X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 24 listopada 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie boli w lędźwiach jak długo stoję. Ale poza tym na szczęście nie. Jeszcze tego mi brakowało. Już wystarczy, że mam z nerkami i żylakami. Więcej nie potrzebuje atrakcji.

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie też boli w lędźwiach jak długo stoję , dokładnie mam to samo. No i okolice kości ogonowej, a jak w nocy przekręcę się na plecy a potem chce wstać to kombinuje jak koń pod górę bo tak mnie wtedy boli krzyż że nie mogę oderwać się od łóżka.

    Zagłębiłam się trochę w temat blankowania krwi i stwierdzam że to w dużej merze naciągactwo jednak

    a tu coś w tym temacie

    http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/choroby-dzieciece,banki-krwi-pepowinowej---nadzieja--czy-naciagactwo-,artykul,1633440.html

  • linda392 Przyjaciółka
    Postów: 72 66

    Wysłany: 24 listopada 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata_90 Mnie też zaczyna boleć kręgosłup.. Nie mogę długo stać, czy siedzieć w jednej pozycji. A ostatni 2 dni to w ogóle nie mogę normalnie się ruszać bo nogi mnie bolą i mam takie jak zakwasy po ćwiczeniach.. nie wiem co z tym robić :-(

    2nn3dzu55c7nwce5.png
  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 24 listopada 2016, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie jako tako kręgosłup nie boli, ale w odcinku krzyżowym odczuwam ból który mi promieniuje na nogę. :-\ a spanie to jakaś tragedia nie mogę się ułożyć w odpowiedniej pozycji.

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81 wrote:
    Chloet ale masz już dużą dzidzię :)
    Troszkę się zmartwiłam wagą mego synka. Dużo nie waży, na wątku o połówkowych, tam kobiety mają większe dzieciaczki. Mam nadzieję, że synuś to nadrobi :)
    Moje dziecko wazyło 345g 14 listopada. Też nie należy do wielgachnych ale w normie. Teraz jestem w 23 tygodniu czyli podobnie było jak u Ciebie.

    ewa81 lubi tę wiadomość

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie, wszystko pozamykane, trzyma się jak należy także jestem spokojniejsza. Muszę cały czas brać leki i dużo leżeć, żeby brzuch się uspokoił. Córcia waży 480g. Krzyże
    też czesto bolą i ciężko się spi. W nocy co chwilę zmieniam pozycje, bo ręce i nogi dretwieją. Ale takie uroki bo mamy już co dźwigać.. Na razie wciąż 4kg do przodu od początku, ale brzuszek spory i czasem czuję się jak słoń.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 19:33

    Malwinka, chloet, Anita12, kark lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadii to dobrze że już w porządku, uważaj na siebie. Krzyża jeszcze nie bolą ale czasami prawa noga trochę boli. Jak w łóżku prostuję nogi w pozycji na plecach, to mi przechodzii jakby prąd przez nogi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81 ja mam dokładnie to sam z drętwieniem

    Wczoraj byłam pierwszy raz w szkole rodzenia, ogólnie fajnie, trochę ćwiczeń, nauka oddychania, opowieść o całym porodzie co i jak ile trwa jakie są fazy i sporo próbek na koniec, jeśli macie możliwość zapisać się do szkoły rodzenia w szpitalu którym będziecie rodzić to zachęcam :) warto

  • linda392 Przyjaciółka
    Postów: 72 66

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się zapisałam do szkoły rodzenia Mama gaja , trochę się zastanawiam bo mają tylko 4 zajęcia ale w tym szpitalu w którym chcę rodzić już się nie załapałam na termin. Oni zaczynają od stycznia dla tych kobiet które mają termin od 24 kwietnia...

    2nn3dzu55c7nwce5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowy kurs w szkole, którą wybrałam zaczyna się przed świętami więc raczej przełożą na styczeń. Ja jeszcze nie jestem pewna co do szpitala. Waham się z tym, który jest w moim mieście bo mam traumę po przejściach tam. Wiadomo fajnie na miejscu, lekarzy znam, zawsze ktoś może zajrzeć, cos podrzucić, ale nie wiem czy dam radę psychicznie. Szkola przy szpitalu jest o godz 15 wiec odpada, bo chciałabym, żeby mąż był ze mną na kilku zajęciach np z kąpania.. Zostaje mi jeszcze szpital 20 i 50 km od domu. Ale o tym jeszcze będę rozmawiać z lekarzem. Szkoda, że szkoła rodzenia jest tak późno, bo już chyba rzeczywiście będę ociężała..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 09:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam

    U mnie paskudna pogoda, mgła, brzydko i ciemno. Dobrze, że nie wychodzę nigdzie z domu.
    Nadii jak się czujesz?
    A szkoła rodzenia to chyba jest tylko dla kobiet, które będą mieć naturalny poród - nauka oddychania itd. Czy te, które wiedzą, że będą mieć cesarkę, czy mogą też chodzić - chodzi o to, żeby dowiedzieć się np o kąpaniu maleństwa itd.

  • severi Autorytet
    Postów: 293 220

    Wysłany: 25 listopada 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysisz sprawdzić z tego co widziałam niektóre szkoły mają propozycje też dla mnie które maja mieć cc i jest osobny blok dla nich

    f2w39jcg7nkjwvn7.png
  • Agata_90 Ekspertka
    Postów: 181 106

    Wysłany: 25 listopada 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahh ten kręgoslup-chyba takie uroki ciąży. Nie dość że boli to i ze spaniem ostatnio kiepsko albo nie moge zasnac a jak juz zasne to o 4 sie budze i moglabym wstawać .Tylko co robic tak wcześnie?!
    Dzisiaj moje dzieciątko chyba się znów przekręciło bo ciagle dotyka mnie w żołądek i pobolewa co jakis czas..Szkoły rodzenia u mnie przyjmuja również kobiety które miaja rodzic poprzez cc

    w4sqdqk30v3qwbxq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81 wrote:
    Witam

    U mnie paskudna pogoda, mgła, brzydko i ciemno. Dobrze, że nie wychodzę nigdzie z domu.
    Nadii jak się czujesz?
    A szkoła rodzenia to chyba jest tylko dla kobiet, które będą mieć naturalny poród - nauka oddychania itd. Czy te, które wiedzą, że będą mieć cesarkę, czy mogą też chodzić - chodzi o to, żeby dowiedzieć się np o kąpaniu maleństwa itd.
    Dzięki. Jak leżę jest ok, ale chwile pochodzę po domu boli i twardnieje. A tyle rzeczy chciałabym zrobić, co rusz widzę coś do sprzątania, komodę dla Małej chcę już przygotować wiec trzeba rzeczy poprzestawiać.. Aż mnie nosi jak tak leżę i myślę, ale co zrobić. Wszystjo może poczekać a bezpieczeństwo najważniejsze. Mimo cc szkola rodzenia bardzo się przydaje bo są tematy o kąpaniu, karmieniu, pierwszych tyg maleństwa itp. Dużo cennych uwag i wskazówek. Może warto pomyśleć?

    ewa81 lubi tę wiadomość

  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 25 listopada 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81 wrote:
    Witam
    Czy te, które wiedzą, że będą mieć cesarkę, czy mogą też chodzić - chodzi o to, żeby dowiedzieć się np o kąpaniu maleństwa itd.

    Mogą, jak najbardziej. Bardzo dużo zajęć dotyczy przecież pielęgnacji noworodka, laktacji, połogu i takich tam.

    Ja szukam jakiegoś kursu, ale takiego przyspieszonego, żeby odbębnić w 2 weekendy (najchętniej tylko zajęcia praktyczne) , nie chce mi się chodzić po 2 x w tygodniu.

    ewa81 lubi tę wiadomość

    rqkqj11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81 wrote:
    Witam

    U mnie paskudna pogoda, mgła, brzydko i ciemno. Dobrze, że nie wychodzę nigdzie z domu.
    Nadii jak się czujesz?
    A szkoła rodzenia to chyba jest tylko dla kobiet, które będą mieć naturalny poród - nauka oddychania itd. Czy te, które wiedzą, że będą mieć cesarkę, czy mogą też chodzić - chodzi o to, żeby dowiedzieć się np o kąpaniu maleństwa itd.

    Ewa u mnie w grupie prawie połowa ma mieć cc, z tego co już widziałam na pierwszych zajęciach to prócz samych opowieści o porodzie było mnóstwo info o samym maluchu, ja też z tego względu się zapisałam bo sama też myślałam że koniecznością będzie cc ale na szczęście nie :)

    ewa81 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu dziś spokój.. W końcu weekend się zaczął. Zauważyłam u siebie wczoraj bardzo delikatną linię negra. Na razie jest jeszcze króciutka bo sięga od dołu do zaledwie lini majtek, ale jak się zdziwiłam na ten widok! Tak smiesznie to wygląda.
    A druga sprawa- przeraziłam się dziś, gdy położyłam na nocnym stoliku wszystkie swoje leki jakie aktualnie biorę. Wygląda to jak na półce w aptece. Nawet mąż się zdziwił czy łykam to wszystko. Wiem, że wszystkie te leki biorę dla dobra ciąży i dziecka, ale jak pomyślę ile w tym może być chemi to zaczynam mieć wątpliwości... Ale co zrobić, trzeba brać..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 23:05

  • linda392 Przyjaciółka
    Postów: 72 66

    Wysłany: 25 listopada 2016, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chloet właśnie w Mama Gaja mają kurs przyspieszony. Oni mają zajęcia albo 4 tygodni- 1raz w tygodniu po 2 godziny albo 2 weekendy. Tylko że ta szkoła chyba tylko we Wrocławiu i jeszcze w 2 miastach więc jak będziesz chciała to sobie poczytaj.

    2nn3dzu55c7nwce5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli są same twardnienia raz za czas to nie ma się co martwić. Ja mam twardnienia od jakiegoś 18 tygodnia. Od 20tc doszły mimo 5tab magnezu do tego bóle miesiączkowe i krzyżowe (u gina wyszło, że szyjki długa, ale minimalnie rozwarta i miękka). Dostałam na to 1 luteinę dopochwowo na noc i przeszło :) Są twardnienia, np 2-3 razy dziennie bez innych "dodatków", więc już nie panikuję ;)

    Co do bólu pleców u mnie jeszcze nie ma, ale w sumie na plusie tylko 2.2kg, więc mam nadzieję, że dopiero w styczniu/lutym mnie "dopadnie" :)

    Kurcze, ja za tydzień zaczynam III trymestr! Kiedy to zleciało ;)?

  • tinaa22 Koleżanka
    Postów: 50 38

    Wysłany: 26 listopada 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio jestem jakaś nie do życia, wieczorem nie mogę zasnąć, rano jestem nieprzytomna... Jeszcze wczoraj u rodziny ktoś mnie wyprowadził z równowagi i się zdenerwowałam, nie wiem czy to z tego powodu ale w nocy budziłam się kilka razy z takim kłuciem w macicy i bólem podbrzusza, aż się wystraszyłam trochę. Nie było to dokuczliwe a dziś od rana spokój więc zobaczymy

    0d1yskjo7vuchg9e.png
‹‹ 800 801 802 803 804 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ