MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitamy w 22 tygodniu
Wczoraj wieczorem niezłego strachu najadłam...synuś był mało ruchliwy, tylko rano, a potem popołudniu i wieczorem cisza. Zaczęło mnie to niepokoić i żeby sprowokować ruchy, to się położyłam na plecach, ruszałam brzuch, muzyczkę puszczałam, latarką świeciłam po brzuszku i żadnej reakcji. Wpadłam w taką panikę, pobeczałam się. Poszłam pod prysznic ciepły z nadzieją, że go to rozbudzi i faktycznie dał mamusi znać. A dziś już szaleje i jestem spokojna. Matko ile to nerwów mnie kosztowało.chloet, Malwinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewa81 wrote:Witamy w 22 tygodniu
Wczoraj wieczorem niezłego strachu najadłam...synuś był mało ruchliwy, tylko rano, a potem popołudniu i wieczorem cisza. Zaczęło mnie to niepokoić i żeby sprowokować ruchy, to się położyłam na plecach, ruszałam brzuch, muzyczkę puszczałam, latarką świeciłam po brzuszku i żadnej reakcji. Wpadłam w taką panikę, pobeczałam się. Poszłam pod prysznic ciepły z nadzieją, że go to rozbudzi i faktycznie dał mamusi znać. A dziś już szaleje i jestem spokojna. Matko ile to nerwów mnie kosztowało.
ewa81 lubi tę wiadomość
-
http://www.superstyler.pl/dziecko/mamyplan-tanczacy-brzuch-czyli-cala-prawda-o-ruchach-dziecka/
Tutaj o ruchach dziecka opowiada Mamaginekolog-poczytajcie.Bardzo fajny wpis.
A to jest jej konto na facebooku
https://www.facebook.com/mamaginekolog/ -
nick nieaktualny
-
Hej, ja jak narazie spokojnie przechodzę ciążę. To ze kręgosłup mnie boli to prawie od 3 miesiąca, bo dużo i szybko na wadze przybieram. Wczoraj kupiłam pierwsze ciuszki, maaaatko jaka ja dumna byłam, czułam się jak mamusia stojąc przy kasie. Super uczucie, a jak Malenstwa na oczy zobaczymy a potem jak powie Mama eeeehhhhhh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2016, 13:04
Anita12, ewa81 lubią tę wiadomość
-
ewa81 wrote:Witamy w 22 tygodniu
Wczoraj wieczorem niezłego strachu najadłam...synuś był mało ruchliwy, tylko rano, a potem popołudniu i wieczorem cisza. Zaczęło mnie to niepokoić i żeby sprowokować ruchy, to się położyłam na plecach, ruszałam brzuch, muzyczkę puszczałam, latarką świeciłam po brzuszku i żadnej reakcji. Wpadłam w taką panikę, pobeczałam się. Poszłam pod prysznic ciepły z nadzieją, że go to rozbudzi i faktycznie dał mamusi znać. A dziś już szaleje i jestem spokojna. Matko ile to nerwów mnie kosztowało.ewa81 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
gratuluje maluszków, ja jeszcze w trakcie starań
Piszę tutaj bo potrzebuje opinii. Zawsze przed okresem bolały mnie piersi, czasem nawet 7 dni przed.
W tym cyklu bolą od owulacji. Od kilku dni zauważyłam, że po zdjęciu stanika przez pare minut mam tak wypukłe żyły na sutkach. Na całych piersiach żyły są bardziej widoczne. Po jakiś paru minutach wszystko wygląda normalnie.
Czy któraś z Was miała takie objawy na początku ciąży ?
Obecnie 24 dc, cykle 29 dniowe.
pozdrawiam -
nick nieaktualnyMalwinka wrote:Hej, ja jak narazie spokojnie przechodzę ciążę. To ze kręgosłup mnie boli to prawie od 3 miesiąca, bo dużo i szybko na wadze przybieram. Wczoraj kupiłam pierwsze ciuszki, maaaatko jaka ja dumna byłam, czułam się jak mamusia stojąc przy kasie. Super uczucie, a jak Malenstwa na oczy zobaczymy a potem jak powie Mama eeeehhhhhh
Oj niesamowita frajda kupować pierwsze rzeczy dla maluszka i taka duma rozpiera! -
nick nieaktualnyDominika_89 wrote:Cześć dziewczyny,
gratuluje maluszków, ja jeszcze w trakcie starań
Piszę tutaj bo potrzebuje opinii. Zawsze przed okresem bolały mnie piersi, czasem nawet 7 dni przed.
W tym cyklu bolą od owulacji. Od kilku dni zauważyłam, że po zdjęciu stanika przez pare minut mam tak wypukłe żyły na sutkach. Na całych piersiach żyły są bardziej widoczne. Po jakiś paru minutach wszystko wygląda normalnie.
Czy któraś z Was miała takie objawy na początku ciąży ?
Obecnie 24 dc, cykle 29 dniowe.
pozdrawiam
-
nick nieaktualnytinaa22 wrote:Dziewczyny, ból brzucha jak na okres: zdarza wam się? Mnie już dawno nic takiego nie było a tu dziś mnie tak pobolewa trochę i się zastanawiam czy to normalne?
-
nick nieaktualnyMalwinka , super to uczucie że kupujesz rzecz dla maluszka bo będziesz mamą.
Dominika , z moich objawów ciążowych to był wstręt do słodkiego a uwielbiam je.
Chloet, gratulacje kolejnego tygodniaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2016, 17:00
chloet, Malwinka lubią tę wiadomość
-
Dominika_89 wrote:Cześć dziewczyny,
gratuluje maluszków, ja jeszcze w trakcie starań
Piszę tutaj bo potrzebuje opinii. Zawsze przed okresem bolały mnie piersi, czasem nawet 7 dni przed.
W tym cyklu bolą od owulacji. Od kilku dni zauważyłam, że po zdjęciu stanika przez pare minut mam tak wypukłe żyły na sutkach. Na całych piersiach żyły są bardziej widoczne. Po jakiś paru minutach wszystko wygląda normalnie.
Czy któraś z Was miała takie objawy na początku ciąży ?
Obecnie 24 dc, cykle 29 dniowe.
pozdrawiam
U mnie pierwsze objawy to były bolące sutki w szczególności że przed okresem nigdy mnie piersi nie bolały i do tego większą ilość śluzu, takiego mlecznego ale rozciagliwego. -
Padam, Padam, padam. Dopiero goście poszli do domku. Ja nawet nie sprzątam, tylko to co do lodówki to powkladalam, a reszta nie wejdzie to na balkon, bo i tak zimno.
Brzuch mnie już tak bolal, bo ile można siedzieć, a ich się przecież nie wygoni. Ja się odzwyczailam od takich imprez....no ale andrzejki....dobrej nocy:*Nadiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitamy się w 24tc wg belly, 23t0d. Uwielbiam te niedziele, kiedy belly pokazuje kolejny nowy tydzień. Z każdym dniem bliżej marca, bliżej dnia, w którym wreszcie moje marzenie się spęłni i przytulę swoją Iskierkę.
Miłego dnia dziewczyny!ewa81, Malwinka, chloet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChloet a na kiedy masz termin dokładnie? Coś mi się wydaje że jakoś bardzo podobnie do mnie.
Twardnienie mi przeszło ale gin powiedział ze mam zwolnić zwolnić i jeszcze raz zwolnić no ale czy sie jeszcze da ? Skoro ja już nic nie robię? No tak mi się bynajmniej wydaje.
Dominika jeśli chodzi o moje objawy to tak faktycznie piersi bolały ale zupełnie jak na okres. Nawet wypiłam sobie wtedy bo byłam przekonana że zbliża się okres i na pewno znów nic z tego. A tu jednak proszę
Acha no i test w moim przypadku po 7 dniach od spodziewanej miesiączki był nadal negatywny, dopiero badanie krwi potwierdziło ciąże