to jest zaleźne, źe jedne czuje się od początku ciąży świetnie a inne znowu większość spędzają nad toaletą...

    Anita oby ci to szybko przeszło! :*

    Anita12 lubi tę wiadomość

    Aniołek 03.2016 <3
    Dziewczynka 23.02.2017 <3
    Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita, spróbuj jeszcze kisiel, jajka gotowane i ziemniaki gotowane. Mi wchodziły jak się zatrułam w 10tc i nawet wodą wymiotowałam :/

    Anita12 lubi tę wiadomość

  • Fruzia85 Autorytet
    Postów: 364 477

    Wysłany: 8 października 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogę zadać techniczne pytanie?jak ustawić suwaczek? Bo nie ogarniam...

    ex2bdf9hbfpg3rt5.png

    3i49k6nlyja0did5.png
  • Fruzia85 Autorytet
    Postów: 364 477

    Wysłany: 8 października 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Termin 6 marca choć jest rozbieżność z usg, prawdopodobnie będzie Chłopczyk 11.10 wizyta

    Anita12, kark lubią tę wiadomość

    ex2bdf9hbfpg3rt5.png

    3i49k6nlyja0did5.png
  • Paolina91 Autorytet
    Postów: 615 711

    Wysłany: 8 października 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fruzia85 wrote:
    Mogę zadać techniczne pytanie?jak ustawić suwaczek? Bo nie ogarniam...

    Kliknij sobie na suwaczek ktorejs z nas to Cie przekieruje na strone. Tam poustawiasz wszystko i wyskoczy Ci link ktory musisz wkleic w swoj podpis (w ustawieniach to zrobisz)

    Fruzia85 lubi tę wiadomość

    11.02.2016r Aniołek <3
    dqpr3e5eimhdsuny.png
    dhi4gywlcufll5la.png
  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 8 października 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 wrote:
    To ja tez powiem co łykam.
    2x Mama dha premium, 3x Aspargin, 2x żelazek. To razem aż siedem tabletek dziennie. Jestem załamana, bo przy tak schorowanym żołądku nie powinnam nic łykać:(
    Ale to takie błędne koło bo nic nie mogę odstawić, gdyż prawie nic nie jem :(
    A mój M mnie dziś nastraszył mówiąc: musisz zacząć jeść bo poronisz. Aż się spłakałam bo dziś nawet po sucharach bez cukru zwracałam. To jak tu jeść. I martwię się o maluszka, nie dostarczam mu tego co powinna kobieta w ciąży. W poniedziałek pójdę do lekarza, nie ma wyjścia.
    Kochana nie martw się maleństwo sobie wszystko czego potrzebuje wyciągnie z twojego organizmu. To co teraz napiszę może Cię bardzo nie pocieszy ale to prawdziwa historia. Mam koleżankę, która zanim zaszła w ciążę przez 5 tygodni była chora i brała antybiotyki, przez co poprzesuwał jej się cykl i zaszła w tym czasie w ciążę. Od 6 tygodnia wymiotowała kilkanaście razy dziennie. W pierwszym trymestrze schudła 11 kg (wagę przed ciążą miała około 55 kg przy wzroście 175, więc nie miała z czego chudnąć). Oczywiście musiała dostawać kroplówki, bo sama coraz gorzej się czuła, ale z małym było wszystko dobrze. Ogólnie 2 dni temu urodziła zdrowego chłopca a wymiotowała w zasadzie do ostatniego miesiąca. Oczywiście nie życzę Ci żebyś tak jak ona znosiła tę ciążę, ale chciałabym Ci tylko pokazać że mimo że matka źle się czuje, choruje itd. to dziecko rozwija się prawidłowo. Ale do szpitala na Twoim miejscu bym pojechała, bo na pewno Ciebie lekarze postawią trochę na nogi.

    Anita12, kr0pka lubią tę wiadomość

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • Kasiula33 Ekspertka
    Postów: 122 145

    Wysłany: 8 października 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie jakieś dłuższe przerwy w odczuwaniu ruchów?

    cb7wrjjg2xwst8gl.png
    wnidkrhmvx206lqo.png
  • Martap88 Przyjaciółka
    Postów: 105 111

    Wysłany: 8 października 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula33 wrote:
    Macie jakieś dłuższe przerwy w odczuwaniu ruchów?
    Dwa dni temu tak pomyślałam że caly dzien nie czuje... Ale wieczorem ze dwa razy poczulam tak delikatnie pomyślałam że dzidzi ma leniwszy dzień tak może być. Dłuższe tzn co masz na myśli?

    w4sqs65g9q8df5xs.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 8 października 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Anita, spróbuj jeszcze kisiel, jajka gotowane i ziemniaki gotowane. Mi wchodziły jak się zatrułam w 10tc i nawet wodą wymiotowałam :/
    Spróbuję. Jakoś jajka mnie odrzucają ale spróbuję może z majonezem wymusić.

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 8 października 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia wrote:
    Kochana nie martw się maleństwo sobie wszystko czego potrzebuje wyciągnie z twojego organizmu. To co teraz napiszę może Cię bardzo nie pocieszy ale to prawdziwa historia. Mam koleżankę, która zanim zaszła w ciążę przez 5 tygodni była chora i brała antybiotyki, przez co poprzesuwał jej się cykl i zaszła w tym czasie w ciążę. Od 6 tygodnia wymiotowała kilkanaście razy dziennie. W pierwszym trymestrze schudła 11 kg (wagę przed ciążą miała około 55 kg przy wzroście 175, więc nie miała z czego chudnąć). Oczywiście musiała dostawać kroplówki, bo sama coraz gorzej się czuła, ale z małym było wszystko dobrze. Ogólnie 2 dni temu urodziła zdrowego chłopca a wymiotowała w zasadzie do ostatniego miesiąca. Oczywiście nie życzę Ci żebyś tak jak ona znosiła tę ciążę, ale chciałabym Ci tylko pokazać że mimo że matka źle się czuje, choruje itd. to dziecko rozwija się prawidłowo. Ale do szpitala na Twoim miejscu bym pojechała, bo na pewno Ciebie lekarze postawią trochę na nogi.
    Bardzo Ci dziękuję, na pewno taka wiadomość dodaje otuchy.

    Klarcia lubi tę wiadomość

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio zapisałam w kalendarzu listę co mi wchodziło w poszczegolne tyg. To były co prawda etapy dwu dniowe potem zwroty całkowite, ale grunt, że mogłam przełknąć.
    U mnie to było najgorsze, że nawet jakbym zjadła i oddała to byłoby ok, ale mi nic nie chciało przejść przez gardło. Co włożyłam do buzi musiałam wypluć od razu. Co najdziwniejsze wchodziły mi ciężkie rzeczy np pierogi bez farszu, spaghetti bolognese, puree ze słodką śmietaną, placki z cukinii albo mini twistery z kfc. A tak głownie kanapka ze słodkim kremem, albo naleśniki z cukrem, kanapka z pasztetem. Miałam etap, że udało mi się jeść pomidorówkę przez tydzień, potem się odwidziało i już nie tknę. Też martwiłam się jak cholera, ale położna powiedziała, że do 20tyg to, że nie tyję jest normalne.

    A jak nie schudłaś, a przytyłaś to tym bardziej dziecko ma co potrzebuje, więc spokojnie :)
    Też znam osoby, które wymiotują całą ciąże jedząc tylko chleb z masłem i pijąc wodę. U mnie na szczęście, albo przerwa, albo już ku prostej drodze :)

    Anita12 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fruzia85 wrote:
    Termin 6 marca choć jest rozbieżność z usg, prawdopodobnie będzie Chłopczyk 11.10 wizyta
    Witaj :)
    Jak skończysz robić suwaczek jaki Ci pasuje to na końcu będziesz wiedziała jaki kod trzeba wstawić, aby się wyświetlał.

  • Marrtusia Autorytet
    Postów: 477 268

    Wysłany: 8 października 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 wrote:
    To ja tez powiem co łykam.
    2x Mama dha premium, 3x Aspargin, 2x żelazek. To razem aż siedem tabletek dziennie. Jestem załamana, bo przy tak schorowanym żołądku nie powinnam nic łykać:(
    Ale to takie błędne koło bo nic nie mogę odstawić, gdyż prawie nic nie jem :(
    A mój M mnie dziś nastraszył mówiąc: musisz zacząć jeść bo poronisz. Aż się spłakałam bo dziś nawet po sucharach bez cukru zwracałam. To jak tu jeść. I martwię się o maluszka, nie dostarczam mu tego co powinna kobieta w ciąży. W poniedziałek pójdę do lekarza, nie ma wyjścia.
    Też mam Kochana chory żołądek, na ostatniej wizycie żaliłam się gince, że się martwię o dziecko, że za mało jem i że dziecko przygłodzę. Powiedziała, żebym niczym się nie przejmowała, że dziecko wyciągnie ze mnie to, co potrzebuje. Mąż też mi tekstem pojechał, że się poryczałam - powiedział, że mam więcej jeść, bo przeze mnie dziecko się chore urodzi. Nie rozumiał, że chory żołądek to okropna i uciążliwa sprawa. Nie da się jeść, jak żołądek nie przyjmuje, boli, jest refluks i co chwila odbija się i ulewa jedzeniem. Przepraszał później, powiedział, że bez zastanowienia to powiedział. Także ja Cię Anita rozumiem i łączę się z Tobą :) Ja bym Ci radziła wizytę u gastrologa, bo się zamęczysz, poproś o polprazol 20mg. Odkąd go biorę nie jest idealnie, ale o niebo lepiej!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 11:24

    3i49gu9rvz9upor9.png
    dqprbd3m8nwdxna3.png
  • male_m Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 8 października 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 nie wiem czy to coś pomoże ja na takie problemy to do jedzenia z zasady robiłam rozgotowany i posolony ryż (solony żeby się nie odwadniać) tylko gotowałam go w wodzie z warzyw (ryż już był bez warzyw) bo wtedy przynajmniej część składników z warzyw zostawała w ryżu.

    Wczoraj byłam pierwszy raz na zajęciach z jogi dla ciężarnych. Miłością do jogi nie pałam bo to mega nudne dla mnie jest ale jakoś nie bardzo były inne zajęcia. W każdym bądź razie mimo, że wyszłam kompletnie nie zmęczona po zajęciach to pierwszy raz od ponad 2 tygodni wstałam dzisiaj bez bólu pleców :)
    Zobaczymy czy to joga pomogła czy jakoś lepiej dzisiaj spałam.

    Pierwszy raz wyraźnie poczułam na tych zajęciach, że ktoś tam "puka" w brzuszku (chyba się też dziecku nudziło podczas leżenia i relaksowania :) ). Do tej pory tylko czułam jak mi tam co jakiś czas maluch "przepływa".

    kark, Anita12, kr0pka, severi lubią tę wiadomość

    noPip1.png

    Synek, marzec 2017
  • fantasmagoriia Koleżanka
    Postów: 55 82

    Wysłany: 8 października 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia wrote:
    Kochana nie martw się maleństwo sobie wszystko czego potrzebuje wyciągnie z twojego organizmu. To co teraz napiszę może Cię bardzo nie pocieszy ale to prawdziwa historia. Mam koleżankę, która zanim zaszła w ciążę przez 5 tygodni była chora i brała antybiotyki, przez co poprzesuwał jej się cykl i zaszła w tym czasie w ciążę. Od 6 tygodnia wymiotowała kilkanaście razy dziennie. W pierwszym trymestrze schudła 11 kg (wagę przed ciążą miała około 55 kg przy wzroście 175, więc nie miała z czego chudnąć). Oczywiście musiała dostawać kroplówki, bo sama coraz gorzej się czuła, ale z małym było wszystko dobrze. Ogólnie 2 dni temu urodziła zdrowego chłopca a wymiotowała w zasadzie do ostatniego miesiąca. Oczywiście nie życzę Ci żebyś tak jak ona znosiła tę ciążę, ale chciałabym Ci tylko pokazać że mimo że matka źle się czuje, choruje itd. to dziecko rozwija się prawidłowo. Ale do szpitala na Twoim miejscu bym pojechała, bo na pewno Ciebie lekarze postawią trochę na nogi.
    Właśnie miałam ku pokrzepieniu opisać też moją koleżankę. Też bardzo wymiotowała i to jeszcze zanim zrobiła test ciażowy! Szpital i kroplówki pomagały, od 5 miesiąca już mniej wymiotowała ale ciągle zgaga i mdłości. Nie brała żadnych witamin bo wszystko wracało, jadła zupki i gotowane ziemniaki z gotowaną marchewką. Wczoraj urodziła zdrową córeczkę, sama też nadrobiła wagę w ostatnich 3miesiącach

    Anita12 lubi tę wiadomość

    yj88v96.png
  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 8 października 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula33 wrote:
    Macie jakieś dłuższe przerwy w odczuwaniu ruchów?
    Ja na dobre jeszcze nie czuje,....dopiero ze 3 razy w ciagu 2 tyg. I w jednej pozycji, na lezaco kiedy trzymam rece na brzuchu. No, ale mam pare kg za duzo. Polozna mowila,ze przy pierwszej ciazy norma to nawet 20_24 w.

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 8 października 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry w sobote,
    kolejny raz w 2 trym ćmi mnie glowa na skroniach.
    Po sniadaniu troche przeszlo. Zdaje sobie sprawe,ze za malo pije. Musze sie zaczac pilnowac.

    Anitka, mam nadzieje,ze Ci przejdzie. Argumenty dziewczyn za mna przemawiaja.Moja przyjaciolka nie przyjmowala nic jamos do 5 mies, lezala w szpitalu (u niej troche winne byly problemy z tarczyca),kroplowki itp. Jej coreczka urodzila sie zdrowa, i wcale nie malutka :) bedzie dobrze:)

    Anita12 lubi tę wiadomość

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
‹‹ 609 610 611 612 613 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ