Młode mamy 95-97
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć kochane!! Dawno tu nie zagladalam.
Gratuluję wszystkich udanych wizyt, gratuluję parki!! I ja bym dała Laura!
przepraszam, zs nie odnoszę się osobiście do każdej z Was.
* Jeżeli chodzi o twardnienie brzucha to na swoim przykładzie mogę napisać,ze takie owe niegroźne twardneinia doprowadziły mnie na patologie ciąży w 35t. Takze wnioskując lepiej skonsultować nuz później mieć wyrzuty sumienia.)
*Ciuszki 56 rozmiar jest bardzo przydatny. Moj skarb ma 57cm ale 56 lea na niego jak ulał. Nie wygląda jak w worku przynajmniej)
Pogoda do niczego. Chociaż co mi tam my i tak z małym póki oc jeszcze na pole nie wychodzimy.
A co u nas ?
U nas każdy dzień wygląda tak samo. Naly je śpi, na ostatnie czasy ma chyba wzdęcia albo zaparcia i nie wiem jak mu pomóc.
W poniedziałek była u nas położna i mały od porodu przybrał 350 i wazy jus 3700.
Je mm. Nie karmię piersią, ale nadal zmagań sie z laktacja. W szpitalu nikt nie uezanowal mojrj decyzji że nie chce kp i na siłę moje piersi były taroszone, szczypane, wyciągane
Miałam zmasakrowane sutki. Gdyby nie terror laktacyjny jaki panował w szpitalu sadze,ze laktaca by sie u mnie nie rozkręciła. Pielęgniarki neonatologiczne prychaly, przewracaly oczami... aż w końcu nie wytrzymałam i zaczęłam kłamać że owa piersią karmić będę. Ale mój mąż kupił mm i podawalam jr małemu w tajemnicy. Nie czuję bluesa w tej kwestii... nie wiem dlaczego szpital wyobrażał sobie mnie jako swoją własność której mogą nakaza kp.
Dopiero od mojej gin dostałam receptę na bromergon. Ale póki co próbuje jesczcze zestaw-szalwia, laktator. Bandaż :)i chyba powoli skutkuje.
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
Loko- ja tez przezylam cos takiego, opisywalam to tutaj i widze ze nie tylko mnie spotkal terror kp w szpitalu. Z tym ze ja malej nie dawalam rady karmic bo problem lezal w ssaniu malej a nie we mnie
. U mnie laktacja byla slaba pomimo ze odciagalam, staralam sie dawac jej moje mleko z butelki no ale pokarm zanikl calkowicie juz po dwoch tygodniach. Mala rozwija sie na mm bardzo dobrze .
Dzieki dziewczyny za gratujacje. Teraz pozostaje nam rozejrzec sie za sala i na spokojnie cos wybrac, bo terminy w naszych rejonach sa dosc odlegle. Zazwyczaj na te lepsze sale czeka sie ok 3 lat, wiec zapiszemy sie i niech czas sobie juz powoli leci
My dzis znowu siedzimy w domu. Zimno, wieje. Wczoraj padal snieg, grad, byl i deszcz no i odrobina slonca. Ta pogoda sobie chyba z nas kpi Mam nadzieje ze chociaz w weekend bedzie troszke ladniej, to moze w koncu ruszymy sie na jakis dluzszy spcer .
🐭 28- endometrioza/ POF
10.2016- córka 👧🏼
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Loko przykro mi, że musiałaś przez to przejść w szpitalu
Ważne, że już się wszystko normuje, a Ty i mały macie się dobrze. Na kolki i bóle brzuszka polecam woreczek z pestkami dyni lub wiśni (podgrzewa się go w mikrofali, a pestki oddają ciepło na brzuszek dziecka po przyłożeniu), suszarka do włosów, masaże, kładzenie na brzuszku ewentualnie kropelki u nas działał sabsimplex. Dodawaliśmy do co 3/4 karmienia i kolka nawiedziła nas tylko 3 razy przez okres dojrzewania jelit. Są jeszcze te rurki co odgazowują maluszka, ale nie wiem jak się nazywają bo u nas chyba w ogóle nie są dostępne.
Mysza strasznie długo musicie czekać za tą salą, ale przecież jak kocha to poczeka Raz jeszcze serdecznie gratuluję
U nas cieplutko. Próbuję właśnie małego położyć na drzemkę, ale chyba nic z tego. Możliwe, że dziś wyjdziemy na jakiś spacer ale to się okaże co mój brzuch na to. Wczoraj odwiedziliśmy Ikee Mogłabym tam zamieszkać. Pojechaliśmy po nowe krzesło do karmienia dla małego i oczywiście nie było za to wyszłam z nowymi kwiatkami, maskotką dla małego i dużą ilością drobnicy 
Za tydzień znów jedziemy bo to cholerne krzesełko trzeba kupić. I zakochałam się na zabój w kuchni, która spędza mi sen z powiek, ale koszt trochę duży. Może się skuszę na nowe mieszkanie bo to trzeba dobrze przemyśleć bo sama kuchnia bez sprzętów elektro kosztuje 4000e
Ale za to jaka jest piękna 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2017, 11:33
Janek i Gaja
rodzinneratatuj.blogspot.com -
Hej dziewczyny my dzis wkraczamy w 19tydzien a kopniaki sa co raz mocniejsze ,dzis nawet poczulam przez sen co do ubranek mam jedne spodenki w rozmiarze 62 . Szuklam na 58nic nie bylo a jak wzielam w rece 56 to sie za glowe zlapalam ,stwierdzilam ze chyba az tak malutkiego dziecka nie urodze ,albo moje wyobrazenie do dzieci jest inne .
Doszlo nam nowe imie dla chlopca,gdyby byl chlopiec .. teraz stoimy nad wyborem Olivier czy Dorian? Jak myslicie ,ktore bardziej przyjmie sie w spoleczenstwie? Wiem ze Olivierow juz jest sporo.
Lokokoko to straszne,ze bedac w szpitalu nie mozesz sama o sobie decydowac ,piersi to jednak jedna z najwiekszych czesci prywatnosci kobiety. Rozumiem,chca pomoc ale nic na sile.. ja chyba nie mam tyle cierpliwosci
Diana ,Maniaazazdroszcze wam pogody . U mnie niby przebija slonce ale jak.na razie jest 7 stopni i nadaja deszcze .
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
nick nieaktualnyWitam wszystkich ja również jestem młodą przyszłą mama. Pewnie jak wszystkie z was przeszperałam cały internet w poszukiwaniu informacji na temat stanu w jakim się znajduje. Po przeczytaniu miliona wpisów na forach, artykułów i wszystkich możliwych notek doktorów i specjalistów postanowiłam założyć bloga w którym będę dzielić się moim przeżyciami i znalezionymi informacjami z przyszłymi lub juz obecnymi mamami, bardzo chciałabym również dowiedzieć się o waszych przeżyciach i odczuciach . Zapraszam więc serdecznie na mojego bloga http://babyups.blog.pl/
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny ja już po wizycie. Zosieńka waży 1860 gram, ułożona główkowo, lekarz mówił że po obwodzie brzuszka chudzinka się zapowiada i do porodu powinna mieić ok 3600 g łożysko i ilość wód w porządku. U mnie znowu grzybica więc dostałam inne globulki i maść na 6 dni. Moja szyjka jest miękka ale z taką chodzę już od 22 tygodnia więc spokojnie. No i co jeszcze - coś mówił o opuszku palca jak mi szyjkę badał, miałam zapytać czy to chodzi o rozwarcie ale kurczę poszłam się ubierać i jak wyszłam to mi wyleciało z głowy. Ale na razie nie zabronił ani normalnego życia, ani seksu więc chyba jest ok
Kolejna wizyta już za 3 tygodnie i będę mieć pobierany wymaz na GBS.
Lokokoko - przykro mi że tak Cię wymęczyli w szpitalu. Kurdę nie sądziłam że panuje taki terror laktacyjny
Mysza - u nas też się tyle czeka na salę, ale to w tych najbardziej obleganych salach, gdzie mają jakieś atrakcje dla dzieci, piękne otoczenie. Tak to około rok, półtorej.
Zazdraszczam Wam dziewczyny pięknej pogody. U mnie niby cieplutko, słoneczko świeci ale widzę że już nadciągają chmury i zapowiadają burze. Kurdę mam dosyć takiej pogody
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2017, 12:41
-
Chcebardzobycmama- tu gdzie ja mieszkam jest sporo Olivierow, Dorianow nie ma. Kiedys wlasnie Olivier mi sie podobal ale potem jakos za duzo tego bylo dookola. Moze akurat u Ciebie nie bedzie tego problemu i Twoj maly nie bedzie jedym z wielu . Teraz kroluja Stasie, Jasie, Antki, Adasie , Filipy i Kubusie Masz jeszcze duzo czasu to moze cos Ci w oko wpadnie w razie czego, albo zdecydujesz jak zobaczysz malego
Ja mieszkam na mazurach, w otoczeniu jezior i lasow, moze dlatego az tyle czeka sie za tymi najlepszymi salami. Wiem ze ludzie czasem przyjezdzaja z dalszych rejonow zeby wlasnie gdzies tu miec wesele w ladnej scenerii. Szczerze to mi ten czas nie przeszkadza, na luzie zbierzemy pieniadze, mala juz podrosnie to i sie pobawi na weselu i moze obraczki bedzie niesc. No a najwazniejsze ze bede miec takie miejsce na wesele jakie mi sie w 100% podoba wiec mysle ze warto poczekac
Zrobilam sobie dzien sprzatania haha, troche to trwalo ale teraz przynajmniej mam czysciutko, juz w weekend nie bede sie martwic. Pije kawe, zjem cos slodkiego i pewno moja panna obudzi sie z ostatniej dzis drzemki
🐭 28- endometrioza/ POF
10.2016- córka 👧🏼
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
No właśnie podaje sab simplex:))
I dziś wprowadziła wodę i mały ma ie lepiej. Już się tak nie męczy kupki idą tak jak należy. Odpukac w niemalowane :-*
No niestety terror laktacyjny pełna gębą. Gorzej wspominam pobyt na poloznctwe niz sam poród, bo rodzić mogę dziś, ale na pewno nie w tym szpitalu, tylko jakimś cywilizowanym gdzie kobieta ma prawo decydować o sobie i sposobie karmienia. Ja zdaję sobie sprawę z korzyści kp, ale sądzę że lepiej jak karmię mm z przyjemnością niż kp z przymusu... dzieci odczuwają
a tak to ja jak i mój synek jesteśmy zadowoleni...
Smutne tylko że w szpitalu nikt mi nie doradził jak zahamować laktację, nikt nie zaproponował środków farmakologicznych. Co prawda mam już bromergon, ale boję się go wdrażać... tak jak już pisałam próbuje szalwi, bandaz i laktattor.
Zaczyna mnie już to męczyć u chyba jak nie przejdzie do niedzieli do wdrażania bromergon. ...
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Hej dziewczynki, moja córa dzisiaj to anioł nad aniołami więc mam czas posprzątać w domu i zająć się sobą
Ogólnie byliśmy wczoraj u lekarza, bo mała cały czas ma zatkany nos, co chwila muszę gruszką odciągać jej bo ciężko jej zasnąć z takim zatkanym noskiem.
Dostała leki na tydzień i mam nadzieję, że już będzie ok. Ciekawa jestem, czy ona taka chorowita przez to, że wcześniak...
No ale ważona też wczoraj była i przekroczyła już 4kg Wczorajsza waga pokazała 4040g
chcebardzobycmama Kurcze to za tydzień już połowa ciąży !! Gratulacje
Co do imienia chłopca ja osobiście wolałabym Doriana nawet uwzględniam to imię w razie synka, ale chłopięcych mi się tyle podoba, że prócz Doriana jest jeszcze przynajmniej 10 innych możliwości
Gabi Kawał baby już z tej Zosi Moja Nela w chyba nawet identycznym dniu i tygodniu ciąży ważyła 1700g Ale widać, że Zosia troszkę spowolniła z tyciem, bo na połówkowych zapowiadała się taka spora a tu się okazuje, że chyba jednak będzie taka w sam raz książkowo ok 3,5kg
PS. Jejku to już 33 tydzień Ci się dzisiaj zaczął Jak ten czas leci niesamowicie szybko !
Mysza My też chcieliśmy już za rok robić wesele ale właśnie wolimy troszkę więcej odłożyć na spokojnie wszystko zaplanować i przełożyliśmy o równy rok zamiast 22.06.18 będzie 22.06.19
Lepiej poczekać a mieć niezapomniany dzień niż tak na odpierdziel. No i w naszym przypadku mała też już będzie dość odchowana to dłużej się na weselu pobawi z gośćmi i w ogóle
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Hej dziewczyny ? Jak tam u was ?
U nas.. w kolejne spodnie sie nie miescimy pogoda superr,brakowalo mi tego slonca,chodzenia w krotkim rekawku. Dzis jedziemy nad stawy a potem jest jakis festyn w naszym miescie a wy jakie macie plany ? Tez u was taka super pogoda ? Jak sie czujecie ?
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Jestem ale na prośbę salvie W ciazy jeszcze nie jestem
Testować będę w dzien dziecka o ile @ szybciej nie przyjdzie
Dzisiaj odpoczywamy bo słoneczko w końcu wyszło.
Postaram się częściej tu zaglądaćWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2017, 15:09
sallvie lubi tę wiadomość
3cs
-
i masz już tu kamelkowo zostać zaraz i Ty będziesz w ciąży
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Kamelkowo, niczym się od nas nie różnisz. Koniecznie powinnaś z nami zostać, bo niedługo i Ty będziesz miała fasolkę w brzuchu ❤️
My się witamy w piękny weekend. Jutro jadę na baseny, zrelaksować się i wypocząć. Potem może jakieś zakupy znowu
Kurczę kupiłam sobie nowy telefon i za nic nie mogłam przypomnieć sobie hasła.. co ja się nagłówkowałam żeby je odgadnąć. W ogóle przerzuciłam się z androida na iOS'a i nie mogę się przyzwyczaić
A u was jak leci weekend ? Jak wasze maluszki?
Dzisiaj musiałam się zaopatrzyć w legginsy, w których nigdy nie lubiłam chodzić. Ale mi nóżki wychudły wiec jakoś się przekonałam, a moich jeansów żadnych już nie dopnę, także dlatego to było konieczne.. jest mi dużo wygodniej
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
Moja córcia kibicuje od małego
Dzisiaj było tak pięknie, że spędziła na dworze aż 5 godzin !!
chcebardzobycmama, gabi544, Rose16, Lokokoko lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Hej dziewczyny!
Jak widać jestem tu nowa, ale od dłuższego czasu obserwowałam to forum i postanowiłam w końcu napisać mimo, że konto mam od października gdzie zaczynałam starania o maluszka
Aktualnie jestem w 21 tc i jestem rocznik 96, a co za tym idzie mam 21 lat
sallvie, gabi544 lubią tę wiadomość
-
Rose Witamy w naszym gronie Spodziewasz się synka czy córeczki? Na kiedy masz termin? Imię wybrane ?
W którym cyklu wam się udało?
Rose16 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
sallvie, Mój lekarz z początku nie chciał określić płci Dzidziusia kiedy byłam miesiąc temu. Mówił, że za wcześnie, że on najwcześniej określa płeć na połówkowych bo wszystko może się zdarzyć, jednak tak na niego naciskałam i powiedział, że mu to prawdopodobnie wygląda na dziewczynkę, ale nie da sobie ręki uciąć więc teraz czekam na wtorek 16 maja
Termin mam na 27 września 2017
Imię mamy ja wybierałam dla córeczki Róża, a narzeczony dla synka Filip także póki co określam moje maleństwo jako Dzidziuś bo nie chcę za bardzo się nastawiać na określoną płeć. Z początku powiem szczerze, że nastawiałam się po cichu na chłopaka i jak lekarz powiedział, że "prawdopodobnie dziewczyna" poczułam się lekko zawiedziona ponieważ nakupowałam już kilka ciuszków w kolorze niebieskim Więc teraz zmieniłam tok myślenia niż na początku ciąży i co by nie było i tak będzie super!
Niedługo się staraliśmy - tylko 4 cykle chociaż przyznam się, że dla mnie to i tak było długo!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2017, 21:17
-
Rose witaj fajnie,ze dolaczylas
Co do plci to czesto jest tek ze z chlopca robia sie dziewczynki i na odwrot nie zaleznie od plci oby zdrowe bylo. Roza sliczne imie i malo dziewczynek jest teraz tak nazywanych:)
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
