X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Młode mamy 95-97
Odpowiedz

Młode mamy 95-97

Oceń ten wątek:
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 6 czerwca 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi kochana dotrwalysmy do donoszonej :) 31.03 zaczal mi sie 38 tc (37+0) a dwa dni pozniej urodzilam :)

    mysza no to u mnie z om na pewno jest donoszona bo tak jak pisalam 37+2 ale z usg jest nie donoszona bo z usg mialam termin na 25.04 czyli wychodzi 36+5 ale w szpitalu patrzyli na om a nie usg :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny jak tam u was ?:)

    Ja jestem po fryzjerze i probnej fryzurze ,jest okej ale ja zawsze od fryzjera wychodze nie w pelni szczesliwa ..od dziecka tak mam :P

    Moj maluch dostal porcje truskawek i teraz sie kreci. A jutro robie test ten z glukoza,az sie boje.. miala ktoras z was robiony ? Bardzo zle sie po tym czuje ???

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2902 2842

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Test glukozy jest obowiazkowy dla wszystkich, wiec glowa do gory, nie Ty pierwsza i nie jedyna :D.
    Ja np czulam sie po niej zle. Ciezko mi bylo wypic ten slodki ulep i potem mnie mdlilo i bylo mi slabo. Ale moja kolezanka wypila bez problemu i sie smiala ze chce jeszcze :P

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze:)
    To w sumie zalezy od organizmu . Bardziej niz ta glukoza przeraza mnie to pobieranie krwi az 3razy :D chociaz przyznam szczerze ze 75g glukozy na kubeczek wody... chyba musi ta glukoza sie dobrze bardzo rozpuszczac skoro ten kubeczek tyle tego pomiesci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 14:43

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2902 2842

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lubie slodycze. Bardzo. Ale to dla mnie bylo za slodkie, az ta slodycz w gardle drapie :P. No i potem to czekanie jest malo przyjemne i swiadomosc zeby nie oddac bo bedzie powtorka z rozrywki :P.
    Czasem stosuja glukozy cytrynowe albo pozwalaja wcisnac troche cytryny. Ja mialam robilne w szpitalu i musialam wymeczyc zwykla.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 15:03

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie ja kupilam cytrynowa :P mam nadzieje ze mnie z nia nie pogodnia,niby pani w aptece powiedziala ze ta cytryna w glukozie nie zaburza pomiarow a podobno do picia troche przyjemniejsza.

    Nie mialas potem dosyc slodyczy na jakis czas ?
    Ale dzieciatko z samego rana rozbudze ,ciekawe czy sie wiercila bedzie od glukozy :D

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ka dostalam wlasnie karteczke ,ze musze tam 2h siedziec i beda 3pomiary krwi. Zastanawiam sie czu trzy razy z zyly beda pobierac czy raz z zyly i 2razy z palca

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszaa a ty ogolnie masz instagrama ? Bo ciebie chyba nie mam i gabi,lokokoko chyba też nie :) wiec mozecie podac swoje nicki albo w wiadomosci mi wyslac bo chyba tylko 3 z was mam.

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    chcebycbardzomama - co do testu glukozy. Ja podchodziłam dwa razy, za pierwszym zwróciłam, ale w sumie mdliło mnie wtedy odkąd wstałam z łóżka. Po tygodniu poszłam znowu i wypiłam bez problemu, tylko po jakiś 5 minutach zrobiło mi sie trochę słabo, ale zaraz przeszło i wytrzymałam. Też miałam glukozę cytrynową za drugim razem, ale powiem Ci, że większej różnicy nie czułam między jedną a drugą :) najgorsze dla mnie było to siedzenie 2 godziny bez ruchu, tyłek mnie od krzesła bolał :D
    a pobieranie krwi to miałam tak, że 3x pobrała z żyły, ale na czczo najpierw sprawdziła mi kropelkę na glukometrze, czy nie mam podwyższonej, bo jakby była ponad normę dużo (np do tej pory niewykryta curzyca) to nie robiliby w ogóle obciążenia :)
    instagrama mam, ale w sumie dopiero co założyłam i dopiero się zapoznaję ;) wyślę Ci nick w wiadomości :)

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2902 2842

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam pobierane 3x z zyly. W ciazy sporo czlowiek badan przechodzi to juz te pobieranie straszne nie jest. W sumie najgorzej to chyba tyle czasu tam siedziec bo potrafi sie slabo zrobic. Ja musialam sie polozyc :/. No i na slodycze killa dni ochoty nie mialam. Maluchy po glukozie lubia szalec ale moja mala chyba sie tym nie przejela bo nie byla bardziej aktywna niz zwykle :P.

    Ja instagrama mam, ale zdjec zero, poki co sluzy mi do podgladania innych haha.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha ha szpiegowanie ;P
    Ja chyba na mdlosci odporna bylam przed ciaza jak i w trakcie :D chociaz... raz w ciazy mialam tak,ze az na schodach usiadlam bo sily isc przez mdlosci nie mialam i sie poplakalam ale sie nie dalam! Mam nadzieje ze przezyje to moj zoladek jakos na spokojnie, bo od "poczekalni" do wc jest kawalek drogi,nie fajnie by bylo tak zwrocic wszystko na srodku przychodni xdd

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha a ja zostałam ułaskawiona i miałam pobieraną krew tylko na czczo i po 2 godzinach czyli tylko dwa razy :D

    Gabi Kochana mi też wyślij w wiadomości swój nick na instagrama :D

    gabi544 lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz jestem po:) malo tego,nawet mi smakowala ta glukoza cytrynowa tylko pozniej troszke mnie zemdlilo,ale dalam rade ! Roczarowalam sie troche bo myslalam ze wynagrodzeniem za wypicie glukozy beda ruchy malej ,a bylo wrecz odwrotnie ...z samego rana sie krecila a po wypiciu glukozy moze z raz kopnela. Wredzioch maly mi chyba rosnie :D

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Sallvie - wysłałam :)
    chcebycbardzomama - super, że tak dobrze to zniosłaś. Kiedy będziesz miec wyniki? Wiesz - moja też prawie w ogóle sie nie ruszała po tym ulepku. Cukier ją uśpił :D

  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi wszystkiego sie dowiem w poniedzialek na wizycie bo u mnie w przychodni jest tak ze nie dostaje sie wyniku do reki (no chyba ze robi sie prywatnie ) i wkladaja wszystko do karty :)

    Haha dzis moj maluch pierwszy raz zrobil mi takiego psikusa. Ulozyla sie tal ze z jednej strony brzucha mialam plasko a z drugiej taka gorke wielkosci pileczki do ping ponga. Moj A. Sie wystraszyl,wystraszyl i mnie . No ale dziecko kopnelo w tym miejscu i sie uspokoilam ze to moja wygodnisia sie tak ulozyla a nie ze cos mi wyroslo xp

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem. U mnie tez wyniki idą prosto do karty, jesli są ze skierowania :) tak wgl witam Was z samego rana. Jakie plany na weekend? My wybieramy sie po poludniu na dni miasta, mielismy jechac nad jezioro ale zapowiadają burze u nas wiec nici z tego. Ahh - zaczelam wczoraj 37 tydzien. Jeszcze 6 dni i ciąża donoszona. Im blizej rerminu tym bardziej mi sie wydaje ze mloda zrobi mi na złośc i wyjdzie w dniu albo po terminie, ze trzeba bedzie wywolywac. A tego chcialab uniknac bo o kroplowce z oksytocyna slyszalam w sumie duzo niefajnych rzeczy :D ale nic tam.. obaczymy co mala zadecyduje ;)

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2902 2842

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My prawdopodobnie weekend bez szalenstw. Mnie jeszcze trzyma przeziebienie i sie nie czuje najlepiej, mala tez jakas nieswoja, marudna. Narzeczony dzis pracuje a jutro wyjezdza. W sumie malo czasu spedzimy, ale najwazniejsze zeby z mala sie wybawil :P. Mnie w sumie "atrakcja" typu telewizor na ten weekend wystarczy haha. Zapowiada sie ladny dzien, ale podobno ma padac wiec jesli juz to maly spacer nas czeka :).
    Marza mi sie zakupy, takie na spokojnie bez malej :P Nie mam konkretnych rzeczy do kupienia ale chcialabym pochodzic po sklepach, moze isc dokina, cos zjesc :). Poki co sie na to nie zapowiada, ale mysle ze za jakisczas sie uda :)
    W tamtym tygodniu kupilam sobie stroj kapielowy. Dlugo szukalam az znalazlam idealny. No i powiem Wam ze jestem zadowolona ze swojego ciala. Po porodzie nic nie cwiczylam, zero aktywnosci, jedzenie co popadnie. Nie mam rozstepow (delikatne na biuscie), nie mam zbednych kg. W ciazy przytylam 14 kg, w tej chwili waze 47 i wszyscy mowia ze nic nie widac zebym kiedykolwiek w ciazy byla :P Cieszy mnie to bo myslalam ze jednak slad zostanie, a tu prosze :). Dodatkowo blizne na brzuchu po cc mam tak niskoze nawet bardzo skape majtki ja zaslaniaja :). Super.

    I nie pisze tego po to zeby sie chwalic czy cos, tylko po to zebyscie przyszle mamy sie nie martwily o figure po porodzie. Nawet bez diety i cwiczen moze byc bardzo dobrze :). Nawet jak sie sporo przytyje przez ten okres 9 miesiecy :)

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi kochana mi szwagierka nagadała że mam się w życiu nie godzić na oxy bo ona coś tam...
    Ale jak zapytały to się zgodziłam i zadziałała od razu :)
    Nie była taka zła jak mówili :)

    A ja przytyłam 25kg przed ciążą ważyłam 50kg obecnie mam 14,5 na + waże dokładnie 64,4 :) i też nie narzekam bo w ogóle nie wodać tych kilogramów tylko brzuch jeszcze nie opadł do końca ale ma czas. Lepiej powoli ale bez rozstępów itp.
    I nie piszę tego po to żeby wystraszyć przyszłe mamy tylko po to żeby się pochwalić że osiągnęłam swój cel bo chciałsm mieć te około 10 na + . Ja nie karmię piersią i nie ćwiczę ogólnie nic z tym nie robię więc nie mam jak szybko zgubić :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 11 czerwca 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim ;* przepraszam za tygodniowa nieobecność, ale korzystałam z urlopu w pełni :D oczywiście czytałam was na bieżąco, także wiem co i jak u każdej z was :) wróciłam lekko opalona i wypoczęta, chętnie bym to powtórzyła, No ale teraz najbliżej w przyszłym roku możemy sobie pozwolić :)

    Chcebardzobycmama, zazdroszczę ze masz już glukozę za sobą, ja pewnie na dniach będę mieć robioną.

    Jutro o 16:30 USG i mam nadzieje, ze w końcu się dowiem co mi się w brzuszku kryje.

    Po USG w tym tygodniu bierzemy się za urządzanie pokoiku dla maleństwa powoli oraz uzupełnianie wyprawki :D to co lubię najbardziej - zakupy i urządzanie.

    Jeśli chodzi o wagę u mnie, rośnie ale bardzo powoli. W ogóle nie widać żebym tyła, brzuch tez rośnie powoli, jak do tej pory zero rozstępów i celulitu. Mam nadzieje, ze zostanie tak do końca i życzę tego każdej ciężaróweczce :D

    Chcebardzobycmama jak przygotowania do ślubu? ;) Co u reszty dziewczyn, jak wasze maluchy? Te w brzuchach i poza nimi :D

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) ja wczoraj po wizycie i na razie z brzuchem wszystko okej,nie wiem czy bez usg moze stwierdzic lekarz w jakim stanie jest szyjka :)
    No I polozna tez mnie odwiedzila,wypelnilysmy juz plan porodu.

    Mi sie wydaje ,ze to jal wygladamy po ciazy ma.bardzo duzo czynnikow miedzy innymi tak jak salvie wspominala czy karmilismy piersia czy butelka , to ile przytylysmy w ciazy,a nawet uwarunkowania genetyczne. Nie ma co sie przejmowac ,maluszek na nogi pojdzie szybko wszystko zgubimy ,a nawet jesli nie to sie wtedy zacznie dzialac ,fitness,catering i te sprawy ,nie ma nic niemozliwego:)

    Dominika ,widzialam post na instagramie . Gratuluje corki !:)
    Co do slubu to jest na prawde biegania te dwa tygodnie przed ,wczoraj padlam woeczorem jak mucha doslownie. Najlepiej ksiadz ,bo poszlismy ostatnie formalnosci ogarnac a on : no i zebyscie potomstwo w wierze wychowali I zaczal nam palcem "no no no" do mojego narzeczonego machac z bananem na twarzy haha xD

    Ale brzydka pogoda. Lece zaraz do fryzjerki. Wiem ze nie powinno sie w ciazy malowac wlosow ale juz mam tak koszmarne .. mysle ze nic sie dzialo nie bedzie w sumie tyle kobiet w ciazy malowalo wlosy i dzieci rude nie sa :P

    diana11 lubi tę wiadomość

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ