X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Noworoczne mamuśki styczeń 2020
Odpowiedz

Noworoczne mamuśki styczeń 2020

Oceń ten wątek:
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 11 września 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa, zazdroszczę.. Nie chcę rezygnować z KP i może muszę cierpieć.. Żadnej nocy jeszcze nie przespałam całej.

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 11 września 2020, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem oczywiście i szanuję.
    Ale ja też nie przespałam od roku chyba nocy. To że młody nie je w nocy, nie znaczy że się nie budzi :-) budzi się kilka razy, bo smoczek zgubił, bo wody chce się napić, a od 3-4 to wogole biorę go już do łóżka, bo odkładanie nie ma sensu. Córeczką też przychodzi. A mąż mówił, żeby kupić większe łóżko 😂

    age.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 11 września 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Jasiek przesypia noc, tyle że budzi się żeby przytulic, coś mu niewygodnie, napić się cyca etc..tu zapłacze, po marudzi, To nie tak że czuwa..
    To mnie wykańcza.. Czasem kilka nocy znośnych, potem bywa ciężko..

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 11 września 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli lipa podobnie jak u ciebie

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 11 września 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Budzi się koło 6

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 12 września 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponieważ padam na twarz, mąż stanął na wysokości zadania i zabrał dzieci (9 miesięcznego jaska też), zapakował wózek, jedzenie dla niego i pojechał na wyprawę. Miałam 4 godziny samotności.. I wiecie co zrobiłam? Poszłam spać! Nie prasować, sprzątać, myć podłogi chociaż korciło ale spać i wiecie co cieszę sie:-) może nie czuje się jak młody bóg ale trochę odpoczęłam..

    Robak lubi tę wiadomość

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 12 września 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w sprawach jedzeniowych to blw myślę przyczyniło się do tego że mąż chętniej z nim zostaje sam bo wie że chłopak ma apetyt i będzie jadł co mu się da.

    Do pracy jako takiej wracam za rok ale od tygodnia mam lekcje prywatne dwa razy w tyg po 3 godziny, mąż wtedy zostaje z Jaskiem i sobie świetnie radzą.. Myślicie ze "krzywdy" dziecku nie robię że wyjdę z domu na 4 godziny? Włącza mi się trochę matka polka i wyrzut sumienia..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2020, 22:05

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Robak Ekspertka
    Postów: 250 78

    Wysłany: 21 września 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka1986 wrote:
    Hej Dziewczyny,
    To zdaje relacje jak u nas zacznę od fajnych rzeczy:)
    Piotruś raczkuje bardzo sprawnie, wspina się na wszystko co sie da, próbuje poruszać się przy meblach z oczu go nie można spuścić, sam tez siada i już nie leci do tylu (całe szczęście bo zaliczył kilka upadków) Kupiłam kojec co by moc wyjść do toalety chociażby ale No nie polubili się...:) mamy 5 zębów (dwie jedynki dolne, jedna jedynkę górna i dwie dwójki górne) obecna waga 11kg🙈
    No to by było na tyle przyjemności... jedzenie to koszmar... tzn dziecko by wszystko chciało ale albo kupa ze śluzem, albo wzmożone ulewanie albo wysypka:( mam już dość refluksu... czekam aż to się skończy...
    dwa tyg temu dałam mu biszkopta i cała buzia w krostkach... obstawiałam jajko... zrobilismy testy bo alergolog zlecił przed szczepieniem na menigokoki bo w szczepionce jest białko kurze... w testach skórnych wyszła reakcja lekka na mąkę pszenna i cytrusy... wiec biszkopty i owszem go uczuliły ale nie jajko z nich tylko mąka... ostatnie dwa tyg przed testami dawałam mu mannę i noce były koszmarne za co obwiniałam zeby... a tu odstawiona manna i lepiej... ogólnie to moje dziecko bez reakcji żadnej je kaszkę jaglana, banana, chrupki kukurydziane, batata, ziemniaka i brokuła... w sobotę znów mi go zsypalo... z nowości dałam indyka z dynia... nie wiem czy to to czy może odrobina jabłka którego wcześniej tez nie jadł... jestem tym wykończona i załamana... co nie zjemy to złe...:( apetyt ma eh ale coz z tego jak nadal tak ulewa.... fakt ze mlekiem a nie stałymi... Ciagle słyszę ze za dużo mu jeść daje ale mi się wydaje ze to jest mało... poradzicie czy takie jedzenie jest Oki:
    8:30 - 150mleka
    11:30 - 100 kaszki jaglanej na wodzie z musem ze sliwiki (pół tubki) i banan
    13:30 - 120 mleka
    16:00 - obiad ze słoiczka ostatnio mały słoik batat z brokułem i gotuje mu do tego jednego ziemniaczka malego
    18:30 - 120 mleka
    20:30 - 150 mleka na noc
    4:30 - 6:00 -120 mleka bo się tak budzi...
    Nie wydaje mi się żeby to były jakieś duże ilości... a wczoraj było moi rodzice i mój tata stwierdził ze za często Piotruś je... z tym ze tłumacze im, ze on je mniejsze porcje ale częściej bo ma refluks No ale może rzeczywiście tych posiłków za dużo....
    U nas jest podobnie, tylko na noc większe porcje, czy po porcji wieczornej ulewa tez?
    My z mleka nie rezygnujemy, bo za mało je innych pokarmów. Przybieracie prawidłowo?
    Ta śliwka to codziennie?

    za85tzc.png
  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 24 września 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co nie ulewa bo pada przy butli... Chociaż ostatnio jak mu dałam jabłko ze słoika to podchodziło mu w nocy...
    Teraz to stanął w miejscu jak przekroczył 11 kg ale sadze ze przez to ze intensywnie się rusza
    Śliwka raz na jakiś czas... teraz czasem daje malinę świeża albo borówkę...
    zmieniliśmy mleko na nan bezlaktozy i chyba trochę lepiej bo dwie noce przespał całe... ale generalnie musimy bardzo uważać co je... ze względu na cofki... trochę ostatnio zmodyfikowałam posiłki...
    O 5-6 - 150 mleka
    9 - 150 ml na na kaszce jaglanej holly i dodaje czasem śliwkę
    11:30 - kaszka gryczano- jaglana z helpa plus owoc (banan, malina, borówka)
    13:30 - 150 ml mleka
    16:00 obiad duzy ze słoika ( teraz akceptuje wiosenna zupkę z indykiem lub kalafiorowa z królikiem)
    20:00 150 ml mleka
    Już nie wiem co mu dawać szczerze mówiąc... chciałabym urozmaicić te śniadania ale boje się bólów brzucha i cofek...

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 25 września 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jak tam wasze szkraby?
    Jasiek raczkuje, siedzi, kleczy i jest ciekawy świata. Absorbujący bardzo. Nie chce zup nadal.. Nie wiem czy ma mnie to martwić.. Moja mama powiedziała że dziecko powinno jeść zupy i to już mi wystarczyło żeby się stresować. Je śniadanie drugie śniada obiad podwiecz i czasem kolacje. Daje mu pierś wg potrzeb. Noce różne, jak jest skok rozwojowy to jestem nieprzytomna,bo śpi niespokojnie etc.. Normalnie to budzi się kilka razy, daje pierś i śpimy dalej.
    Je tylko w foteliku, nie daje przekąsek zapychaczy typu chrupki, wafelki etc na spacerze czy w trakcie zabawy.
    Pije tylko wodę i moje mleko.
    Czekam właśnie na paczkę z kaszkami helpa i różdżkami smaku bo tak sobie je kaszki, robię mu manną z owocami.. Czasem zje, czasem nie. Wczoraj zrobiłam mu na śniadanie to był zdziwiony i nie zjadł bo zawsze śniadania to:warzywa, bułeczka z pastą, jajko, awokado etc.. Coś co można chwycić a nie papka

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Kropeczka1986 Autorytet
    Postów: 1515 936

    Wysłany: 25 września 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas etap samodzielnego stania i poruszania się przy meblach :) Jest ciekawie :D
    f7f21f502035.jpg

    Nasz mały cudzie trwaj...<3

    mhsvpx9ik2z006il.png

  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 25 września 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale słodziak!!!

    Kropeczka1986 lubi tę wiadomość

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Celia89 Autorytet
    Postów: 577 408

    Wysłany: 27 września 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam kiedy kolejne maluchy:) ? My nadal czekamy po cc i przez tą cytologie. Za miesiąc idę cyganic zgodę na starania.

    ug378rib3ih251jk.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 27 września 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh.. Ja zamykam fabrykę. Mam trójkę i starczy:-) mąż by jeszcze podziałał,ale zdrowotnie chyba się wykoncze

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Celia89 Autorytet
    Postów: 577 408

    Wysłany: 27 września 2020, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chcę jeszcze dwójkę ale u mnie odwrotnie 😂 Laura dała tak popalić że mój mi podkreśla że druga ciąża będzie ostatnia. Mam nadzieję zatem na bliźniaki 😏

    ug378rib3ih251jk.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 28 września 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też każde daje popalić ale tak szybko rosną że się zapomina..

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 29 września 2020, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też fabryka zamknięta... wyprzedaje wszystko co związane z noworodkiem żeby nie korcilo:p U nas stabilnie młoda raczkuje jak szalona, wstaję wszędzie ale na szczęście jeszcze nie stoi sama bo mój kręgosłup już umiera od non stop zgietej pozycji i asekuracji albo siedzenia na podłodze...
    Zaczynam zbierać dokumenty i będziemy ogarniac orzeczenie o niepełnosprawności. Eh jestem zmęczona wszędzie z młoda albo mąż.. wszyscy się jej boją, nikt nie popilnuje. I tak siedzę z dwójką w domu i już do głowy dostaje...

    ex2buay3h02dl23a.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 29 września 2020, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini z tego co piszesz to ona jest bardzo sprawna mimo łamliwości. Jesteś po konsultacjach z lekarzami co robić dalej i jaki stopień ma?

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 29 września 2020, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No fizjo chwali , że generalnie nie odbiega rozwojem od zdrowych dzieci. Stopień będzie ustalany na bieżąco patrząc ile będzie się łamać. Narazie lekarzy nie odwiedzamy bo nic się nie dzieje, standard neonatolog i pediatra.

    ex2buay3h02dl23a.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 29 września 2020, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to super!! Ja bardzo Wam kibicuję i powiem Ci ze twoja prześciga w umiejętnościach mojego jaska, który powolutku sobie wszystko ogarnia.

    relgx1hpi2zbw8vm.png
‹‹ 579 580 581 582 583 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ