Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
My po wizycie wszystko jest dobrze, mała ma obecnie 576 g🙈 szyjka 4 cm. Mam włączyć biofer bo powoli leci mi hemoglobina i magnez zwiększony do 2x 2 tabletek.
Kolejna wizyta zamiast 22.12 będzie 07.01 proszę o zmianę w kalendarzuWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia, 15:37
aqq, Kasiastaraczka, Jednorożec89, Sagi, Aliana, ZOSIA88, Kłębuszek, Kokosq, Arga, bambusek-94, Go0cha, _Hope, Daga121222, Katt lubią tę wiadomość
Starania od 2021
🖤Poronienia nawykowe 🖤
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
👱♀️35 L 👨36 L 🐕
8 IUI ❌️
Zmiana lekarza 11.2024
➡️2025 IVF MZ
Kwalifikacja 23.01 ✅️
Rozpisanie stymulacji 31.03✅️
Start stymulacji 4.04🍀
(Mensinorm150 jm, Puergon 50jm, Orgalutran 0.25 mg)
Zivafert 5000j.m x2
1 podgląd 09.04 🥚2 podgląd 11.04🥚3 podgląd 14.04
Punkcja 16.04, pobrano 3🥚
Mamy ❄️ 4.3.3
transfer 15.07🤰🏼
15.08 7+1 tc,CRL 5mm ❤️110/min,GS 2 cm, YS 4mm
29.08 9tc+1d CRL 2.20 cm
10.09 10+6tc CRL 3.76 cm
Sanco niskie ryzyka Niunia 🩷
23.09 prenatalne 12+5tc 6.45 cm🐭
01.10 13+6tc CRL 8.23 cm 🐇
18.11 połówkowe 393g córeczki 🩷
3.12 576 g myszki 🐭🩷

-
Dziewczyny, a wy powtarzacie krzywą po jakimś czasie, jak pierwsza krzywa wyszła lekko nieprawidłowa? Ja bardzo mało przekroczyłam wynik po 1h, a na codzień nie mam żadnych problemów z cukrami. Do tego stopnia, że ostatnio zjadłam do kawy eklerkę i nie wywaliło mnie. Bardzo dużo ćwiczę i spacery to u mnie minimum 10 km dziennie (pies pomaga 😂), generalnie staram się jeść zdrowo. A najbardziej ta krzywa to w sumie mi na psychikę zadziałała. Natomiast moja lekarz uważa, że nie ma opcji powtarzać krzywej, bo nie można zignorować tego pierwszego wyniku, który wskazał na cukrzycę. Drugi, jeśli wyjdzie nawet prawidłowy, to juz nie zniweluje, że raz wyszło źle. Z tego co się naczytałam to jedna krzywa właśnie nie jest miarodajna. Wystarczy, że człowiek się nie wyśpi i już wynik może być zakłamany.
-
Mi krzywą też nie przkroczyło jakoś spektakulanie. Miałam lekka podwyższony wynik po dwoch godzinach. Myślami że to nic i jakoś się obejdzie. Nie obeszło się. Dzisiaj cukry trochę mi wariują. A prawda jest taka ze im ciąża starsza tym gorzej bo hormony coraz mocniej dają znać. Nie ignoruj tego . Kontroluj się stale bo to że dzisiaj jest dobrze to nie znaczy że za tydzień też będzie czego oczywiście życzę z całego serca:)Hermionka wrote:Dziewczyny, a wy powtarzacie krzywą po jakimś czasie, jak pierwsza krzywa wyszła lekko nieprawidłowa? Ja bardzo mało przekroczyłam wynik po 1h, a na codzień nie mam żadnych problemów z cukrami. Do tego stopnia, że ostatnio zjadłam do kawy eklerkę i nie wywaliło mnie. Bardzo dużo ćwiczę i spacery to u mnie minimum 10 km dziennie (pies pomaga 😂), generalnie staram się jeść zdrowo. A najbardziej ta krzywa to w sumie mi na psychikę zadziałała. Natomiast moja lekarz uważa, że nie ma opcji powtarzać krzywej, bo nie można zignorować tego pierwszego wyniku, który wskazał na cukrzycę. Drugi, jeśli wyjdzie nawet prawidłowy, to juz nie zniweluje, że raz wyszło źle. Z tego co się naczytałam to jedna krzywa właśnie nie jest miarodajna. Wystarczy, że człowiek się nie wyśpi i już wynik może być zakłamany.
-
@Kłebuszku dużo zdrowia, mam nadzieję że przeziębienie szybko odpuści ❤️
Ja od tego tygodnia na "ciążowym" L4 ale codziennie coś się dzieje i wcale nie czuję że odpoczywam.
Co do nietrzymania moczu to mega Wam współczuję 😟 musi być ciężko tak funkcjonować i czuć się komfortowo.
Dzisiaj z mężem zaszaleliśmy i w ramach obiadu pojechaliśmy do maka na drwala. Teraz czuję jak mi cukier leci i czuję się dramatycznie ale warto było 🤣 ja mam krzywą dopiero 05.01 więc zobaczymy co u mnie wyjdzie. Przed ciążą mialam zdiagnozowaną IO ale glukoza na czczo wyszła mi niska i lekarz nie kazał robić krzywej wcześniej.
@Kasiastaraczka proszę o aktualizację na pierwszej stronie - następna wizyta 08.01 i III prenatalne na 23.01 🙂
Kasiastaraczka, Daga121222 lubią tę wiadomość
-
Patisonek 25 wrote:My po wizycie wszystko jest dobrze, mała ma obecnie 576 g🙈
To kawał dziewczyny 😀🩷
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia, 18:14
Patisonek 25 lubi tę wiadomość
-
Ja znowu zapomniałam zapytac o te 3 prenatalne

Jak to jest dziewczyny czy są one obowiązkowe ? Ja jestem średnio co 2 tyg u lekarza i zawsze sorawdza mi przyrost przeplywy łożysko itp juz nie mam siły na te wizyty i badania co triche mam wrażenie, że jestem w Katowicach.
Co do nie trzymania moczu to pojawia mi się przy czynnościach kichnięciu czy wymiotach wtedy nie trzymam najbardziej przy wymiotach wiec najpierw musialam oproznic oechezr szybko potem wymioty a i tak popuscilam ale po porodzie bede miala zabieg robiony na to.
Zamierzam tez kupic żel na zrosty po cc ale jest mega drogi praie 700 zl
-
Z tego co wiem to 3 prenatalne ( w sumie rzadne prenatalne ) nie są obowiązkowe. To zależy wyłącznie od Ciebie no i są płatneZOSIA88 wrote:Ja znowu zapomniałam zapytac o te 3 prenatalne

Jak to jest dziewczyny czy są one obowiązkowe ? Ja jestem średnio co 2 tyg u lekarza i zawsze sorawdza mi przyrost przeplywy łożysko itp juz nie mam siły na te wizyty i badania co triche mam wrażenie, że jestem w Katowicach.
Co do nie trzymania moczu to pojawia mi się przy czynnościach kichnięciu czy wymiotach wtedy nie trzymam najbardziej przy wymiotach wiec najpierw musialam oproznic oechezr szybko potem wymioty a i tak popuscilam ale po porodzie bede miala zabieg robiony na to.
Zamierzam tez kupic żel na zrosty po cc ale jest mega drogi praie 700 zl
-
Za poprzednie też płacilam wiem, że mozna zalatwic na nfz ale wszystko robie u mojego lekarza

Apropo dzisiaj czekam w poczekalni a tam moja chrzesnica wchodzi
to się spotkałyśmy 
A co do cukrów to lekarz kazal duzo chodzić wiec jutro się umowilam wstepnie na spacer z koleżanką a z drugiej strony ja tak nie martwie się tymi cukrami mam jakąs znieczulicę ostatnio. Pytałam tez o jakieś ćwiczenia to mówił, że lepiej spacery wonle a długie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia, 19:07
-
Ja w tej ciąży place za wszytko, po pierwsze w mojej dziurze nikt badań prenatalnych nie robi na nfz musiałabym jechać 100 kilometrów a mi się nie chce a po drugie ogarniam wszytko w miejscu gdzie prowadzę ciążęZOSIA88 wrote:Za poprzednie też płacilam wiem, że mozna zalatwic na nfz ale wszystko robie u mojego lekarza

Apropo dzisiaj czekam w poczekalni a tam moja chrzesnica wchodzi
to się spotkałyśmy 
-
Ja po wizycie, z młoda wszystko ok, waży ok 892gramy, mieści się pośrodku wykresu. Następna wizyta 29.12.
Mój wynik po 2 godzinach krzywej jest w górnej granicy. Jakby przekroczyło o 1 to byłaby cukrzyca. Ale lekarka mówiła że ma co powtarzać. Ale chyba muszę i tak zacząć uważać bardziej na to co jem.
_Hope, Sagi, Patisonek 25, Kokosq, bambusek-94, aqq, Kasiastaraczka, Arga, Daga121222, Kłębuszek, Katt lubią tę wiadomość
-
U mnie tak w pierwzej ciazy cukrzyca zostala zignorowana, przekroczylam na czczo wynik o 2 🙈 problem w tym ze to pozniej wywala po 30tc. Nie polecam, moj synek urodzil sie w hipoglikemii i na prawde to byl ciezki czas. O cukrzycy dowiedzialam sie po porodzie, neonatolog byl w szoku ze zignorowano
-
@Patisonek super, że u Was wszystko dobrze. 💗🤩
@Go0cha, cieszę się, że u Was również dobre wieści na wizycie. 🥰💖
Ja krzywą powtarzam, ale pierwsza (na samym początku ciąży) wyszła prawidłowo. Robiłam tak wcześnie ze względu na cukrzycę w poprzedniej ciąży i wtedy diagnoza była gdy o kilka jednostek przekroczyłam normę godzinę po wypiciu glukozy.
Zamówiłam dziś ostatnie prezenty na święta. 🎁🎄 Ufff cieszę się, że mam to już z głowy 😂
Patisonek 25, alta marea, Kasiastaraczka, Go0cha, Arga, Kłębuszek lubią tę wiadomość
-
alta marea wrote:U mnie tak w pierwzej ciazy cukrzyca zostala zignorowana, przekroczylam na czczo wynik o 2 🙈 problem w tym ze to pozniej wywala po 30tc. Nie polecam, moj synek urodzil sie w hipoglikemii i na prawde to byl ciezki czas. O cukrzycy dowiedzialam sie po porodzie, neonatolog byl w szoku ze zignorowano
Dlatego wszystkie dziewczyny które mają jakiekolwiek nieprawidlowsci w krzywej ostrzegam. Nie dajcie się zbyć i pilnujcie tego. Noe ważne czy przekroczone jest przez o 1 czy o 10. Jak mi to diabetolog powiedział to jest zawsze cukrzycą ho potem wchodzi się w trzeci trymest i z tego jeden robi się 20 bo taka jest fizjograficzne ciąży. Łożysko z czasem produkuje coraz więcej hormonów i insulinoopornosc się pogłębię
Sagi, alta marea lubią tę wiadomość
-
_Hope wrote:@Patisonek super, że u Was wszystko dobrze. 💗🤩
@Go0cha, cieszę się, że u Was również dobre wieści na wizycie. 🥰💖
Ja krzywą powtarzam, ale pierwsza (na samym początku ciąży) wyszła prawidłowo. Robiłam tak wcześnie ze względu na cukrzycę w poprzedniej ciąży i wtedy diagnoza była gdy o kilka jednostek przekroczyłam normę godzinę po wypiciu glukozy.
Zamówiłam dziś ostatnie prezenty na święta. 🎁🎄 Ufff cieszę się, że mam to już z głowy 😂
Zazdroszczę tych prezentów, my jeszcze w polu z tym wszystkim 😭
-
My tylko kupujemy dzieciom prezenty na Mikołaja już mam na świeta tez już trochę mamy ale w tym roku idziemy na świeta do mojej siostry i powiem szczerze ,że jakbym miała wszystkim kupować prezenty to by mi wypłaty nie wystarczylo
a tak serio to ja w cale już nie mam ochoty nigdzie chodzić w tamtym roku zrobiliśmy wigilie w 4 osoby i powiem szczerze ,że bylo fajnie mój mąż poszedl do oracy na 14 więc o 12 już byliśmy po
ale w formie obiadu potraktowaliśmy to tera, tez wolałabym u siebie ale mąz naciska że ma wolne i chce iśc
-
Niby nie są obowiązkowe,ale rzeczywiście już te są płatneJednorożec89 wrote:Z tego co wiem to 3 prenatalne ( w sumie rzadne prenatalne ) nie są obowiązkowe. To zależy wyłącznie od Ciebie no i są płatne
U mnie w szpitalu do przyjęcia wymagają tych usg prenatalnych. Myślę, że ze względu na to, że nie każdy lekarz ma ten certyfikat fmf i chcą jakiejś podkładki?
Mój prowadzący nie ma tego certyfikatu, sprzęt usg też nie tak dokładny jak te na który robią te usg prenatalne -
Ja też robię w innym miejscu niż mam prowadzącą i jakoś tak będę się czuć pewniej jak zrobię.
My wigilię póki co chcemy zrobić tradycyjnie tak tak przez kilka ostatnich lat u siebie, ale u nas to głównie kwestia posprzątania i udostępnienia miejsca, bo zapraszamy jednych i drugich rodziców, babcię męża i mojego brata z żoną i synem, a każdy coś przynosi, więc kwestię przygotowaniach jedzenia mamy w większości z głowy
gdybym jednak nie czuła się na siłach to przenosimy lokalizację do teściów
-
aqq wrote:Ja też robię w innym miejscu niż mam prowadzącą i jakoś tak będę się czuć pewniej jak zrobię.
My wigilię póki co chcemy zrobić tradycyjnie tak tak przez kilka ostatnich lat u siebie, ale u nas to głównie kwestia posprzątania i udostępnienia miejsca, bo zapraszamy jednych i drugich rodziców, babcię męża i mojego brata z żoną i synem, a każdy coś przynosi, więc kwestię przygotowaniach jedzenia mamy w większości z głowy
gdybym jednak nie czuła się na siłach to przenosimy lokalizację do teściów
To my podobnie organizujemy święta 👍
Tyle, że jeśli nie będę czuła się na siłach to… pójdę do łóżka
Jak nie będę w stanie we własnym domku wysiedzieć, to nie wysiedzę w aucie ani u kogoś
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
















