Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasquacz myślisz ze to wszystko minie wraz z 3 miesiącem? W dzień jest super bawi sie spi je itd. A noc od 2-3 to jakiś koszmar...
dziewczyny a miała któraś z Was tak ze dziecku drżała np nóżka? Niby konsultowałam to z pediatra i powiedział ze nawet powyżej 3 miesiąca może sie to zdarzyć ale jakoś mi to spokoju nie daje... nie jest to jakoś często ale sie zdarza raz na kilka dni i trwa może sekundę... ja juz chyba przewrażliwiona jestem za bardzo...
ppieguskaa lubi tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Kropeczka1986 wrote:Sasquacz myślisz ze to wszystko minie wraz z 3 miesiącem? W dzień jest super bawi sie spi je itd. A noc od 2-3 to jakiś koszmar...
dziewczyny a miała któraś z Was tak ze dziecku drżała np nóżka? Niby konsultowałam to z pediatra i powiedział ze nawet powyżej 3 miesiąca może sie to zdarzyć ale jakoś mi to spokoju nie daje... nie jest to jakoś często ale sie zdarza raz na kilka dni i trwa może sekundę... ja juz chyba przewrażliwiona jestem za bardzo...
Chciałam zacytować Aa polubiłam 🤦
Przy starszym miałam tak.. Ale jemu nogi albo ręce.. Sprawdzili mu cukier był ok.. Powiedzieli, że minie z wiekiem.. Ii tak było.. Bodajże koło 2miesiaca
-
Kropeczka Z synem tak miałam, samo przeszło
spokojnie 
Ja robie głównie dania jednogarnkowe, kasze ryze z kurczakiem, gulasz, i staram się duże porcję na 2/3dni. Mam kilka worków domowych pierogów narobionych w ciąży to mnie ratuje na szybko.
Nie umiem ogarnąć rytmu dnia... Jeszcze do 15 jako tako, ale jak wracają z przedszkola/żłobka to jest tu i teraz i zero planu. Kąpiel raz 17 raz 19 w zależności jak starszaki pozwolą. A ostatnio młodemu się chyba bunt 2latka zaczyna bo ma takie humorki że ręce opadają...
-
Ja robię zupę, makarony, maz gotuje w weekend albo coś przywiezie,od mamy też mam obiad jak ja poproszę, szaleństwo. Wszystko w biegu... Porządki to na raty i w sumie nigdy do końca.. Tak jak Wy. Albo podłogi, albo łazienka, albo drzemka albo spacer.. Nie da się wszystkiego na raz.
-
U nas jest odwrotnie. Noce są dość w porządku. 3-4 pobudki maks, ładnie je i w sumie śpi. Za to dni są tragiczne. Nie potrafię go odłożyc na drzemkę.
No i ta pupa, otwarta rana od ciągłych kup. Dziś mają być położne, zapytam co o tym myślą.
U mnie dziś na obiad zupa z mrożonki (Hortex, polecam swoją droga). A na późne drugie danie chyba pizzę zamówię. Wymiękam już.
-
Moja też tak Ma czasem usta jej drżą. To pozostałości odruchów płodowych więc spokojnie. Masz zdrowego dzidziusia a te prezenia się w końcu minaKropeczka1986 wrote:Dzięki dziewczyny😘
Kropeczka1986 lubi tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
lipa wrote:U nas jest odwrotnie. Noce są dość w porządku. 3-4 pobudki maks, ładnie je i w sumie śpi. Za to dni są tragiczne. Nie potrafię go odłożyc na drzemkę.
No i ta pupa, otwarta rana od ciągłych kup. Dziś mają być położne, zapytam co o tym myślą.
U mnie dziś na obiad zupa z mrożonki (Hortex, polecam swoją droga). A na późne drugie danie chyba pizzę zamówię. Wymiękam już.
No jak rana od odparzenia.. To do lekarza.. Niech konkretną maść przepisze.. Jeszcze możesz myć to mydelkiem naturalnym z jonami srebra.. 🤔 tzn nee wiem czy jak rana.. Bo jak syn miał bardzo odparzone to tym myłam ii miałam masc z antybiotykiem -
Pieguska wiem, tylko co mi z maści,.jak jemu się non stop leje kał z tej dupci. Nie przesądzając, od rana czyli od 7, zrobił 11 kup. Tzn tyle razy zmieniałam pieluchę. Leżał też.z gołą dupcia na podkładzie, 4 razy podcieralam. To nie jest normalne, a wszyscy próbują mi wmówić, że na piersi dzieci tak mają.ppieguskaa wrote:No jak rana od odparzenia.. To do lekarza.. Niech konkretną maść przepisze.. Jeszcze możesz myć to mydelkiem naturalnym z jonami srebra.. 🤔 tzn nee wiem czy jak rana.. Bo jak syn miał bardzo odparzone to tym myłam ii miałam masc z antybiotykiem
-
lipa wrote:Pieguska wiem, tylko co mi z maści,.jak jemu się non stop leje kał z tej dupci. Nie przesądzając, od rana czyli od 7, zrobił 11 kup. Tzn tyle razy zmieniałam pieluchę. Leżał też.z gołą dupcia na podkładzie, 4 razy podcieralam. To nie jest normalne, a wszyscy próbują mi wmówić, że na piersi dzieci tak mają.
Ale dużo tej kupy?
Bo na piersi 1-3duze kupy Aa tak to mogą być kleksy czy mniejsze przy każdym karmieniu
Ewentualnie porób zdjęcia ii pokaż lekarzowi.. 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 11:18
-
Dziewczyny my też zmagamy się z problemami brzuszkowymi
Ale moich zdaniem niestety dzieci tak mają Serce się kraja jak tak płacze, ale mam nadzieję, że przejdzie koło 3/4 miesiąca. Oczywiście każda z Was obserwuje swoje dziecko i znacie je najlepiej-warto sprawdzić jak coś Was niepokoi.
Lipa-tych kup faktycznie dużo i z tymi odparzeniami poszłabym do pediatry koniecznie.
U nas są okropne wzdęcia, młody się kreci, pręży, zrywa z płaczem. Do tego strasznie ulewa
Także każdy masaż brzucha, którym chce mu pomóc kończy się mega chlustaniem i tak w kółko. W dzień też ciężko do odłożyć. Jak zaśnie koło 22 w wielkim płaczu to budzi się koło 1 i wtedy zasypia, ale już kolejna pobudka nad ranem to już niestety nieodkładalny i zaczyna się wszystko od nowa.
Jeśli chodzi o obiady-ja żyję na diecie pudełkowej
Starszak je w żłobku obiady a popołudniu coś mu na szybko robię. W weekendy mrożonki, które przygotowałam jeszcze w ciąży, ale już się kończą No niestety młody w ciągu dnia prawie w ogóle nie śpi-dieta pudełkowa miała być pomocą doraźną ale z takim egzemplarzem to chyba cały 4 trymestr będę musiała zamawiać
Październik 2017 synek -
Hmm Lipa mały ma 11dni? Jak w suwaczku? U nas koło 4tyg chyba skończyła się olbrzymia ilość kup, też koło 8dziennie było ale nie były tak zrace, żeby odpazenia były.. wyglądały jak Twoja na zdjęciu. A podalas już to mm żeby sprawdzić czy ta ilość kup spadnie?
-
Mimi ma 5 tygodni skończone.Mini89 wrote:Hmm Lipa mały ma 11dni? Jak w suwaczku? U nas koło 4tyg chyba skończyła się olbrzymia ilość kup, też koło 8dziennie było ale nie były tak zrace, żeby odpazenia były.. wyglądały jak Twoja na zdjęciu. A podalas już to mm żeby sprawdzić czy ta ilość kup spadnie?
Martwi mnie to bardzo, tak jakby mu wogole się nie przyswajalo moje mleko. Zobaczymy dziś jak go zważa, ile przybrał w ciągu prawie 3 tygodni.
Dostaje mm od rana. Na razie bez zmian. -
No to tak popatrzeć na przyrosty, jak wyglądają. I generalnie jak na piersi może kupy nie być nawet tydz tak na mm te kupy będą, ale nie aż w takiej ilości... No zobaczysz do wieczora czy coś się na mm zmieni.
Kropeczka u nas teraz kupy raz na dwa dni A poza tym baki jak u was. Ale bez męczenia. Chyba że się spina to daję espumisan -
lipa wrote:Mimi ma 5 tygodni skończone.
Martwi mnie to bardzo, tak jakby mu wogole się nie przyswajalo moje mleko. Zobaczymy dziś jak go zważa, ile przybrał w ciągu prawie 3 tygodni.
Dostaje mm od rana. Na razie bez zmian.
No wygląd ok moim zdaniem..
Jedynkę ilość zastanawiajaca.. Hmm no zobaczysz co powiedzą połozne -
Kropeczka1986 wrote:Sasquacz myślisz ze to wszystko minie wraz z 3 miesiącem? W dzień jest super bawi sie spi je itd. A noc od 2-3 to jakiś koszmar...
dziewczyny a miała któraś z Was tak ze dziecku drżała np nóżka? Niby konsultowałam to z pediatra i powiedział ze nawet powyżej 3 miesiąca może sie to zdarzyć ale jakoś mi to spokoju nie daje... nie jest to jakoś często ale sie zdarza raz na kilka dni i trwa może sekundę... ja juz chyba przewrażliwiona jestem za bardzo...
No liczę na to. Często tak jest, jak jelitka już nieco dojrzeją
