X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 25 października 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balladyna wrote:
    Apropos ruchów, to jeszcze raczej nigdy nie miałam. Wcześniej miałam jakby ktoś mnie gilgotał pędzelkiem od środka, ale to też było dwa, trzy razy. Teraz siedzę i pomiędzy linią majtek i pępka czuję takie jakby bąbelki, które pękają, ale pojedyncze. Myślicie, ze to to, czy wmawiam sobie i to tylko jelita?
    No mi się parę razy też zdarzyły takie bąbelki jakby pod skórą pękające, ale nie wiem czy to jelita czy ruchy...

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • severi Autorytet
    Postów: 293 220

    Wysłany: 25 października 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Pani Ginekolog powiedziała że na tej wysokości to pewnie dzidzia

    karcia.wawa lubi tę wiadomość

    f2w39jcg7nkjwvn7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie co wieczór łapią takie łaskotki od środka ;) Raz mam wrażenie, że poczułam puknięcie, ale na razie się nie powtórzyło.

  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 25 października 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i znowu puknęło! Umarłabym ze szczęścia gdybym już mogła czuć malucha... Bo najwyższy już czas!

    Klarcia, Englein lubią tę wiadomość

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • severi Autorytet
    Postów: 293 220

    Wysłany: 25 października 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym chciała, ostatnio czułam takie wypychanie jakby. Nie kopnięcie bo takie powolne jakby rączka czy nóżka trzy razy od razu po sobie wieczorem i w tym samym miejscu rano następnego dnia ale to już prawie tydzień minął i nic... już zaczynam się martwić mimo że wiem że za wcześnie

    f2w39jcg7nkjwvn7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka

    Ostatnio ciężko mi się rano wstaje :). Z ruchami dziecka u mnie nie jest to tak wyraźnie wyczuwalne, raczej mam uczucie, że gula mi się przesuwa, to takie uczucie jakby gazy wędrowały po jelitach haha. I nie wiem czy to Maleństwo czy jelita :).
    Co dobrego macie na obiad? Dziś robię spaghetti.
    Oglądam wózki, nie przypuszczałam, że ciężko będzie mi znaleźć odpowiedni wózek. Nie chodzi, że mam duże wymagania i wózek ma być naj naj, ale jak coś znajdę, to cena za duża, albo brak amortyzatorów, albo spacerówka jest masywna.
    Znalazłam jeden model, tani, czy któraś z Was coś słyszała o tym wózku, bo nigdzie opinii nie mogę znaleźć.

    http://www.taniutko.pl/przyczepki-rowerowe/8738-wozek-wielofunkcyjny-3w1-moov-navy.html?tracking=merchant&gclid=CM6Og4zJ9c8CFaXbcgodbSkOQA

  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 25 października 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i pyka! Sorry za ekscytację, ale to chyba maluch!

    severi, Klarcia, ewa81, taka_ja, kr0pka, chloet, karcia.wawa, m@rtynka, Anita12, milagro, Natka9029, fantasmagoriia, Mimi86, Englein, Fedra lubią tę wiadomość

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • severi Autorytet
    Postów: 293 220

    Wysłany: 25 października 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę tani :) niestety ja nie pomogę bo nie znam i nie widziałam go.
    A co do obiadu to zrazy :D

    f2w39jcg7nkjwvn7.png
  • ata89 Autorytet
    Postów: 539 786

    Wysłany: 25 października 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81, temat wózków u mnie jest odłożony na... sama nie wiem kiedy... jeszcze w ogóle się za to nie wzięliśmy, bo wiem, że to będzie ciężki temat ;P

    A na obiad dziś jadę do Mamusi :) będzie niespodzianka od Babci :)
    Dlatego już się zbieram.
    Miłego dnia!

    ewa81 lubi tę wiadomość

    l22nhdgeiwrcdvnd.png
    dqprhdgecuqtbcml.png
  • severi Autorytet
    Postów: 293 220

    Wysłany: 25 października 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balladyna my się cieszymy razem z Tobą :D

    Balladyna lubi tę wiadomość

    f2w39jcg7nkjwvn7.png
  • nataliad Autorytet
    Postów: 321 245

    Wysłany: 25 października 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez uważam że najlepiej rodzic w tym szpitalu w którym pracuje nasz lekarz prowadzący.
    Co do ruchów nie ma się co martwić. W pierwszej ciąży też czułam późno. Jak już zacznie porządnie kopać to na pewno to rozpoznacie. :)

    atdcj48amxaz4754.png
    l22n8u69fcsicq3w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    Melduje sie po wizycie :)

    Potwierdzono u Nas dziewczynke wiec to raczej na 100% jak to gin określił niechce być inaczej ;) pozatym rośnie zdrowo przynajmniej gin nic nie mówił...
    Nadal mam badać cukier na czczo i kontrolować tarczyce ale juz sie przyzwyczaiłam :)

    A teraz ide nadrabiać bo widze sporo tego ;)

    Dziewczynki górą!!

    Klarcia, karcia.wawa, Fedra lubią tę wiadomość

  • Martap88 Przyjaciółka
    Postów: 105 111

    Wysłany: 25 października 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chłopiec :-)

    severi, Klarcia, kr0pka, chloet, Nadiii, m@rtynka, ewa81, karcia.wawa, milagro, PetitQa, Marynia991, Malwinka, Mimi86, Englein, Fedra lubią tę wiadomość

    w4sqs65g9q8df5xs.png
  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 25 października 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JeeejkU! Jak Wam zazdroszczę, że znacie płeć!
    Ale u nas ostatnio dziecko było bokiem i miało nogę na nogę. Lekarz mówił "coś tu sterczy" a potem uznał, ze to pępowina. To może nic ta nie ma, i będzie dziołcha?

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już od jakiegoś czasu, może ok tydzień czuję takie śmieszne łaskotanie i delikatne pukanie. Kiedy coś dzieje się w jelitach, wiem, że to na pewno nie dzidzia. Ale to pukanie jest takie inne, jak leżę późno bez ruchu lub gdy wstaję rano i zaczynam się wiercić na łóżku.
    Dziś od rana odwiedziny siostry, zaraz ma przyjść koleżanka z trzylatkiem więc zleci dzień i będzie wesoło.
    Na obiad dziś będą pulpety w sosie pomidorowym bo już nie wiem co wymyślać, kończą się pomysły od tego siedzenia w domu..

  • taka_ja Ekspertka
    Postów: 205 332

    Wysłany: 25 października 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia wrote:
    Spoko, nie ma sprawy. Chyba chciałaś przepis na sernik. ;-) Dlatego wysłałam zaproszenie.

    Chcialam ale wlasnie nie wiedzialam jak wyslac ci zaproszenie. Pozniej zapomnialam :-( jak mozesz wyslac to ja chetnie zrobie serniczek :-)

    p19uskjoy20ehkws.png
  • Karolina12345 Ekspertka
    Postów: 177 163

    Wysłany: 25 października 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia wrote:
    Też jestem tego zdania. Wiadomo, że nie zawsze się trafi żeby akurat w czasie porodu był na dyżurze, ale wydaje mi się, że wtedy się jakoś trochę lepiej opiekują niż pacjentką "z ulicy".

    Oczywiście ze lepiej i tak to już jest ze jak Cie lakrz zna i dasz mu jeszcze zarobic to jest inaczej :-)
    W przypadku cc tez mozna umowic sie w wybranym terminie ze swoim lekarzem i isc bez dodatkowego stresu do szpitala...
    Ja np niewyborazam sobie zemy mnie ktoś inny operował niz moj lekarz.

    Karolina12345
  • Crisperss Autorytet
    Postów: 409 481

    Wysłany: 25 października 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rodzenia w szpitalu w którym pracuje lekarz prowadzący to się nie zgodzę, że to taki ważny wybór... rodzicie z położną. Lekarz będzie doglądał jedynie (no chyba że dopłacicie :p)... bez sensu wybrać kiepski oddział tylko z tego względu. Poród to połowa sukcesu a druga połowa to opieka po narodzinach... lekarz jedynie przychodzi na obchodzie i to nie koniecznie musi być ten Wasz...
    W moim mieście za starego ordynatora który miał też prywatny gabinet rodzące były traktowane nieco gorzej... w sumie, często same na to pracowały bo ileż pielęgniarka może słuchać :bo mój pan doktor to tak powiedział, siak czy srak ;p inni lekarze też unikali rozmów z pacjentkami eks ordynatora

    m@rtynka, karcia.wawa, malotka, Fedra lubią tę wiadomość

    6sut9jcgeodkavnc.png
    6sutdf9heulgg01i.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 25 października 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malotka wrote:
    A moim zdaniem jak kimś opiekuja sie lepiej a kims gorzej, bez względu na powód to jest coś nie tak, bo każdą z nas obowiązują te same standardy... Bez przesady, akurat u swojej lekarki w szpitalu rodzić nie planuje, bo co z tego, że ona jest super, jak reszta szpitala i obsługi mi nie odpowiada.

    Szpital wybieram na podstawie tego co oferuje, a gdzie wyląduję na koniec to i tak okaże się w praniu.

    moja lekarka pracuje w szpitalu, ale onkologicznym, a nie położniczym, więc jestem zdana na obcych lekarzy, ale jakoś mnie to nie martwi zupełnie.

    rqkqj11.png
  • severi Autorytet
    Postów: 293 220

    Wysłany: 25 października 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama rodziła w szpitalu w którym przyjmował jej lekarz i widziała go raz :) a wcześniej był taki suuper więc różnie bywa. I też słyszałam żeby położną się bardziej przejmować niż lekarzem no chyba że cc.

    chloet lubi tę wiadomość

    f2w39jcg7nkjwvn7.png
‹‹ 749 750 751 752 753 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ