MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieeeki za pocieszenie! Juz sie uspokoilam, bo moj lekarz to zrobil I nic nie uprzedzil co gdy wynik dodatni, a doktor google tak mnie nakrecil. Dzieki Wam jakos wytrzymam do wtorku;p.
Ja tez placilam 30 zl. A jezeli chodzi o objawy to nie mialam zadnych, ktore moglabyn z tym powiazac. Ciekawe skad sie to paskudztwo przyplatalo:/. Nadi, super ze wszystko ok I mala ma odpowiednia wage.
-
Jeśli nie będziesz mieć badania na gbs to w szpitalu podadzą Ci antybiotyk i potraktują tak jakbyś miała gbs dodatni.Nina13 wrote:Dziewczyny powiedzcie czy to możliwe że wogóle nie będą mi robić tego GBS? Tylko przed porodem albo na początku dostanę antybiotyk? Do tej pory nie miałam robionego badania a wizyta za tydzień i pwnie do kolejnej nie dotrwam.
30zł, wynik do 3 dniNina13 wrote:A jeszcze pytanko ile płaciłyście za wymaz?
Z tego co wiem to niemaja9995 wrote:paciorkowiec jest wskazaniem do cc ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 18:11
--
Mateusz
23.08.2018 [*] 9t+4d 
-
Nie martwcie się tym dodatnim GBS, mnie co prawda wyszedł ujemny, ale za to dalej walczę z bakterią E. Coli, leczenie antybiotykiem nadal nic nie dało.
Jeśli nie zdąży się zrobić wymazu przed porodem, jest tak, jak pisze maggdax - podadzą antybiotyk dożylnie, zapobiegawczo. Ja za wymaz płaciłam 40 zł.
Nadiii - piękna waga. U mnie w 34 tc była taka sama i też myślałam, że do porodu będzie 3 kg maks, tymczasem w 37 tc dzidzia ma już 3100 gram, więc różnie to z tym bywa
Nadiii lubi tę wiadomość
-
Dla mnie zbędny wydatek. Żadne z 3 moich dzieci nie miało i czwarte też nie będzie miećNina13 wrote:Dziewczyny ten szumiący miś to myślicie że trzeba kupić teraz czy może być wcale nie potrzebny ? Czy może myślicie ze każdemu maluchowi ten miś potrzebny???
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
Nadiii wrote:Właśnie dziś przyszła mi zamówiona do karmienia kura babci dany i szumiś zazu. Oglądałam, przytulałam i... płakałam.. To wszystko staje się takie realne, będę MAMĄ! Niedługo przytulę swoją Córeczkę!
Też się zastanawiam nad tą kurą, ale w sumie na razie nie nastawiam się jakoś mocno na karmienie piersią, żeby się potem nie rozczarować, to nie czynię jeszcze żadnych zakupów w tym kierunku.
Zaczęłam dzisiaj 38 tc, wg belly - ciążą jest donoszona Powiem Wam, że jak cały czas jestem spokojna i nie bałam się porodu, tak np. wczoraj w nocy po wizycie w wc, mega zaczęło mnie boleć podbrzusze - i się zestresowałam - że a co będzie, jak to już, jak się za chwilę zacznie? Ja nie jestem gotowa, nie umiem, nie dam rady - takie myśli mnie naszły.
Z jednej strony nie mogę się już doczekać spotkania z córką i wolałabym urodzić przed terminem, ale jak tylko lekko coś zacznie pobolewać, pojawia się stres i taka niepewność, jak ja dam radę?
Nadiii lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja w sprawie urlopów jeszcze, zeby doprecyzować. Urlop ojcowski nie jest udzielany w dniach tylko w tygodniach.
Niby co za roznica? A jednak w niektorych przypadkach moze byc. Np niedlugo dla poznych marcowek moze to miec znaczenie. Wezmy na to poniedzialek wielkanocny, on tez wejdzie w sklad tego tygodnia. Nie wydluzy nam urlopu jako ze jest dniem wolnym tak jak liczone jest to przy urlopach wypoczynkowych. Pamietajcie o tym jak Panowie beda chcieli wykorzystac urop przy okazji majowki czy innych takich. To wtedy nie dziala korzystnie.
coffee2 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny spakowalam dzis torbe do szpitala(niemalze polowe rzeczy z list do szpitala) i wyszla mi mega torba, nie mowiac juz ze ciezka Podzielicie sie ze mna swoja lista, co zabieracie i jak duze torby macie?
maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu) -
coffee2 wrote:dziewczyny spakowalam dzis torbe do szpitala(niemalze polowe rzeczy z list do szpitala) i wyszla mi mega torba, nie mowiac juz ze ciezka Podzielicie sie ze mna swoja lista, co zabieracie i jak duze torby macie?
Ja też już jestem spakowana. Mam dwie torby: jedną dla siebie, drugą dla dziecka. Korzystałam z gotowych list, które znajdziesz na większości serwisów parentingowych.
-
Chloet doskonale Cię rozumiem. Z jednej strony chciałabym mieć mała juz przy sobie, nie mogę się doczekać naszego spotkania i wszystkim mowie ze bardzo bym chciała urodzić wcześniej, ale jak zaczyna się coś dziać to zaczynam się zastanawiać czy dam radę i ze nie jestem gotowa, że to nie może być dziś, że potrzebuje jeszcze trochę czasu...
chloet lubi tę wiadomość
termin wg OM +tydzien -
Nadiii wrote:Co do szumisiów- ile dziewczyn tyle opini. Jedne twierdzą że kompletnie zbędny wydatek, drugie, że zdziałał cuda.. Biały szum można zastąpić suszarką, odkurzaczem, czy aplikacją w tel.. Ja chciałam mieć szumisia od razu, żeby dziecko po porodzie słyszało bicie serca podobne do tego w brzuszku mamy. Osibiście szumiś whisbear mi się nie podoba bo jest za duży i za sztywny, te w kształcie misia też za wielkie a z funkcją "cry sensor" kosztują ok 180zł. Zastanawiałam się też nad tymi w kształcie samej główki. Ostatecznie wybrałam szumisia z firmy ZAZU, są trzy rodzaje do wyboru. Koszt 120 zł z funkcją "cry sensor", po 12min sam się wyłącza, a co najważniejsze jest po prostu cudny! Mięciutki i może służyć na długo jako ulubiona przytulanka. Cztery melodyjki, bicie serca i dzwiek wodospadu
Nadiii właśnie dzisiaj oglądałam je na allegro. Jestem zachwycona Don Osiolem;) ładnie grają te zazu?
-
nick nieaktualnyFajne cztery melodyjki. Jedna cos w stylu mozarta na pianinie, jedna jak w standardowych nakręcanych karulezach, i jeszcze dwie inne. Wiem, że te standardowe szumisie grają 45 i 60 minut. Ale mi spokojnie wystarczy te 12. Pozniej albo dziecko bedzie spalo albo poruszam zabawką.. My mamy pieska- - jest po prostu cudnynataliad wrote:Nadiii właśnie dzisiaj oglądałam je na allegro. Jestem zachwycona Don Osiolem;) ładnie grają te zazu?
-
nick nieaktualny
-
Cześć piękne przyszłe mamusie :*
Dzisiejsza noc była - KOSZMARNA! NAJGORSZA!
Wczoraj na TVN leciał H. Potter, więc zrobiłam Melisę i podczas oglądania popijałam sobie herbatkę, przygryzając ciastka, jeszcze aby pięknie pachniało to zapaliłam sobie świeczki. Strasznie mi brakowało takiego ' odchamienia ' się..
Po Potterze, 5 minut i spałam jak zabita.
Obudziłam się o 2:20 i nie spałam do godziny.. - no zgadujcie do której..
Nie spałam do godziny 9:00 RANO!
Chwile po dziewiątej zasnełam do 13, i w ogóle nie odczuwam zmęczenia, jestem załamana!
Ostatnie tygodnie gdzie można się 'wyspać', jako tako z wielkim brzuszkiem, a tutaj BOOM. Nie ma snu..
-
Aaaa miałam zapytać, ktoras z Was hartuje cycuszki? Ja kupiłam masc Maltan i stosuje raz wieczorem już prawie miesiąc, bo pisze żeby zacząć używać dwa miesiące przed porodem. Nie wiem jak to ma działać, ja myslalam, że bardziej jak "znieczulenie", a teraz jednak moje sutki są poprostu bardziej wrazliwe
w sumie to tylko raz je ruszam, a dziecko co dwie godziny będzie.. .wiec to może tak ma być.
-
nick nieaktualny
-
Nelus ja mam nadzieje takie praktyki wdrozyc choc wiem, ze moze byc rozny efekt. Ale nie zaszkodzi sprobowac.
Ja dzis wyspana wrecz baardzo. A moje spanie w tej ciazy to jakas masakra od poczatku...wiec sie ciesze z dzisiejszej nocki.Dzis mam zamiar spakowac torby... Bo nigdy nic nie wiadomo. Maz niebawem wraca to bede spokojniejsza. Milego dnia mamusie
