Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Sovi a zamówiłaś też.te.dmuchana poduszkę/wkładkę do antilopa? Stabilizuje malucha, nam dosyć długo służyła.
Zamówiłam tez bidon, mam nadzieję, że zalapie.
U nas wciąż wrzaski na topie, to dziecko naprawdę większość dnia wrzeszczy, nie płacze, wrzeszczy. Już nerwicę mam przez to, bo wszystko robię w pośpiechu i z jego akompaniamentem
Ciągle się zastanawiam, czy nie daje mu za mało jeść. Bo uspokaja się tylko po butli, ale nie na długo. Piję 5-6x ok.180 plus w nocy po 120. Dużo, wiem. Ale on też jest duży. Nie mogę go głodzić.
Dziś dałam mu dwie łyżeczki kaszki na śniadanie. Jeśli nie będzie żadnej reakcji alergicznej, a nie wydaje mi się, to zaczniemy powoli serwować pełnoprawne śniadania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2020, 23:20
-
Moja też się drze, i też sie uspokaja po jedzeniu i czasem mam wrażenie że ją głodze. Ale to że duzo płacze nie powoduje ze mogę jej dawać przecież butli co 1 h. Daje mniej wiecej co 2,5-3 h, chyba ze jest jakos bardzo pobudzona wczesniej i widze, ze chce. na wadze przybiera prawidłowo, nawet za prawidłowo:D, wiec w sumie chyba jej starcza.
Tak zamówiłam z poduszka, nie moge sie doczekac.
Vella, Ty masz butelke lovi widze. Wiesz ze ta zatyczka to pierwszy kubek dziecka? Rancik powinien być na wardze. -
Piszecie o płaczu.. U mnie jest" only mama"lub tylko domownicy, w domu wesoły, pogodny, bawi się, pojechałam do moich rodziców, inne miejsce, ludzie których nie zna. Ryk cały pobyt, na rękach u babci nie, cały czas buczy, patrzy z niepewnością, babci przykro.. Wiemy że jak nie zna na codzień to ma prawo tak się zachowywać i to naturalne, cały pobut w płaczu przy mnie.
-
Ja niezmordowana próbuję serwować śniadania w formie kaszki. Kupiłam płatki ryżowe i kaszkę manną i próbujemy. większość kupnych typu bobovita ma cukier więc uznałam że sobie podaruje. Dziś były płatki ryżowe ugotowane ze śliwka suszona i starte jabłuszko, jeszcze wszystko zmiksowałam. Może dwie łyżeczki zjadł max, dałam też żółtko z plasterka jajka. Coś tam trafiło chyba do brzuszka, bo sam miał w miseczce.
-
Hej dziewczyny cieszę się że u was i waszych maluszków wszystko dobrze , u nas dziś był chrzest , malutka dała radę przespała całą mszę , później restauracja też była grzeczna , do 20 siedzieliśmy i powiem wam że już obie moje maluchy były takie padnięte nie wspomnę o mnie , nogi to mi w dupę weszły hehe nie chodzę na codzien na obcasach a dziś cały dzień i marzyłam żeby tylko do domku i się wkoncu położyć a tu goscie nie chcieli się rozstać , dawno się razem rodzinka moja z rodzinką męża nie widzieli i tematów do rozmów było mnóstwo cieszę się że już mamy ten chrzest za sobą , wogole to 5 dzieciaków dzis było chrzczone w tym 4 dziewczynki i jeden rodzynek
lipa lubi tę wiadomość
-
Wiecie co najlepsze że kupiłam sobie dwie sukienki na chrzest , druga w razie jakby małej się zdarzyło ulać na mnie i wiecie co jedną w domu przymierzałam żeby sprawdzić czy pierś będę mogła wyjść i nakarmić małą i w domu normalnie się udało a w tej restauracji nie chu.. nie wiem czy przez to że było gorąco , ze mnie się poprostu lało i musiałam chodzić z siostrą do łazienki która rozsuwała mi sukienkę a ja na krzesełku karmiłam małą bo inaczej nie dało rady. Druga sukienka która była z bardziej rozciągliwego materiału i ten sam problem masakra jakaś
-
Vella jest mnóstwo gotowych kaszek z dobrym składem i bez cukru. Ja zaczęłam od jaglanej z HiPP. Daje z owocami też. Płatki owsiane, jaglane będę dawać na bardzo gęsto jak przejdziemy na blw. Ale na razie młody wciąż nie siedzi.
Justi zazdroszczę, że już nasz to za sobą. My się szykujemy na koniec lipca. Ale nie wiem jak to będzie wyglądało z tym moim wyjcem w kościele 😂
-
HiPP, holle, helpa, zresztą prawie cała seria Bobovita porcja zbóż jest bez cukru i dodatków. Oczywiście zawsze naturalnie płatki samodzielnie przyrządzone będą lepsze i mniej przetworzone. Ale mi trochę brakuje na to czasu. Jak młody jest głodny to musi być na już, albo nawet na wczoraj 😂
-
Hej dziewczyny mam pytanie czy wasze maluszki miały taki okres że przystawiane do piersi , po 5 minutach denerwowały się jak by mleko nie leciało ? Tylko że mleko leci i nie wiem czym to jest spowodowane ? Moze w 5 min sie najada i nie chce więcej? Tylko że jak tak robi to daje jej drugą pierś a ona chwilę pociecha i znów się denerwuje , mleko jest bo już się zaczęłam martwić że może za mało mam ale gdy naciskam leci i gdy ona przestaje też buźkę ma brudną od mleka , nie wiem co jest grane , od paru dni tak ma i to tylko w dzień , w nocy je i zasypia. Teraz zjadła normalnie ale są momenty że się denerwuje
-
Justi u moich obu dzieci była taka sytuacja, gdy miałam zbyt szybki wypływ pokarmu. Mleko ich zalewało, dławilo i dlatego się denerwowały. Często to towarzyszy skokom rozwojowymi gdy wzrasta produkcja mleka. Powinno się unormować za kilka dni, jeśli to to. Spróbuj karmić na leżąco na plecach z a dziecko na tobie.