MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do terminu to ja mam na 28 marca ale licze na cc 15-17.03
Corke akurat rodzilam 8 dni wczesniej bo ta ginekolog byla taka sobie do dogadania.
Co do zwolnienia to max 30 dni bo inaczej od razu bedzie kontrola z Zusu, najlepiej to wlasnie co 3 tyg dostarczac
karcia.wawa lubi tę wiadomość
Karolina12345 -
nick nieaktualnyAnnabeth wrote:Nadiii na pewno zasmakuje i będzie szczęśliwa w brzuszku!
Ojeej 5 10 15 ! chyba w weekend jadę na małe zakupy
W pepco też są fajne promocje, kupiłam wczoraj kocyk różowy, 2 pary spodenek i pajacyk różowy z kapturkiem oraz uszkami króliczka i tatry które były za 0,90zł za szutkę i wydałam niecałe 50 zł. ^^
Ja na razie tylko oglądam. Nie mam odwagi jeszcze na zakupowe szaleństwo. Najchętniej kupiłabym wszystko jak Mała szcześliwie przyjdzie na świat. Wiem, że muszę już powoli myśleć, ale na razie za bardzo się boję... Jedyne na co się skusiłam ( a właściwie tatuś) to sensoryczna maskotka do spania i kosmetyki emolium.. Dostałyśmy też zestaw śmiesznych skarpetek. Wiem, że rodzina powoli kupuje już nam prezenty ale na razie leżą u nich.. -
Ja też nic nie kupuje, nie mam jakos tak jeszcze potrzeby a po za tym w tym roku mojego meza siostra cioteczna w 19 tyg miała w szpitalu nieudana probe podszycia i skonczylo sie poronieniem/porodem a pozniej mojego pracownika żona ktora jest położna/pielegnirka poronila w 17 tyg i powiedziała mi ze nie było przyczyny ale ogolnie jest tak ze organizm ma prawo odrzucić ciąże do 20 tyg bez przyczynym
Uważam ze mamy jeszcze sporo czasu i na dodatek internet wiec można kupic wszystko bez problemu
Ja planuje zakupy zaczac w grudniu a takie rzeczy jak łóżeczko czy wózek itp to styczen/luty i tak bedzie stalo dwa miesiace wiec wystarczy stania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 14:42
Karolina12345 -
Ewa wrote:Jeju.. Karolina, masakra. ;-(
No niestety;/ Jeszcze ja do tego pracownika wypalilam jakos juz ze 2 m-ce po tej sytuacji i jak tam kiedy córcia bedzie ? I on wtedy ze w ogolnie nie bedzie....zatkało mnie ale nie wiedziałam
Karolina12345 -
karcia.wawa wrote:dziewczyny które siedzą w domu na zwolnieniu, czy lekarz wam wypisuje zwolnienie co jakiś czas?
czy ma któraś zwolnienie na kilka miesięcy?
lekarz mi właśnie wystawił takie do końca stycznia, nie chciałabym być wzywana na kontrole do ZUS-u.
No ja ma zwolnienie od początku ciąży. I co wizytę, czyli co 4 tygodnie wystawia mi nowe. Nie wiem czy wszystkie mają wpisana 1, czyli ze trzeba lezeć?Ja też się boję zusu....bo w większości jestem u mamy a nie u siebie. Niby do 15 godziny ZUS może nas nawiedzic
-
Ja mam koleznke ktora jak minal jej marzcierzynski to zaczela kombinacje z zusem i wlasnie mi mowila ze najlepoej to co 2 tyg dawac ale max co 4 tyg bo tak to kontrola murowana. Ona juz tak ciagnie to rok, miala dwie komisje ale przeszla pomyslnie
Karolina12345
-
Część Dziewczyn przeszła na forum, ponieważ na Belly nie ma takie prywatności jak na zamkniętym forum i to był główny powód. Tutaj może zaglądać każdy, a czasami były poruszane prywatne tematy. Ja zaglądam tutaj i tam, bo lubię Belly i nie tylko ten wątek czytam.
Englein, Fedra, severi lubią tę wiadomość
-
Ja mialam poronienie w 18 tygodniu i tez musialam urodzic, do tego rodziłam na sali wsrod odwiedzających bo nie chcialo im sie wziąć mnie w inne miejsce, męczyłam sie z bólami 8 godzin i po urodzeniu malenstwo widzialam leżące na moim lozku, kolezanka w 25 tygodniu rodzila martwe dziecko, wiec ja akurat potrafie to sobie wyobrazic. Jest to najgorsze z mozliwych przezyc. Jeszcze im pozniej tym gorzejMalwinka wrote:Ja również nic nie kupuje dla Malenstwa. Moja koleżanka mówiła że miała znajomą która poronila w 20 tygodniu a inna w 32!. Ta co w 32 tyg to kazali jej normalnie urodzić. Wyobrażacie to sobie?
-
Dziewczyny ja rozumiem, że takie poronienia w 2 trymestrze i dalej się zdarzają, ale nie wiem czy jest sens je tu wymieniać.
Moim zdaniem to tylko niepotrzebnie potęguje nasz strach. I zamiast cieszyć się ciążą, to się zastanawiamy czy wszystko jest dobrze, szukamy u siebie niepokojących objawów itd.
Ani to nie służy nam ani maluszkom.
Magdzia88, m@rtynka, Englein, Anita12, Nika89, anuschka, Fedra, wolfik25, malotka, severi, karcia.wawa, Balladyna lubią tę wiadomość
-
Dokladnie, nie nakrecajmy sie wzajemnie bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Jedynie moze potegowac strach i obawy u innych...Klarcia wrote:Dziewczyny ja rozumiem, że takie poronienia w 2 trymestrze i dalej się zdarzają, ale nie wiem czy jest sens je tu wymieniać.
Moim zdaniem to tylko niepotrzebnie potęguje nasz strach. I zamiast cieszyć się ciążą, to się zastanawiamy czy wszystko jest dobrze, szukamy u siebie niepokojących objawów itd.
Ani to nie służy nam ani maluszkom.
Magdzia88, Klarcia, Anita12 lubią tę wiadomość
Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
-
Tex tak uwazam...kazda z nas wie jakie rzeczy sie przytrafiaja i co sie zdaza...ale chyba nie ma sensu czytac i sie nakrecac...pomagajmy sobie tu radami doswiadczeniami ...wiadomo...ze bywa...roznie...ale w kolko nie ma co o tym nawijac i sie schizowac. Prawda?Klarcia wrote:Dziewczyny ja rozumiem, że takie poronienia w 2 trymestrze i dalej się zdarzają, ale nie wiem czy jest sens je tu wymieniać.
Moim zdaniem to tylko niepotrzebnie potęguje nasz strach. I zamiast cieszyć się ciążą, to się zastanawiamy czy wszystko jest dobrze, szukamy u siebie niepokojących objawów itd.
Ani to nie służy nam ani maluszkom.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 15:27
Englein, Anita12 lubią tę wiadomość
Syneczek.
2.02.2016 Aniolek ;* -
Oczywiscie ze tak.
Jak ktos ma ochote i potrzebe to moze sobie kupic juz wszysyko ale niektore nie maja takiej podtrzeby i ja to rozumiem.
Ja do tego podchodze na spokojnie i to nie dlatego ze zakładam ze bedzie zle ale uwazam ze na ta chwile gdzie wszysyko załatwia sie elektornicznie to nie jest problem
Wczesniej zamierzam wybrac wozek,fotelik i takie tam a jak przyjdzie czas to zamowie i tyle
Karolina12345
