X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Młode mamy 95-97
Odpowiedz

Młode mamy 95-97

Oceń ten wątek:
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha i masz szczescie kochana :)
    Kornelka dobrze robi ogrooomne postępy :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Maniaaaa Autorytet
    Postów: 776 246

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czedc dziewczyny. Wybaczcie mi ze nie odpisuje Wam na wasze posty mimo tego ze ja mam tylko czas to was czytam. Napewno dolacze do was na bierzaco gdy blizniaki wyjda ze szpitala.
    Co u nas? Robimy jeden krok w przod i milion w tyl.
    Z lepszych wiadomosci:
    GAJA pozbyla sie juz wenflonu poki co na stale, jest odlaczona od pompy z glukoza i wczoraj zjadla tylko lub az 5ml z piersi. Jak na wczesniaka to chyba jest dobrze. Tak przynajmniej pocieszala mnie pielegniarka z intensywnej terapi.
    JANEK nadal bez CPAPu i tak juz raczej zostanie. Jesli wyniki krwi na poziom glukozy wyjda w porzadku to malemu tez wyciagna dzis wenflon. Odlaczyli go tez od pompy z glukoza.

    A z tych gorszych wiadomosci... Ponownie zalozyli im sondy do zoladka... Strasznie plakali a ja poplakalam sie razem z nimi.. Ponoc nie zjadali wymaganych 50ml z butelki. U Jasia moge w to uwierzyc bo nie ma za duzo sily by ssac i zasypia po wypiciu 20 max 30ml wiec reszte podaja mu sonda, ale Gaja? Gai tez zalozyli a przy mnie zjadla tyle ile powinna. Sama. Z butelki..

    Dalej probujemy sie karmic z piersi. Przy kazdym karmieniu ich dostawiam. Janka dzis pierwszy raz noni nie wie biedak za bardzo co z ta piersia w buzi zrobic i usypia. Gaja tez miala dzis gorszy czas bo wypila tylko 1ml ale nie poddamy sie. Za to u mnie laktacja tak sie rozchulala ze sciagnelam dzis przed obiadem 3 butelki po 80ml kazda i jedna 55.

    Janek i Gaja <3
    PeRop1.png
    QyGIp1.png
    rodzinneratatuj.blogspot.com
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko - musieliśmy podać mm, jak miałąm kryzys laktacyjny i puste piersi na początku, około 2, tygodnia życia, a jak mała zasmakowała modyfikowanego to się wypięła na moją pierś, nawet w butelce jak podawałam jej moje mleko to się krzywiła i pluła. Więc zadecydowała za nas :D
    Mania - trzymam ciągle kciuki za Was <3
    Madziu - gratuluję Kornelci kolejnych sukcesów <3 to super uczucie jak się widzi, że dziecko robi postępy. Moja podnosi głowę jak leży na brzuchu i coraz dłużej trzyma, wczoraj dobre 3 minuty wytrzymała i owszem, wysila się ale widać że coraz łatwiej jej to przychodzi ;) i ten głośny śmiech i uśmiechnięte oczka <3 no i wodzi już oczami za przedmiotami :)
    Jak tam dziewczyny? Coś cicho się zrobiło :) dziś małą kończy 6 tygodni i oficjalnie koniec połogu!! :D oficjalnie, bo jeszcze mam plamienie. Znaczy mam meeega płodny, rozciągliwy śluz podbarwiony krwią, więc nie wiem czy mam już płodne dni pomieszane jeszcze z oczyszczaniem czy jak ;) wczoraj byłam u gina i wszystko się ładnie wygoiło, macica obkurczona. Gin powiedział że krocze mam piękne (ależ komplement!! ) i nie widać w ogóle, że rodziłam i to takie spore dzieciątko ;) dostałam tabletki anty, na razie dwa opakowania, czekam tylko na miesiączkę i potem po 1 opakowaniu mam się zgłosić na cytologię i po kolejną receptę, jeśli będzie wszystko ok :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2017, 09:05

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to takie buty :* hahaa. A co mała pokaże kto tu rządzi :-D

    Mania-bedzie wszystko jak najlepiej!! Jesteśmy z Filipkiem tego pewni.

    dziewczyny czy którą z was szczwpia skojarzonymi ?

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry !! :)
    Dzisiaj mamy z Kornelką pierwsze rehabilitacje :) Ciekawa jestem co tam na nich nam powiedzą :)
    Za 10 dni Nela kończy już 5 miesięcy !! Matko kiedy to zleciało :) Niedawno była takim małym niewinnym okruszkiem, który ważył 2,5kg :)

    U was też już jesień? Ja to z jednej strony się cieszę, bo lubię jesienny klimat, oczywiście jeśli jesień jest ładna i słoneczna :) a z drugiej szkoda, że czas tak szybko ucieka, nim się obejrzę trzeba będzie zostawić malutką i wrócić do pracy :(

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :) no u mnie tez jesien dzis caly dzien burza I pada. Ale ciesze sie z tych chlodniejszych dni bo nie mam sily jiz chodzic,schylac sie. W poniedzialek mam wozyte musze ze swoja lekarz omowic kilka spraw bo od niedzieli mecza mnie straszne zawroty glowy i ciezko mi oddychac. Chyba juz mi brzuch za duzo ciazy,jeszcze 43dni :)

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. U mnie esień i to wietrzna, bardzo.
    Byłam dziś z małą na USG bioderek i niestety, mała ma lekką dysplazję prawego bioderka. Mamy zalecenie szerokiego pieluchowania, dużo leżenia w pozycji żabki i kontrola za 1,5 miesiąca. Jeszcze wychodząc, pielęgniarka która z ortopedą tam pracuje, coś przebąknęła że mała będzie miała w przyszłości z chodzeniem problemy. Spłakałam się jak głupia, ale poczytałam trochę, jeszcze położna zadzwoniła i usłyszała mój zapłakany głos, pytała co się stało więc jej opowiedziałam, stwierdziła że nic nie jest przesądzone i te zalecenia często dają duże i pozytywne efekty, najważniesjze będzie to kolejne USG. A ta głupia krowa tak mnie nastraszyła, że zapomniałam zapisać małą na kolejną wizytę. Ale nic tam - i tak szukam innego lekarza, żeby skonsultować diagnozę i zobaczyć co powie. No i zamówiłam chustę, będziemy motać i nosić, skoro mam małą dużo nosić na żabkę, to przynajmniej ręce będę miała wolne :) Jutro mamy szczepienie.. mam nadzieję że mała dobrze je zniesie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 15:56

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2904 2842

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi nie martw sie na zapas. U mojej malej tez tak twierdzili, ze bedzie problem z siadaniem i chodzeniem. Musiala nosic specjalne twarde pieluchy non stop. Straszyli mnie okropnie. Mala ta pieluche nosila krotko bo po prostu nie dawala rady. Plakala non stop, nie mogla sie swobodnie ruszac, nozki jej sinialy ... Cos okropnego. Chwilke nosila tez zwykla zwinieta pieluche flanelowa. Pewnego pieknego dnia powiedzialam dosc. Przestalam jej zakladac na wlasna odpowiedzialnosc bo czulam ze nie jest tak zle, wydawalo mi soe ze po prostu trafilismy na lekarza naciagacza (wszystkie dzieci pakowal w te pieluchy, non stop ustalal wizyty itp). Kalinka sama siedzi odkad skonczyla 6 miesiecy, raczkuje, zaczyna chodzic. Poki co wszystko wyglada ok i oby tak zostalo :)
    A po co Ci to mowie ? Nie zeby Ci wmowic ze to niepotrzebne, nie :). Pisze to po to zeby Cie podniesc na duchu i pokazac ze czesto jest tak ze dzieciaki daja sobie ze wszystkim swietnie rade i nie jest tak zle jakby sie wszyscy spodziewali. Wiec nie zalamuj sie na zapas, bedzie wszystko dobrze :)

    gabi544 lubi tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza, kochana mam pytanko tak z czystej ciekawości :)
    Kalinka mając 6 miesięcy usiadła sama dzięki "Twojej pomocy" tj sadzałaś ją itp itd? Czy sama usiadła z pozycji raczkowania z której to rzekomo dziecko powinno nauczyć się siadać? :D

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi kochana... szybka historia mojej bratowej i jej synka. A więc moi bratanek na USG bioserek dostał diagnozę "dziecko nie będzie chodzić" zaczął co prawda chodIc gdy miał 1.5 roku a dziś nazywamy go trenerem personalnym bo nie usiedzi na miejscu. Biega tanczy skacze. Więc spoko :) nie przejmuj się na zapas. Na pewno wszystko będzie dobrze i Twoje bobo zacznie chodzić nim się obejrzysz :))

    gabi544 lubi tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2904 2842

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sallvie- 6 miesiecy miala kiedy sama zaczela siadac, glownie z pozycji lezacej, kilka dni pozniej z raczkujacej (nie raczkowala jeszcze wtedy ale pozycje juz obierala ;). Sadzalam ja sama wczesniej, juz ok 5 miesiaca, moze minimalnie szybciej, ale tylko dlatego ze sama sie bardzo rwala, potrafila sie czegos zlalac i usiasc. Byla konsultowana z neurologiem i pani doktor po prostu uznala ze twarda z niej sztuka, silna jest. Nie stwierdzila zadnych nieprawidlowosci, dlatego tez pozwolila nam powoli jej pomagac. :). Oczywiscie nie siedziala tak non stop, balismy sie o kregoslup, ale fakt faktem byly sytuacje ze ja sami sadzalismy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 23:39

    sallvie lubi tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha dzieki kochana za odpowiedź ja tu nie po to żeby się cokolwiek czepiać broń boże :)
    Samej mi się zdarza usadzić tak jak Tobie małą i się zastanawiałam czy to ja tylko z tych "wyrodnych" sadzających :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laseczki! :*
    Trochę nieobecności z mojej strony, ale jakoś ostatnio nie mogłam się ogarnąć ze wszystkim.

    U nas jesień była, ale już po jesieni.. dzisiaj ciepło i słonecznie, mam tylko nadzieję, że bez upałów się obejdzie.

    Wczoraj byliśmy na sesji ciążowej. Teraz tylko czekać na zdjęcia <3 Jak tylko dostanę, to pochwalę się wam kilkoma na stronie. ;)
    No i u nas już coraz bliżej rozwiązania, teraz to już tylko odliczanie dni. Cieszę się, że tak szybko zleciało i niedługo mała będzie z nami.
    Jeszcze tylko 4 tygodnie z groszami do ciąży donoszonej.

    A jak tam u reszty? Jakieś plany na weekend?
    Ucałujcie wszystkie po kolei swoje pociechy! :*

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza, Lokokoko - dziękuje Kochane :) na razie dużo noszę na żabkę, uwielbia to. Zamówiłam nawet chustę do noszenia i będziemy się tulić a rączki będa wolne ;) no i trochę wkładam jej miedzy nóżki dwa pampersy na poprzek, zapinam trzecim, ale poleży chwilę i się złości, aż czerwona na twarzy jest. Więc ściągam i ciągle noszę na rękach na żabkę. Jak zaśnie to ją ewentulanie odkładam na brzuszek trochę, ale siedzę przy niej bo lubi wtulać niestety nos w poduchę i trzeba pilnować. Może jestem jakaś opóźniona, ale nie umiem pieluchy tetrowej czy flanelowej założyć, zwinąć tak żeby miała nogi w takim rozkroku. W nocy zostawiam luzem nóżki, nic nie wkładam, kładę na plecach, niech trochę też odpocznie i pofika nogami, bo to chyba też ważne dla rozwoju bioderek. Nam przełożyli szczepienie na wtorek bo naszej lekarki nie było dziś, proponowali inną ale nie chcę zmieniać, bo do swojej mam zaufanie a tamtej nie znam więc poczekam kilka dni :) Wczoraj skończyłam wreszcie oczyszczać się po porodzie, już wszystko było ok i spróbowałam trochę ćwiczeń, bo gin mówił że po ustaniu powoli, delikatnie można działać, ale jakby coś się działo to zaprzestać. No i działo się. Ledwo kilka razy machnęłam noga i znowu żywa krew na wkładce i ból brzucha. Przestraszylam sie i polozylam. Dzis juz ok ale boje sie przez to dopuścić męża do siebie zeby znow nie bylo atrakcji :D
    kiedys fajne zdanie przecczyytalam, ze kobieta po porodzie staje sie znowu nastolatka, bo czeka na 1 miesiączke i przezywa znow swoj pierwszy raz ;)
    a co u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 18:06

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki w poniedziałek :)
    Miałam trochę zalatany weekend i dlatego milczałam :D

    U nas wszystko dobrze, Kornelia robi kolejne postępy a już w sobotę skończy 5 miesięcy !! :)
    Czemu ten czas tak szybko ucieka? :( Nim się obejrzę a będzie sama biegać :)

    A co tam u was dziewczynki ? :) Wiecie co ostatnio tak ogarnęłam, że przecież Dominika i Karolina mają terminy na prawie ten sam dzień :D i tak się zastanawiałam, która z was będzie pierwsza :D

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktore urodzily.. w ktorym.tyg wam opadl brzuch i ile czasu po tym urodzilyscie? W tym.tygodniu zaczal mi brzuch opadac a to dopiero 35tc :/

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola
    mi opadł w 35+ ileś tam a urodziłam równe 2 tygodnie później :)
    Gdzieś słyszałam że pierworódkom opada brzuch na 2 tygodnie przed porodem i śmiałam się z tego, że "za 2 tygodnie rodzę".... i naprawdę urodziłam :D

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam ;*

    Ja właśnie przed chwilą byłam na wizycie.. i moja mała pcha się na świat, a to ledwo 34 tc się zaczął. Lekarz stwierdził, badając że główka już jest nisko.. i mam wręcz nakaz leżenia. Łatwo mówić. W sumie chciałam urodzić wcześniej, ale nie aż tak wcześnie!
    Także Karola, jedziemy na tym samym wózku.
    Trzymam kciuki za nas obie żeby dzieciaki chociaż do tego 37-38 tyg. wytrzymały.
    Za tydzień mam wstawić się na kontrolę, czy coś jest lepiej, czy wręcz gorzej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2017, 14:30

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tez mam stracha ,niby lekarka nic nie mowila ,ale polozna zauwazyla ze brzuch mi opada i kolezanka do mnie ze mam bardzo.nisko brzuch wczoraj ustalam i sie przypatrzylam i stwierdzilismy z mezem ze rzeczywiscie, dzis mam usg.
    Cholera moglyvy te dzieciaki sie tak.nie.pchac na swiat szybko. Ale dobrze Dominika ze jwstesmy po 30tygodniu juz..
    A masz jakies skurcze ??

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po brzuchu u siebie poznać nie potrafię.. jest mały i ani nie jest pod samymi piersiami, ani jakoś bardzo nisko. Ale podobno nie u każdej kobiety to widać.

    Skurcze mam i bóle w dole pleców i w podbrzuszu jak na okres. Nie non stop, ale łapią mnie takie i to też ją zaniepokoiło. Ale myślę, że jeszcze te 3-4 tygodnie to na pewno dotrwam. I tak już jest taki czas, że były by bezpieczne, ale im dłużej tym lepiej dla nich ;)

    Co zauważyłam.. to zgaga mi odpuściła. Już dobrych kilka dni nie mam zgagi, a męczyła mnie okropnie, więc może jednak coś w tym jest.
    Ale jestem dobrej myśli, wszystko będzie ok. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 14:07

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
‹‹ 43 44 45 46 47 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ