Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Emka31 wrote:Skąd zamawiałaś kosz? Waham się między childhome a ahojbaby, ale może jest coś jeszcze, czego nie znam🙂
ahoj babytylko dlatego, że chciałam cały biały
RedRose wrote:Freja a mniej więcej od jakiej daty te posty i chodzi o to że w tym wątku? Bo nie znalazłam oprócz info ze się zmniejszyły..
Lekarze Cie straszyli ze co może być w najorszym przypadku? Bo mój lekarz powiedział że to nie jest na jedno kopyto i że oni nie odpowie i zobaczymy za 2 tygodnie bo na dzień dzisiejszy to jest można powiedzieć w normie ale jak zacznie się powiększać to wtedy będzie trzeba podjąć działania
a wydaje mi się, że jak wejdziesz w mój profil to możesz zobaczyć wszystkie moje posty.
Mnie dr straszyła zespołem downa. Bo jestem po 40tce. MImo, że sanco dobre, usg dobre i żadnych innych wad. Bo faktycznie jest to jeden z markerów ZD, ale najmniej istotny jako sam. Tzn z dzieci z tylko poszerzonymi miedniczkami, bez innych wad, 1% ma ZD.
Mój dr popukał się w głowę. Genetyczka też się raczej zdziwiła. Zrobiłam jeszcze z jej skierowaniem echo serca i wszystko gra.
Emka31 lubi tę wiadomość
-
"W oczekiwaniu na dziecko" bardzo merytoryczna, aktualizowana, przy tym tania i naprawdę dość intuicyjnie się człowiek po niej porusza.
Sylwia Sylwia, Jola17a lubią tę wiadomość
Muszę mieć plan działania.
1. ICSI - nieudane;
2. a. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka
b. 08.02.2025 nieudany transfer 5.1.1. tęsknię i kocham -
Sylwia, ja teraz doczytałam, że to o dzieciach nie o ciąży ma być. Przepraszam bardzo!
Bardzo fajna jest "Rozwój psychiczny dziecka 0-10 lat". Też polecamSylwia Sylwia lubi tę wiadomość
Muszę mieć plan działania.
1. ICSI - nieudane;
2. a. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka
b. 08.02.2025 nieudany transfer 5.1.1. tęsknię i kocham -
RedRose wrote:Dziewczyny ja jestem po wizycie. 26 tc. Lekarz powiedział że kanaliki w nerce są poszerzone do 6 mm i że muszę przyjechać za 2 tygodnie na wizytę. Jeśli się poszerza do 10 mm to może wskazywać na wodonercze. Czy któraś z Was się spotkała z poszerzonymi kanalikami nerkowymi u dziecka ? na tą chwilę jest ok te 6 mm ale ponad 10 mm to już problem.
Nie wiem jak to u dziecka jest, ale ja mam wodonercze. Prawdopodobnie wada wrodzona. Wykryłam to jakieś 8 lat temu przy okazji usg jamy brzusznej. Mam poszerzona miedniczke, zwężony moczowód i zastój moczu w jednej nerce. Zero objawów, bóli i tego typu rzeczy. Tylko co 2-3 lata kontrolna scyntygrafia. Gdyby 30 lat temu było usg być może moja mama by się o tym dowiedziała podczas ciąży a tak przeżyłam z tą wadą 31 lat 😉😉. Pozdrawiam i głowa do góry 😁👍. -
RedRose wrote:White to szok a nie masz częstych infekcji układu moczowego?
My po przejściach w tamtej ciąży mocno się wystraszyliśmyale nikomu nic nie mówimy bo chyba nie zniesiemy jak jeszcze rodzice będą przeżywać..
Naprawdę nic. W życiu nie miałam zapalenia pęcherza, a to usg zrobiłam tak sobie z ciekawości.
Wyszło wtedy że jest jeszcze kamień i go usunęli. Dodatkowo miałam w moczowodzie na miesiąc cewnik żeby go poszerzyć, ale nic nie dało 😕.
Gdyby ten kamień utknął w moczowodzie to dopiero bym miała ból.
Na scyntygrafii sprawdzają funkcje nerek i jest wszystko w normie.
Dodatkowo był plan operacji tego moczowodu, ale jest 80% prawdopodobieństwa, że to się odnowi, więc się nie zdecydowałam. To zwężenie jest wewnątrz miedcznikowe i ciężki dostep do tego podobno 🙄.
Na tą chwilę co pół roku robię usg i ta scyntygrafia co jakiś czas.
Być może są osoby, ktore gorzej to znoszą. U mnie jest nieźle, więc nie przejmuj sie narazie 👍👍. -
Hej dziewczyny, co myślicie o takiej kurtce?
Myślicie, ze ma sens przy chustowaniu?na jakieś krótkie wyjścia koło domu, albo na szybkie zakupy na mieście?
Jeżeli chodzi o chusty, to długo dzieci mogą być w chuście? Np jak bym była gdzieś na mieście i szła do sklepu, to lepsza taka opcja czy jednak w nosidełko jak nie będę mieć akurat spakowanej gondoli? -
Moja kumpelka kilka lat temu miała taką kurtkę przy dziecku urodzonym pod koniec stycznia. Sprawdziła jej się do wczesnej wiosny. W zakresie chustowania - nie mam wiedzy (jeszcze).Muszę mieć plan działania.
1. ICSI - nieudane;
2. a. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka
b. 08.02.2025 nieudany transfer 5.1.1. tęsknię i kocham -
Dziecko w chuście można nosić tyle ile potrzeba i na ile dziecko ma chęć 😉
W nosidełku można nosić dziecko siedzące, bo nosidła nie stabilizują kręgosłupa na boki. Nawet te ergonomiczne, innych nie bierzemy pod uwagę że względu na pozycję bioderek 😊
Kurtka spoko 😊 -
Edytka, super brzuszek 🤩 jaki już duży, chociaż ja chyba mam podobny 😂
Jutro zrobię zdjęcie, bo nie chce mi się ubierać już 😉
Czy Wasze stopy też dają uczucie puchnięcia i gorąca wieczorami? Mimo, że wizualnie nie widać opuchlizny? Doprowadza mnie to do szału, wczoraj kupiłam jakiś krem chlodzacy z Sexi Mama, ale działa na jakieś 15minut tylko...😐 -
Wowka ja miałam wrażenie, że wczoraj wieczorem mi nogi trochę spuchły, chyba pierwszy raz mi się to zdarzyło. Ale ja prawie codziennie noszę pończochy przeciwzylakowe, więc myślę że one też mi trochę pomagają jeśli chodzi o opuchliznę.
Wrzucam zdjęcie i mojego brzuszka 😉 w ostatnich 2 tygodniach widać już większy przyrost u mnie.
Evoleth, Freja000, Maybelle, baby, Wowka, Maddelainen, Jola17a lubią tę wiadomość
-
Mi już zaczyna być ciężko wstawać z wanny
Jestem po lekturze jednej z kultowej książek o rodzeniu "Duchowe położnictwo". Dwie rzeczy mnie tam uderzyły. To jest opis 30 lat doświadczeń w przyjmowaniu porodów na farmie czyli takiej jakby komunie w Stanach.
1. KObiety, któe tam rodziły a musiały z jakiś względów trafić do szpitala, były w szoku, że w szpitalu kobiety tak krzyczą z bólu. U nich poród był odbierany inaczej. A co ciekawe na lepsze skurcze i rozluźnienie zalecano całowanie się z mężemo tym, że luźne usta = lużny dół akurat wielokrotnie czytałam.
2. statystyka. Przyjęły ponad 2000 porodów. i tak:
porody zakończone w szpitalu 5%
cc 1%
śmiertelność kobiet 0%
śmiertelność dzieci 8 na 2028 dzieci (ale bez wyjaśnień, a rodziły się też skrajne wcześniaki albo dzieci z wadami)
Porody miednicowe przyjmowali również na miejscu.
Wszystkie bliźnięta urodziły się naturalnie
Kobiety które chciały karmić piersią 99%
kobiety któe kontynuowały karmienie 100%
depresja poporodowa 1%
psychoza poporodwa 2 przypadki
Przyjmowały też porody z całego kraju oraz zapraszzały kobiety, które chciały urodzić, ale oddac dzieci. Wiekszość z nich zmieniała decyzję po porodzie i zabierała dzieci. Z tych, które zostawiały połowa odbierała je później.
Fascynujące jest to, jak można kobietom stworzyć warunki, w których nie boją się rodzić, czują dobrze i nie potrzebują szpitala...ma.rysia, Maybelle, Wowka lubią tę wiadomość
-
Piękne brzuszki, dziewczyny 😍
Jak mi się uda zrobić zdjęcie, to też wrzucę.
Tymczasem mam zagwostkę z moją krzywą cukrową.
Na czczo: 83,48mg/dl
Po 1h: 133,91
Po 2h: 121,95
Pierwsze dwa wyniki idealne, a trzeci lekko ponad normę. Oczywiście czekam na wizytę w piątek i co mi powie lekarz. Najbardziej nie chciałabym powtarzać tego upierdliwego badania i mam nadzieję że do tego nie dojdzie.Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️