X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 16 lutego 2017, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka wrote:
    Dzisiaj byłam na szkołę rodzenia i babeczka mówiła o pologu, byłam też gdzie mówiła na temat porodu....powiem wam szczerze, że poród to pikus z tym co jest po nim

    Mnie też się wydaje, że prawdziwa jazda to zacznie się po porodzie. Poród JAKOŚ musimy przeżyć - i naturalnie, czy przez CC w końcu damy radę.

    Ale potem? Połóg, bolące krocze lub rana na brzuchu, krwawienie z macicy, laktacja (albo jej brak) + szalejące hormony, nowa sytuacja w domu, zmęczenie. Sporo tego :)

    rqkqj11.png
  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 16 lutego 2017, 02:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, wybaczcie że piszę zazwyczaj w nocy, ale budzę się o tej godzinie i ewidentnie nie mam co robić przez całą noc, ahh..
    Nie wiem właśnie jak to jest, czy szpital wystawia opiekę na Ciebie po porodzie ojcu dziecka przy każdym porodzie czy to SN czy CC, bo słyszałam, że tylko przy CC dają opiekę bo niby po SN kobieta jest jak 'nowa'.. Jeżeli tak będzie to niestety, ale mój idzie do lekarza rodzinnego i ten miejmy nadzieje, że mu wystawi.
    Moi rodzice zrobili nam niespodziankę i kupili nam kokonik :)

    d5511582e85a2fdemed.jpg

    ewa81 lubi tę wiadomość

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 03:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arthaney pisz kiedy chcesz:). Sama widzisz że nieraz też w nocy piszę :). Bardzo ładny prezent od rodziców dostaliście.
    Co do opieki, dziewczyny pisały, że przy sn przysługuje opieka tydzień a przy cesarce dwa tygodnie.

  • Inka91 Ekspertka
    Postów: 192 94

    Wysłany: 16 lutego 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mamusie i brzusie dzis konczymy 35 tc jej juz tak daleko..czekam wlasnie na wizyte u swojej ginki..krew pobrana choc z wielkim trudem bo podobno" gesta bardzo byla"..mamy dodatkowy kg czyli w sumie juz 5 :-)
    To juz tylko 35 dni do terminu zobaczymy jak tam szyjka itd..odezwe sie po wizycie.

    klaudia.29, ewa81 lubią tę wiadomość

  • klaudia.29 Autorytet
    Postów: 453 164

    Wysłany: 16 lutego 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka i Chloet jeśli chodzi o polog to jak dla mnie z moich wspomnień to przy ciąży i porodzie to już pikuś. .. wiadomo, że trochę pobolewa choć przyznaję ze mnie bolało slabo (miałam to szczęście) krwawienie można porównać do mocniejszego okresu przez pierwsze 3 dni. Później w moim przypadku było już jak zwykły okres i to też nie jakoś bardzo długo bo ok półtorej tyg. Laktacji to fakt był dość trudny temat...bo mi nie szło to najlepiej... mała się nie najadała. .. trzeba było pilnować żeby nawał się nie zrobił itd...ale pociesze Was, że akurat w moim przypadku polog był już cudowny w porównaniu do ciąży, porodu i stresu o małą. Jak juz usłyszałam, że jest zdrowa zobaczyłam ja taka moja piękna idealna w każdym calu... usłyszałam 4×10 apgar. ...to polog juz jest wtedy nie straszny. Faktem jest też to, że wydaje mi się ze ważne też jest jaka ilość i jakoś hormonów na nas spłynie i jak one wpłyną na nasz nastrój. .. to już niestety nie jest zależne od nas niestety... ja mam nadzieje, ze będzie tak samo teraz jak za 1 razem bo byłam dosłownie upita szczęściem i miłością. ..wszystko dla mnie było piękne i każdy dzień wspanialy. ..szybko się zagoilam i widząc jak mała każdego dnia rośnie miałam tylko radość. Fakt ze każda sytuacja inna. Teraz może być zupełnie inaczej... i rozumiem wasze obawy. ..bo też bałam się nieznanego. Teraz mam tylko nadzieje na powtórkę sprzed 8 lat. ;)

    bl9cdf9hsfsrwiek.png
  • klaudia.29 Autorytet
    Postów: 453 164

    Wysłany: 16 lutego 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka91 wrote:
    Witam mamusie i brzusie dzis konczymy 35 tc jej juz tak daleko..czekam wlasnie na wizyte u swojej ginki..krew pobrana choc z wielkim trudem bo podobno" gesta bardzo byla"..mamy dodatkowy kg czyli w sumie juz 5 :-)
    To juz tylko 35 dni do terminu zobaczymy jak tam szyjka itd..odezwe sie po wizycie.

    Inka ja też dziś kończę 35 tydz , jutro zaczynam 9 miesiac;) 5kg na plusie... wow!!!! U mnie 11 a może już nawet 12 bo ostatnio przypadkowo potrzaskalam wagę (nie wiem czy to nie był znak żebym się nie denerwowala i nie wazyla) wizytę mam na środę 22. Tez juz jestem ciekawa ile mała waży i jak tam szyjka. ..daj znać po wizycie. Mnie jutro czeka klucie. .. kolejne ehhhh

    bl9cdf9hsfsrwiek.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, z dzieckiem nisko to się nie stresuj, u mnie mała nisko od miesiąca, a jakoś ciągniemy. Co prawda wczoraj odszedł czop do końca, ale mam nadzieję, że jeszcze minimun 2 tygodnie będę w 2-paku.
    Ja z córcią w ciąży skurczy delikatnych, tak do 70 nie czułam. Za to porodowe, jak przyszły ponad skalę to nie dało się nie zauważyć.

    Także dziewczyny, no stres, bo:
    https://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/
    I to warto poczytać, a nie pierdołami się przejmować!

    I pomyśleć, że 8 lat tmu pierwszy raz rodziłam :D

  • befra Autorytet
    Postów: 259 305

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o opiekę to wydaje mi się że zawsze mozna wziąć na dziecko jeśli to drugo porod. Ja jak nie dawno byłam w szpitalu to mąż bez problemu dostał tydzień opieki nad mlodym choć w szpitalu bylam tylko dwa dni.

    1a0db63d28.png + tydzień wg om
  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ważne czy się rodzi naturalnie czy przez cc mąż na żonę może wziąć dwa tyg opieki. Takie L4 może wypisać szpital, ginekolog lub rodzinny.

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj pierwszy raz w ciąży dopadła mnie tzw burza hormonów, określiłabym to jako chandrę, wręcz depresję. Cały dzień chodziłam podminowana czując, że wybuchnę płaczem. Nie wiem w sumie dlaczego. Może przez to, że wczoraj Mała strasznie skakała po pęcherzu i ciężko mi było nawet wstać z łóżka. Bolał mnie brzuch, mocne skurcze. Może to właśnie strach, że niedługo się zacznie. A może dopadł mnie strach przez to, że dziś mąż zaczął sezon w pracy i zostaję sama w domu. Właściwie nie wiem... Dopadły mnie myśli jak to będzie dalej, jak sobie poradzę. Co będzie, kiedy zacznie się akcja porodowa, a ja będę sama w domu, jak poradzę sobie sama z Maleństwem po porodzie, kiedy mąż będzie pracował.. Dopadł mnie paraliżujący strach. Tym bardziej, kiedy uświadamiasz sobie, że na rodzinę nie możesz liczyć. Ze swoją mamą nie rozmawiam od kilku lat, choć przyznam, że moje starsze siostry mają w niej dużą pomoc przy swoich dzieciach. I choć mijamy się jak powietrze, mimo tylu przykrości, w takich chwilach odczuwasz ten brak.. Starsze siostry zarzekały się, że będą przychodzić bo przyda mi się pomoc by ogarnąć dom w ciąży, szykować rzeczy dla Małej, ale jakoś przez te 8mcy jeszcze nie miały czasu. Tylko przez tel potrafią ochrzanić, dlaczego prasuję rzeczy dziecka skoro lekarz każe leżeć.. Młodsze siostry i babcia muszą pomagać starszej siostrze przy czterolatku, bo przecież jest za mały, żeby go wziąć na zakupy czy nawet do piekarni na drugą stronę ulicy, więc muszą siedzieć z nim bo ona co chwilę gdzieś biega, jeździ, a potem i tak marudzi, że nikt jej nie pomaga. Teściowa dobra kobieta, ale jest z tych, które wiecznie mają migreny, co chwilę coś boli, nie rusza się z domu gdy wieje lub pada i choć teraz zarzeka się, że będzie przyjeżdżać pomagać mi przy Małej, wiem, że co chwilę będzie jakaś wymówka, bo na opcję przywieź-zawieź nie będzie mogła już liczyć...
    To wszystko w koło tak się wczoraj skumulowało, że wieczorem wybuchłam płaczem w ramionach męża. Po wypłakaniu się mąż stwierdził, że po prostu dopadł mnie strach przedporodowy, bo przecież jestem silną kobietą i tak jak zawsze ze wszystkim sobie poradzę. Potrzebowałam chyba się wypłakać..
    A dziś? Dziś jest piękny dzień, za oknem świeci słońce, Mała buszuje w brzuszku, a ja jestem taka szczęśliwa, że wszystko jest ok. Mąż w pracy, trochę smutno samej, ale dzień szybko zleci i wieczór mamy dla siebie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 11:10

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    picgifs-63-e2fcff784eb1bd2080e056761b4a2421984d123e.gif

    graphics-babies-609740.gif

    01.03 <3 Nelus. Synek Arian. Kamloops (Kanada)
    01.03 <3 AnnaE. Synek. Lublin
    03.03 <3 Athia. Synek. Marcelek
    04.03 <3 m@artynka. Synek
    04.03 <3 chloet. Córka. Wrocław
    04.03 <3 nikafika. Córka. Sosnowiec
    05.03 <3 Oriana. Córka Kaja. Wysoka
    05.03 <3 maggdax. Córka Nela
    06.03 <3 Fruzja85
    07.03 <3 Kark. Córka Basia
    07.03 <3 jenny88. Synek Antoś/28.02 cc
    08.03 <3 maja9995. Synek
    10.03 <3 Arthaney. Córka Liliana. Poznań
    10.03 <3 Nina13. Córka. Łódź
    12.03 <3 /Natalka. Córka Emilia. Sosnowiec
    12.03 <3 severi. Synek
    13.03 <3 milagro. Córka Antonina
    14.03 <3 Coffee. Córka
    14.03 <3 Crisperss. Córka Gabriela Łucja. Ok. Wrocławia
    15.03 <3 Linda392. Synek Arturek
    15.03 <3 Angie232
    16.03 <3 Magdzia88. Synek Aleksander. Dolnośląskie
    17.03 <3 Morveska. Synek
    17.03 <3 Balladyna. Córka Michalinka
    18.03 <3 Rubineye. Synek Tymon. Tychy
    19.03 <3 nataliad. Teodor.Poznań
    20.03 <3 Malwinka. Synek Igorek. Oława
    21.03 <3 karcia.wawa. Synek Adam
    22.03 <3 Malinka1984. Synek Wiktor. Łódź
    23.03 <3 Inka91. Synek Piotruś
    23.03 <3 tinaa22
    25.03 <3 malotka. Synek Franuś. Wrocław
    25.03 <3 Klaudia29. Córka. Częstochowa
    26.03 <3 Nadiii. Córka Marika. Opolskie
    26.03 <3 Anita12. Córka Łucja ok. Ostr. Wlkp
    27.03 <3 ChciałabymJuż. Córka. Kraków
    28.03 <3 Aarizona. Synek Piotruś. Zgierz
    28.03 <3 83konwalie. Córka Marysia. Poznań
    31.03 <3 Ewa81. Synek Leon. Cieszyn/1.04
    <3 kredka123/
    <3 agatka89/

    Jest Nas razem 41 marcowych mamusiek


    picgifs-20-ba06808a3ac5f3b19f30f23c09c0efa9b07b01fc.gif

    1. <3 5.02.2017 Oriana. Córka Kaja g. 20:35, 2780g, 53 cm szczęścia
    2. <3 9.02.2017 Athia. Synek. Marcelek g.12:36, 2520g, 52cm szczęścia
    3. <3 12.02.2017 jenny88. Synek Antoni Ignacy g.14:02, 3230g, 52cm szczęścia- 36t5d
    4. <3 19.02.2017 maja9995. Synek. 3330g, 55cm szczęścia
    picgifs-baby-8883044.gif



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 21:57

    nikafika lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktualna lista str 938 (aby nie trzeba było przewijać wielu stron)
    jeśli trzeba coś dopisać, poprawić, czekam na info :)

  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadiii - w takim razie ciesz się, że dopadło Cię to pierwszy raz, bo ja średnio co drugi dzień mam takie załamki przeplecione z euforią :) Smutne jest to, co piszesz o rodzinie, że nie możesz na nią liczyć, ale z drugiej strony teraz Twoją najbliższą rodziną jest mąż i dziecko, więc to przede wszystkim o siebie wzajemnie powinniście dbać :) Uszy do góry! A jeśli znowu najdzie Cię jakaś chandra - czekolada nie pyta :)

    PS I masz rację, pewnie udzielił Ci się podświadomie stres przed porodem, że to może już i nerwy puściły.

    Nadiii lubi tę wiadomość

    rqkqj11.png
  • nikafika Przyjaciółka
    Postów: 77 44

    Wysłany: 16 lutego 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubineye wrote:
    Nie ważne czy się rodzi naturalnie czy przez cc mąż na żonę może wziąć dwa tyg opieki. Takie L4 może wypisać szpital, ginekolog lub rodzinny.

    a lekarz rodzinny to męża czy mój? bo my jestesmy jeszcze w innych miastach u lekarzy zapisani. trzeba lekarzowi rodzinnemu jakis kwity pokazac? to l4 to wypisywane jest dopiero od momentu opuszczenia szpitala?

    28whskjouhaur8dt.png

    lprk8ribnnhp0hqi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi położna mówiła, że L4 na opiekę nad żoną to tylko po CC można dostać. Bo po SN wychodzi się ze szpitala w pełni sprawnym i funkcjonalnym, a po CC jednak nie.
    Ale jak jest na prawdę to nie wiem, bo raczej nie będziemy z mężem nic takiego robić ;)

  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 16 lutego 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja połóg wspominam w miarę, nie jest to jakiś straszny czas. Bardziej frustrująca sytuacja to KP, bynajmniej mnie to dołowało. Córka miała kolki, długo ssała pierś,sutki poranione, piersi gorące a ja po prostu najzwyczajniej w Świecie chciałam skorzystać z toalety. Krocze boli, przez pare dni, później organizm zachowuje się tak jakby miał po prostu miesiączke. Także będzie dobrze.

    A co do humoru, to u mnie tez raz lepiej raz gorzej, choć ostatnio łapię się na tym, że zaczynam się martwić na zapas, jak to wszystko będzie wyglądać....jeszcze pogoda cały czas pochmurna, zimna. Mam nadzieję, że wiosna szybko zawita. ;)

    P.s ja też słyszałam że L4 dla męża tylko po CC.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 14:35

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 16 lutego 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    L4 po porodzie to jest tzw. zasiłek opiekuńczy i przysługuje raz w roku 14 dni płatne 80 procent. Można go wziąć na żonę, mamę, babcię itd. Przecież po naturalnym porodzie również można się źle czuć,działają hormony, można wpaść w depresję bo to nowa sytuacja .... Nam gdyby szpital nie wydał, to mąż pojedzie do ginekolog co nas prowadziła. Wydaje mi się, że dla lekarza rodzinnego akt urodzenia, wypis ze szpitala powinny być wystarczającymi dokumentami do wypisania L4.

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • nikafika Przyjaciółka
    Postów: 77 44

    Wysłany: 16 lutego 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno 14 dni zasiłku opiekuńczego przysługuje każdemu ubezpieczone mu nad chorym członkiem rodziny, także po naturalnym porodzie można tez dostać,to lekarz stwierdza. Ludzie z tytułu większych błahostek dostają taki zasiłek to nam się tym bardziej należy.
    Chodząc prywatnie do lekarza chyba nie powinien robić z tego wielkich mecyji i wypisać kwit.ja zagadam moja gin o l4 na najblizszej wizycie.
    Chciałabym ze mój maz z nami pobyl, a może mieć problem z dostaniem wolnego a tak to rzuci im L4 i niech robią co chcą:)

    28whskjouhaur8dt.png

    lprk8ribnnhp0hqi.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 16 lutego 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Natalia, z dzieckiem nisko to się nie stresuj, u mnie mała nisko od miesiąca, a jakoś ciągniemy. Co prawda wczoraj odszedł czop do końca, ale mam nadzieję, że jeszcze minimun 2 tygodnie będę w 2-paku.
    Ja z córcią w ciąży skurczy delikatnych, tak do 70 nie czułam. Za to porodowe, jak przyszły ponad skalę to nie dało się nie zauważyć.

    Także dziewczyny, no stres, bo:
    https://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/
    I to warto poczytać, a nie pierdołami się przejmować!

    I pomyśleć, że 8 lat tmu pierwszy raz rodziłam :D
    Bardzo ciekawy i mądry artykuł. Jestem tego samego zdania co autorka:)

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 16 lutego 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo. Moze ktorejs podpasuje do pokoiku bardziej niz nam. Nowa lampka gwiazdka IKEA
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/588bc0059453.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/934839ad8672.jpg

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
‹‹ 925 926 927 928 929 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ