MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marynia991 wrote:A do sklepu przychodza po produkty ratujace im zycie?
No nie i o to własnie ni chodzi? Czemu wszyscy tak się martwią tylko o tych z handlu a inni to już nie są ważni? Tak jak chociażby cqll center, ktore w takim razie też powinno mieć wolne i inni.
A poza tym sirry ale powiem jeszcze tylko jedno - owszem, czasem czlowiek ma czas jechac na zakupy dopiero w niedzielę albo tylko wtedy ma w ogole taką możliwość. Jak ktoś chociażby tak jak my orzez ostatnie prawie 2 lata nieszkania na zadupiu, bez samochodu, zależni od teściowej, jak teściowa dopiero na kilka godzin w niedzielè mogla nam dac samochód to co mielismy zrobic? Nie każdego staç zeby wszystkie duze zakupy robic w sklepach internetowych -
Hej witam się w 19 tygodniu
Wczoraj mieliśmy chrzciny i cały dziś poza domem, alecsie objadlam jak bąk
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace dziś bo sporo ich
My na szkole rodzenia będziemy chodzić od stycznia
kr0pka, Marynia991, Anita12, okano1, severi lubią tę wiadomość
Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Dobra, idę szkolić, nie planuję sie więcej udzielać
-
Ja mieszkalam przez 24 lata na wsi bez jakiegokolwiek sklepu 5 km od najblizszego miasteczka. Połowa ludzi na tej wsi nie ma auta wszyscy żyją i maja sie dobrze i radza sobie z dojazdami do sklepu a autobus tam jezdzi 3 razy dziennie. Naprawde takie argumenty do mnie nie trafiają.kr0pka wrote:No nie i o to własnie ni chodzi? Czemu wszyscy tak się martwią tylko o tych z handlu a inni to już nie są ważni? Tak jak chociażby cqll center, ktore w takim razie też powinno mieć wolne i inni.
A poza tym sirry ale powiem jeszcze tylko jedno - owszem, czasem czlowiek ma czas jechac na zakupy dopiero w niedzielę albo tylko wtedy ma w ogole taką możliwość. Jak ktoś chociażby tak jak my orzez ostatnie prawie 2 lata nieszkania na zadupiu, bez samochodu, zależni od teściowej, jak teściowa dopiero na kilka godzin w niedzielè mogla nam dac samochód to co mielismy zrobic? Nie każdego staç zeby wszystkie duze zakupy robic w sklepach internetowych
-
Cześć dziewczyny trzymam kciuki za nasze wizyty dzisiaj.
I po południu robie próbę generalna naszej wiadomości wiec kto zapomniał o zaproszeniu to przypominam :p
anuschka, Marynia991, Klarcia, Czarnuszka, fantasmagoriia, severi lubią tę wiadomość
Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
Endometrioza IV st., problem męski
17.V.16 crio transfer blastki 411
18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa 
Mamy 3 mrożaczki
-
nick nieaktualnykr0pka wrote:Owszem.. i to w młodym wieku kiedy ppwinnam lataç w piątki na imprezy a w niedzielę odpoczywac itp ale wiedziałam na co się piszę..
Wiesz co mnie wkurza? Wiesz, tak się sklada, że ludzie w niedzielę pracują nie tylko w centrach handlowych. W wielu innych miejscach też i to nawet w święta i co? Jakoś oni nikogo nie obchodzą. Kierowcy autobusow nie mają prawa odpocząć w niedzielę i mieć czasu dla rodziny? Wiesz ile razy mojego ojca nie było w domu w WIGILIĘ bo musiał iść do roboty?
Wylączmy wszystko, sklepy, szpitale, elektrociepłownie, gazownie.. ci ludzie też mają prawo mieć czas dla rodziny.
Ci, którzy pracują na stacjach benzynowych też a przecież te zostają otwarte, nie?
Prawda jest taka, że żyjemy w pojebanym kraju, hdzie kościół i mohery wprowadzają swoje rządy a jedymym powodem, dla którego sklepy mają być zamknięte jest to, że niedziela to czas dla kościółka a nie na zakupy bo tak ksiądz powiedział
To tak tyle w temacie mojego zdania.
KROPKA...cały czas śledzę forum, czasami się Was poradzę w jakiejś kwestii ale zauważyłam, że jesteś strasznie zadziorna i wprowadzasz nerwową atmosferę na forum...wszystko Ci nie pasuje...masakra...nie mogę Cię czytać bo się od razu denerwuję jak czytam o twoim podejściu do wszystkiego! Jestem na tym forum ponieważ chcę się z wami przygotować do przyjścia na świat maleństwa, posłuchać dobrych rad a nie wysłuchiwać twoich humorów jak ci co chwile ktoś nie pasuje.
I bardzo dobrze, że zakażą handlu w niedzielę...mało tego w sobotę powinno być wszytsko otwarte do max 14:00...skoro nie jesteś wierząca...nie musisz chodzić do kościoła ale masz 6 dni od rana do wieczora na zakupy (jak by Ci było mało niektóre sklepy są otwarte nawet 24h) a niedzielę zostaw sobie na miło spędzony czas z rodziną- nie spacerując całymi dniami z dziećmi po centrum handlowym i żywiąc się w fast foodach ale po parku, lesie, grając w gry, organizując wycieczkę czy spotykając się z całą rodziną i przyjaciółmi.JAk Ci czegoś zabraknie- będziesz miała otwarty prywatny osiedlowy sklepik- i jest to szansa zarobku dla takich właśnie miejsc. Tak narzekasz na Polskę- to wyjedź. Z tego co wiem we wszystkich cywilizowanych krajach np. Niemcy, Austria jest zakaz handlu w niedzielę, ograniczenia mają także:Belgia, Francja, Grecja, Holandia, Luksemburg, Holandia i Węgry Włoszech mają sieste w ciągu dnia. To są dla Ciebie Państwa z ciemnogrodu? Powinniśmy dążyć do zachodu i poprawy jakości życia a nie do Chin czy USA i pracy w niewolnictwie, gdzie ludzie zapierniczają na dwa etaty jak robaczki- i w cale lepiej nie mają...bo taka kasjerka się nie sprzeciwi, że w ndz nie przyjdzie do pracy bo wyleci! a utrzymać rodzinę musi! Od czegoś zacząć trzeba i dążyć do poprawy życia czyli zwiększenia czasu na wypoczynek i na zajęcie się dziećmi a nie zagonienia w dzisiejszym świecie...
Sorry...ale musiałam to z siebie wydusić skoro mamy demokracje ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 09:25
-
nick nieaktualnyWiecie co, ja pracowałam w urzędzie i ani razu wigilii nie mieliśmy wolnej. Wychodziło się może godzinę wcześniej - koło 14, a tu zawsze koło 15.30 widać pierwszą gwiazdkę
Także zawsze dobrze gdzie nas nie ma.
A ze sklepami papatka ma rację. Jak ktoś nie jeździ na wakacje all inclusive to wie, że nawet w tygodniu o np. 17 sklepy są zamykane i koniec. W weekendy też często cały czas zamknięte. Tylko u nas tak ludzi wychowali, że w niedzielę o 22 spokojnie kupisz świeże bułki
Mimi, a może kosz? Ja miałam z córcią i synem jak byli mali, lepiej mi spali niż w łóżeczkach, chyba się czuli jak w brzuchu
Taki kosz można spokojnie położyć na komodzie albo zrobić za 15zł stelaż z deseczek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 09:02
-
I mam pytanie - Wam też się oddycha jakbyście miały szmate na twarzy? W sensie tak ciężko
Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
Endometrioza IV st., problem męski
17.V.16 crio transfer blastki 411
18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa
Mamy 3 mrożaczki
-
Marynia991 - jasne, że tak ludzie żyli i do tej pory żyją na wsiach. Tylko zasadnicze pytanie już ktoś tu zadał - mamy wracać do średniowiecza? Pampersów też kiedyś nikt nie używał. Czy to oznacza, że i my mamy nie używać tylko prać tetry na tarce bo kiedyś ludzie tak robili i żyli i mieli się całkiem dobrze?
Praca w niedziele to nie tylko handel. Nie mówię już o służbach ratujących życie, bo wiadomo, że muszą być na posterunku. Wiele innych firm prywatnych także pracuje, jak chociażby wspomniane call center. Jeżeli chcą już jakiś zmian to niech przeprowadzą je globalnie a nie tylko pomogą jednej grupie społecznej. I od dawna też wiadomo, że nikomu nie chodzi o te biedne kasjerki za ladą, tylko o to, że w centrach handlowych jest więcej ludzi niż w kościołach w ten dzień. Taka niestety prawda.
kr0pka, Vaina, coffee lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas sklepy są maksymalnie do 19 otwarte, a w soboty do 18. W niedzielę oprócz restauracji wszystko jest zamknięte i jakoś żyjemy. Przyjechaliśmy z Polski i udało nam się do tego przyzwyczaić, nie był to mega problem. Więc nie rozumiem co Wam zmieni to że jednak niedziela będzie dniem wolnym. Skoro inne zawody też chcą mieć wolne w niedziele to niech walczą, wszystko da się robić.
papatka, kark, m@rtynka, severi lubią tę wiadomość
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
A co do centrów handlowych za granicą to zależy gdzie się mieszka. W USA centra są standardowo czynne do 21:00, niektóre nawet do 23:00 (przynajmniej w Kalifornii, nie wiem jak w innych stanach), w Hiszpanii (Madryt -stolica) centra też są do 21:00, a np. Moda Shopping Mall uwaga do 1:00 w nocy. W mniejszych miasteczkach życie zamiera duuużo wcześniej, ale tak jest także u nas.
-
papatka wrote:KROPKA...cały czas śledzę forum, czasami się Was poradzę w jakiejś kwestii ale zauważyłam, że jesteś strasznie zadziorna i wprowadzasz nerwową atmosferę na forum...wszystko Ci nie pasuje...masakra...nie mogę Cię czytać bo się od razu denerwuję jak czytam o twoim podejściu do wszystkiego! Jestem na tym forum ponieważ chcę się z wami przygotować do przyjścia na świat maleństwa, posłuchać dobrych rad a nie wysłuchiwać twoich humorów jak ci co chwile ktoś nie pasuje.
I bardzo dobrze, że zakażą handlu w niedzielę...mało tego w sobotę powinno być wszytsko otwarte do max 14:00...skoro nie jesteś wierząca...nie musisz chodzić do kościoła ale masz 6 dni od rana do wieczora na zakupy (jak by Ci było mało niektóre sklepy są otwarte nawet 24h) a niedzielę zostaw sobie na miło spędzony czas z rodziną- nie spacerując całymi dniami z dziećmi po centrum handlowym i żywiąc się w fast foodach ale po parku, lesie, grając w gry, organizując wycieczkę czy spotykając się z całą rodziną i przyjaciółmi.JAk Ci czegoś zabraknie- będziesz miała otwarty prywatny osiedlowy sklepik- i jest to szansa zarobku dla takich właśnie miejsc. Tak narzekasz na Polskę- to wyjedź. Z tego co wiem we wszystkich cywilizowanych krajach np. Niemcy, Austria jest zakaz handlu w niedzielę, ograniczenia mają także:Belgia, Francja, Grecja, Holandia, Luksemburg, Holandia i Węgry Włoszech mają sieste w ciągu dnia. To są dla Ciebie Państwa z ciemnogrodu? Powinniśmy dążyć do zachodu i poprawy jakości życia a nie do Chin i pracy w niewolnictwie...bo taka kasjerka się nie sprzeciwi, że w ndz nie przyjdzie do pracy bo wyleci! a utrzymać rodzinę musi! Od czegoś zacząć trzeba i dążyć do poprawy życia czyli zwiększenia czasu na wypoczynek i na zajęcie się dziećmi a nie zagonienia w dzisiejszym świecie...
Sorry...ale musiałam to z siebie wydusić skoro mamy demokracje ;p
Taaak, ni faktycznie WSZYSTKO mi nie pasuje i wprowadzam nerwową atmosferę.. mhm.. i jak Ci nie pasuje to nie czytaj, proste..
A co do zakupow to owszem, polecam 2km bo tyle mam do sklepu i nie mam w weekend np autobusu do niego z normalnymi zakupami plus 2 zgrzewkami wody.. jeszcze w ciąży np. Dobra.. ja się już w ogóle nie udzielam w takim razie skoro wprowadzam taaaaką nerwowa atmosferę. Do widzenia a raczej nie widzenia
