X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Nowe staraczki 2018 w dwupaku :)
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018 w dwupaku :)

Oceń ten wątek:
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 30 września 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz doslownie chwila dzieli Cie od spotkania z córeczką :)

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 30 września 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi tym się pocieszam że już niedługo będę tulić Amelkę ❤

    Daffi lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 1 października 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi czy dobrze kojarzę, że miałaś Foleya? Wiem, że ktoś miał z wątku i coś kojarze że Ty.
    U mnie zapadła decyzja o indukcji od soboty :/ i właśnie od Foleya mają zaczynać.

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 2 października 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga wrote:
    Daffi czy dobrze kojarzę, że miałaś Foleya? Wiem, że ktoś miał z wątku i coś kojarze że Ty.
    U mnie zapadła decyzja o indukcji od soboty :/ i właśnie od Foleya mają zaczynać.
    Tak mialam. O ile. Zakladanie bylo komiczme bo uzyli plastikowego wziernika ktory pekl we mnie w srodku tak po uzyciu metalowego byl luzik. Nie bolalo tylko skurzaly mnie dyndajace takie gumowe rurki. Podkleili mi je do nogi. Ale zero dyskomfortu. Po 12 h zdjeli. Mialam przed zalozeniem 2cm rozwarcia a po zdj foleya bo sam nie wypadl 4cm. W nocy rozkrecily mi sie skurcze i rano mialam juz 5cm... Po oksy doslownie chwile pozniej juz 7cm i przebijali pęcherz no a potem poszło do 9cm i zatrzymalo sie.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 2 października 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka gratulacje!!!

    Dziewczyny trzymam za Was kciuki!!!

    Dzisiaj miałam wizytę i szyjka się skrocila do 3cm z 5, ułożenie już centralnie w dół, główka w okolicy miednicy i nie wiadomo czy dotrwam do kolejnej wizyty... Potem byliśmy na sesji brzuszkowej, będzie pamiątka :)

    Daffi, Konieczynka lubią tę wiadomość

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 3 października 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej ale widze ze macie jeszcze trochę czasu.. Odpoczywaj i jeszcze nie rodz. Wytrzymaj do 37tc :)

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 3 października 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki mam plan :) już jest 35t4d dzisiaj wg Usg z 1 prenatalnych. Na szczęście szyjka zamknięta i to mnie pociesza :)

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 3 października 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi dziękuję za informację :) zobaczymy jak to będzie, bo wczoraj bardzo opornie zaczęła się u mnie rozwijać jakas akcja porodowa. Ciągle liczę i mam nadzieję, że obejdzie się bez indukcji.
    Już ponad tydzień leżę w szpitalu i już mam dość. Mogłoby już być po wszystkim...

    Lajni zaciskaj nogi! :)

    Lajni85 lubi tę wiadomość

  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 3 października 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga mówię Filipkowi że jeszcze musi trochę wytrzymać :)

    Jesteś na raciborskiej? W niedzielę jadę tam zobaczyć porodowke, i może dorwe anestezjologa :)

    Mamy pierwsze efekty sesji, wyszło całkiem całkiem :)

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • Malwa1333 Przyjaciółka
    Postów: 80 44

    Wysłany: 4 października 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny! 😊

    Kaga, Lajni85 lubią tę wiadomość

    3jvzo7esu44f937a.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 4 października 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga jak sie cos dzieje polecam duzo chodzić to bardzo dobrze wplywa na szyjke. Trzymam kciuki. Zdawaj relacje :)

    Kaga lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 4 października 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak tam? Żadna jeszcze nie rodzi?
    Miss, Ty już zaraz masz termin 😀

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 października 2019, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania ja mam termin na jutro z usg a z om 11.10 :) mój gin brał pod uwagę ten z usg bo od początku taki wychodził :)
    Teraz leżę w szpitalu i wszyscy biorą ten z om... zgłosiłam się sama w czwartek rano bo mała okropnie się wiercila, nie mogłam jej uspokoić, do tego wybilo mi ciśnienie...
    Wczoraj miałam usg, szyjka skrócona, rozwarcie na opuszek palca :) zatrzymali mnie na weekend bo u małej coś z przeplywami jest nie tak, znaczy lekarz powiedział że niby ok ale woli żebym była w szpitalu monitorowana :) ogólnie w poniedziałek przed obchodem mam być naczczo więc nie wiem co kombinują :/ zapomniałam zapytać ile mała waży, ale myślę że gdyby była bardzo duża to by lekarz sam wspomniał o tym...
    Proszę dziewczyny trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze :*

    Ania95, Daffi lubią tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 5 października 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi cały problem polega na tym, że nie mogę za bardzo chodzić. Wylądowałam na szpitalu nagle z powodu nagłego bardzo wysokiego ciśnienia (całą ciążę było ok). Ostatnio jak sobie podchodziłam po schodach to miałam ponad 160. :/ I z powodu tego ciśnienia mam indukcje.
    Na razie założyli mi dziś Foleya. Leżę i mam dosc, bo tak boli.

    Lajni odezwę się priv.

    Lajni85 lubi tę wiadomość

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 5 października 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss i Kaga, trzymam mocno kciuki za Was 😘 trzymajcie się dzielnie, jeszcze chwila Was dzieli od spotkania z bobaskami 😍

    Kaga, MissKathy92 lubią tę wiadomość

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 października 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu to mnie najbardziej pociesza :)
    niby nie jest źle w szpitalu ale wiadomo lepiej w domku ale perspektywa tego że mogę wyjść już z małą jest taka cudowna ❤

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 5 października 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga wrote:
    Daffi cały problem polega na tym, że nie mogę za bardzo chodzić. Wylądowałam na szpitalu nagle z powodu nagłego bardzo wysokiego ciśnienia (całą ciążę było ok). Ostatnio jak sobie podchodziłam po schodach to miałam ponad 160. :/ I z powodu tego ciśnienia mam indukcje.
    Na razie założyli mi dziś Foleya. Leżę i mam dosc, bo tak boli.

    Lajni odezwę się priv.
    No tak cisnienie. Ale glupoty gadam. Boli cie Foley? Moze czasem zle zalozony? Nie powinien byc odczuwalny..

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 5 października 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Aniu to mnie najbardziej pociesza :)
    niby nie jest źle w szpitalu ale wiadomo lepiej w domku ale perspektywa tego że mogę wyjść już z małą jest taka cudowna ❤
    Trzymam kciuki i czekam niecierpliwie. Wszystko bedzie dobrze.

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 5 października 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi nie był źle założony, bo samego cewnika nie czulam. Po prostu miałam bardzo silne bóle krzyżowe i skurcze macicy. Ale zrobił swoją robotę, bo szybko doszło do rozwarcia do ponad 4 cm. Jeżeli akcja się nie rozkręci to jutro oksytocyna...

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 5 października 2019, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga wrote:
    Daffi nie był źle założony, bo samego cewnika nie czulam. Po prostu miałam bardzo silne bóle krzyżowe i skurcze macicy. Ale zrobił swoją robotę, bo szybko doszło do rozwarcia do ponad 4 cm. Jeżeli akcja się nie rozkręci to jutro oksytocyna...
    No mi tez foley pomogl i osiągnęłam 4cm. Pozniej przez noc skurcze do rana sprawily 4 i od 7.30 oksytocyna.. W mig dala 7cm i szlam na porodowke. Tam przebijali pęcherz i chwile skurcze ucichly ale jak ruszyly to myslalam ze nie wytrzymam. I zaluje ze jak juz doszlam do 9cm nie udało sie urodzic naturalnie ale wazne ze wszyscy cali i zdrowi. Trzymam kciuki. Jedno jest pewne.. 6 pazdziernika jest wasz :)

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ