MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Crisperss wrote:Zapytaj lekarza czy zamiast uroseptu mozesz pic sok z zurawiny... 15 tabl dziennie to bardzo duzo... zrobisz sieczke z watroby no i duzo zelaza... masz az taka niska hemoglobine? Ja mam 11 i lykam 1tabl zelaza dziennie
no właśnie też mam 11 i nic mi się nie podnosi, pomimo brania 3 x dziennie żelaza.
Ooo, a z tą żurawiną to dobry pomysł - będę u urologa po Nowym Roku to zapytam.
Też uważam, że tyle tabletek to zdecydowanie zbyt dużo. Nic się też u mnie specjalnego nie dzieje, nie wiem czy lekarka woli dmuchać na zimne, czy o co chodzi. -
severi wrote:cześć dziękuję za stronę
Ja biorę jedno żelazo, wynik przy samej diecie 10. Długo już bierzesz tyle żelaza? Bo jeśli są problemy z podniesieniem wyniku mimo brania żelaza to może w innym miejscu problem?
od początku II trymestru biorę żelazo, czyli będzie już 4 miesiące i zero poprawy.
może faktycznie odpuszczę sobie łykanie żelaza na chwilę i zobaczymy, czy przez to hemoglobina spadnie, czy się utrzyma. -
z tego co słyszałam kiedyś ma na to wpływ jeszcze kwas foliowy i witamina B12 może to jest powód a może taki twój urok 11 to chyba norma, dolna granica ale norma
Może warto poszukać bo 4 miesiące to jest chwila a jeszcze przy takiej ilościchloet lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadii powodzenia na wizycie
Z leków biorę na tarczycę 1x1, wit.prenatalne 2x1, żelazo 1x1 - ale nie wiem czy nie za mała dawka bo ciągle mam słabą morfologię i teraz ciut znów w dół poszła.
Poszłam dziś na zakupy, sklep mam prawie pod nosem. Tyle mi wyszło zakupów, że naprawdę miałam ciężką torbę. Założyłam ją na ramię i nie ukrywam, że ciężka cholernie była. Zważyłam ją w domu z ciekawości...wyszło 11 kg. Mąż jakby zobaczył, to chyba by mnie zabił. Jak wypakowałam zakupy, to zrobiło mi się jakoś słabo, miałam uczucie, że zmęczyłam się, zjadłam banana i poszłam spać , przed chwilą się obudziłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 13:12
-
Cześć dziewczyny, jak tam u was samopoczucie przed świętami? Jak idą przygotowania?
U nas już mamy troszkę porobione, ale od paru dni śpię po 10h dziennie i nadal zmęczona, mimo że popołudniu po obiadku też się położę na 1-2h. Masakra..
Dodatkowo jak leżę na lewym boku to malutka tak kopie akurat w ten bok, że muszę się przekładać na inny i znów to samo, ah sprytna dziewczynka
Miałyście już jakieś dziwne 'ochoty' na jedzenie ? Błagam, nie śmiejcie się ale ostatnio jadłam kaszankę z bitą śmietaną.. -
nick nieaktualny
-
tinaa22 wrote:Dziewczyny, delikatne krwawienie po stosunku, miała któraś? Nie chce od razu jechać na ip ale już mam czarne myśli...
Kochana, jedź się upewnić. Prawdopodobnie to tylko mechaniczne uszkodzenie (obtarcie) ewentualnie podrażnienie szyjki. Lepiej żebyś to sprawdziła i nie musiała się martwić w święta. -
Tinaa ja tak mialam ale w pierwszym trymestrze. Lekarz powiedzial ze to dlatego bo wszystko ram jest mocniej ukrwione. Teraz staramy sie tak na pol gwizdka Mysle ze nie masz sie co stresowac ale jak nie przejdzie to lepiej jedz sie zbadaj.
Arhaney. Nie pojmuje jak mozna zjesc kaszanke z bitą smietaną... nawet w ciazy hahaha. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNa wizycie wszystko ok. Szyjka długa, wszystko trzyma, rozwija sie prawidłowo. Dostaliśmy dwa zdjęcia twarzyczki na święta! Mamy dużo leżeć i sie oszczędzać. No i zaleceniem lekarza jest przestać się zamartwiać bo to nie pomaga, a nic złego się nie dzieje.
My bierzemy cały zestaw leków, już patrzeć na nie nie mogę, a mąż sie smieje że to już lekomania:
Duphaston 3x1
Luteina 2X1
Magnella 3x1
No-spa 3X1
Acard 1X1
Pregna plus 1x1
Euthyrox 1X1Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 17:29
klaudia.29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyArthaney wrote:Haha, teraz również mnie cofa jak sobie przypomnę że to jadłam, ale w sumie.. Dobre było. Hehe!
Od niedawna mnie brzuch boli jak na okres, a cały dzień przeleżałam, hmm. powinnam się martwić?
-
nick nieaktualnyJa też mam kolejne badanie 9.01- będziemy wszystkie zdawać relacje!
Lekarz chcial ustalic wizyte za 3 lub 4 tygodnie ale po chwili sam stwierdził, że nie dotrwam tyle czasu! Ma rację. Wolę się spłukać na wizytach niż się zamartwiać.chloet lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewa81 wrote:Poszłam dziś na zakupy, sklep mam prawie pod nosem. Tyle mi wyszło zakupów, że naprawdę miałam ciężką torbę. Założyłam ją na ramię i nie ukrywam, że ciężka cholernie była. Zważyłam ją w domu z ciekawości...wyszło 11 kg. Mąż jakby zobaczył, to chyba by mnie zabił.
Tina, jak tam, byłaś na IP?ewa81 lubi tę wiadomość
-
Nadiii wrote:Brałaś no-spe? Mu zalecil mój gin na takie bóle i w szpitalu też no- spa gdy czułam taki ból. Dziecko może mieć leniwy dzień i nie figlować jak zawsze, ale oczywiscie przysluchuj sie czy są ruchy