WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marzec 2025 🤱
Odpowiedz

Marzec 2025 🤱

Oceń ten wątek:
  • eliz Autorytet
    Postów: 1177 1574

    Wysłany: 4 marca, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balbinka również Ci Kochana bardzo gratuluje! ❤️🥹

    Muszę wszystko nadrobic co pisałyście! 🥹

    Balbinka8 lubi tę wiadomość

    Moje najwieksze szczęście Jakub urodzony 19.02.2025 o 14:36 , 3180g i 55cm. 💙💙💙

    age.png
  • An_veherzhynska Koleżanka
    Postów: 54 0

    Wysłany: 4 marca, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szanowne Panie,

    Nazywam się Anastasiia Veherzhynska, jestem studentką V roku psychologii na Uniwersytecie Łódzkim. Prowadzę badanie do pracy magisterskiej dotyczące związku między ciążą a postrzeganiem, obrazem ciała a zachowaniami żywieniowymi. Procedura badania obejmuje wypełnienie kilku wystandaryzowanych kwestionariuszy oraz ankiety socjodemograficznej.

    Badanie skierowane jest do wszystkich kobiet w wieku od 18 do 35 lat, które są w trakcie pierwszej ciąży lub są po urodzeniu pierwszego dziecka.

    Badanie jest w pełni anonimowe i wypełnienie zajmuje około 15 minut. Można w każdej chwili przerwać badanie bez podawania przyczyny oraz przesyłania odpowiedzi.

    W badaniu pojawiają się pytania dotyczące samooceny, obrazu ciała oraz zachowań żywieniowych. Jeśli te tematy mogą być dla Ciebie trudne, proszę o ostrożność przy przystępowaniu do badania. Proszę pamiętać, że w każdej chwili można przerwać wypełnianie ankiety bez podawania przyczyny.

    https://forms.office.com/Pages/ResponsePage.aspx?id=7xpEYw7al0O7fvnUcF6WO6g9kvHPfiRDu1ScohJPJo5UMkc2UERHRUtRUEhYUUI2SFgyTUVHSjBPVy4u

    W razie pytań lub uwag proszę o kontakt na adres mailowy - [email protected]

    Z wyrazami szacunku i dziękuję szczerze za pomoc,
    Anastasiia Veherzhynska

  • Majania Ekspertka
    Postów: 149 171

    Wysłany: 4 marca, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano miałam wizytę, no niestety jeszcze nie rodzę 😅 rozwarcie na palec, szyjka miękka, ale trzyma. Więc pozostaje czekać 🙈

    preg.png
  • Martiiii Przyjaciółka
    Postów: 72 62

    Wysłany: 4 marca, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majania wrote:
    Rano miałam wizytę, no niestety jeszcze nie rodzę 😅 rozwarcie na palec, szyjka miękka, ale trzyma. Więc pozostaje czekać 🙈

    Ja też po wizycie i lekarz powiedział że TUTAJ SUPER, a to oznacza że nic się nie dzieje 😅 ja mówię to jak super!? A on mówi, że przecież jeszcze czas do terminu :) więc u Ciebie chociaż coś tam się ruszyło 😁

    maglew lubi tę wiadomość

    age.png
  • Majania Ekspertka
    Postów: 149 171

    Wysłany: 4 marca, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martiiii wrote:
    Ja też po wizycie i lekarz powiedział że TUTAJ SUPER, a to oznacza że nic się nie dzieje 😅 ja mówię to jak super!? A on mówi, że przecież jeszcze czas do terminu :) więc u Ciebie chociaż coś tam się ruszyło 😁

    No ja mam 10 dni do terminu i w sumie spokojnie mogłabym sobie czekać, ale dłonie i stopy mi już tak puchną, że mam dosyć. Już bym się chciała tego arbuza z przodu pozbyć 😅 przytyłam 15kg, jak się podnoszę z siedzenia albo leżenia to wszystko mnie boli. Generalnie jestem aktywna, ale ciężko... Zapowiadają taką ładną pogodę, coś by człowiek porobił po zimie na podwórku, a tu ledwo co się rusza...

    Martynka.98 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Martiiii Przyjaciółka
    Postów: 72 62

    Wysłany: 4 marca, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majania wrote:
    No ja mam 10 dni do terminu i w sumie spokojnie mogłabym sobie czekać, ale dłonie i stopy mi już tak puchną, że mam dosyć. Już bym się chciała tego arbuza z przodu pozbyć 😅 przytyłam 15kg, jak się podnoszę z siedzenia albo leżenia to wszystko mnie boli. Generalnie jestem aktywna, ale ciężko... Zapowiadają taką ładną pogodę, coś by człowiek porobił po zimie na podwórku, a tu ledwo co się rusza...

    To puchnięcie to na pewno jest uciążliwe! Ale 15kg to wcale nie jest dużo! W ogóle to się wydaje śmieszne, bo 10dni to jest tak mało, a w tej sytuacji się wydaje że trwa wieczność 😅 a jak z wagą maluszka u Ciebie? Ja w ogóle też mam termin na 14 marca z OM, więc chyba u Ciebie jest nadzieja na szybsze rozwiązanie z tym rozwarciem 😁

    age.png
  • Martynka.98 Autorytet
    Postów: 419 390

    Wysłany: 4 marca, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martii, z tym rozwarciem to i tak może chodzić i chodzić, ja od 3 tygodni mam zgladzoną szyjkę i nic, cisza ☺️

    Martiiii, Marcycha, maglew lubią tę wiadomość

    🩵 10.03.2025, 10:30, 38+3 Beniamin
  • Martiiii Przyjaciółka
    Postów: 72 62

    Wysłany: 4 marca, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, wiem. Tak z przymróżeniem oka bo lekarz też mówił że może nic się nie dziać w za rogiem mogą wody odejść. Ale u Ciebie to akurat super że tak wyszło, chociaż możesz się trochę pocieszyć tą końcówką 🥺

    Martynka.98 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Martynka.98 Autorytet
    Postów: 419 390

    Wysłany: 4 marca, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie, modliłam się, żeby wytrwać choć do 28 tygodnia, a tu dobijamy do 38 ❤️🙏 czuję wdzięczność po tych wszystkich przeżyciach ☺️

    Martiiii, Marcycha, ŻonaMarynarza, le_bonheur, Kasiula09, eliz, Olaa..32, PaulaG, Katri94 lubią tę wiadomość

    🩵 10.03.2025, 10:30, 38+3 Beniamin
  • Natalia0212 Ekspertka
    Postów: 182 167

    Wysłany: 4 marca, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W dniu 02.03.2025 r. o godzinie 18:50 na świat przyszedł nasz syn, Gabryś. Podjęta pilna decyzja o natychmiastowej cesarce ze względu na nagły atak stanu przedrzucawkowego (planowana cesarka była na 37tc, ale ze względu na łożysko centralnie przodujące). Urodził się z wagą 2510g oraz mierzy 47cm. Jest wcześniakiem z 35+2tc. Na ten moment nie wymaga wsparcia tlenem, je poprzez sondę, nie ma samodzielnego odruchu ssania. Jest przystawiany do smoczka, ale średnio mu to idzie. Półtorej doby był wspierany asekuracyjne tlenem i trzymany w cieplarce. Od dzisiaj został przełożony do zwykłego łóżeczka. Aktualnie ma lekkie zapalenie płuc i jest na antybiotykach. Nie mamy informacji jak długo potrwa jego pobyt w szpitalu. Mamy nadzieję, że nie będzie wymagał długiej hospitalizacji.

    Ja po CC powoli dochodzę do siebie, ciężko znoszę operacje. Byłam ponad miesiąc w szpitalu i potrzebuję odpocząć i zregenerować ciało i głowę. Zapalenie płuc może być związane z długim pobytem w szpitalu, zakażeniem w układzie płciowym i moczowym. Aczkolwiek badania z krwi i moczu nie wskazywały żadnego stanu zapalnego itp. Jednak wiadomo jak to w szpitalu. Mnóstwo czynników podnoszących ryzyko infekcji.

    Martynka.98, ŻonaMarynarza, Martiiii, le_bonheur, Kasiula09, maglew, Katri94, eliz, Olaa..32, PaulaG lubią tę wiadomość

    preg.png

    🙋🏼‍♀️
    IO, PCOS
    HyCoSy - ✅
    Kariotyp - ✅
    Regularne cykle, własne owulacje
    🙋🏼
    Obniżone parametry nasienia
    Kariotyp - ✅

    3x inseminacja

    28.06.2024 - rozpoczęcie stymulacji
    10.07.2024 - punkcja, 14 komórek, 10 dojrzałych, zapłodniono 6, w 5 dobie 5 zarodków.
    15.07.2024 - podany zarodek 4.1.1 i 4x ❄️
    23.07. beta - 28,2
    25.07. beta - 64,42
    27.07. beta - 166, progesteron 42
    29.07. beta - 315
    31.07. beta - 676, progesteron 48
    03.08. beta - 1803
    06.08. beta - 3799
    09.08. USG - zarodek 🥰
  • Martynka.98 Autorytet
    Postów: 419 390

    Wysłany: 5 marca, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 wrote:
    W dniu 02.03.2025 r. o godzinie 18:50 na świat przyszedł nasz syn, Gabryś. Podjęta pilna decyzja o natychmiastowej cesarce ze względu na nagły atak stanu przedrzucawkowego (planowana cesarka była na 37tc, ale ze względu na łożysko centralnie przodujące). Urodził się z wagą 2510g oraz mierzy 47cm. Jest wcześniakiem z 35+2tc. Na ten moment nie wymaga wsparcia tlenem, je poprzez sondę, nie ma samodzielnego odruchu ssania. Jest przystawiany do smoczka, ale średnio mu to idzie. Półtorej doby był wspierany asekuracyjne tlenem i trzymany w cieplarce. Od dzisiaj został przełożony do zwykłego łóżeczka. Aktualnie ma lekkie zapalenie płuc i jest na antybiotykach. Nie mamy informacji jak długo potrwa jego pobyt w szpitalu. Mamy nadzieję, że nie będzie wymagał długiej hospitalizacji.

    Ja po CC powoli dochodzę do siebie, ciężko znoszę operacje. Byłam ponad miesiąc w szpitalu i potrzebuję odpocząć i zregenerować ciało i głowę. Zapalenie płuc może być związane z długim pobytem w szpitalu, zakażeniem w układzie płciowym i moczowym. Aczkolwiek badania z krwi i moczu nie wskazywały żadnego stanu zapalnego itp. Jednak wiadomo jak to w szpitalu. Mnóstwo czynników podnoszących ryzyko infekcji.



    Natalia. Przede wszystkim gratulacje. Życzę Wam mnóstwo siły i zdrowia, najważniejsze, żeby mały był w domu i abyście cieszyli się sobą w zdrowiu ❤️ Przeszłaś ciężki czas, ale jesteś bardzo dzielna.

    Natalia0212, Sylwiasz lubią tę wiadomość

    🩵 10.03.2025, 10:30, 38+3 Beniamin
  • Majania Ekspertka
    Postów: 149 171

    Wysłany: 5 marca, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martiiii wrote:
    To puchnięcie to na pewno jest uciążliwe! Ale 15kg to wcale nie jest dużo! W ogóle to się wydaje śmieszne, bo 10dni to jest tak mało, a w tej sytuacji się wydaje że trwa wieczność 😅 a jak z wagą maluszka u Ciebie? Ja w ogóle też mam termin na 14 marca z OM, więc chyba u Ciebie jest nadzieja na szybsze rozwiązanie z tym rozwarciem 😁

    Dla mnie 15 kg to dużo (procentowo) bo przed ciążą ważyłam 50kg. Zatem przybyło mi nagle +30%, zdecydowanie moje nogi to czują.
    Nadzieja jest zawsze, ale równie dobrze, mogę urodzić po terminie, chociaż bardzo bym tego nie chciała.


    Syn ma urodziny 16-go marca i też nie wiem co robić, bo ciągle się pyta co z jego urodzinami, gdzie je zrobimy itd. a ja nie umiem mu na to pytanie odpowiedzieć.
    Chyba w końcu stanie na tym, że zorganizujemy mu u moich rodziców, a ja najwyżej z noworodkiem zostanę w domu, a jeśli jeszcze będę w dwupaku to chyba i tak nie będzie mi się chciało ogarniać imprezy w domu 🙈🙈

    Martiiii lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Majania Ekspertka
    Postów: 149 171

    Wysłany: 5 marca, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 wrote:
    W dniu 02.03.2025 r. o godzinie 18:50 na świat przyszedł nasz syn, Gabryś. Podjęta pilna decyzja o natychmiastowej cesarce ze względu na nagły atak stanu przedrzucawkowego (planowana cesarka była na 37tc, ale ze względu na łożysko centralnie przodujące). Urodził się z wagą 2510g oraz mierzy 47cm. Jest wcześniakiem z 35+2tc. Na ten moment nie wymaga wsparcia tlenem, je poprzez sondę, nie ma samodzielnego odruchu ssania. Jest przystawiany do smoczka, ale średnio mu to idzie. Półtorej doby był wspierany asekuracyjne tlenem i trzymany w cieplarce. Od dzisiaj został przełożony do zwykłego łóżeczka. Aktualnie ma lekkie zapalenie płuc i jest na antybiotykach. Nie mamy informacji jak długo potrwa jego pobyt w szpitalu. Mamy nadzieję, że nie będzie wymagał długiej hospitalizacji.

    Ja po CC powoli dochodzę do siebie, ciężko znoszę operacje. Byłam ponad miesiąc w szpitalu i potrzebuję odpocząć i zregenerować ciało i głowę. Zapalenie płuc może być związane z długim pobytem w szpitalu, zakażeniem w układzie płciowym i moczowym. Aczkolwiek badania z krwi i moczu nie wskazywały żadnego stanu zapalnego itp. Jednak wiadomo jak to w szpitalu. Mnóstwo czynników podnoszących ryzyko infekcji.

    Gratulacje!!! Nie martw się, maluszek sobie poradzi! Wiadomo, że w tym tygodniu będzie potrzebował chwilę dłużej w szpitalu, ale wierzę, że szybciutko wyjdzie z zapalenia płuc i w końcu zacznie ładnie ssać 🤗🤗

    Natalia0212 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • maglew Autorytet
    Postów: 659 675

    Wysłany: 6 marca, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 wrote:
    W dniu 02.03.2025 r. o godzinie 18:50 na świat przyszedł nasz syn, Gabryś. Podjęta pilna decyzja o natychmiastowej cesarce ze względu na nagły atak stanu przedrzucawkowego (planowana cesarka była na 37tc, ale ze względu na łożysko centralnie przodujące). Urodził się z wagą 2510g oraz mierzy 47cm. Jest wcześniakiem z 35+2tc. Na ten moment nie wymaga wsparcia tlenem, je poprzez sondę, nie ma samodzielnego odruchu ssania. Jest przystawiany do smoczka, ale średnio mu to idzie. Półtorej doby był wspierany asekuracyjne tlenem i trzymany w cieplarce. Od dzisiaj został przełożony do zwykłego łóżeczka. Aktualnie ma lekkie zapalenie płuc i jest na antybiotykach. Nie mamy informacji jak długo potrwa jego pobyt w szpitalu. Mamy nadzieję, że nie będzie wymagał długiej hospitalizacji.

    Ja po CC powoli dochodzę do siebie, ciężko znoszę operacje. Byłam ponad miesiąc w szpitalu i potrzebuję odpocząć i zregenerować ciało i głowę. Zapalenie płuc może być związane z długim pobytem w szpitalu, zakażeniem w układzie płciowym i moczowym. Aczkolwiek badania z krwi i moczu nie wskazywały żadnego stanu zapalnego itp. Jednak wiadomo jak to w szpitalu. Mnóstwo czynników podnoszących ryzyko infekcji.

    Natalia gratulacje okruszka ♥️♥️mam nadzieję że szybko oboje dojdziecie do zdrowia 🙏

    Natalia0212 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • RainbowDeer Autorytet
    Postów: 300 547

    Wysłany: 6 marca, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, gratulacje tym już rozpakowanym. Dopiero początek marca a tu już tyle bobasów 😄

    Nie udzielałam się długo długo, walczyłam z ogarnięciem firmy. Dużo tematów, nagłe zwolnienie pracownicy, finansowo szło jak krew z nosami. Nie jest to wymarzony początek macierzyństwa zdecydowanie

    Ale wszystko już ogarnięte i gotowe jako tako na młodego. Tylko młody się nigdzie nie wybiera 🫠

    W niedziele termin, a u mnie na razie szyjka długa na 3 cm

    '96👩‍❤️‍👨'90

    START STARAŃ 09.22
    START LECZENIA 01.24

    ♀️ PCOS, AMH 5,1

    ♂️ oligospermia ok. 1 mln/ml

    02.24 - IUI przepływowa ❌️
    04.24 - cykl naturalny na letrozolu ❌️
    05.06.24 - start stymulacji 💉
    15.06.24 - punkcja 🧪
    20.06.24 - transfer
    HCG 9dpt 77 ✨️
    HCG 11dpt 189 🥹
    HCG 19dpt 4655 🙃
    27dpt mamy ❤️

    ❄️❄️❄️ czekają na swoją kolej

    preg.png
  • Alexis1705 Koleżanka
    Postów: 38 9

    Wysłany: 6 marca, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RainbowDeer wrote:
    Hej dziewczyny, gratulacje tym już rozpakowanym. Dopiero początek marca a tu już tyle bobasów 😄

    Nie udzielałam się długo długo, walczyłam z ogarnięciem firmy. Dużo tematów, nagłe zwolnienie pracownicy, finansowo szło jak krew z nosami. Nie jest to wymarzony początek macierzyństwa zdecydowanie

    Ale wszystko już ogarnięte i gotowe jako tako na młodego. Tylko młody się nigdzie nie wybiera 🫠

    W niedziele termin, a u mnie na razie szyjka długa na 3 cm


    U mnie tak samo termin w niedzielę, a szyjka długa. Masz jakieś inne objawy? U mnie totalnie nic, maluszek kopie mocno, skurczy nie ma.

    RainbowDeer lubi tę wiadomość

  • RainbowDeer Autorytet
    Postów: 300 547

    Wysłany: 6 marca, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexis1705 wrote:
    U mnie tak samo termin w niedzielę, a szyjka długa. Masz jakieś inne objawy? U mnie totalnie nic, maluszek kopie mocno, skurczy nie ma.

    Mam śluz podbarwiony na brązowo, ale to może nic nie znaczyć. No i dużo skurczów braxton hicks. Są dokuczliwe, ale bezbolesne

    Od poniedziałku mam codziennie przychodzić na ktg, jeśli nic się nie wydarzy. I raczej mam poczucie, że termin przyjdzie i minie

    A ewentualna indukcja nie wcześniej niż 17 marca 🫣 U ciebie lekarz mówił coś o indukcji?

    '96👩‍❤️‍👨'90

    START STARAŃ 09.22
    START LECZENIA 01.24

    ♀️ PCOS, AMH 5,1

    ♂️ oligospermia ok. 1 mln/ml

    02.24 - IUI przepływowa ❌️
    04.24 - cykl naturalny na letrozolu ❌️
    05.06.24 - start stymulacji 💉
    15.06.24 - punkcja 🧪
    20.06.24 - transfer
    HCG 9dpt 77 ✨️
    HCG 11dpt 189 🥹
    HCG 19dpt 4655 🙃
    27dpt mamy ❤️

    ❄️❄️❄️ czekają na swoją kolej

    preg.png
  • Alexis1705 Koleżanka
    Postów: 38 9

    Wysłany: 7 marca, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RainbowDeer wrote:
    Mam śluz podbarwiony na brązowo, ale to może nic nie znaczyć. No i dużo skurczów braxton hicks. Są dokuczliwe, ale bezbolesne

    Od poniedziałku mam codziennie przychodzić na ktg, jeśli nic się nie wydarzy. I raczej mam poczucie, że termin przyjdzie i minie

    A ewentualna indukcja nie wcześniej niż 17 marca 🫣 U ciebie lekarz mówił coś o indukcji?

    O to u Ciebie widać już więcej oznak, może maluszek sam rozpocznie akcje przed 17.03, jeszcze jest sporo czasu 😊 Ten śluz zabarwiony to może czop śluzowy już zaczyna odpadać.

    Mi lekarz kazał się zgłosić do siebie na dyzur do szpitala na kontrolę w środę i zadecyduje czy czekamy dalej czy będzie wskazana hospitalizacja. Typowo o indukcji jeszcze nie wspomniał. U mnie było dość dużo uplawow i to go niepokoi, ale objawów zbliżającego się porodu nadal żadnych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca, 13:42

  • RainbowDeer Autorytet
    Postów: 300 547

    Wysłany: 7 marca, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexis1705 wrote:
    O to u Ciebie widać już więcej oznak, może maluszek sam rozpocznie akcje przed 17.03, jeszcze jest sporo czasu 😊 Ten śluz zabarwiony to może czop śluzowy już zaczyna odpadać.

    Mi lekarz kazał się zgłosić do siebie na dyzur do szpitala na kontrolę w środę i zadecyduje czy czekamy dalej czy będzie wskazana hospitalizacja. Typowo o indukcji jeszcze nie wspomniał. U mnie było dość dużo uplawow i to go niepokoi, ale objawów zbliżającego się porodu nadal żadnych.

    Ja miałam ogrom upławów w 3 trymestrze, ale lekarz mówi że dopóki nie ma brzydkiego zapachu/świądu/bólu to normalne

    Czas pokaże jak się skończy. Trzymam kciuki, żeby było dobrze u ciebie. Jest kontrola lekarska i super 👌

    U mnie więcej wizyt nie ma w planach, tylko te zapisy ktg
    Już się mocno niecierpliwię. Gdyby lekarz był otwarty na wcześniejszą indukcję, to chyba bym po niedzieli umówiła, żeby już mieć to z głowy 😅

    '96👩‍❤️‍👨'90

    START STARAŃ 09.22
    START LECZENIA 01.24

    ♀️ PCOS, AMH 5,1

    ♂️ oligospermia ok. 1 mln/ml

    02.24 - IUI przepływowa ❌️
    04.24 - cykl naturalny na letrozolu ❌️
    05.06.24 - start stymulacji 💉
    15.06.24 - punkcja 🧪
    20.06.24 - transfer
    HCG 9dpt 77 ✨️
    HCG 11dpt 189 🥹
    HCG 19dpt 4655 🙃
    27dpt mamy ❤️

    ❄️❄️❄️ czekają na swoją kolej

    preg.png
  • eliz Autorytet
    Postów: 1177 1574

    Wysłany: 7 marca, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia gratulacje Kochana!🥹❤️
    Życzę dużo siły a przede wszystkim zdrówka! 🥹🫂
    Będzie wszystko dobrze! ❤️❤️❤️

    Moje najwieksze szczęście Jakub urodzony 19.02.2025 o 14:36 , 3180g i 55cm. 💙💙💙

    age.png
‹‹ 629 630 631 632 633 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ