Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie jest, ale to stricte żołądkowe sprawy, na pewno nie zależy od tego życie kropka
bardziej moje nieżycie, bo mi sie zdarzyło tym obudzić starszaka
16.10.2023 - dwie kreseczki
18.06.2024 - 2800g szczęścia zwanego Gabrysiem
20.07.2025 - dwie kreseczki, wciąż KP -
POPROTKA wrote:Hej dziewczyny!
Mam do Was pytanie czy któraś z Was miała od początku uczucie przelewania się, bulgotania w brzuchu?
Bo u mnie totalnie nic, żadnego takiego uczucia, a wiem, że niektóre dziewczyny pisały, że miały to już od samego początku… i zaczęłam się zastanawiać 🙈
No chyba, że przy problemach jelitowych 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:07
👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4.1.1
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10 prog - 16,4
23.06 ➡️ beta 7dpt - 51,00 🥹
26.06 ➡️ beta 10dpt - 234,80 prog - 29,10
03.07 ➡️ beta 17dpt - 2826,00 prog - 21,12
Widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym 🍀
10.07 ➡️ mamy zarodek z serduszkiem ❤️🥹 6t+1d
24.07 ➡️ 1,64 cm szczęścia ❤️ 8t+1d
25.08 ➡️ pierwsze prenatalne 🤞🏻
-
Dżozu wrote:Gratulacje!
Mam do Was pytanie na śniadanie 😅
Jak dbacie o skórę brzuszków? Jakie macie sposoby na zmniejszenie prawdopodobieństwa rozstepów? 😎 jestem fanką naturalnych sposobów, chwyciłam na razie za masło shea, ale jestem ciekawa wskazówek naszych Weteranek.
Smaruje się balsamem z Palmersa, smarowałam się nim w obu ciążach i rostępów nie mam. Nie wiem czy to jego zasługa czy genetykiDżozu lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Niestety kawa u mnie odpada odstawiłam ją orzed ciążą bardzo podrażniała mi żoładek.
Mąz zajmuje sie ile może ale czasami jest w pracy np dzisiaj a ja sama z dzieckiem nie mam ani teściowej ani mamy jest nie daleko siostra ale nie chce jej wykorzystywać. Moja córka ma 4 lata więc drzemek już nie ma orzesyoia całe noce jest w miare samodzielna ale jedzenie picie trzeba zrobić na olac zabaw musze iść bo się jej nudzi pomimo że mam ogródek i w ogródku hustawka piaskownica to krzyczy, chce do dzieci w inne miejsca.
Jeszcze co do objawów ja dodam, że ja z objawów mam tylko mdłości i wynioty. Nie mam bólu piersi nie mam też uczucia senności bardziej cieroir na bezsenność szczególnie w nocy cieżko mi zasnąć.
Co do jedzenia to totaknie róznie mam raz mam ochotę na coś kwaśnego raz na miesnego raz na słodkiego i to samo miałam przy ciąży z córką więc totalnie się tym nie sugeruje .
Ta ciąża jest inna nie spodziewana przy tamtej był duży stres bo walczyłam o te 1 dziecko. Przy tej bardziej wątpliwości jak ja dam radę z 2 dzieci jak moje dziecko zaakceptuje siostre lub brata .Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:24
-
Jednorożec89 wrote:Smaruje się balsamem z Palmersa, smarowałam się nim w obu ciążach i rostępów nie mam. Nie wiem czy to jego zasługa czy genetyki
@Paprotka, nad czym się zastanawiasz? Dziewczyny, nie komplikujmy sobie życia, cieszmy się tym stanem jaki jest, jedna ma objawy inna nie, w żadnym wypadku nie ma co szukać nieprawidłowości. Niech nasze kropki rosną w spokojnym, miłym środowisku! 😊
@Zosia, piona, ja również dziś sama z synem, ale dwa lata, bo mąż jedzie pomoc w remoncie znajomemu. Także zaraz zabieram się za sprzątanie i gotowanie 🥲 Powodzenia dziś!Dżozu lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01 - czyżby chłop? 😏♂️
30.01 - prenatalne 2 trym. 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
16.06.23 Ognik przychodzi sprawnie i szczęśliwie na świat 🥹
27.06.25 - cień ⏸️
30.07- piękne ⏸️
17.07 - pierwsza wizyta, mamy serduszko 🥰 (plus torbiel 58 mm)
07.08 - kolejna wizyta
-
Aliana wrote:Tsh w pierwszym trymestrze nie powinno przekroczyć 3,18, więc masz jeszcze zapas. U mnie właśnie przekroczyło 3,5 mimo leczenia letroxem i nie stresowałam się tym tak bardzo aż nie przeczytałam, że wystraszyło Cię 2,8 😅 może ja zbyt lekko do tego podchodzę i też powinnam panikowac? z lekarka zwiększyłyśmy dawke tydzień temu ale chyba nie ma co jeszcze sprawdzać… pewnie dopiero za miesiąc wynik będzie wiarygodny. Odczuwam objawy niedoczynności tarczycy ale mam nadzieję, ze nic ponad to się nie wydarzy
Też mam w wynikach zakres referencyjny w I trymestrze do 3,18 ale mój endokrynolog mówił że wynik nie powinien przekraczać 2,5 a najlepiej 2,0. Ale myślę że panika jest niewskazana 😀 bo TSH wolno reaguje na leki a przekroczenia nie są wysokie. Także ja już grzecznie czekam na wizytę i się nie przejmuję 🙃Aliana lubi tę wiadomość
-
Dżozu wrote:Gratulacje!
Mam do Was pytanie na śniadanie 😅
Jak dbacie o skórę brzuszków? Jakie macie sposoby na zmniejszenie prawdopodobieństwa rozstepów? 😎 jestem fanką naturalnych sposobów, chwyciłam na razie za masło shea, ale jestem ciekawa wskazówek naszych Weteranek.
Ja namiętnie od samego początku jak tylko potwierdziłam ciążę smarowałam brzuch Mustelą, miałam też epizod z Palmersem ale zakładam że kwestia zapachów tu też miała wpływ. Podobnie jak odrzuciłam olejek bo nie byłam w stanie znieść zapachu. U mnie tak właściwie to ta wrażliwość na zapachy to jedyny objaw ciąży na początkowym etapie. Dodatkowo później zaczęłam zwykłym balsamem smarować plecy, biodra i uda. Nie mam żadnego ciążowego rozstępu chociaż brzuch miałam ogromny. Co do genetyki to mam rozstępy z okresu dojrzewania, moja mama po ciąży też ma trochę, więc nie wiem czy te kremy faktycznie pomagają czy to chodzi o coś jeszcze.Dżozu, bambusek-94 lubią tę wiadomość
-
Katt wrote:Ja namiętnie od samego początku jak tylko potwierdziłam ciążę smarowałam brzuch Mustelą, miałam też epizod z Palmersem ale zakładam że kwestia zapachów tu też miała wpływ. Podobnie jak odrzuciłam olejek bo nie byłam w stanie znieść zapachu. U mnie tak właściwie to ta wrażliwość na zapachy to jedyny objaw ciąży na początkowym etapie. Dodatkowo później zaczęłam zwykłym balsamem smarować plecy, biodra i uda. Nie mam żadnego ciążowego rozstępu chociaż brzuch miałam ogromny. Co do genetyki to mam rozstępy z okresu dojrzewania, moja mama po ciąży też ma trochę, więc nie wiem czy te kremy faktycznie pomagają czy to chodzi o coś jeszcze.
Dżozu lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01 - czyżby chłop? 😏♂️
30.01 - prenatalne 2 trym. 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
16.06.23 Ognik przychodzi sprawnie i szczęśliwie na świat 🥹
27.06.25 - cień ⏸️
30.07- piękne ⏸️
17.07 - pierwsza wizyta, mamy serduszko 🥰 (plus torbiel 58 mm)
07.08 - kolejna wizyta
-
Ja nie pamiętam czy się smarowałam, chyba nie bardzo, cała energia szła na codzienne mycie włosów, potem już szybko iść leżeć 😂 Teraz smaruję brzuch masłem babydream z rossmanna, pięknie pachnie, zupełnie inaczej niż reszta serii. Liczę na takie szczęście z brakiem rozstępów jak poprzednio.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:14
Dżozu lubi tę wiadomość
-
Co do bycia samemu z dziećmi, ja zostaje sama z młodymi na tydzień może dłużej. Szwagier mojego męża miał wypadek we Włoszech było w miarę ok teraz się pogorszyło o P. Dzisiaj jedzie do niego ze swoją siostrą. Wiadomo trzeba pomóc jak tylko się może
-
A-6 wrote:Pamiętajcie, że skóra to głównie to co jemy (i pijemy!), od wewnątrz się najlepiej dba o nią. Też miałam piłkę ogromną, ale niestety rozstępów sporo mimo smarowania i dobrej diety, taki prezent od mamy😅
Ciężko mi ocenić czy prowadziłam się dobrze, był etap że namiętnie piłam Pepsi bez cukru, ale chyba jadłam tak jakoś sensownie - z wyjątkiem takich typowo ciążowych zachciewajek -miałam ogromną ochotę na kabanosy, a w grudniu płakałam że chce ogórki małosolne 😆
I było też gdzieś pytanie o słodkie, ostatnio znowu zajadam się rogalikami z pastą pistacjową ale takie akcje potrafiłam też mieć przed ciążą więc nie łącze tych dwóch kwestii ze sobą, chociaż teraz bardziej naciskałam na wizytę w sklepie. -
CaroOline wrote:Hej wybaczcie ze tak późno
Jestem po wizycie , za wcześnie było jeszcze i lekarz w 6+0 widział 0.18cm CRL i pęcherzyk i żółt
Wiec ciążę mamy wewnątrzmaciczna i za 2 tygodnie 19 idę na wizytę z wynikami Badań które mi zlecił oraz zobaczyć serduszko ! Puki co powiedział że ciąża rozwija się prawidłowo. Mamy zdjęcie ale nie wiek jak wy to tu wstawiacie 🤣 powiedzieliśmy synowi że będzie starszym bratem ... dziewczyny ... pierwszy raz tak razem płakaliśmy 🥹 mały chodzi i ciągle mnie pyta czy się czymś przypadkiem nie denerwuje 🤣 i oczywiście że mam pić wode niegazowaną a nie z bombelkamj 🥹 słodkie i kochane . Nie mogę doczekać się 19stego
Co do detektora ja w poprzedniej ciąży używałam dziennie wieczorem na uspokojenie . Mały zdrowy ciąża przechodzona i ja byłam spokojna . W tej ciąży także kupię.
Gratulacje! 🎉
Słodka reakcja synka na wiadomość, że będzie starszym bratem.🥰
Trzymam kciuki za kolejną wizytę już z bijącym serduszkiem.🤞❤️ -
Jeśli chodzi o uczucie "przelewania się w brzuchu" to nie mam czegoś takiego. Nadal mnie mdli, co chwilę czuję głód i bardzo bolą mnie piersi.
Brzucha jeszcze niczym nie smaruję. W poprzednich ciążach używałam jakiegoś balsamu z Rossmanna i to tylko sporadycznie. 🫣 Rozstępy pojawiły mi się dopiero po porodzie i jednie wysoko na udach. Brzuch mimo, że miałam bardzo duży w obydwu ciążach dość szybko wrócił do normy. Oby teraz też tak było.🤞
Ja mam za sobą kolejną nieprzespaną noc. Synek mnóstwo razy wzbudzał się bo wyszła mu wysypka na plecach i ciągle się drapał. 🥴
Dżozu lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ale wam zazdroszczę tych zachcianek i smaku na jakieś produkty. U mnie wszystko, nawet woda, powoduje odruch wymiotny.
Chociaż jest w tym trochę paradoks bo wczoraj na wieczór udało mi się napić (z pół szklanki) i już rozmyślałam czy to nie znak że objawy słabną i czy wszystko jest dobrze 😅
W środę 06.08 mam wizytę u lekarza prowadzącego i tak myślę że w poniedziałek zrobię sobie badania krwi, właśnie tsh i morfologię.
Plamienie więcej się nie pojawiło więc mam nadzieję że było to jakieś podrażnienie i że z bobasem wszystko w porządku.
Zaczęłam wczoraj wypełniać pamiętnik ciążowy. Jest tam miejsce na wpisanie kiedy zaczął być widoczny brzuch, a ja mam tak wzdęty że w sumie już widać 😅bambusek-94, Sagi, Dżozu lubią tę wiadomość
-
Magda witam w klubie, ja może i zachcianki mam ale to wygląda tak: chce mi chipsów. Zjem dwa i mnie cofa i już od chipsów mnie odrzuca
MMM123 lubi tę wiadomość
-
U mnie już widać brzuch znacznie szybciej niż z pierwszym dzieckiem.
W weekend totalnie odpuszczam ogarnianie domu i tak mam na glowie córkę więc stwierdziłam, że na weekend zostawie sobie tylko zakupy ewnetualnie zrobienie obiadu.
A co do zachcianek to mi najbardziej smakuje mleko zimne i rogalik. Zauwżyłam juz w poprzedniej ciąży, że zimne rzeczy troche łagodza te mdłosci , nie pomagały migdały czy imbir. Mam w lodowce zamrozone kostki lodu i tym sie tez ratuje jak już mi jest bardzo nie dobrze mam nadzije że tylko nie zachoruje od tego. Zdecydowanie lepiej czuje się rano a najgorzej po poludniu i wieczorem.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:41
-
Jednorożec89 wrote:Magda witam w klubie, ja może i zachcianki mam ale to wygląda tak: chce mi chipsów. Zjem dwa i mnie cofa i już od chipsów mnie odrzuca♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01 - czyżby chłop? 😏♂️
30.01 - prenatalne 2 trym. 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
16.06.23 Ognik przychodzi sprawnie i szczęśliwie na świat 🥹
27.06.25 - cień ⏸️
30.07- piękne ⏸️
17.07 - pierwsza wizyta, mamy serduszko 🥰 (plus torbiel 58 mm)
07.08 - kolejna wizyta
-
My się dalej wakacjujemy z dolegliwości tylko zasypiam szybko i czasem z gorącą mi słabo ale jest wyjątkowo dobrze aż jestem w szoku aaaa i piersi ultra ciężkie ale ja z natury mam spory biust 🤞7.07 od razu po powrocie kontrolne usg i zobaczymy czy zostają z nami dwa orzeszki czy jeden jednak się wchłonąłStarania o rodzeństwo 🤰🏻
👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
On 🙋🏻♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
——————————————————-
🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
🩸09.06
🥚27.06 potrójna owulacja
🤞10.07 ⏸️
I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
16.07 usg- kropek 🥹
25.07 USG mamy jedno ♥️ ale obok pojawił się młodszy drugi kropek 🫣 -
ZOSIA88 wrote:U mnie już widać brzuch znacznie szybciej niż z pierwszym dzieckiem.
W weekend totalnie odpuszczam ogarnianie domu i tak mam na glowie córkę więc stwierdziłam, że na weekend zostawie sobie tylko zakupy ewnetualnie zrobienie obiadu.
A co do zachcianek to mi najbardziej smakuje mleko zimne i rogalik. Zauwżyłam juz w poprzedniej ciąży, że zimne rzeczy troche łagodza te mdłosci , nie pomagały migdały czy imbir. Mam w lodowce zamrozone kostki lodu i tym sie tez ratuje jak już mi jest bardzo nie dobrze mam nadzije że tylko nie zachoruje od tego. Zdecydowanie lepiej czuje się rano a najgorzej po poludniu i wieczorem.
Cos jest z tymi zimnymi rzeczami bo mdłości trochę mi słabną po zimnym arbuzie z lodówki i po zimnej kawie z kostkami lodu. Ciepła kawa fuj, lodowata? Świetnie wchodziDżozu lubi tę wiadomość
👩35 🧔♂️37
01.2025 - poronienie zatrzymane 6,5tc/10tc 💔
05.2025 staramy się dalej 💪
30.06 - ⏸️
15.07- 6+1 crl 3,8mm ❤️
25.07- 7+4 crl 1,3cm! ❤️ fhr 160!