Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
No zupełnie nie trafiłyście
ja chodzę prywatnie a wizyty co 4-5 tygodni. Mam 43 lata i za sobą 4 straty, w tym cp. Nikt mi nie kazał przychodzić częściej. A ja też nie mam zamiaru, bo nic by to w razie czego nie pomogło.
BTW d-dmierów się w ciąży nie bada!
Jesienna mama, mi ciągle albo twardnieje, spina się, ciągnie, ale ja mam tak od początku. Nigdy nie miałam uczucia, ze nie wiem, że jestem w ciąży.
Jola, ja czuję od 12 tc, więc tak, możesz, ale to powinnaś czuć od środka, wydaje mi się, ze na zewnątrz za wcześnie. Ja od 4 tygodni czuję, ale jak przykładam rękę to z zewnątrz nic.
A to moje dziecko to albo złośnik albo takie kontaktowe, bo co kichnę to szaleje. Może myśli, ze go zaczepiam jak brzuch się spina.
Zrobiłam zakupy pieluszkowe i oficjalnie jestem goła do końca miesiącaJola17a, Jesienna mama, Maybelle, Wowka lubią tę wiadomość
-
Jesienna mama wrote:Baby, dzięki. Pocieszyłaś mnie. Martwiło mnie że tylko mnie tak ten brzuch męczy. Już i tak troche mniej niż w drugim miesiącu. Oby z czasem ustało 😊
Evoleth gratuluję córeczki 😍 też po cichu liczę że u mnie będzie dziewczynka 🙂
Mnie tez od początku ciąży boli brzuch, w 12 tyg miałam takie bóle ze płakałam na podłodze w łazience ale wszystko z mała było ok. Teraz tez pobolewa ale głównie przy bliźnie po operacji wycięcia torbieli okolojajowodowej która miałam w lutym bądź jak robię coś ciężkiegoJesienna mama lubi tę wiadomość
-
Asia_ wrote:Mnie tez od początku ciąży boli brzuch, w 12 tyg miałam takie bóle ze płakałam na podłodze w łazience ale wszystko z mała było ok. Teraz tez pobolewa ale głównie przy bliźnie po operacji wycięcia torbieli okolojajowodowej która miałam w lutym bądź jak robię coś ciężkiego
no to zrosty... u mnie też stawiam, że ciągnie, bo zrosty... -
Soldering94 wrote:Freja a niby czemu twierdzisz, że d-dimerów się nie bada?
Na recepcie juz zauważyłam zmianę heparyna i luteina reufundacja! Ktoś wspominał k tym, ze to ma być w lipcu.
tak - ja pisałam - mąż mi czytał o pracach nad ustawą, że ma wejść w życie od lipca, ale niektóre leki moga być już wcześniej.
Duży to koszt miesięczny ta heparyna i luteina? bo duphaston sama brałam - na szczęście krótko bo nie musiałam dłużej, to wiem mniej wiecej ile -
Heparyna 10 szt kosztuje 134 zł luteina 100 jedno opakowanie 54 zł, duphaston 30 zł. Mniej więcej to jest 400 zł heparyna luteina 3 opakowania po 60 szt na miesiąc i tyle samo duphaston 6x30szt. Suma sumarum: 760 zł
Może dawki progesteronu po połowie ciąży będą zmniejszane, ale heparyna zostaje do samego końca i po poproszę 6 tygodni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 08:58
-
Ja na szczęście już "wychodzę" z duphastonu. Jadłam 3x2 codziennie plus witaminy już miałam dość tych tabletek. Ale najlepsze jest to że pierwsze opakowania kupiłam w aptece obok i zapłaciłam 40 zł za opakowanie. Potem lekarz mi powiedział o aptece gdzie jest po 20. Masakra jaka przebitka! Na samym duphastonie mogłam zaoszczędzić bez mała jakieś 400-500 zł. Kosmos.
A brzuch mnie też kłuje 🙂 i tak, to rozciągająca się macica. Najgorzej mam jak zacznę kaszleć, bo potrafi złapać i dobra chwilę nie puszczać. -
Soldering94 wrote:Heparyna 10 szt kosztuje 134 zł luteina 100 jedno opakowanie 54 zł, duphaston 30 zł. Mniej więcej to jest 400 zł heparyna luteina 3 opakowania po 60 szt na miesiąc i tyle samo duphaston 6x30szt. Suma sumarum: 760 zł
Może dawki progesteronu po połowie ciąży będą zmniejszane, ale heparyna zostaje do samego końca i po poproszę 6 tygodni. -
Dziś i ja po wizycie.
Dzieć waży 130g. Nóżki skrzyżowane, nie dalo się jednoznacznie podejrzeć co się tam kryje 😉 jajek nie było widać, ale gin nie kazała się przywiązywać do myśli o dziewczynce 😉
Za to szyjka licha. 2,6cm i zaczyna się robić rozwarcie. Mam pobrany posiew, w przyszlym tygodniu kontrola i decyzja co dalej 😊 na razie mam leżeć, trochę mi przykro.Freja000, Evoleth, Bluberry, Misia78 lubią tę wiadomość
-
gondi wrote:Freja, pochwal się co kupiłaś
nie wiem czy jest się czym chwalić, bo nic mi się nie podobało
Jedynie te mnie urzekły:
https://3e.waw.pl/product-pol-1045-Pieluszka-AIO-OS-ALL-IN-ONE-Czaszki.html
https://3e.waw.pl/product-pol-1099-Kieszonka-OS-PUL-mikropolar-Peonie.html
reszta to formowanki i otulacze, na próbę.
Soldering94 wrote:Freja a niby czemu twierdzisz, że d-dimerów się nie bada?
Na recepcie juz zauważyłam zmianę heparyna i luteina reufundacja! Ktoś wspominał k tym, ze to ma być w lipcu.
Bo nie ma danych ile mają wynosić w ciąży, bo w ciąży wszystko szaleje
Nawet św. pamięci prof. Dębski uczulał, żeby nie robić niepotrzebnych badań m.in. d-dimerów w ciąży. -
Freja ale boskie te pieluszki
ta w czaszki to czadowa
ależ mnie dziś wszystko wnerwia ......... ratunku ....... a tu jeszcze ogłosili że mi dzieci do szkoły nie pójdą jeszcze co najmniej miesiąc- a sądzę że skoro tak to pewnie juz do września nie pójdąTęsknią oboje ... choć ja bede miała troche trudniej bo bedzie trzeba zawozic i przywozic znów
Freja000 lubi tę wiadomość
-
Czachy od kokosi też mi się podobają, ja biorę tylko otulacz Nb i trochę tetry zszytej w samolot. W Krakowie jest sklep stacjonarny z wielo to może w sierpniu dokupię tam 2 otulacze wełniane jeszcze. Zresztą jak nie masz zamiaru wielopieluchować newborna to spokojnie się załapiesz jeszcze na przyszłoroczny Tydzień Pieluchy Wielorazowego. W ciągu tych 2 lat to pojawiło się mnóstwo nowych sklepów, marek, rozwiązań. Piękne są te pieluszki, ja żałowałam zeszłego lata, że nie mam dziewczynki i wszystkich tych kwiatowych wzorów
Freja000 lubi tę wiadomość
-
Słyszałam o tym że mają ruszać przedszkola i szkoły ale ja mimo to moich dziewczyn już w tym roku nie puszczę są jeszcze małe więc dużo nie stracą a w domu też pracujemy. Wg mnie to by było duże zagrożenie dla nas jakby poszły nie wiem co będzie za miesiąc ale nie wierzę że wirus nagle zniknie.
-
myślę że do szkół i przedszkoli będą wysyłać (jeśli w koncu otworzą) rodzice którzy pracują, ale nie zdziwię się jesli będą i tacy którzy mają po prostu dość
ja jestem matka polka kura domowadopiero gdzieś na piątym miejscu jest moja praca która jest dla mnie również ważna, i mimo że zawsze chciałam być z dziećmi jak najdłużej w domu i bardzo to lubię, to teraz już chyba trochę mi to siedzenie w domu ... kipi
Dam radę oczywiście, ale każdy miewa gorsze dni
zresztą moje dzieciaki same po prostu tęsknią za normalnością i przyjaciółmi