Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas słabo. Mała od kilku dni jest okropna ciagle placze. Nie wiem może dynia jej nie pasowała? Przestałam ją podawać i poradziła mi pani dietetyk by dac jej pare dni przerwy. Mi juz głowa pęka od tego krzyku ciągłego nie wiem o co chodzi...
-
Sovi wrote:U nas słabo. Mała od kilku dni jest okropna ciagle placze. Nie wiem może dynia jej nie pasowała? Przestałam ją podawać i poradziła mi pani dietetyk by dac jej pare dni przerwy. Mi juz głowa pęka od tego krzyku ciągłego nie wiem o co chodzi...
-
U nas to samo po marchewce.... ja się wstrzymałam... u nas i gondola parzy i spacerówka... kupiliśmy nosidło...
we wtorek przechodził samego siebie i się poryczalam z nim... popołudniu tego samego dnia zaczął się obracać non stop i nastrój o 180 stopni zmieniony...Nasz mały cudzie trwaj...
-
Też myślę że to skok, u nas też coś się dzieje..ciezko odłożyć jaska, ryk dużo częściej, już nie jest tak milusio.. Na rękach nie, na kolanach nie, na brzuchu źle..
W ogóle od dwóch dni jestem nieprzytomna. Budzi się 4:50,5:50... Moze potem usnie jeszcze ale ja jestem padnięta. I to nie jest przerwa na karmienie, tylko oczy wielkie i albo ryk albo pełnia zycia -
Vella83 wrote:Też myślę że to skok, u nas też coś się dzieje..ciezko odłożyć jaska, ryk dużo częściej, już nie jest tak milusio.. Na rękach nie, na kolanach nie, na brzuchu źle..
W ogóle od dwóch dni jestem nieprzytomna. Budzi się 4:50,5:50... Moze potem usnie jeszcze ale ja jestem padnięta. I to nie jest przerwa na karmienie, tylko oczy wielkie i albo ryk albo pełnia zyciaVella83 lubi tę wiadomość
-
Kropeczka1986 wrote:U nas to samo po marchewce.... ja się wstrzymałam... u nas i gondola parzy i spacerówka... kupiliśmy nosidło...
we wtorek przechodził samego siebie i się poryczalam z nim... popołudniu tego samego dnia zaczął się obracać non stop i nastrój o 180 stopni zmieniony... -
https://nodik.pl/nosidelko-ergonomiczne-care-od-6kg-zaffiro-black-and-white-p-26328.html
Takie plus wkładka dla dziecka do 6 miesiecy. Takie poleciła nam nasza fizjo - mamy farta bo utrafilismy bez mierzenia i się nie drze nawet w nimWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 08:35
Nasz mały cudzie trwaj...
-
U nas też pobudka o 5 więc dni są długie i ciekawe. Ja przy tych krzykach i nerwówce stawiałabym na ząbkowanie bo choć u nas ząbka jeszcze nie ma, widać te rozdrażnienie. Czekamy z niecierpliwością kiedy ten pierwszy ząbek się pokarze bo pod światło już widać dwa ale jeszcze się nie przebiły.
Miłego dnia! -
Heh..ja też lubię oglądać dzieciaki.
Jasiek z dnia na dzień się zmienia,ładnie siedzi na kolanach, sam jeszcze nie i NIE sadzam go np obłożonego poduszkami,kręci się wokół własnej osi na brzuszku juz szybko i sprawnie, bawi się, i tak wszystko ląduje w końcu w buzi. Śmieje się, gada i jest zakochany w domownikach. Wasze dzieci też patrzą na Was z uwielbieniem? -
Hej, dziewczyny. My po 9 dniowym pobycie w szpitalu
Mamy ten refluks i prawdopodobnie zapalenie przełyku. W związku z tym dziecko ma zaburzone odżywianie-przez to, że jedzenie sprawia mu taki dyskomfort nie jest w stanie jeść normalnych porcji.
Ważyłam go w szpitalu przed i po karmieniu (kp) to średnio na porcję zjadał 40-60ml. Jak zjadł 80 to był sukces...
Mamy leki, przechodzimy powoli na butle. Zjada różnie-jak uda mi się dać mu 100 to jest super-często to nawet 50-60 w wielkich bólu W nocy dalej kp bo raz, że trochę mi tego szkoda a dwa tak z dnia na dzień tez nie odstawię
Wychodzi mi, że zjada troszkę ponad 500ml mleka w ciągu dnia a w nocy? kto to wie? Jeśli przyrosty dalej będą słabe/spadkowe no to kp nocne też eliminuje i musimy to mocno kontrolować bo refluksowe dziecko się o jedzenie nie upomina
Mamy 6kg Jestem strasznie przybita tą całą sytuacją. To mój drugi syn-pierwszy też refluks-nie było lekko, ale żeby aż tak odmawiał jedzenia to nie do pomyślenia było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 21:11
Październik 2017 synek -
Malwa mi tez było ciężko odstawić małego co prawda u mnie był wieczny problem z kp i my kpi wiec napewno u Ciebie odstawić jeszcze trudniej... jakie macie leki? My dostaliśmy helicid... póki co jest u nas lepiej wiec wstrzymuje się z podaniem...Nasz mały cudzie trwaj...
-
Kropeczka1986 wrote:Swoją droga nasz refluksiak o jedzenie krzyczy wiec z drugiej strony chyba ta opcja lepsza ze zajada ten refluks... chociaż każde zabranie butli to taki krzyk...
Oczywiście! Zazdroszczę, że zajada refluks.
U nas dramat. Świadomie jest w stanie zjeść maks 60ml nawet po długiej przerwie. Nie wiem naprawdę co mam robić Już walić to kp, niech in mi zacznie jeść i przybierać bo osiwieję!Październik 2017 synek